0:00:01:movie info: XVID 640x272 23.976fps 702.6 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ 0:00:10:Napisy pope�ni�a Sita 0:00:15:CHESTLOVERS TEAM :P 0:00:20:Serdeczne podzi�kowania dla Lobelii| za konsultacj� medyczn�:) 0:00:27:Moja matka jest bardzo chora.|Potrzebuj� krwi grupy Bombay, 0:00:40:Jestem w szpitalu od miesi�ca, 0:00:43:obieca�em jej... 0:00:46:Prosz� powiedz, je�li znasz kogo�, 0:00:53:Prosz� uratuj moj� matk�. 0:00:55:Prosz� powiedz, je�eli kogo� znasz. 0:01:05:Potrzebuj� krwi grupy Bombay! 0:01:07:Zna pan kogo�? 0:01:16:Potrzebuj� natychmiast krwi grupy Bombay ! 0:01:18:Je�eli kogo� znasz, prosz� powiedz mi. 0:01:29:Zna pan kogo�? 0:01:32:Moja matka musi by� niezw�ocznie operowana. 0:01:40:Potrzebuj� krwi grupy Bombay! 0:01:43:Zna pan kogo�? 0:01:46:Dzie� dobry, mam na imi� Haritha,|Jestem reporterk� Times of India. 0:01:50:Je�li nie masz nic przeciwko,|Zadam ci par� pyta�. 0:01:52:Prosz�, pytaj. 0:01:53:Desperacko szukasz tej krwi.|Dlaczego nie uda�o ci si� jej znale��? 0:01:56:Poniewa� jest bardzo rzadka. 0:02:01:S� grupy krwi jak| A, B, O, AB...etc., 0:02:07:Poza tym sa� inne rzadkie grupy krwi. 0:02:10:A grupa Bombay jest najrzadziej spotykan�. 0:02:14:Moja matka ma w�a�nie t� grup�. 0:02:16:Potrzebuje natychmiastowej transfuzji krwi. 0:02:18:Szukam, wi�c dawcy. 0:02:21:Dlaczego t� grupe krwi okre�lono jako grup� Bombay? 0:02:24:Poniewa� odkryto j� w Bombaju|Ww1952. 0:02:27:St�d jej nazwa. - Nie znalaz�e� tej grupy krwi w bankach krwi? 0:02:29:Nie. Czy nie powiedzia�em, �e to niezwykle rzadka grupa krwi? 0:02:32:Jedna osoba na tysi�c ma t� w�a�nie grup�. 0:02:34:3 nazwiska s� zarejestrowane w Banku Krwi, 0:02:36:ale do �adnej z niech nie podano adresu, 0:02:38:Nie wiem, gdzie oni teraz s�... 0:02:39:Nie znasz nikogo opr�cz tych 3 os�b? 0:02:42:Znam 8. 0:02:47:3 z nich wyjecha�y za granic�, 0:02:49:Co z pozosta�ymi pi�cioma osobami? 0:02:51:S� w Bombaju. 0:02:53:2 z nich to starsi ju� ludzie|oraz jedno dziecko, 0:02:55:1 m�czyzna umar� niedawno. 0:02:57:Umar�? Jak? 0:02:59:Nie wiem. Podobno go zamordowano.|- Zamordowano? 0:03:03:A co z 8 m�czyzn�? 0:03:05:Sona Bhai! 0:03:07:Musia�a� o nim s�ysze�,|Jest bardzo popularny. 0:03:09:Przemytnik z�ota, Sona Bhai?|-Tak. 0:03:12:On jest pot�ny i gro�ny, nie popularny.|Czy on te� nale�y do grupy os�b o tej grupie krwi? 0:03:15:Tak. 0:03:16:Pyta�e� go? 0:03:17:Pr�bowa�em, ale jego ludzie nie chcieli mnie do niego dopu�ci�. 0:03:21:Co wi�cej, oni te� mnie pytali czy znam kogo� z tak� grup�. 0:03:24:Sona Bhai ma problemy z sercem. 0:03:26:On te� niezw�ocznie potrzebuj� tej krwi. 0:03:30:Da�em im list�, kt�r� mia�em. 0:03:32:Dzi�kuj� panu. Postaram si� pom�c w znalezieniu tej krwi. 0:04:21:Wszystkiego najlepszego, dziadku! 0:04:24:Kiedy przyjechali�cie? 0:04:26:W�a�nie teraz. Najlepszego.|-Uczysz si� dobrze? Tak. 0:04:30:Chodzisz do szko�y ?|-Tak. 0:04:36:Dlaczego jeste� pod��czony do 'piszcza�ek'(:D),|dziadku? 0:04:39:Mam problemy z sercem, kochanie. 0:04:44:Maszyna powoduje, �e dzia�a poprawnie. 0:04:51:To w�a�nie te piszcza�ki (:D). 0:05:03:Drinka?|- Nie, dzi�kuj�. 0:05:08:60 lat...nikt nie odwa�y�by si� ciebie zmieni�,|nikt nie powinien. 0:05:11:Z takim przyjacielem jak ty,|nic nie jest niemo�liwe. 0:05:15:Wujku, wszystkiego najlepszego! 0:05:18:Prosz�, usi�d�. 0:05:23:Oby� d�ugo �y�! 0:05:25:W szcz�ciu i pomy�lno�ci! 0:05:32:Wszystkiego najlepszego, wujku! 0:05:34:Jak si� miewasz? 0:05:36:Jak biznes? 0:05:37:Dobrze. W Mumbai nie ma problem�w, dop�ki ty tu jeste�. 0:05:40:Ma�y podarunek. 0:05:43:Bhai, moi przyjaciele. 0:05:46:Urodziny nie s� po to by czu� si� szcz�liwym,|ale by poczu� smutek starzenia si�. 0:06:01:Czy pami�tasz ten dzie�,| kiedy zabili�my Ilyas w Mahim? 0:06:06:Po�amali�my mu r�c� i zasypali�my|go na torach kolejowych. 0:06:10:To jest w�a�nie zdj�cie,| gdy rozmawiali�my o tym na przyj�ciu. 0:06:15:Jeste�my tacy sami. 0:06:16:Czego?|- Minister w�a�nie przyjecha�. 0:06:21:Dlaczego przyjecha�e� tak p�no? 0:06:25:Przynios�e� kwiaty? 0:06:27:Najpierw s� moi ludzie,|a potem policjanci 0:06:29:Czasem trzeba utrzyma� pras� |i opozycj� w dobrym nastroju. 0:06:33:Siadaj.|-Musimy... 0:06:37:M�j brat si� �eni w nast�pnym tygodniu, sir. 0:06:40:M�wisz, �e �lub odb�dzie si� w przysz�ym tygodniu? 0:06:43:Chcia�em ci o tym powiedzie�... 0:06:49:My�la�e�, �e umr�? 0:06:50:Nie, sir... 0:06:51:My�la�e�, �e umr� przed �lubem? 0:06:55:Czy ja umr�? 0:06:57:Nie, Bhai...|-Umr�? 0:07:02:Zostaw mnie, Bhai!|- Nie zostawi� ci�. 0:07:18:Szybko...szybko, dzwo�cie po lekarza. 0:07:28:Wyjed� z Mumbaju na par� dni. 0:07:36:Je�li Bhai umrze, oni ci� zabij�. 0:08:10:Co z nim? 0:08:15:Wszystko dobrze. 0:08:25:To co powiedzia�em, to tylko kwestia czasu. 0:08:27:Jego stan jest krytyczny, 0:08:30:Potrzebuje transplantacji serca w ci�gu miesi�ca...|-Staramy si�. 0:08:34:Ju� nied�ogo to zorganizujemy. 0:08:39:Przepraszam. 0:08:42:Wszystko z nim w porz�dku. 0:08:44:Nie ma potrzeby si� denerwowa�. 0:08:46:Doktor powiedzia�, �e Bhai...Ej, ty! 0:08:50:Patrz, czy on si� boi! 0:08:52:Kim jeste�? 0:08:54:Nie ma si� czym martwi�. 0:09:07:M�wi�em wiele razy: nie udawaj przede mn�,| poniewa� jeste� moim lekarzem. 0:09:13:Ale ty te� jeste� cz�owiekiem. 0:09:15:Tylko przemoc mo�e przywr�ci� ci zdrowy rozs�dek. 0:09:17:Tw�j stan jest powa�ny. |Im wcze�niej dojdzie do transplantacji, tym lepiej. 0:09:21:Je�eli nie porzucisz swoich zasad |w stosunku co do mnie, zabij� ci�. 0:09:30:Co z m�czyzn� z Kalkuty? 0:09:31:Ju� si� nim zaj�li. 0:09:33:Czekamy na informacj�. 0:09:36:Mamy adres m�czyzny z Kalkuty. 0:09:37:Macie? 0:09:41:Jed�cie po niego i przyprowad�cie go tu szybko. 0:09:44:Ostatniego zabili�cie,|nie zr�bcie tego tym razem. 0:09:49:Przyprowad�cie go ostro�nie. 0:09:53:Nie zabierajcie go. Jest bezu�yteczny. 0:09:56:Ostatnim razem m�czyzna zgin�� w�a�nie przez niego. 0:09:59:B�d�cie ostro�ni. 0:10:12:KALKUTA 0:10:27:Gdzie on jest? 0:10:43:*Wampiry wyssaj� ci krew (:D)... 0:11:18:Ile razy ci m�wi�em,|robimy co tylko mo�emy. 0:11:20:Prosz� zako�czy� proces rejestracyjny. 0:11:21:Obiecali�my wr�tce zap�aci�. |- Prosz�, postaraj si� zrozumie�... 0:11:23:Rejestracja nie jest �atwa...|-W czym problem? 0:11:28:Rejestracja b�dzie zako�czona tylko wtedy,| gdy zobowi�zanie b�dzie sp�acone. 0:11:31:Kiran dzwoni� do ciebie z Hyderabadu.|- Je�li zadzwoni jeszcze raz, powiedz mu, �e umar�am. 0:11:35:Dzie� dobry.|- Jestem Kiran z Venkateswara Bank. 0:11:40:Prosz� m�w. 0:11:41:Co sta�o si� z naszym domem dla go�ci? 0:11:43:Rozmawia�am z nim wiele razy,|powiedzia� wielkie NIE. 0:11:47:Jutro przyje�dzam do Mumbaju.|- Powiedzia�am, �e to nie jest mo�liwe. 0:11:50:Postaram si� i je�li si� zgodzi,|poinformuj� ci� o tym. 0:11:52:Do tego momentu nie przyje�d�aj i nie dzwo� do mnie. 0:11:54:Mamo...mam... 0:11:57:Co to jest? 0:12:01:Wystarczy�o kilka telefon�w. 0:12:03:Sikh z mieszkania obok mia� za du�o. 0:12:06:Po co a� tyle? 0:12:07:Przygotuje z tego pikle. 0:12:47:*M�j krzyk... 0:12:51:*Musi da� ci zwyci�stwo... 0:12:54:*Przez rok... 0:12:58:*O �wiecie! 0:13:02:[to bez sensu jest ;-/] 0:13:41:*Troch� s�odyczy... 0:13:42:*Troch� cierpko�ci... 0:13:44:*Da nam rado��... 0:13:48:*Troch� pieprzu... 0:13:50:*i troch� soli...[gotujemy? O.O] 0:13:51:*Niech wra�liwo�� da nam... 0:13:55:*Gorycz i kwas, kt�ry nam pomo�e... 0:13:59:*M�wi�c nam, by bra� wszystko... 0:14:42:*Ka�da minuta...b�dzie dobroci�... 0:14:45:*Niech uka�e rado��... 0:14:49:*Niech ka�de serce stanie sie muzyk�... 0:14:52:*I zamieni �ycie|* w symfoni� d�wi�k�w... 0:14:56:*Niech zamieni si� w|*rozkwitaj�ce kwiaty przyja�ni... 0:15:27:Jeste�my na zewn�trz...