[2][22]/Poprzednio w "Californication": [22][45]- Jak w szkole?|- Mówiłam, że jš rzucam. [45][55]Pracuję nad powieciš. [56][98]- I czym jš wypełnisz?|- Życiem. Miłociš. Seksem. mierciš. [99][111]A co wiesz o tych rzeczach? [112][131]Zjeżdżaj i we go|ze sobš, groupie. [131][160]Zważaj na słowa, prymitywie.|To Faith, jasne? [161][208]Ogarnij swoim umysłem, jak bardzo ważna|jest ta urocza, młoda dama. [208][227]Bez niej nie byłoby rock 'n' rolla. [227][251]Tony non stop o tobie opowiadał. [252][279]Mówił, że posiadła|zadziwiajšcš zdolnoć [279][294]wysysania z niego|zajebistych riffów. [295][341]- Wybacz, że byłam takš sukš.|- A ja przepraszam, że jebałam twojego męża. [341][367]Jeszcze nie osišgnšłe szczytu. [367][381]Mogę cię ukształtować. [381][406]Mam teraz totalnie przejebane. [407][440]Zwolniłem swojego przedstawiciela|i skończyła mi się kokaina. [440][468]Szukasz może nowego|przedstawiciela? [468][511]Jeli załatwisz mi peruwiański odlot,|/mogę ewentualnie cię rozważyć. [512][531]Łap, rockowy dupku. [531][553]Będę zaszczycony,|mogšc z wami pracować. [553][587]Do zobaczenia jutro rano...|po południu. [759][775]Już czas, Becco. [787][795]Na co? [796][822]Skończyć ten mieszny interes|i wracać do szkoły. [822][850]- Nie zrobię tego.|- A co? [850][877]Będę prowadzić życie artystki. [877][912]A co to w ogóle|dla ciebie znaczy? [912][946]Bycie artystš to co więcej|niż wprowadzanie się każdego dnia [946][971]w odmienny stan wiadomoci. [971][995]Wiem.|Dlatego piszę. [997][1025]- Każdego dnia.|- Tak? [1025][1062]- Ile stron już masz?|- Prawie trzysta. [1062][1102]- Jestem zazdrosny.|- Kończę mojš pierwszš powieć. [1103][1148]- Nienawidzę cię.|- Chcesz wiedzieć, z iloma spałam? [1148][1172]Nie, to ohydne. [1172][1201]Jestem w fazie|totalnego zeszmacenia. [1201][1248]Mogłaby mnie tym|walnšć z całych sił w łeb? [1250][1273]Nie wcieknę się. [1290][1324]Chcę tylko dowiadczyć wszystkiego,|póki jeszcze mogę. [1324][1352]Każdego smaku, zapachu... [1355][1384]Przestań się krztusić.|Nie jeste teraz moim ojcem, [1384][1418]tylko artystycznym doradcš.|Nie możesz mnie oceniać. [1418][1455]Mama może i to robi.|Martwi się o ciebie. [1455][1484]Ma za wiele problemów,|żeby to znieć. [1484][1514]- Myli, że idę w twoje lady.|- A co w tym złego? [1514][1533]To samo jej powiedziałam. [1540][1555]Zuch dziewczyna. [1559][1588]Nie oceniam cię,|ale obiecaj, [1588][1611]że nie będziesz komplikować. [1611][1635]Wypij sobie dla przypływu weny, [1636][1650]nawet zapal zioło, [1651][1676]ale trzymaj się z dala|od grubszych rzeczy. [1677][1723]I koniec smakowania i wšchania.|Ohyda. [1726][1741]A lodziki? [1765][1783]Czas na nas, Hank! [1783][1811]Bogu dzięki.|Pójdę z tobš, gdzie zechcesz, [1812][1848]bo córka pyta mnie|o obcišganie. [1854][1866]Gdzie lecimy? [1866][1896]Masz być natentychmiast|na pokładzie Air Force 69 Atticusa. [1897][1911]Brzmi męczšco. [1911][1939]Goć jest jak upoledzony|rock 'n' rollowy szczeniak. [1939][1968]- Spławisz go?|- Nie mogę. [1969][2003]Przykro mi,|ale to mój największy klient. [2004][2037]- Ile płyt ty sprzedałe?|- Pomalowałe sobie oczy? [2065][2100]- Muszę porwać twojego ojca.|- We mi go z oczu. [2100][2124]Mogę tu przenocować,|trochę popisać? [2125][2154]- Może zaprosić kilka osób?|- Czym chata bogata. [2155][2180]Mam alkohol, pornole|i gry planszowe. [2199][2214]Baw się dobrze. [2255][2302].:: GrupaHatak.pl ::. [2318][2354]{y:u}{c:$aaeeff}Californication 6x06|In the Clouds [2354][2406]{y:u}{c:$aaeeff}Tłumaczenie:|k-rol [2416][2449]{y:u}{c:$aaeeff}Korekta:|moniuska [2455][2510]{y:u}{c:$aaeeff}facebook.pl/GrupaHatak [2748][2773]Witamy na pokładzie|Air Force 69, [2773][2803]gdzie każde życzenie|jest dla nas rozkazem. [2804][2828]- Serio?|- Atticus każe nam tak pierdolić. [2829][2867]Ale jeli chcecie,|możemy się ze sobš lizać. [2867][2885]W porzšdku. [2933][2952]Krull, Anglik z Danii. [2952][2970]Co słychać,|czarodziejska góro? [2970][2995]Okaż trochę miłoci.|Dobra, obejdzie się. [3002][3029]Kruller, to Charlie Runkle. [3029][3056]Mam was na oku. [3078][3105]Fajnie się gadało. [3237][3272]- Dziękuję, że przyszedłe.|- Tylko po co? [3285][3315]- Nic nie mam.|- O czym mówisz? [3315][3359]Wiesz, ile mi płacš za tworzenie muzyki|do tego pierdolonego dziadostwa? [3359][3365]Nie wiem. [3365][3392]Więcej, niż zobaczysz|w całym swoim życiu. [3393][3416]Swego czasu zarobiłem|sporo kapuchy. [3417][3461]Te twoje proletariackie|nadzieje i marzenia. [3461][3489]Wiesz, ile piosenek napisałem|dla naszego przedsięwzięcia? [3490][3517]Nie.|Może mi powiesz? [3522][3534]Zero. [3536][3565]Zero koma jebane zero. [3565][3606]- Nieciekawie.|- Przejebane po całoci. [3607][3617]Ale to nieprawda. [3617][3640]Grałe dla mnie piosenkę|na swojej imprezie. [3641][3675]Napisałem jš w wieku 12 lat.|Próbowałem jš przerobić. [3675][3695]Pewnie dlatego|brzmiała tak gównianie. [3695][3707]Wal się. [3707][3738]Sędziowie w konkursie talentów|mieli inne zdanie. [3738][3785]- Co ja tu robię?|- Potrzebuję cię, Hank. [3785][3818]Muszę się dostać|do serca tej historii miłosnej. [3819][3851]Otwórz je dla mnie. [3851][3893]Tak długo byłem sławny i bogaty,|że nie wiem już, [3893][3910]co znaczy być człowiekiem. [3910][3975]Ty jeste prawdziwym facetem,|kochajšcym kobietę, [3975][3995]która tego nie odwzajemnia. [3996][4027]Odwzajemnia.|To skomplikowane. [4027][4057]Kocham żonę, a ona mnie.|Jestemy razem. [4057][4084]- Nic w tym skomplikowanego.|- Pieprzysz inne kobiety. [4084][4102]- To co innego.|- Jak to? [4112][4147]Oddajesz mocz i stolec? [4147][4180]Pewne składniki ciała|wyrywajš się na zewnštrz. [4180][4212]- Wytrysk to jeden z nich.|- Od tego jest masturbacja. [4212][4229]Fuj! [4232][4278]To dobre dla biednych,|poniewieranych i nieruchajšcych. [4279][4306]Idę ulicš,|a kobiety się mizdrzš. [4307][4346]Chcš wydobyć moje płyny.|To zaszczyt i przywilej. [4346][4378]Jaki dupek odrzuciłby|takš życzliwoć? [4379][4397]- A twoja pani?|- Co z niš? [4398][4425]- Co z jej potrzebami?|- Żony to inna para kaloszy. [4426][4454]One nie robiš sobie|ostrego pocierania tak jak my. [4455][4484]- Sš kobietami.|- Masz wszystko ogarnięte. [4484][4527]- Spadam.|- Proszę, zostań. [4538][4589]Lecę do Nowego Jorku, żeby zagrać|dla producentów z Broadwayu. [4590][4603]Nie masz co zagrać. [4603][4633]Dlatego musimy wypracować|jakš opowieć. [4633][4668]Gdy będę jš znał,|muzyka wyleje się ze mnie [4668][4713]jak biegunka po|holenderskim curry. [4720][4751]Włanie, muszę podrzucić|dzieciaki na basen, [4752][4770]nim splamię swoje spodnie. [4771][4810]Kosztowały 7000$.