Dysleksja - błogosławieństwo czy przekleństwo.doc

(47 KB) Pobierz
Bliżej przedszkola - egzemplarz bezpłatny

1

 

 

Bliżej przedszkola - egzemplarz bezpłatny

Dysleksja błogosławieństwo czy przekleństwo?

 

Aby pokonać trudności dyslektyczne musimy zrozumieć umysł - Sally Raymond

 

Dysleksja niczym epidemia groźnej choroby zalała społeczeństwo przełomu XX i XXI wieku. Istniała zawsze, ale w czasach obecnych intensywnego rozwoju wiedzy, nauki i techniki przybrała ogromne rozmiary i stała się prawdziwą „plagą" utrudniającą życie społeczne, zawodowe i osobiste. Nasze, blisko 20-letnie doświadczenia w dziedzinie profilaktyki, diagnozy i terapii dzieci dyslektycznych i z różnymi innymi zaburzeniami rozwojowymi, wskazują, ze około 70% polskich dzieci to dzieci dyslektyczne. Oficjalne dane statystyczne przedstawiają się odmiennie w różnych rejonach Polski. Są miejsca, gdzie prawie w ogóle brak wiedzy i świadomości w tym zakresie, a jedyne co niepokoi nauczycieli i władze placówek oświatowych to niska efektywność pracy szkół. Prawdopodobnie mało kto zdaje sobie sprawę, ze dysleksja jest spowodowana obniżeniem potencjalnych możliwości uczniów, którzy nie są w stanie sprostać wymogom dydaktycznym ze względu na ograniczające ich deficyty, które nigdy nie były korygowane lub były korygowane niewłaściwie. Merytoryczne kompetencje kadry pedagogicznej w zakresie przekazywania wiedzy i umiejętności z poszczególnych przedmiotów mogą być bardzo wysokie i nie mają tu wiele do rzeczy. Dysleksja rozwojowa dotyczy różnych obszarów funkcjonowania małego człowieka: wzroku, słuchu i ruchu. To centralne, sprawne przetwarzanie bodźców ze świata zewnętrznego za pomocą tych trzech analizatorów - każdego z osobna i wszystkich równocześnie, ich koordynacja stwarza możliwości do przyswajania treści szkolnych. Cały proces zachodzi więc w umyśle i ujawnia się przez wiele objawów, począwszy od opóźnienia w nauce czytania i pisania, błędów w rozpoznawaniu i odtwarzaniu liter, dezorientacji w czasie i przestrzeni, a także w trudnościach ze zrozumieniem czytanych tekstów, jak również przez popełnianie błędów ortograficznych, fonetycznych i interpunkcyjnych.

Jeśli problemy dyslektyczne są poważne i rozległe to trudności ucznia w dalszych etapach nauki szkolnej w zasadzie dotyczą wszystkich przedmiotów szkolnych. Szczególnie przejawiają się jednak w nauce języka ojczystego, języków obcych, matematyki, geografii, w nauce gry na instrumentach, jazdy na rowerze, prowadzeniu samochodu, w nauce pływania, zadań związanych z ogólną sprawnością ciała, co można zauważyć, na lekcjach wychowania fizycznego. Dzieci mające problemy z wykonywaniem zadań sprawnościowych w ocenie społecznej uchodzą często za niezdarne, niezgrabne i „gapowate", tymczasem nieudolność ta wynika z braku koordynacji ruchów ich ciała. Niezwykle istotną cechą dzieci dyslektycznych jest prawidłowy, a często wyższy niż przeciętny iloraz inteligencji (II). Jednak liczne deficyty rozwojowe ograniczają ich potencjalne dydaktyczne możliwości. W przypadkach bardzo poważnej i rozległej dysleksji, która nie była korygowana lub była korygowana niewłaściwie, istnieje zagrożenie obniżenia II, co w konsekwencji pozbawia ucznia możliwości korzystania z ulg przysługujących dzieciom dyslektycznym.

W obecnie funkcjonującym systemie edukacyjnym w Polsce zdiagnozowanie dysleksji u dziecka to niemalże wyrok, przede wszystkim dlatego, ze diagnoza ma miejsce wtedy, gdy u dziecka już występują i są widoczne problemy szkolne. Najczęściej problemy te mocno ujawniają się w IV klasie szkoły podstawowej i sukcesywnie się pogłębiają, powodując nie tylko zmniejszenie szans edukacyjnych tych dzieci, ale także szereg problemów psychologicznych, takich jak: niechęć do szkoły, obniżenie poczucia własnej wartości, nerwice i fobie szkolne, później wagary. Jeśli nałożą się na to kłopoty rodzinne, mogą wystąpić również inne problemy wychowawcze, np. ucieczki z domu. Powszechnie panujący system nauczania w szkołach polskich opiera się na wykorzystaniu prawie wyłącznie lewej półkuli mózgu, która zresztą poddawana jest badaniu celem ustalenia II potrzebnego do funkcjonowania we współczesnej szkole.

Wyniki tych badań w przypadku dzieci dyslektycznych wskazują na jej uszkodzenia.

Omówmy w skrócie pracę ludzkiego mózgu. Według najnowszej wiedzy każdy mózg składa się z biliona komórek nerwowych w tym: 100 miliardów aktywnych komórek nerwowych, 900 miliardów innych komórek, które odżywiają i izolują komórki aktywne. Mózg może rozwinąć do 20 000 gałęzi na każdej ze 100 miliardów komórek nerwowych. Posiada 2 harmonijnie współpracujące półkule: lewą - naukową, prawą - twórczą. Prowadzi „centralę telefoniczną", która przekazuje miliony informacji na sekundę między prawą a lewą półkulą. Ma siedem różnych rodzajów inteligencji. Działa na co najmniej czterech rodzajach fal mózgowych. Pod wpływem bodźców przekazuje natychmiast informacje do wszystkich części ciała. Posiada klucz do indywidualnych preferencji w uczeniu się. Każdy więc mózg posiada dwie półkule, które odpowiadają za inne funkcje.
          Lewa półkula jest analityczna, sekwencyjna i logiczna. Odpowiada za dosłowność, matematyczność, pamięć mechaniczną, słowa, liczby, hierarchie, liniowość, analizę i zbiory. To właśnie w lewej półkuli znajdują się dwa ośrodki odpowiedzialne za mowę: ośrodek Broca - odpowiedzialny za mowę czynną, czyli mówienie, oraz ośrodek Wernickiego - odpowiedzialny za rozumienie mowy, czyli tzw. mowę bierną. Półkula prawa jest natomiast odpowiedzialna za rytm, świadomość przestrzeni, postrzeganie
rozmiarów, wyobraźnię, marzenia, obraz całości. Szczegółowa specjalizacja półkul
jest następująca:

LEWA  PÓŁKULA

Mowa - odpowiada za funkcje językowe. Jest to strona kontrolująca mowę i umożliwiająca czytanie i pisanie. Pamięta ona fakty, imiona, daty i wie, jak pisać ortograficznie.

Analiza i logika - lewa półkula jest miejscem, gdzie odbywa się „rozbieranie rzeczy na kawałki" oraz poddawanie materiału racjonalnej, logicznej ocenie. Logiczne i analityczne myślenie potrzebne jest do rozwiązywania skomplikowanych problemów matematycznych.

Sekwencyjność - napływające informacje są kodowane i przetwarzane sekwencyjnie, czyli ,,krok po kroku".

Matematyczność - numery i liczby kodowane są w lewej półkuli.

Dosłowność - lewa półkula rozumie tylko dosłowne znaczenie słów. Lewa półkula kontroluje ruchy przeciwnej strony ciała, czyli jeśli poruszy się palcem prawej nogi, będzie to zrobione na polecenie lewej półkuli.

PRAWA PÓŁKULA

Wizualizacja - informacje są kodowane i uzyskiwane w postaci wyobrażeń i obrazów, a nie słów.

Holistyczność -  prawa  półkula  może absorbować różnego typu informacje jednocześnie, postrzega całość i może doprowadzić do rozwiązania problemu przez nagłe zrozumienie (EUREKA1).

Przestrzenność - zawiaduje funkcjami wizualno-przestrzennymi, to prawa półkula sprawia, ze można układać puzzle i wiadomo, jak znaleźć drogę do domu.

Metaforyczność - twoja prawa półkula rozumie język przenośni. Jest w stanie zamienić dosłowne znaczenie zdania w treści, jakie się w nim zawierają. I jeśli ktoś mówi: „Ale się zrobiła zadyma", twoja prawa półkula będzie wiedziała, jaka jest różnica między tym, co zostało powiedziane, a tym, co ten ktoś chciał przekazać.

Emocjonalność - choć emocje są produktem innej części mózgu – systemu limbicznego, są one niejako transportowane przez prawą półkulę.

Uduchowienie - prawa półkula jest półkulą zatopioną w modlitwie i oddaną Bogu.

Muzykalność - odpowiada za wrodzony talent do muzyki i umiejętność reagowania na muzykę. Edukacja muzyczna i studia włączają jednak udział lewej półkuli.

Uzdolnienia plastyczne - rysowanie, malowanie są naturalnymi talentami prawej półkuli.

Seks - działalność i przeżycia seksualne należą do prawej półkuli (jeśli nie starasz się lub nie jesteś owładnięty dążeniem do perfekcji w technikach).

Produkowanie snów - marzenia senne należą również do prawej półkuli. Prawa półkula kontroluje ruchy lewej strony ciała.

U dzieci dyslektycznych dominującą rolę odgrywa półkula prawa. Lewa półkula
przejawia większe lub mniejsze zaburzenia działania, co ma wyraźne odzwierciedlenie w testach psychologicznych diagnozujących inteligencję językową i matematyczno-logiczną, będących dziedziną półkuli lewej, na której pracy opiera się nauka czytania i pisania i cały proces nabywania wiedzy i umiejętności szkolnych. Pozostałe rodzaje inteligencji w klasycznych testach psychologicznych nie są badane. Wiele do życzenia pozostawia również u dzieci dyslektycznych jakość, obszar i tempo współpracy, jaka
zachodzi pomiędzy obiema półkulami mózgowymi.

Polski system nauczania (i nie tylko) oparty jest na metodach analityczno syntetycznych będących domeną lewej półkuli mózgowej (jak ogólnie nam wiadomo większość społeczeństwa jest prawostronna, za co odpowiada lewa półkula mózgu). Dzięki niej mózg ludzki potrafi słyszeć, widzieć i różnicować fonemy, czyli najmniejsze cząstki znaczeniowe wyrazów, a następnie zapisywać je w słowach, zdaniach i długich pisemnych wypowiedziach. Bez tej umiejętności lewej półkuli lub przy jej poważnych ograniczeniach dziecko narażone jest na mniejsze lub większe trudności w opanowaniu czytania i pisania.

Czasami uszkodzenia są tak duże, że dzieci w ogóle nie są w stanie nauczyć się pisać i czytać, przy czym nauka pisania jest jeszcze trudniejsza. Wówczas cały proces nabywania wiedzy i umiejętności zostaje zakłócony. Dzieci muszą nauczyć się szybko, płynnie i ze zrozumieniem czytać, aby mieć dostęp do skarbnicy wiedzy ludzkości i móc sprostać wymaganiom współczesnego życia. Kiedy dzieci biegle opanują tę umiejętności staną się one ich częścią i będą służyć dalszemu rozwojowi. Ponadto nasz system nauczania nastawiony jest głównie na mechaniczne zapamiętywanie i wierne odtwarzanie przyswojonego materiału. Z tego tez powodu dzieci dyslektyczne (u których dominuje myślenie właściwe w większości dla prawej półkuli) nie tylko nie wykorzystują możliwości w nich tkwiących, ale za tego typu myślenie są często krytykowane, karane, wręcz izolowane i wyśmiewane. Niewątpliwie naszym metodom nauczania przydałaby się gruntowna odnowa, co jednak nie zmienia faktu, ze lewa półkula jest niezbędna w nauce czytania i pisania. Życie to proces nieustannego zdobywania doświadczeń poprzez uczenie. Współczesna medycyna, psychologia i pedagogika coraz bardziej zwraca uwagę, by już od bardzo wczesnego dzieciństwa, a nawet poczęcia rozwijać u dzieci obie półkule mózgowe. Dlaczego? Otóż każda z nich kryje inne skarby i każda z nich jest niezbędna do normalnego życia i prawidłowego rozwoju.

Uogólniając, lewa odpowiada za intelekt, prawa za kreatywność i twórczość.
Z lewej bierze się ludzka wiedza, z prawej innowacje i postęp. Pomimo obowiązujących od niedawna aktów prawnych, regulujących sytuację dzieci dyslektycznych w szkołach, pomimo różnego rodzaju akcji szerzących świadomość w kwestii tematu dysleksji, dzieci te nadal są traktowane jako leniwe, zaniedbane, opóźnione w rozwoju, buńczuczne, wyalienowane, dziwne. Większość nauczycieli nie wie, co zrobić z dostarczoną przez rodzica opinią psychologiczno-pedagogiczną stwierdzającą dysleksję rozwojową. Pedagodzy rzadko kiedy rozumieją (i chcą zrozumieć) stwierdzenia w niej zawarte, a jeszcze rzadziej stosują się do zaleceń i diagnozy wydanej przez psychologa, pedagoga i logopedę. Warto więc przyjrzeć się temu, jakie funkcje mentalne lezą u podstaw dysleksji. Co charakteryzuje wszystkie osoby z dysleksją rozwojową? Z naszych obserwacji wynika, że osoby te charakteryzuje większa wrażliwość na otoczenie, myślenie obrazami, a nie słowami, żywa wyobraźnia, świetna intuicja, większa ciekawość świata niż u przeciętnego człowieka. Jednak wszystkie te zdolności dotyczą obszaru funkcjonowania prawej półkuli mózgu (tak bardzo rozwiniętej u dyslektyków), która w systemie szkolnym odgrywa drugorzędną rolę, a wręcz jest zupełnie pomijana. Dlatego wczesne rozpoznanie ryzyka dysleksji lub zagrożenia dyslektycznego jest kwestią najważniejszą. Tylko wczesna stymulacja i interwencja stwarza bowiem możliwość usprawnienia lewej półkuli mózgowej i zapobieżenia dysleksji. Decydująca rola przypada nauczycielom przedszkoli. Terapia prowadzona w naszej instytucji pomaga wszystkim dzieciom z ryzykiem dysleksji oraz ze zdiagnozowaną dysleksją rozwojową w poprawieniu pracy półkuli lewej i zharmonizowaniu pracy obu półkul mózgowych dla efektywniejszego uczenia się. Pomagamy im odkryć inne możliwości, nowe horyzonty myślowe i epistemologiczne. Prowadzimy również globalną i intensywną profilaktykę zaburzeń dyslektycznych u dzieci z symptomami ryzyka dysleksji. Nasza poradnia powstała z inicjatywą pomocy tym dzieciom, gdyż mamy świadomość tego, jak trudna jest sytuacja takich osób podczas całej nauki w szkole, w ich życiu zawodowym, a często osobistym.

Chcemy z Wami podzielić się naszymi doświadczeniami. Nie wzorujmy się na wielkich dyslektykach, jak np. Einstein czy Andersen, pozostawiając dzieci bez pomocy. Ci wielcy dyslektycy to wyjątki. Dziś już wiemy więcej – możemy dzieciom pomóc! Czy nie warto im dać wszystko, co najlepsze?

W następnym wydaniu „Bliżej przedszkola" zaprezentujemy nasze poglądy
na temat:

Przywrócić sprawność półkuli lewej, czyli jak pokonać dysleksję.

 

Zgłoś jeśli naruszono regulamin