Dziesięć w skali Beauforta - Krzysztof Klenczon.txt

(0 KB) Pobierz
"Dziesięć w skali Beauforta"
Krzysztof Klenczon
*********************************

Kołysał nas zachodni wiatr,
brzeg gdzie za rufš został.
I nagle kto jak papier zbladł:
"Sztorm idzie, panie bosman!"

A bosman tylko zapišł płaszcz
i zaklšł: "Ech, do czorta!"
Nie daję łajbie żadnych szans,
Dziesięć w skali Beauforta!

Z zasłony ołowianych chmór
ulewa spadła nagle.
Rzucało nami w górę, w dół
i fala zmyła żagle.

A bosman tylko zapišł płaszcz
i zaklšł: "Ech, do czorta!"
Nie daję łajbie żadnych szans,
Dziesięć w skali Beauforta!

O pokład znów uderzył deszcz
i padał już od rana.
Piekielnie ciężki to był rejs,
szczególnie dla bosmana.

A bosman tylko zapišł płaszcz
i zaklšł: "Ech, do czorta!"
Przedziwne czasem sny się ma,
Dziesięć w skali Beauforta!
Dziesięć w skali Beauforta!
Dziesięć w skali Beauforta!
Zgłoś jeśli naruszono regulamin