|Dobrze być królem. [4811][4826]Rozgoć się, Hank. [4827][4873]Mamy pizzę, kokainę|i sok jabłkowy. [4873][4889]Czeć, kotku. [4889][4918]- Witaj, Hank.|- Pani Fetch. [4919][4958]A może powinienem powiedzieć|"liczna damo". [4958][4992]- Czekałam na tę rozmowę.|- Na temat? [4995][5017]Romansu pozamałżeńskiego. [5030][5050]Wiem, że mój mšż|sobie nie żałuje. [5050][5055]Tak? [5063][5085]- Ale mamy umowę.|- Na pewno? [5085][5138]Nigdy o tym nie rozmawialimy,|ale ja też mam potrzeby. [5138][5151]To samo powiedziałem! [5152][5171]To całkowicie zrozumiałe. [5172][5197]Zajmiesz się|tymi potrzebami, Hank? [5198][5231]- Dlaczego ja?|- Bo tak. [5234][5278]Znudził mnie przygłupi i dziecinny|rock 'n' rollowiec. [5278][5321]Potrzebuję prawdziwego mężczyzny. [5322][5352]Jeste na tyle facetem,|by być prawdziwy? [5353][5363]Nie sšdzę. [5363][5388]Powinna pogadać|z mojš lepszš połowš. [5388][5420]Powie ci, jak zaawansowana|jest moja głupota i dziecinnoć. [5420][5444]Z Karen?|Wcišż o tobie gada. [5445][5453]Serio? [5453][5466]Fajnie.|Co mówi? [5467][5479]Doć o Karen. [5479][5510]Czy to nie dziwne,|skoro dla ciebie pracuje? [5511][5534]Płacę jej|za przeprojektowanie domu. [5535][5569]Jeli spodziewa się czego|oprócz wypłaty za swoje usługi, [5570][5583]niech się pierdoli. [5584][5595]To uczciwe. [5596][5626]Masz tak samo pokręcone|poczucie prawa jak twój mšż. [5626][5641]W sumie to urocze. [5644][5664]Nie chcę cię zmuszać, [5664][5715]ale mógłby włożyć mi|rękę pod spódniczkę. [5736][5749]Mniam. [5783][5819]Podrywasz żonę szefa?|Kurwa, za grosz wstydu. [5819][5839]To nie tak, Kruller. [5839][5871]Jestem łakomym kšskiem.|Wiesz, jak jest. [5872][5888]Daj mi tylko pretekst. [5888][5914]Nawet nie usłyszysz,|że się zbliżam. [5926][5949]Rozpierdolę ci|te policzki. [5950][5985]Będš łopotać jak żagle|na Bounty. [5985][6028]Ciekawe, jaki wtedy|będzie z ciebie czaru. [6067][6078]Co robisz? [6079][6104]A jak mylisz?|Szykuję się do startu. [6105][6124]Co jest?|Pocisz się jak winia. [6125][6149]- Wiesz, że nie lubię latać.|- Niby skšd? [6149][6186]- Nigdy z tobš nie leciałem.|- Bo ja nie latam, Hank. [6186][6200]Kurewsko się boję. [6201][6229]Co uchroni tę maszynę|przed upadkiem do oceanu? [6230][6248]Na przykład to,|że lecimy do Nowego Jorku. [6249][6273]- Nie ma żadnego oceanu.|- To nawet gorzej! [6273][6298]- Pewna mierć!|- Rozchmurz się. [6298][6317]Za dziwne dla mnie|to wszystko. [6317][6334]Wysiadam. [6396][6441]- Czeć.|- No czeć. [6442][6465]Nie możesz trzymać się|z dala ode mnie? [6465][6479]Co tu robisz? [6480][6514]Poprosił o mnie król sucharów. [6514][6530]- O mnie też.|- Rozumiem. [6530][6556]Interesuje się kupnem|nowej muzy? [6557][6572]Kto powiedział,|że jestem zainteresowana? [6573][6585]Przyszła tu. [6586][6607]Może słyszałam,|że cię tu spotkam. [6608][6629]- Może. Było tak?|- Może. [6629][6655]A może przyszłam|z przyjaciółkš. [6665][6697]Chryste Panie.|Zajmę się tym. [6697][6714]Nic mi nie jest. [6722][6745]- Frank!|- Wdowo. [6746][6770]Mów mi Trudy. [6770][6780]Pięknie. [6780][6800]Miałam w ustach|twojego kutasa, pamiętasz? [6800][6837]- ...
Neo07