The Simpsons [19x04] I Don't Wanna Know Why the Caged Bird Sings.txt

(14 KB) Pobierz
00:00:14:NIE JESTEM BANKIEM F-DIC
00:01:04:O, Bart,|nie�le wygl�dasz!
00:01:08:Musz� na jutro|dobrze wygl�da�.
00:01:09:Racja!
00:01:10:Jutro...
00:01:12:Homer, przecie� wiesz,|co jest jutro?
00:01:15:/My�l, my�l!/
00:01:16:/Ja nie my�l�,|sam my�l!/
00:01:18:Musisz my�le�!|To twoja robota!
00:01:19:/"Musisz my�le�, to twoja robota!"/
00:01:21:�esz ty ma�y!
00:01:25:Homer!
00:01:26:Lisa dostaje w szkole|nagrod� ucznia tysi�clecia!
00:01:31:Uczciwie m�wi�c, tysi�clecie|dopiero si� zacz�o,
00:01:33:wi�c to nie|taka wielka sprawa.
00:01:36:Ale daj� j� mnie!
00:01:39:Musisz tam by�!
00:01:40:Omin�o ci� ju� za du�o|cennych chwil z dzie�mi.
00:01:44:Co?!|Wymie� 12!
00:01:46:Tylko w tym tygodniu by�a wycieczka,|odbieranie mnie z lotniska...
00:01:49:I pota�c�wka|ojc�w i c�rek!
00:01:51:POTA�C�WKA OJC�W I C�REK
00:01:53:Lisa, je�li chcesz,|to jestem upowa�niony
00:01:55:do przeprowadzania pr�bnych|rozm�w ojca z c�rk�.
00:01:57:Niech pan ta�czy.
00:01:59:Homer, nie mo�esz omin��|wielkiego dnia Lisy!
00:02:02:I musisz i�� trze�wy!
00:02:03:Trze�wy po ameryka�sku,|czy po irlandzku?
00:02:05:Trze�wy na 0.8!
00:02:07:0.15!
00:02:08:0.09!
00:02:09:0.10 z brzuchem pe�nym chleba!|Moja ostateczna propozycja!
00:02:13:Zgoda.
00:02:18:Dobranoc, kochanie.
00:02:25:Nie mog� si� sp�ni�|na wielki dzie� Lisy.
00:02:47:Uda mi si�! Zda�� na czas|na to co� z Lis�!
00:02:50:O! Zar�bisty wypadek!
00:02:53:Spokojnie, spokojnie...
00:02:54:Pogapi� tylko|przez 3 sekundy.
00:02:57:Eee, nikomu nic|si� nie sta�o.
00:03:00:Zda��, zd���!
00:03:02:LISA SIMPSON|Uczennica tysi�clecia
00:03:07:Zosta�a godzina i 54 minuty.
00:03:10:Przez ten wolny czas mog� w ko�cu|popracowa� nad moj� powie�ci� o Supermanie.
00:03:14:"Miejsce dla Supermana!",|powiedzia� Superman,
00:03:17:wal�c wszystkich z pi�ci|przy automacie do kawy...
00:03:20:Rozdzia� drugi...
00:03:22:GRATULACJE LISA
00:03:25:O rany, coraz wcze�niej|urz�dzaj� to rozdanie nagr�d.
00:03:30:A tak naprawd� to tylko przekr�t, by sprzedawa�|miejsca na reklamy w szkolnej gazecie.
00:03:34:Ten dom pogrzebowy zakopa�|moje obie babcie.
00:03:37:Ja zakopa�em|twoje obie babcie.
00:03:39:Zamknij si�!
00:03:41:Popatrzmy na nast�pny.
00:03:43:Willy! Kupi dla ciebie piwo,|ale potem musisz z nim pi�.
00:03:54:/Niech diabli te d�ugie|kolejki w bankach./
00:03:56:/Chocia� daje mi|to czas na my�lenie./
00:04:01:/Niech diabli te d�ugie|kolejki w bankach./
00:04:10:Tamten staruszek wcale|nie przeprowadza transakcji.
00:04:13:Chce tylko|z kim� porozmawia�.
00:04:15:Zanim zrobili tu Bank Springfield,|by� tu Mid-West Savings & Loan.
00:04:20:A wcze�niej|tu by� opuszczony teatr.
00:04:23:A wcze�niej|tu by� teatr.
00:04:25:Gdzie jest Dr. Kavorkian,|gdy go potrzeba?
00:04:27:Jak znam lekarzy,|to pewnie gra w golfa!
00:04:32:Wybacz na moment.
00:04:35:Wszyscy na pod�og�, ju�!
00:04:39:To jest napad!
00:04:42:Nie osobny napad,|jeste�my razem.
00:04:44:Razem jako para?
00:04:45:- Nie!|- Tak!
00:04:47:No �wietnie.|Napada na nas Johnny i Clyde!
00:04:57:Odsu� si� od przycisku!
00:04:59:Cholera!
00:05:06:No, Marge, i kto teraz|jest niedobrym rodzicem?
00:05:11:Wiecie, marzeniem dyrektora jest|szko�a z samymi Lisami Simpson.
00:05:16:Niestety istniejecie jeszcze wy.
00:05:19:Od podrabiaj�cych|oceny do lizus�w.
00:05:26:Ona ma kom�rk�!
00:05:27:Tego nie by�o w planach, stary!|Nie by�o w planach!
00:05:32:No i przyszed� Gil na sw�j pierwszy|dzie� jako ochroniarz bankowy...
00:05:40:A teraz to morderstwo!|Morderstwo!
00:05:46:Szefie, chyba mamy kod 64-G!
00:05:50:Napad z broni� w r�ku?
00:05:57:No, szefie, zna to pan.
00:05:59:A, pif-paf i zabierz!
00:06:05:A teraz ta, dla kt�rej|tu wszyscy jeste�my:
00:06:08:Lisa Simpson!
00:06:16:Witaj Marge.
00:06:17:Uczestnicz� w�a�nie w najwa�niejszym|wydarzeniu z �ycia naszej c�rki,
00:06:19:a ty jeste� sp�niona!
00:06:21:Czy mnie to|rozczarowa�o? Tak.
00:06:23:Czy mnie to|zaskoczy�o? Nie.
00:06:25:Homer, jestem zak�adniczk�|w napadzie na bank!
00:06:29:Co?! O m�j Bo�e!|Moja s�odka Margie!
00:06:32:Ok, s�uchaj uwa�nie:
00:06:34:Nie r�b nic|z tego co ci ka��!
00:06:36:Zachowaj panik� i przede wszystkich|postaraj si� zgrywa� bohaterk�!
00:06:39:Homer, musz� ko�czy�.
00:06:40:Je�li nie prze�yj�,|to mo�esz si� o�eni� ponownie.
00:06:43:...z kimkolwiek z listy|na tabliczce w schowku.
00:06:46:(tak�e: karmi� kota)
00:06:50:�egnaj ukochany.
00:06:56:OK, nie tak|to planowa�em,
00:06:58:ale wyjdziecie z tego �ywi,|o ile nie b�dzie g�upich �art�w!.
00:07:01:To b�dzie trudne.
00:07:03:Uznano mnie za najmniej|�miesznego klauna Ameryki!
00:07:06:Gorzej ni� Skazzle, Scamo,|Oopsy, Carlos Mancias,
00:07:09:Stink-o, Blumpy,|a nawet gorzej ni� Sier�ant Powa�ny.
00:07:12:Jak mog� by� gorszy od niego?|Ukrad�em mu wszystkie skecze!
00:07:18:Musi pan co� zrobi�!|Tam jest moja obecna �ona!
00:07:21:To mo�e przejmiesz dowodzenie,|bo ja nie mam w tym interesu.
00:07:24:To nawet nie jest m�j bank.|Ja mam konto w First Federal.
