Klątwy i poradnik.rtf

(8 KB) Pobierz

Klątwa na samotność

 

Narzędzia:

-6 czarnych świec (ewentualni czerwone lub fioletowe, ale wszystki muszą być jednego koloru)

-zdjęcie ofiary

 

Zapal 6 czarnych świeczek i połóż na stole fotografię, czym przelej cały gdziew na nią:

 

''Będziesz samotny/a

Samotny/a na zawsze

Nie zaznasz szczęscia już nigdzie

Ludzie będą Cię omijać i opluwać

Będziesz samotny/a w tym wcieleniu

I jako mówię, tak niechaj będzie!''

 

Siedź rwiąc powoli fotografię osoby na malutkie kawałeczki, życząc jej samych nieprzyjemności, a gdy skończysz, zakop świece tak, by utworzył odwrócony krzyż, jak najbliżej domu ofiary. Dla lepszego efektu posyp niezakopane jeszcze świece kawałkami zdjęcia.

 

Klątwa pokoleniowa

 

Narzędzia:

- świeca (niekoniecznie czarna)

- zdjęcia ofiary

- czerwona lub czarna nitka

 

W imię Pana Lucifuge, Satanachia, Agaliarept

Przeklinam cię ……… synu/córko ………………..

Niech ty i twoje dzieci i ich wnuki

I ich potomkowie do piątego pokolenia!

Obyście nigdy nie zaznali spokoju i szczęścia!

W imię samego potężnego Lucifer, Belzebuth, Astarot

Ty i twoja rodzina niech będzie przeklęta na wieki!

 

W miejsce kropek wstaw imię i nazwisko osoby jak i imiona jej rodziców.

 

Następnie daj zdjęcie nad świecę i  wypowiedz zaklęcie:

 

Niech twe plugawe bękarty

Będą smażyć się w Piekle po wsze czasy

Razem z ich ochydnym potomstwem!

 

Bierzesz nitkę, zawiąż ją raz wokół zdjęcia (tak, by zdjęcie nie wypadło) i mówisz:

 

Zawiązuję ten węzeł magiczny

I już nigdy Twoja rodzina ni zazna spokoju.

KLAATU, VERATA, NIKTO!

 

Zaciśnij mocniej węzeł tak, by zdjęcie trochę się pomięło i zawiąż drugi węzeł. Pozbądź się zdjęcia i zgaś świecę, jeśli jesteś spokrewniony z ofiarą, powiedz:

 

Nie należę do Twej rodziny.

 

UWAGA: Tych słów nie mów PO zgaszeniu świecy, bo wtedy klątwa przejdzie też na Ciebie! I musisz CZUĆ, że już nie należysz do swojej rodziny, musisz czuć, że jesteś "obcy". Pamiętaj!!!

UWAGA: Ta klątwa ma korzenie nekromantyczne (ale nie znalazłam oryginału), więc nie zdziw się, jak jakiś krewny umrze.

 

Klątwa w imię Baela

 

Do rytuału potrzebne będą:

- czarna świeca

- zdjęcie osoby, wobec której jest kierowane zaklęcie

 

Jak jesteśmy gotowi zapalamy czarną świecę, zbieramy całą złość w sobie, którą mamy wobec tej osoby i z cała złością, stanowczym głosem należy wypowiedzieć poniższe zaklęcie, wkładając w tym czasie zdjęcie w ogień świecy. Zaklęcie wypowiedzieć trzy razy.

 

W imię Baela, Agaresa, Marbasa

Przeklinam Cię...........(tu wstaw imię i nazwisko ofiary)

Obyś nigdy szczęścia nie zaznał(a)

I niech wszystkie plagi chorób,

wypadków i wszystkiego co złe,

spadnie na Ciebie

Przeklinam Cię! Przeklinam Cię! Przeklinam Cię!

W imię Pana Lucifuge bądź przeklęty(a)!

