00:00:14:Masz, zjedz to. 00:00:16:Musisz co� zje��|�eby nabra� si�! 00:00:19:Dobra! Jak tam|sobie chcesz! 00:00:21:Czemu to ja musz�|go piel�gnowa�? 00:00:24:Nadal co� Ci� boli? 00:00:26:Mam przynie��|jakie� lekarstwo? 00:00:37:Jak On si� czuje? 00:00:39:W og�le nie chce|mnie s�ucha�! 00:00:42:Przedtem mu pomogli�my a On|odszed� bez s�owa wyja�nienia! 00:00:47:Ci, w kt�rych �y�ach p�ynie krew Ishbal s�|chronieni przez naszego Boga Ishbala. 00:00:52:Wszystko jest cz�ci�|Boskiego Planu. 00:01:11:Co jest? Nie zamierzasz|si� przy��czy�? 00:01:13:Jasne, �e zamierzam. Jak|wiesz, zosta�em do tego naj�ty. 00:01:18:Potn� ich i b�d�|nurza� si� w ich krwi! 00:01:33:Tak, wyko�czy� ich.|Nikogo nie oszcz�dza�. 00:01:48:Czy B�g nadal chce|nas podda� pr�bie? 00:01:54:To nie jest wola Boga... 00:01:58:To czyny grzesznych ludzi. 00:02:04:Nie mo�esz si� w|tym stanie rusza�! 00:02:07:B�g... 00:02:10:/Nie mo�na dosta� czego�,/|/nie trac�c czego� w zamian./ 00:02:14:/�eby co� otrzyma� musisz/|/mie� co� o podobnej warto�ci./ 00:02:19:/To zasada r�wnowa�nej wymiany./ 00:02:24:/Od tamtej pory wierzymy,/|/�e jest to prawda o �wiecie./ 00:02:36:/B�D� GOT�W/ 00:02:37:/Nie zatrzymasz mnie./| |/B�D� GOT�W/ 00:02:39:/B�D� GOT�W/ 00:02:41:/�ycz mi szcz�cia./| |/B�D� GOT�W/ 00:02:42:/B�D� GOT�W/ 00:02:44:/Nigdy nie patrz wstecz./| |/B�D� GOT�W/ 00:02:46:/B�d�my gotowi wyruszy� w drog�./ 00:02:52:/Obrazy chowaj� si� i ukazuj� mi w ko�o./ 00:02:55:/Obrazy chowaj� si� i ukazuj� mi w ko�o./ 00:02:59:/Nawet, je�li jestem za�amany/|/nie mog� porzuci� swego celu./ 00:03:02:/Nawet, je�li jestem za�amany/|/nie mog� porzuci� swego celu./ 00:03:06:/Je�li mapa Ci� zwodzi, spal j�./ 00:03:08:/Je�li mapa Ci� zwodzi, spal j�./ 00:03:12:/W�asnymi r�kami schwy� p�omie� prawdy./ 00:03:15:/W�asnymi r�kami schwy� p�omie� prawdy./ 00:03:18:/Przyby�em tu gnaj�c jak szaleniec./ 00:03:20:/Przyby�em tu gnaj�c jak szaleniec./ 00:03:25:/To by�o tak g�o�ne, �e/|/czu�em jakby mia�o wybuchn��./ 00:03:27:/To by�o tak g�o�ne, �e/|/czu�em jakby mia�o wybuchn��./ 00:03:31:/S�ysza�em echo Twego,/|/wzywaj�cego mnie g�osu./ 00:03:34:/S�ysza�em echo Twego,/|/wzywaj�cego mnie g�osu./ 00:03:39:/Lecz nie mog�em si� zatrzyma�./ 00:03:41:/Lecz nie mog�em si� zatrzyma�./ 00:03:43:/B�D� GOT�W RUSZA�/ 00:03:46:/PROSZ�, ZAUFAJ MI./ 00:04:00:/ZWI�ZANE WSPOMNIENIA/ 00:04:05:Bracie, w Rizenbul zacz��e� zadawa� pewne pytanie,|ale w ko�cu go nie doko�czy�e�, prawda? 00:04:11:Powiedzia�e�, �e obawiasz|si� o to spyta�. 00:04:15:Czy usi�owa�e� mi powiedzie�, �e|moja dusza i wspomnienia... 00:04:18:...s� stworzonym przez|Ciebie oszustwem? 00:04:22:Nie! Ed chcia�|Ci� spyta�... 00:04:24:Wystarczy! 00:04:27:To wszystko, co masz|do powiedzenia? 00:04:30:Bracie, odpowiedz|na moje pytanie! 00:04:33:Dlaczego nic nie|m�wisz?! Dlaczego?! 00:04:43:/Braciszku... czemu mi/|/nie odpowiedzia�e�?/ 00:04:47:/Je�li moje wspomnienia s� dzie�em/|/Brata, c� mam teraz zrobi�?/ 00:04:54:Naprawd�? 00:04:56:Tak! Wtedy jej powiedzia�am... 00:05:05:/Moje wspomnienia o Mamie/|/tak�e mog� by� fa�szywe.../ 00:05:13:Sta�! Z�odzieje! 00:05:16:Sta�! 00:05:18:To z�odzieje! 00:05:20:Tutaj s�! 00:05:21:St�j! 00:05:34:Zwiali�my. 00:05:36:Masz, wcinaj. 00:05:37:Nie chc�! 00:05:39:Ukrad�e� to tak|ni st�d ni zow�d... 00:05:41:Mama nie pozwoli�aby na to... 00:05:45:A widzisz? 00:05:46:Nie b�d� taki hardy. 00:05:48:Nie powiniene�|okrada� ludzi. 00:05:51:Co jest... Ten|z�om si� odezwa�! 00:05:54:Ja... 00:05:56:Nie jestem z�omem. 00:06:01:Jeste�cie... z Ishbal? 00:06:08:Przepraszam. 00:06:11:Czy widzia� Pan co� takiego? 00:06:13:Nie, nie widzia�em. 00:06:16:Szkoda. 00:06:17:Dzi�kuj�. 00:06:19:Ed, jedyne co mo�esz teraz zrobi� to|odnale�� Al'a i porozmawia� z Nim. 00:06:24:Ed? 00:06:26:Obawia�em si�... 00:06:28:By�o co�, o co|chcia�em go spyta�... 00:06:33:Ale ba�em si� spyta�... 00:06:37:Czy to mog�o by�... 00:06:39:On... 00:06:41:On... prawdopodobnie... 00:06:47:Jednak wierz�, �e to s� rzeczy,|kt�re musisz wyrazi� s�owami. 00:07:14:Czy� to nie jest niezwyk�e,|widzie� �e kto� tu mieszka? 00:07:18:Wcale nie. Przepraszam �e|przyszed�em tu za Nimi... 00:07:22:To nic takiego... Wygl�da na to, �e|te dzieci sprawi�y jakie� k�opoty. 00:07:26:A przy okazji, jeste�|do�� dziwnie ubrany... 00:07:30:Jest w porz�dku. Nie jest|powi�zany z wojskiem. 00:07:35:Pan Blizna! 00:07:36:Znowu si� spotykamy, Alphonse Elric. 00:07:40:Nie wiedzia�em,|�e i Ty tu jeste�. 00:07:50:Znacie si�? 00:07:53:Tak. 00:07:54:Tylko troch�. 00:07:56:To nawet lepiej. 00:07:59:Prosz� nikomu nie m�wi� �e|tu jeste�my, Panie Go�ciu. 00:08:05:Mo�esz mi zaufa�. 00:08:07:Ja r�wnie� s�ysza�em|co sta�o si� z Ishbal... 00:08:10:Ale jak TO si� sta�o? 00:08:13:Wojskowi nas zaatakowali! 00:08:15:Zgadza si�. 00:08:17:Zmasakrowali nas wcze�niej... 00:08:19:...ale wygl�da na to, �e|nie do�� im zabijania. 00:08:24:Nie cierpi� wszystkich|Pa�stwowych Alchemik�w. 00:08:28:Je�li chcesz mnie pokona�,|teraz masz jedyn� szans�. 00:08:32:Jeste� ranny. 00:08:34:Gdzie Tw�j brat? 00:08:37:Nic nie wiem... o Bracie... 00:08:45:Rick? Co si� sta�o? 00:08:47:Nie ma go! Medalionu Mamy! 00:08:49:Ach tak? Kogo to obchodzi! 00:08:53:Zapomnij o nim! 00:08:57:Wtedy go zgubi�em... 00:08:58:Hej! Zaczekaj! 00:09:00:Nie mo�ecie teraz|wychodzi� na zewn�trz! 00:09:03:Rick! Leo! 00:09:05:Przyprowadz�|ich z powrotem. 00:09:11:Alphonse Elric. 00:09:13:Nie wiem co si� wydarzy�o... 00:09:15:...ale je�li znienawidzili�cie|si� ze swoim bratem... 00:09:18:To mi wiele u�atwi. 00:09:22:Panie Blizno... co|o mnie s�dzisz? 00:09:27:Czy rozmawiaj�c ze|mn� co� czujesz? 00:09:30:S�dzisz �e pomimo tego|cia�a jestem cz�owiekiem? 00:09:47:Jakich� znalaz�em. 00:09:49:W porz�dku, oni s� z Ishbal. 00:09:52:Odpu�� ju� sobie Rick. 00:10:05:To tego szukacie? 00:10:10:Tak? 00:10:12:Doprawdy? Acha. Rozumiem. 00:10:16:�led�cie ich nadal.|Odnajd�cie ich kryj�wk�. 00:10:23:Wi�c to upominek od|Twojej zmar�ej Matki. 00:10:26:Tak. 00:10:27:Co jest w �rodku? 00:10:29:Nie wiem, nigdy jeszcze|go nie otworzy�em. 00:10:31:Ale tak b�dzie lepiej. 00:10:32:Wywal to w diab�y! 00:10:34:Nie! 00:10:35:Nie powiniene� tak m�wi� o|podarunku od Twojej Mamy. 00:10:39:Ta kobieta nie jest moj� matk�. 00:10:42:Jedyne co dla nas|mia�a to twarde regu�y. 00:10:44:Nigdy nie by�a|dla nas mi�a! 00:10:47:To dlatego �e si�|o Was troszczy�a... 00:10:50:Wcale nie! 00:10:51:G�wno j� obchodzili�my! 00:11:05:/To dziwne.../ 00:11:06:/Czy�by ci ch�opcy chcieli/|/zapomnie� o swojej przesz�o�ci?/ 00:11:11:/Ca�kowicie si�/|/ode mnie r�ni�.../ 00:11:14:/Chc� odzyska� swoje/|/wspomnienia.../ 00:11:18:/Tak abym m�g� nazwa�/|/je prawdziwymi./ 00:11:27:Id�cie przodem. 00:11:29:Chwil�. 00:11:34:Dobra, czysto. 00:11:45:M�j Bo�e... 00:11:55:Sukinsyn! 00:12:00:Pu�cie Rick'a! 00:12:03:St�jcie! 00:12:15:Tak. Tak. Tak. 00:12:19:Rozumiem. Dzi�kuj�. 00:12:21:Zaczekaj! Al?|Gdzie jeste�? 00:12:23:Co chcesz zrobi�? 00:12:27:Wi�c to byli najemnicy. 00:12:29:Wygl�da na to, �e u�ywaj�|po�o�onej na przedmie�ciach fabryki. 00:12:32:Rick tak�e powinien|tam by�. 00:12:35:Ale, Panie Blizno,|jest Pan tego pewien? 00:12:37:B�dziemy walczy�. 00:12:39:Masz co� przeciw temu,|�e pojechali�my z Wami?! 00:12:43:Nie zupe�nie... Ja... 00:12:46:Ludzie z Ishbal... 00:12:48:...ceni� wi� ze spokrewnionymi. 00:12:50:Je�li mog� uratowa� �ycie Rick'a nie dbam o|to czy strac� w�asne �ycie, starego pryka. 00:12:54:W�a�nie... 00:12:56:To wa�ne dla ludzi z Ishbal. 00:12:59:Jednak... 00:13:02:Mama nas opu�ci�a. 00:13:08:Co? Al dzwoni� do Ciebie? 00:13:10:Tak, wygl�da na to, �e jest|zamieszany w dziwn� spraw�. 00:13:16:Tamtego okropnego dnia... 00:13:19:Mama jak zwykle|modli�a si� do Ishbala. 00:13:31:/Hej, Rick./ 00:13:48:/Mamo.../ 00:14:04:Postanowi�em... 00:14:07:...�e Rick nigdy si�|o tym nie dowie... 00:14:11:...a tak�e, �e b�d�|go chroni�. 00:14:17:To tam. 00:14:23:Dostaniemy od wojskowych|sporo forsy za t� robot�. 00:14:27:Wi�c mo�emy si�|troch� zabawi�. 00:14:31:Tak jak nam kaza�e�, przywlekli�my|ze sob� jednego bachora... 00:14:35:...ale czy oni przyjd�? 00:14:37:G�upie pytanie. 00:14:38:S� mi�dzy nimi silne wi�zi. 00:14:40:Musimy tylko zwabi� tego go�cia|w zbroi i tego z bliznami... 00:14:47:Co jest?! 00:14:55:Alchemik, co? 00:14:58:Bra� go! 00:15:06:A tu mamy go�cia z bliznami. 00:15:08:Wy bie�cie si� za konserw�. 00:15:10:Ja zajm� si� nim! 00:15:14:Panie Blizno! 00:15:15:Znowu si� spotykamy,|ma�y braciszku! 00:15:19:Dlaczego tu jeste�?! 00:15:24:Nie podniecaj si� tak. 00:15:26:Ty nawet nie istniejesz. Jakby nie by�o,|masz tylko sztuczne wspomnienia! 00:15:33:Po�o�� kres twej niedoli! 00:15:35:Wtedy nie b�dziesz ju� musia� si� przejmowa�|czy twoje wspomnienia s� prawdziwe czy nie! 00:15:50:St�j! 00:15:55:Brat! Dlaczego tu jeste�? 00:15:57:Czy� Ty zg�upia�, Al?! 00:15:58:Przyszed� tu, bo si�|martwi� i Ci� szuka�! 00:16:04:Bracie... 00:16:08:Ognia! 00:16:15:Wtedy, obawia�em si�|Ciebie spyta�... 00:16:19:...czy mnie nienawidzisz?|Poniewa� to by� m�j b��d... 00:16:23:...przez kt�ry umie�ci�em|Ci� w tym ciele! 00:16:26:Bracie! 00:16:29:To dlatego... dlatego ja... 00:16:32:...ba�em si�, �e mnie|za to znienawidzisz... 00:16:36:Braciszku, czy w�a�nie o|to ba�e� si� mnie spyta�? 00:16:39:Al! Za Tob�! 00:16:45:Braciszku, ja... 00:16:48:...nic takiego do|Ciebie nie czuj�! 00:17:17:Co?! 00:17:27:Nadal �yj�... 00:17:29:Je�li ten go��, o kt�ry tyle|s�ysza�em, nie mo�e kogo� zabi�... 00:17:33:...mo�e nadal|jest os�abiony. 00:17:35:Zastrzeli� go! Niech|kto� go zastrzeli! 00:17:40:Odpu�� sobie. 00:17:42:Tylko Ty zosta�e�. 00:17:44:Kim TY u diab�a jeste�?! 00:17:47:Psem wojskowych,|tak jak i Ty. 00:17:49:Psem wojskowych...?|Pa�stwowy Alchemik? Nie mo�liwe! 00:17:53:To niespodzianka. 00:17:56:Jeste� Pa�stwowym Alchemikiem? 00:17:59:Pozw�l, �e Ci podzi�kuj�... 00:18:01:...za m�j obecny wyg...
mycu2