|wchodzimy do... 0:15:34:Wygl�da na bardzo s�abego. 0:15:39:Szybko, zr�bmy testy. 0:15:52:Co si� sta�o?|- Jeszcze nie ma wynik�w. 0:15:54:Testy trwaj�. 0:16:08:Jest bezu�yteczny, ma AIDS. 0:16:12:M�wisz prawd�, prawda? 0:16:16:M�wisz, poniewa� masz dzieci i| nie odwa�y�by� si� ryzykowa�. 0:16:21:Wy�l� go do innego szpitala,|je�li tam nie potwierdz�, �e ma AIDS... 0:16:25:to zabije ci�! 0:16:26:Tylko jeden... nie mo�ecie znale�� jednego m�czyzny. 0:16:32:Jakie jest po�ytek z takich ludzi? 0:16:35:Nie ma ani jednego m�czyzny, kt�ry si� nadaje? 0:16:39:Chocia� jednego! 0:16:43:*Pomimo, �e upada z ka�dym krokiem.... 0:16:51:*Nie mo�na zatrzyma� biegu... 0:16:58:*A� do osi�gni�cia celu ... 0:17:21:Tak... 0:17:22:Czy to jest dom Gowthami? 0:17:24:Tak, a ty kim jeste�?? 0:17:25:Przyjecha�em z Hyderabadu|z Venkateswara Bank. 0:17:27:Sprzedali�my niedawno nasz dom dla go�ci. |Przyjecha�em o tym porozmawia�. 0:17:30:Posiad�o�� Mud IsIand?|-Tak. 0:17:37:Jest tu kto� kto chcia� by si� z tob� spotka�| i porozmawia�... 0:17:39:Powiedz mu, �e to jest niemo�liwe. 0:17:44:On jest tutaj. Prosz� przyjd�.|- Okej. 0:17:48:Twoja c�rka zajmuje si� interesami? 0:17:50:Ona zajmuje si� biurem.|Kiedy� te� si� nim zajmowa�em. 0:17:53:Bieznes z nieruchomo�ciami oznacza du�o podr�owania. 0:17:56:Ja nie ciesz� si� zbyt dobrym zdrowiem. 0:17:57:Prosz�, usi�d�. 0:18:02:Grajcie dalej.|Wr�c� za chwil�. 0:18:04:Prosz�, poczekajcie, a� wr�c�. 0:18:07:Nie mog�e� powiedzie� mu czegokolwiek i go zby�? 0:18:10:Powiedz, co mog� dla ciebie zrobi�? 0:18:11:Przyjecha� z Hyderabadu,|m�wi w telugu. 0:18:15:M�w! 0:18:16:Przyjecha�em z Hyderabadu|z Venkateshwara Bank. 0:18:18:W sprawie posiad�o�ci...|-Rozmawiali�my przez telefon, tak? 0:18:21:Tak. 0:18:22:Powiedzia�am ci, �eby� nie przyje�d�a�. 0:18:23:Pilnie potrzebuj� pieni�dzy. 0:18:25:Gdzie jest taka klauzula w umowie? 0:18:28:Rejestracja trwa 6 miesi�cy, tak? 0:18:30:Teraz min�y 2. 0:18:32:Tylko dlatego, �e potrzebujesz pieni�dzy,|ja mam je zdoby�? 0:18:34:Masz racj�, ale powiedzia�a�, �e postarasz si� |to za�atwi� w 3 miesi�ce. 0:18:38:Obieca�am spr�bowa�. Pr�bowa�am, ale si� nie uda�o. 0:18:41:M�wi�am ci o tym przez telefon wiele razy. 0:18:44:Ale ty w og�le mnie nie s�uchasz.|Jak mog�e� przyjecha� do Mumbaju? 0:18:48:Co to jest? 0:18:49:Umowa sprzeda�y. 0:18:53:Bardzo dobrze! Przysz�e� przygotowany,|czy mamy przeprowadzi� rejestracj� w biurze? 0:18:57:Pr�bujesz na nas ...
wiesia77773