 

Oszpecenie

 

Potrzebujesz:

- małej czerwonej świeczki

- garści ziemi

- zapałek

- podobizny

 

Celem tego zaklęcia - jak sama nazwa wzkazuje - jest zmniejszenie czyjeś atrakcyjności i dobrego wrażenia, jakie wywiera na otoczeniu. Należy je stosować z rozwagą i skupieniem się, bo inaczej nie zadziała. Wizerunek osoby będącej celem tego zaklęcia kładziemy twarzą do dołu na stole, a na nim stawiamy zapaloną świecę. Na obrazek i wokół świecy sypiemy ziemię, mówiąc:

 

''POD WPŁYWEM BRUDU ZIEMII

NIECH ATRAKCYJNOŚĆ SIĘ ZMNIEJSZY''

 

Zgaś świecę.

 

Poradnik dla początkujących: Jak działają klątwy? Jak zrobić własną klątwę?

Jak wiadomo, wizualizując coś (wyobrażając), co bardzo chcemy osiągnąć wytwarzamy pewne wibracje i myślokształty. Wiadomo, że wibracją jest dosłownie wszystko, nawet fizycy to wiedzą. Nawet ciało stałe ma swoje wibracje, wszystkie jego cząsteczki wibrują. Więc nasze myśli także. Myślokształty - jak sama nazwa wskazuje - powstają przz nasze myśli. Na początku są na poziomie astralnym, ale gdy będziemy ciągle o czymś myśleć, żeby się spełniło i będziemy starali się, żeby to się stalo, jest duże prawdopodobieństwo, że nasze myśli się spełnią. Więc - jak już pisałam - gdy o czymś myślimy, wytwarzamy wibracje odpowiednie dla tej myśli. Poprzez dużą ilość wibracji powstaje jej myślokształt. Kied dążymy do upragnionego celu, myślokształt zwiększa swoje wibracje, dając szansę spełnić się naszemu marzeniu. Myślokształty w urokach działają podobnie - poprzez jakiś odnośnik (świece, zdjęcie ofiary itp.) dają swoje negatywne wibracje ofierze. Więc gdy nie wierzymy w klątwę, a jednocześnie ją rzucamy, to od razu tworzymy dwie sprzeczności:

1. TAK, klątwa działa i 2. NIE, klątwa nie działa.

W takich wypadkach zawsze wygrywa NIE, nawet jak myślimy: A co, jeśli nie zadziała? Bo jest ta wątpliwość. Jak wykonujeszklątę, musisz być skupiony tylko na jej odprawieniu, na niczym innym, inaczej Twoje wibracje i wibracje myślokształtu nie dotrą do Twojej ofiar, trzeba o tym pamiętać.

Można stworzyć klątwę samemu, co jest chyba oczywiste, jeśli zna się zasady, jakie opisałam powyżej. Ja opracowałam sposób, który Ci pomoże stworzyć klątwę, a nie wiesz, jak się za to zabrać. Wydaje się trochę dziwny, ale działa. Tylko - jak mówiłam - trzeba pamiętać o naszych myślach, bo one odgrywają tu główną rolę.

1. Narysuj rysunek, który najlepiej oddaje działanie uroku, lub narysuj efekt, jakiego się spodziewasz. Narysuj to najlepiej jak potrafisz i jednocześnie myśl o swojej ofierze w samych złych intencjach.
2. Jeśli chcesz, napisz na obrazku kilka zdań, które opisują ten urok. Potem je wypowiedz. Albo napisz po swojemu jakąś klątwę i też ją wypowiedz.
3. Następnie wyobraź sobie z sałej swojej siły, jak ładujesz ten obrazek nienawiścia i wszelkimi złymi uczuciami, jakimi obdarowywujesz swoją ofiarę i wyobrażaj sobie, jak Twój obrazek przekazuje tą energię Twojej ofierze.
4. Idź się czymś zająć i nie myśl o tym, czy to zadziała, czy nie.
 

Można dodać coś od siebie, jak np. świece, zdjęcie ofiary, jakieś gesty itp.

 

Myślę, że pomogłam :D

Zgłoś jeśli naruszono regulamin