00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:38:O. m�j! To mniejsce jest olbrzymie. 00:00:41:Maj� te plastikowe pistolety na kulki.|Nie widzia�em takich od �lubu Clevelanda. 00:00:46:Moi drodzy, zebrali�my si� tu dzi� 00:00:48:aby �wi�towa� z��czenie|si� tych dw�ch os�b... 00:00:51:- ... �wi�tym w�z�em ma��e�skim, 00:00:55:- przed obliczem Boga Wszechmog�cego. 00:00:59:Hej, Stratego. Kocha�em t� gr�. 00:01:03:O, m�j Bo�e. Abe Vigoda? 00:01:05:Id� przeszkadza� Steveowi Guttenberg.|Jest schowany za Chi�czykiem. 00:01:08:Abe, zamknij si�! 00:01:15:Patrz na mnie, Chris. Jestem Yanni w nieskr�powanej pozie. 00:01:20:M�j Bo�e, to jest niesamowite. 00:01:23:- Jeste� bardzo utalentowany.|- Co? 00:01:25:Poczekaj. Co� tu jest nie tak. 00:01:29:Ty tylko udajesz|�e grasz. Jeste� oszustem! 00:01:34:- Hej! Ten facet jest wielkim grubym oszustem!|- Chod�, Chris. 00:01:40:- O tu jeste� Sewie. 00:01:42:Hej, jeste� wielkim grubym oszustem,|wiesz o tym? 00:01:44:Mama i ja co� dla ciebie mamy. 00:01:47:Niech zgadn�. Kolejny|kolorowe pude�ko na korbk� 00:01:51:kt�r� musz� kr�ci� dopuki -|ale szok - wylatuje klaun. 00:01:54:I wy si� �miejecie i dzieci si� �miej�|i pies si� �mieje a jaka� cz�stka mnie umiera. 00:01:59:- Niespodzianka kochanie. 00:02:02:Rowerek! 00:02:05:Wiedzia�am �e mu si� spodoba. 00:02:06:Kiedy wsadz� sobie do nosa tego �o�nierzyka|z bagnetem, to �askocze mi m�zg. 00:02:10:A�! O. Teraz nie umiem matmy. 00:02:17:- Daj mi to do cholery!|- Nie teraz, Stewie. Jak wr�cimy do domu. 00:02:21:Tak jest. Jeste� wielkim grubym oszustem! 00:02:27:To co wam za chwil� pokarz� to scena walki|ze Star Treka, sezon 1, odcinek 18. 00:02:32:Zamierzam zindentyfikowa� kiedy gra prawdziwy Shatner a|kiedy jego dubler, Fred Lubbins. 00:02:37:Obejrzyjmy. 00:02:38:To jest Shatner. To jest Lubbins.|To jest Shatner. To jest Lubbins. 00:02:43:Tojest Shatner. A to Lubbins. 00:02:45:To jest Shatner, ale kiedy dam stop klatk�,|mo�na wyra�nie zauwa�y� kubek Lubbinsa. 00:02:50:- On jest najwi�kszym palantem na �wiecie.|- No pewnie. 00:02:53:A wi�c, przez jego|wyj�tkowy styl dowodzenia, 00:02:56:Kapitan Kirk jest wyra�nie lepszy|od Jean-Luc Picard. 00:03:00:- Jakie� pytania? Meg?|- Nie. Daj mi spok�j. 00:03:05:Dzi�kuj�, Neil,|za t� niezwi�zan� z tematem prezentacj�. 00:03:08:Wszyscy wiemy, �e Kapitan Picard|jest wy�szym oficerem. 00:03:12:PRAGN� CIEBIE 00:03:16:- Hej wszyscy! Pan Lassenbee's zosta� aresztowany. 00:03:23:Co na Boga...? Panie Lassenbee,|co tu do diab�a si� dziej�? 00:03:29:Najwyra�niej jest jakie� prawo, kt�re zabrania|uczy� teorii ewolucji 00:03:32:na podstawie kt�rej Gil Gerard u�y� wechiku�u czasu|i zapocz�tkowa� �yci� wstrzykuj�c pierwotne kom�rki. 00:03:36:Co za g�upi kraj. 00:03:38:Tom Tucker, na �ywo z liceum Jamesa Woodsa|z jego sensacyjn� histori�. 00:03:43:Nauczyciel z�apany na molestowaniu dzieci...|swoimi dziwacznymi teoriami. Wi�cej w wiadomo�ciach o 11. 00:03:47:I ci�cie. 00:03:48:O m�j Bo�e!|To jest Tom Tucker z wiadomo�ci. 00:03:51:Hej, dzieciaki. Pami�tajcie, Pan T m�wi|"�al mi g�upca, kt�ry bierze prochy." 00:04:06:- Niech si� pan pospieszy, Panie Tucker.|- Ju� id�. 00:04:21:Raport wskazuje, �e spo�y�a tak�e|nieznaczn� ilo�� nasienia. 00:04:25:To brzmi jak jeden pot�ny huragan. 00:04:27:Nast�pna wiadomo��, wczoraj wieczorem mia�y miejscy|wybory komisji szkolnej. 00:04:31:Fred Johnson prowadzi kandydatk� Betsy LaFoe|przez znaczny... 00:04:45:Cze��, Meg. Wiesz jak bardzo mi si� podobasz. 00:05:10:...zamieszanie kiedy President Bush|wetkn�� swijego palca w gniazdko z pr�dem. 00:05:14:Ups. Niezr�cznie. 00:05:17:...to jest miejsce gdzie kar�y|chowa�y swoje z�oto. Wi�cej o 11. 00:05:20:Hej, wiesz kto mieszka w tym domu?|Wielki gruby oszust! Tak, to prawda. 00:05:25:Oszust tu mieszka. Wielki gruby oszust! 00:05:33:No popatrzcie na mnie.|Czuj� si� jak zwyk�a t�usta ma�pa(? ). 00:05:36:- Pami�tasz te czasy kiedy mia�em tego Mustanga?|- O, tak, wzi��e� j� wtedy na przeja�d�k�. 00:05:41:To by�o niesamowite. 00:05:45:- Hej, czy twoja siostra co� o mnie m�wi�a? 00:05:50:- O, m�j Bo�e. Przegapi� wiadomo��i (te�- Brakuje mi The News)!|- Wszystkim brakuje The News, Meg. 00:05:54:Ale Huey Lewis potrzebuje czasu na ich stworzenie.|Musimy by� cierpliwi. 00:05:58:I co� z rozrywki,|Mary Tyler Moore dzisiaj ko�czy 64 lata. 00:06:02:- Naprawd�? 64?|- Tak. 00:06:04:- My�la�em, �e ju� nie �yje.|- Ale �yje. 00:06:06:Fantastycznie. A teraz to. 00:06:08:Czy jeste� m�odym uczniem, kt�rego interesuje|wspania�y �wiat bezinteresownych stosunk�w? 00:06:12:Je�li tak mo�esz zacz�� prac� jako|m�ody prezenter dla Kana�u Pi�tego. 00:06:16:Wow! 00:06:18:Zyskasz warto�ciowe do�wiadczenie,|jakim jest praca ze mn� i Tomem, 00:06:22:i przeprowadzisz sw�j w�asny raport na �ywo. 00:06:24:Wi�c dzwo� ju� teraz. 00:06:26:/KANA� PI�TY NIE JEST ODPOWIEDZIALNY|ZA �ADNE PRZYPADKI SPALENIA, OKALECZENIA,|ALBO MOLESTOWANIA PODCZAS WSPӣPARACY Z NAMI./ 00:06:38:Pytanie numer 1:|Czy rozwa�asz zapuszczenie w�s�w? 00:06:41:No chyba. 00:06:43:Pytanie 2: Sp�jrz na moje w�sy. 00:06:46:Czy my�lisz, �e �askocz� kobiet�|kiedy j� ca�uj�? 00:06:49:Nie wiem. 00:06:50:�le. Odpowie� brzmi: Tylko nieznacznie,|tylko nieznacznie. Nast�pny. 00:06:55:O, Bo�e, Nie mog� zatrudni� �adnej z nich. 00:06:58:One s� za �adne.|Ich piersi s� za wyzywaj�ce. 00:07:02:Idealna. 00:07:03:Gratulacj�. Masz t� robot�. 00:07:05:O, m�j Bo�e! O, dzi�kuj�, dzi�kuj�!|To przeros�o moje na�mielsze marzenia! 00:07:11:Ty i tw�j partner|zaczynacie prac� jutro po szkole. 00:07:14:- Wspaniale! Kim jest m�j partner?|- Witaj male�ka! 00:07:23:No no. Wygl�da, �e nasze losy|spiskowa�y przychylnie dla nas. Co, Meg? 00:07:28:Trzymaj si� ode mnie z daleka, Neil.|Tylko dlatego, �e razem pracujemy nie oznacza 00:07:31:�e ciebie lubi�. Oddaj mi to! 00:07:35:- A co to?|- Oddawaj to, Neil. 00:07:37:- "Oddaj mi to! Oddawaj to, Neil"|- Tak. Tak jest idealnie. 00:07:43:Papatrz kto tu jest.|To nasi m�odociani reporterzy. 00:07:46:- Czy pami�tali�cie o za�o�eniu waszych specjalnych czapek?|- No pewnie, Panie Tucker. 00:07:50:�wietnie. Bo wasza dw�jka|b�dzie si� �wietnie bawi�a! 00:07:52:Nie zachowuj si� tak s�odko Diane.|Bo zarazisz nas wszystkich cukrzyc�. 00:07:56:- Spadaj, Tom.|- Chod�cie dzieciaki. 00:07:59:To tutaj produkujemy|nasze wywiady z gwiazdami. 00:08:02:Przeprowadzi�em jeden z Dustinem Hoffmanem.|A jego jest strasznie trudno z�apa�. 00:08:06:Dustin, min�o ju� troch� czasu.|I musz� przyzna�, �e wygl�dasz �wietnie. 00:08:09:Czy prubujesz mnie uwie��? 00:08:11:Nie prubuj� ci� uwie��,|Dustinie Hoffmanie. Na prawd� �wietnie wygl�dasz. 00:08:15:O, O. Dwana�cie minut do Wapnera.|- Rozumiem, �e masz napi�ty terminarz. 00:08:19:Naprawd� docienaimy, �e znalaz�e� czas|aby pojawi� si� tu w naszym studiu. 00:08:24:- Je�li kiedykolwiek b�dziesz czego� potrzebowa�...|- Przynie�cie mi Piotrusia Pana! 00:08:27:B�d� mia� na niego oko.|Dzi�ki, Dustin. 00:08:30:On jest takiego wzrostu. 00:08:33:Mo�ecie w to uwie�y�? Nasz ma�y Stewie|uczy si� je�dzi� na swoim pierwszym rowerku. 00:08:37:Ta, to b�dzie nawet bardziej podniecaj�ce ni� wtedy gdy Brian|uczy� mnie o Krzysztofie Kolumbie. 00:08:41:- Gdzie p�yniemy?|- P�yniemy odwiedzi� rok 1492. 00:08:44:To wtedy Kolumb|odkry� Nowy L�d. 00:08:46:- Jeste�my na statku.|- To jest Santa Maria. 00:08:50:Jeden z trzech statk�w, w kt�rych Kolumb chcia� dop�yn�� do Indii. 00:08:52:- Wida� ju� Indie?|- Jeszcze nie. 00:08:55:A ja my�la�em, �e Kolumb p�yn�� do Ameryki. 00:08:57:Kolumb odkry� Ameryk�|przez przypadek. 00:08:59:Wow! 00:09:01:- Co ty robisz? Odejd� grubasie.|- Trzymaj si�, Stewie. 00:09:04:Co do...? Hej, hej, puszczaj.|Zabieraj swoje brudne �apska. 00:09:08:Puszczaj. Rozkazuj� ci pu�ci�. Puszczaj. Nie puszczaj! 00:09:13:O, to jest rozweselajce. 00:09:14:- Dalej, Stewie!|- Brawo, Stewie! 00:09:17:Trzymaj, id� zaj�� si� kolacj�. Kr�� ca�y czas|Stewiego. Nic nie przegap. 00:09:21:Zrozumia�em. 00:09:23:Popatrz, to ze mn� ta�czy. 00:09:26:To jest jak ta niewiarygodnie �yczliwa si�a|kt�ra daje mi zna� 00:09:29:�e nie ma �adnych powod�w do obaw. 00:09:32:Czasami w �iwecie jest|tyle pi�kna, �e serce mi si� kraja. 00:09:37:To tylko jaki� �mie� lataj�cy na wietrze! 00:09:40:Czy masz poj�cie jak skomplikowany jest|tw�j uk�ad kr��enia? 00:09:45:Witam, Panie Tucker. Przynios�am panu Kruche ry�owe|ciasteczka. Pami�tam jak m�wi� pan, �e je lubi. 00:09:50:Popatrzy. Ten jest w kszta�cie serca. 00:09:52:Przykro mi, ale w mojej �y�ce|jest jaki� przystojniak. Przyjd� p�niej. 00:09:58:O m�j Bo�e.|Meg kocha si� w Tomie Tucker! 00:10:04:Pr�bujesz odbi� mi dziewczyn�,|prawda, Tomie Tucker? 00:10:07:Nikomu kto zadziera z Neilem Goldman|nie uchodzi to na sucho. 00:10:11:Doda�em ci co� do kawy|I my�l�, �e to ci si� nie spodoba. 00:10:14:- Oto pa�ska kawa, Panie Tucker.|- Co w tym jest do diab�a? 00:10:18:Sweet'N Low.|To za to, �e pr�bowa�e� odbi� moj� dziewczyn�! 00:10:21:- Przynie� mi z moczem w �rodku tak jak prosi�em.|- Tak, prosz� pana. 00:10:29:- Fajny rower.|- To jest naskromniejszy opis stulecia. 00:10:33:- JEst fajny. Za fajny dla ciebie.|- Nie, nie. Uwa�am, �e jest akurat. 00:10:37:Zjerzd�aj z drogi! 00:10:39:O, rozumiem. O, tak, Widocznie musisz si� na|nim przejecha� aby w pe�ni doceni� jego zalety. 00:10:43:Wi�c, bed� sobie tu czeka�|a� do twojego powrotu. 00:10:48:- Gdzie on si� podzia� do diab�a?|- Najwyra�niej nigdy jeszcze nie spotka�e� osi�ka. 00:10:53:Co masz na my�li? 00:10:54:On nie pojecha� si� karn��,|on go zabra�. 00:10:57:- Ty... to znaczy...?|- yhy. 00:11:00:On... ukrad�... m�j rowerek? 00:11:09:Panie Tucker, czy kiedykolwiek kto�|wspomina� jakie ma pan pi�kne oczy... 00:11:12:Poczekaj skarbie. Musz� zadzwoni� do Petera|Jennings i przenie�� nasz� partyjk� golfa. 00:11:29:Tu Peter. Wiesz co robi�. 00:11:31:Panie Tucker, Pani Simmons, Na dachu ratusza|jest ja...
xxxPRO