Streszczene tomu III Wiosna Chłopi.docx

(12 KB) Pobierz

TOM III WIOSNA.

 

              Rozpoczyna się lirycznym zachwytem narratora nad stanem natury o tej porze roku. Do wsi wraca Agata, niosąc w woreczkach dobytek uzyskany dzięki żebrom. Agata ze zdziwieniem spostrzega pustkę na polach, brak krzątających się o tej porze roku ludzi. Od Kłębowej dowiaduje się, że lipieckie chłopy wszystkie w kreminale. Agata powróciła do rodzinny i krewniaków, ponieważ wśród swoich pragnie umrzeć.

              U Borynów nastały istotne zmiany. Hanka, obawiając się przebiegłości kowala, szybko wprowadziła się do swojej dawnej izby. Z Jagną toczyła zażarta, milczącą i nieustępliwą wojnę.

              Właśnie Hanka zajęła się chorym, opuszczonym Boryną, karmi go, troszczy się o jego pościel. Jagna niezmierni się nudzi. Ucieka z chałupy na wieś. Siedzi jednak u Borynów, bo taka jest wola jego wola jej matki.

              Jednej niedzieli zjawia się Rocho z wiadomością od Antka. Poleca Hance zabić przed Wielkanocą wieprzka. Kowal węszy u Boryny pieniądze. Hanka zdaje sobie z tego sprawę. Pewnego razu chory Boryna odzyskuje przytomność, mówi Hance, gdzie w komorze schowane są oszczędności. Hanka odnajduje je.

              Podczas świąt dochodzi też do pierwszego dłuższego spotkania Jagny z synem organistów, Jasiem. Zamieniają wówczas kilka słów o wyraźnym podtekście erotycznym, Jagna wydaje być zauroczona księżykiem. Zauroczenie to nie przeszkadza jej nawiązać nowego romansu- z wójtem. Wprawdzie stroną aktywną jest tu wójt to jednak Jagna jakby wyczekiwała tej nowej przygody miłosnej.

              W owym okresie ma miejsce tajemniczy pożar na Polesiu u Niemców. Ze wsi pomocy udzielają jedynie kowal i wójt. Wkrótce Hanka rodzi kolejne dziecko. Mimo poporodowej słabości nie wypuszcza z rąk władzy w gospodarstwie. Do Hanki przychodzi ojciec Bylica, od którego dowiaduje się, że wprowadził się brat dziedzica, pan Jacek. Lipczanie ten gest solidaryzmu społecznego traktują jako dziwactwo, a nawet wariactwo.

              Kobiety nie radzą sobie z pracami w polu. Z pomocą spieszy im Rocho, który w jedną z niedziel zorganizował chłopów z sąsiedniej wsi do pracy na lipeckich polach.

              W jakiś czas po tym epizodzie powracają zwolnieni z więzienia chłopi. Próżno jednak Hanka wypatruje Antka. Powoli życie w Lipcach zaczęło wracać do normy. Codziennej radości z powodu wyjścia z więzienia często towarzyszy frasunek powodu biedy. Weronice i Stachowi zawaliła się chałupa. Nawet świetny fachowiec stolarski, Mateusz, nie widzi sensu jej  naprawy- radzi postawić nową.

              Mieszkańcy mówią o powrocie z wojska brata Antka Borynowego, Grzeli i Jaśka Tereski. Tereska jawnie związana romansem z Mateuszem przeżywa poważne rozterki. Jednak Mateusz, zadurzony w Jagnie, powściągliwość Tereski przyjmuje z ulgą. O Jagnie zaczyna się we wsi mówić głośno, że jest wójtową kochanicą. Ciężki przednówek daje się lipczakom mocno we znaki. Na dodatek poważnie zadłużony dziedzic postanowił sprzedać Niemcom Polesie. Chłopi postanawiają nie dopuścić do ich zasiedzenia się, rozważają możliwość wykupienia ego majątku. Odczuwa się powszechnie głód ziemi. Rocho przeczytał Hance list z sądu, w którym zaproponowano,  by przywieźli pięćset rubli zastawu albo poręczenie to Antka wypuszczą. Podjęła więc starania o jego uwolnienie. Przed jego powrotem umiera stary Maciej Boryna. Scena śmierci utrzymana jest w konwencji symbolicznej: o świtaniu Maciej Boryna podczas siewu odchodzi z tego świata.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin