"Malinowy król" Urszula *********************** Daj mi zgodę na ten dzień, Który włanie kona. Dorzuć do ogniska drew, Utul mnie w ramionach. A planeta kręci się, Wozi nas łaskawie Prowad mnie w niebieski cień Po niebieskiej trawie. Pienišdze nie kupiš mi Lecz oczu twych blask Wystarczy mi biały chleb Dopłyńmy do dna. Malinowy król malowanych róż Zawsze nas od złego obroni Jakbym mogła ci narysować sny, A w nich dom, drogę, drzwi. Na niebie błysnšł biały nóż To księżyc pełni straż. Czy nie znałam cię w innym życiu już Kiedy hen, dawno tam. Pienišdze nie kupiš mi Lecz oczu twych blask Wystarczy mi biały chleb Dopłyńmy do dna. Gdybym miała zgubić cię, Gdyby tak wypadło Nagle ptak by w locie zgasł Serce by umarło Pienišdze nie kupiš mi Lecz oczu twych blask Wystarczy mi biały chleb Dopłyńmy do dna. Malinowy król malowanych róż Sprawia, że nocš kwitnie kamień Co się stanie tam, Co się stanie nam, gdyby tak brakło go. Na niebie błysnšł biały nóż To księżyc pełni straż. Czy nie znałam cię w innym życiu już Kiedy hen, dawno tam. Pienišdze nie kupiš mi Lecz oczu twych blask Wystarczy mi biały chleb Dopłyńmy do dna. Malinowy król malowanych róż Zawsze nas od złego obroni Jakbym mogła ci narysować sny, A w nich dom, drogę, drzwi. Na niebie błysnšł biały nóż To księżyc pełni straż. Czy nie znałam cię w innym życiu już Kiedy hen, dawno tam.
krystus62