00:07:33:Cholera torba z farb�!|Rany, ale piecze!
00:07:37:Cholera!|Na co si� gapisz?!
00:07:42:Czy kto� jeszcze|tutaj jest torb� z farb�?
00:07:45:Przyznajcie si�,|to was nie zastrzel�.
00:07:47:Ja...
00:07:49:M�wi�e� "diabetyk", tak?
00:07:55:W ko�cu nadesz�a pomoc!
00:07:56:DVD z filmem "Negocjator".
00:08:02:Do kt�rego|rozdzia�u przeskoczy�?
00:08:03:"Poznajcie Danny'ego Romana",
00:08:04:"Zaczynaj� si� k�opoty",|"Odsuni�ty od sprawy",
00:08:07:"Tam jest moje dziecko",|"Wej�cie Niebaum'a",
00:08:09:"Przyjmij kulk�"|"Co wybierze Sabian"
00:08:12:"Szach mat",|"W ko�cu przyjaci�mi",
00:08:15:"Napisy ko�cowe"...
00:08:16:No nie, no nie...
00:08:18:Co im to tyle|zajmuje czasu?!
00:08:20:Pewnie przygotowuj�|si�, by mnie zabi�!
00:08:21:To nie fair! Nie ja powinnam umrze�!|Przysz�am tu tylko sprawdzi� dat�!
00:08:30:Dwight, u�yj g�owy.
00:08:32:Je�li poddasz si� teraz,|czeka ci� tylko kilka lat w wi�zieniu.
00:08:37:Powiem im, �e jeste�|dobrym cz�owiekiem.
00:08:38:Marge, nie mog�|wr�ci� do wi�zienia.
00:08:40:Nie mam �ony,|nie mam rodziny.
00:08:43:Nie mam nic.
00:08:51:Je�li si� poddam,|przyjdziesz odwiedzi� mnie w pudle?
00:08:59:Hej, je�li ja mog� zgodzi� si�|na chi�skie zabawki zabijaj�ce dzieci,
00:09:02:to ty si� mo�esz|zgodzi� na to.
00:09:05:No dobrze,|odwiedz� ci�, Dwight.
00:09:17:Marge! Tak si� ba�em,|�e ci� strac�!
00:09:22:A teraz pozw�l, �e pomog� ci|powoli powr�ci� do spo�ecze�stwa.
00:09:27:Chc� po prostu|i�� do domu.
00:09:28:Teraz masz nowy dom.
00:09:31:Z nami.
00:09:33:Do zobaczenia nied�ugo, Marge.|Bardzo nied�ugo!
00:09:35:Tak jak obieca�a�!
00:09:47:Skarbie, co� nie tak?
00:09:48:Obieca�am temu rabusiowi,|�e odwiedz� go w wi�zieniu.
00:09:51:Ale nie potrafi�!
00:09:53:Nie jeste�|mu nic winna.
00:09:55:Moe jest w szpitalu od 3 tygodni,|a ja ani razu go nie odwiedzi�em.
00:09:58:M�wi�e�, �e chodzisz|do niego co wiecz�r.
00:10:00:Do jego knajpy,|a nie do niego.
00:10:03:Dla mnie obietnica znaczy wi�cej.
00:10:08:No dobra, da�a� s�owo.|Odwiedzisz go!
00:10:11:�adnych wykr�t�w!
00:10:12:O! W Judaica Schloma|jest wyprzeda� b�czk�w!
00:10:20:No dobra, tym razem jad�!|Naprawd� odwiedz� rabusia bank�w!
00:10:25:Faceta, kt�ry mierzy�|do mnie z pistoletu...
00:10:27:Odwiedz� go w wi�zieniu...
00:10:28:Gdzie przeszukaj� mnie stra�nicy,|przeczesz� mi torebk�...
00:10:32:Ojej! Zrywanie jab�ek|tu� przy drodze!
00:10:40:B�d� mia�|dzisiaj odwiedziny!
00:10:42:Jestem tak zdenerwowany,|jakbym po�kn�� tuziny motyli!
00:10:45:Stary, szczerze w�tpie,|�e ci� kto� odwiedzi...
00:10:47:Ludzie ci� nie lubi�!
00:10:48:Wydajesz si� biedny|i masz wy�upiaste oczy!
00:10:50:Nie masz racji,|Marge przyjdzie! Przyjdzie!
00:10:53:Spokojnie bracie, przecie�|to nie twoja matka.
00:10:56:A szkoda.
00:10:57:Moja prawdziwa matka zostawi�a|mnie w weso�ym miasteczku.
00:10:59:Jedyne co mi zosta�o|z tamtego dnia to karykatura.
00:11:02:JA CHC� DO MAMY|- Ojej to brutalne...
00:11:09:Hej laska,|s�uchaj uwa�nie!
00:11:11:Kto� edytowa� moj�|biografi� na Wikipedii.
00:11:14:Masz go zabi�!
00:11:15:�aden problem, kochanie.|Wrzuc� jego cia�o do tego samego jeziora,
00:11:18:gdzie tego|beznadziejnego prawnika.
00:11:20:A jak ju� wyjdziesz,|zrobimy sobie tam piknik!
00:11:22:O.. to|takie s�odkie...
00:11:27:Kto� do mnie?
00:11:33:Nie powinnam si� tak pojawia�|u Dwight'a bez szarlotki...
00:11:36:W�a�ciwie to w og�le nie powinnam przychodzi�|bez szarlotki dla wszystkich w wi�zieniu!
00:11:41:Ojej ju� pi�ta!|Przegapi�am godziny odwiedzin.
00:11:51:Doskona�e!
00:11:52:Patrz Lisa, wymieni�am w��kna|w naszych wypalonych �ar�wkach!
00:11:56:Tw�j ojciec, pan milioner,|chcia� je wszystkie wyrzuci�.
00:11:59:Mamo, chyba jest co�|czego chcesz unikn��...
00:12:02:Albo kto�...
00:12:04:Nie b�d� niem�dra Lisa!
00:12:06:W�a�ciwie...
00:12:07:Aaa!
00:12:22:Niech szlag trafi|te twarde obudowy!
00:12:31:Marge?
00:12:32:/Witam, tu Ted Nugent, Wariat Drogowy|z namow� by� zag�osowa� NIE na wniosek 87/
00:12:37:/Je�li zaka�emy u�ywania kuszy w szko�ach,|kto ochroni nasze dzieci przed atakuj�cym jeleniem?/
00:12:42:/Dzi�kuje za czas i jak zawsze:|Azi wenga! Azi tenga!/
00:12:52:/A teraz powracamy do|"Poca�unku przed usma�eniem"/
00:12:57:/Ju� prawie p�noc.|Wkr�tce przyjd�, Johnny,/
00:13:00:/by wzi�� ci�|na krzes�o elektryczne./
00:13:03:/Nie boj� si�|Starego Iskrzaka!/
00:13:05:/Gor�cego krzes�a!|Kilowatowej kanapy!/
00:13:06:/Sma�onego piekarnika!|Elektronicznego ko�ca!/
00:13:08:/Opiekacza oszust�w!|Fajcz�cego si� taboretu!/
00:13:11:/Nie boj� si�, widzisz!/
00:13:12:/Nie widz� tego, Johnny.|Ale wiesz, pojdziesz prosto do piek�a./
00:13:15:/Ni� boj� si�! Bo moja kochana mama|przyjdzie mnie odwiedzi� zanim odejd�./
00:13:19:/A jak usi�d� na tym sma��cym tronie,|b�d� spogl�da� na jej s�odk� twarz,/
00:13:23:/gdy m�j j�zyk wybuchnie mi w ustach,|a bia�ko ugotuje w oczach.../
00:13:27:Biedny Johnny Stabbo|(ang. stab = d�ga...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin