00:00:17:KLUB POTWOR�W 00:01:47:Padam z g�odu. 00:01:50:Nic nie mia�em w ustach|od dw�ch tygodni. 00:01:54:Dam panu pieni�dze na jedzenie. 00:01:58:Jedzenie mi szkodzi. 00:02:01:Zrobi� wszystko,|�eby panu pom�c. 00:02:05:Wszystko? 00:02:08:Dzi�kuj�... 00:02:30:Pan pozwoli, �e si� przedstawi�. 00:02:34:Mam na imi� Eramus.|Jestem wampirem. 00:02:37:Ale, to ju� pan wie. 00:02:40:Co si� sta�o z pa�skimi k�ami? 00:02:43:Wyjmuj� je, kiedy nie s� potrzebne. 00:02:47:Rana jest p�ytka,|nie zostanie pan wampirem. 00:02:51:Nigdy nie kosztowa�em smaczniejszej krwi. 00:02:55:I z tak szlachetnego �r�d�a. 00:02:57:Wielki Chetwynd-Hayes, 00:03:00:tw�rca wspania�ych opowie�ci z dreszczykiem. 00:03:04:M�j ulubiony pisarz. 00:03:08:I pan czytuje opowie�ci z dreszczykiem? 00:03:11:Jest pan zbyt skromny. 00:03:14:Wszyscy uwielbiaj� czyta� o sobie. 00:03:18:By�o mi mi�o.|Dzi�kuj� za pochwa�� mojej krwi 00:03:23:i moich ksi��ek. 00:03:25:- Musz� ju� i��.|- Wykluczone. 00:03:28:- Chce pan wi�cej krwi?|- �le mnie pan zrozumia�. 00:03:32:Mam wobec pana d�ug,|chc� si� odwdzi�czy�. 00:03:36:Dzi�kuj�, nie trzeba.|By�o mi mi�o. 00:03:40:Zbierze pan materia� do ksi��ki. 00:03:44:Jaki materia�? 00:03:45:P�jdziemy do klubu,|w kt�rym spotykaj� si� moi przyjaciele. 00:03:49:Wampiry, wilko�aki, upiory. 00:03:52:I inne potwory,|jakich zwyk�y �miertelnik 00:03:55:nie mo�e sobie nawet wyobrazi�. 00:03:58:Kiedy us�yszy pan|ich mro��ce krew w �y�ach historie, 00:04:03:w�os si� panu zje�y,|a� po samo niebo. 00:04:08:Gdzie jest ten klub? 00:04:11:Niedaleko.|Nazywa si�... 00:04:16:Klub Potwor�w. 00:05:48:Wolfgang, m�j stolik. 00:06:01:Wolfgang. 00:06:10:- To co zwykle.|- Grupy "B" nie ma. 00:06:14:Niech b�dzie grupa "O". 00:06:18:Proponuj� sok pomidorowy,|mniej rzuca si� w oczy. 00:07:21:Dzi�kuj�. 00:07:29:Smaczne, ale ma�o po�ywne. 00:07:33:�eby naprawd� si� wzmocni�,|musimy pi� u �r�d�a. 00:07:37:To coraz trudniejsze,|dzi� ludzie zbyt du�o wiedz�. 00:07:43:Wszystko przez telewizyjne horrory. 00:07:47:Wszyscy s�yszeli o czosnku|i wbijaniu ko�ka w serce. 00:07:50:Ka�dy nosi w�asny krzy�. 00:07:55:Prosz� nie u�ywa� tego s�owa. 00:07:58:Co to jest? 00:08:00:Drzewo genealogiczne potwor�w. 00:08:03:Na g�rze naczelne:|wampiry, wilko�aki i upiory. 00:08:09:Z wampira i wilko�aka powsta� wamko�ak. 00:08:14:Z wilko�aka i upiora - wilduch. 00:08:17:A wampir i upi�r da�y wamducha. 00:08:21:Z wamko�aka i wilducha powsta� ciemduch. 00:08:25:Z wilducha i wamducha - szajduch. 00:08:28:Z wamko�aka i wamducha - wezduch. 00:08:32:Ciemduch skrzy�owany z wezduchem lub szajduchem, 00:08:36:da nam kunducha.|- Kogo? 00:08:39:Innymi s�owy kundla. 00:08:44:Bardzo proste. 00:08:46:Je�li zapami�ta si� podstawow� zasad�. 00:08:50:Wampir gryzie, wilko�ak poluje,|upi�r szarpie. 00:08:54:Ciemduch li�e, szajduch ziewa,|kunduch �wiszcze. 00:08:57:A ciemkun gwi�d�e. 00:09:00:Ciemkun? 00:09:01:Kunduch skrzy�owany|z innym miesza�cem daje ciemkuna. 00:09:07:- I one tylko gwi�d��?|- Bardzo rzadko. 00:09:11:Wi�c nie s� takie straszne. 00:09:14:Nie wie pan,|co mog� zdzia�a� gwizdaniem. 00:09:19:Ciemkuny plasuj� si� najni�ej|w hierarchii potwor�w. 00:09:22:Ale maj� niezwyk�� moc. 00:09:25:Co si� dzieje, kiedy gwi�d��? 00:09:28:S�ysza�em o cz�owieku,|kt�ry zobaczy� efekt gwizdania ciemkuna. 00:09:34:By� tylko �wiadkiem... 00:09:39:Mimo to... 00:09:47:Jest w tym stanie od p� roku. 00:09:52:Gdyby�my wiedzieli,|co si� kryje za tymi nieruchomymi oczami,|mogliby�my mu pom�c. 00:09:58:Znaleziono go w dziwnych|i tajemniczych okoliczno�ciach. 00:10:11:- Jest co�?|- Nic, co by nam odpowiada�o. 00:10:17:Poszukajmy zwyczajnej pracy. 00:10:20:Mam harowa� jak niewolnik? 00:10:23:To musi by� co� ekstra,|przekr�t na du�� skal�. 00:10:27:Wtedy b�dziemy mogli si� pobra�. 00:10:34:Pos�uchaj. 00:10:37:"Antykwariusz poszukuje sekretarza|do pomocy przy katalogowaniu dzie� sztuki." 00:10:43:Staruszek na pewno ma cenne rzeczy. 00:10:46:Z�oto �atwo przetopi�. 00:10:49:Marzyciel. 00:10:52:Dobrze p�aci. 00:10:58:Zamek Alberic. 00:11:55:Pan Raven? 00:11:58:Jestem Angela. 00:12:01:Angela Jones.|Pisa�am w sprawie og�oszenia. 00:12:05:Oczywi�cie, prosz� wej��. 00:12:13:Gabinet jest tam. 00:12:19:Ile antyk�w... 00:12:21:Trzeba je skatalogowa�. 00:12:23:Musz� pani� uprzedzi�, 00:12:27:podobno trudno si� ze mn� pracuje. 00:12:31:Bije pan sekretarki?|- Sk�d�e. 00:12:35:Nie jestem zbyt wymagaj�cy.|Tylko... 00:12:45:Przepraszam. 00:13:09:Nie mog� tego zrobi�. 00:13:15:- Nie przyj�� ci�?|- Przyj��. 00:13:18:Dom jest pe�en cennych rzeczy.|Ale przerazi� mnie jego wygl�d. 00:13:26:- Cenne rzeczy?|- Nie wr�c� tam. 00:13:52:Wr�ci�a pani. 00:14:00:Powinien pan zatrudni� sprz�taczk�. 00:14:03:Nie mog�... 00:14:06:Nie chc� nikogo widywa�. 00:14:08:Nie�atwo mi by�o zatrudni� pani�. 00:14:12:Dlaczego? 00:14:14:Nie powinienem zbli�a� si� do ludzi. 00:14:18:Nie opuszczam posiad�o�ci. 00:14:21:Nie jest pan samotny? 00:14:24:Bardzo... 00:14:28:Czasem odwiedzaj� mnie krewni,|ale oni s� inni. 00:14:33:Dlaczego nie opuszcza pan domu? 00:14:36:Nie znosz� ha�asu. 00:14:41:- M�g�bym...|- Tak? 00:15:21:Nie chcia�am ich wystraszy�. 00:15:25:Moi jedyni przyjaciele. 00:15:28:Wkr�tce si� z pani� oswoj�. 00:15:32:I zaprzyja�ni�. 00:15:38:Praca czeka. 00:15:47:Fascynuj� mnie rzeczy,|kt�rych w�a�ciciele zmarli. 00:15:54:Pewnie to ma zwi�zek|z moimi przodkami. 00:15:57:�yj�cy zawsze... 00:16:09:Kiedy� nosi�em mask�. 00:16:16:Nie pomog�a. 00:16:21:Ludzie byli ciekawi, co jest pod spodem. 00:16:25:Lepiej jak od razu prze�yj� szok. 00:16:29:Jest szansa, �e przywykn�. 00:17:15:Zawsze powinna� mie� kwiaty,|ca�e mn�stwo. 00:17:28:Powinna� by� otoczona kwiatami. 00:17:34:Ptaki czekaj� na �niadanie. 00:17:37:Nie powinienem zaniedbywa� przyjaci�. 00:17:42:Nawet nie wiesz,|ile dla mnie znaczysz. 00:17:55:Co ty kombinujesz? 00:18:00:Chc� zrezygnowa� z pracy. 00:18:03:Boisz si� go? 00:18:05:M�wi�a�, �e to s�abeusz. 00:18:09:Sama nie wiem... 00:18:12:Przynie� co� na pr�b�,|oddam do wyceny. 00:18:17:Nie podoba mi si� to. 00:18:19:Zakocha�a� si�? 00:18:23:Nie. 00:18:25:On mnie przera�a. 00:18:30:Mimo to... 00:19:06:Nie! 00:20:31:�aden paser nie we�mie takiego cacka. 00:20:34:�eby co� zarobi�,|musieliby�my ich stopi� ca�e mn�stwo. 00:20:39:Wi�c zrezygnujmy. 00:20:42:- Zbyt wiele zainwestowali�my.|- To nie ma sensu. 00:20:45:Kupuje antyki za got�wk�,|wi�c musi mie� sejf. 00:20:51:Pewnie trzyma w nim najcenniejsze skarby. 00:20:56:Nadal nie opuszcza swojego pokoju? 00:20:58:Dawno go nie widzia�am. 00:21:00:Wi�c mo�esz spokojnie poszuka� sejfu. 00:22:26:Sp�jrz, Angela. 00:22:29:Pier�cie� ksi�niczki Xehoii. 00:22:32:By�a pi�kna,|�y�a trzy tysi�ce lat temu. 00:22:38:Musia�a mie� oczy i cer�|podobne do twoich. 00:22:45:Pi�kna... 00:23:08:Powiniene� to trzyma� w banku. 00:23:13:Nie lubi� bank�w.|Trzeba rozmawia� z lud�mi. 00:23:20:Wol� trzyma� rzeczy... 00:23:26:...tutaj. 00:23:30:Angelo... 00:23:32:Wyjdziesz za mnie? 00:23:38:Wiem jak wygl�dam... 00:23:45:Ale mog�aby� mnie pokocha�. 00:23:50:Wszystko zaplanowali�my. 00:23:55:Nie mog� mu tego zrobi�. 00:23:59:Uda ci si�. 00:24:02:Pami�taj o naszym planie. 00:24:05:Popro� go o pier�cionek zar�czynowy. 00:24:07:A kiedy b�dzie otwiera� sejf... 00:24:12:Zapami�taj szyfr. 00:24:16:Jestem taki szcz�liwy. 00:24:19:Oczywi�cie, �e dostaniesz pier�cionek. 00:24:24:Po tylu wiekach|powinien zdobi� �yw� r�k�. 00:24:32:Pi�kn� r�k�. 00:24:39:Musz� ci co� wyzna�. 00:24:44:Jestem... kunduchem.|Pewnie nie wiesz, co to znaczy. 00:24:52:Je�li zagwi�d��... 00:24:58:Nie wolno mi gwizda�,|pod �adnym pozorem. 00:25:11:Moi krewni wyja�ni� ci|moj� sytuacj� lepiej ni� ja. 00:25:19:Wydamy przyj�cie zar�czynowe...|eleganckie stroje. 00:25:23:I maski! 00:25:28:Moi kuzyni mog� by� nieco szokuj�cy.|Trzeba do nich przywykn��. 00:25:33:Lubi� eleganckie stroje. 00:25:37:Mimo wszystko... 00:25:43:Pokochasz mnie. 00:26:08:To zbrodnia skrywa� takie pi�kno, 00:26:11:ale wszyscy maj� maski. 00:26:41:M�j wuj, Uriah. 00:26:45:Wuju, moja narzeczona: Angela Jones. 00:29:50:Nie dbam o pieni�dze i kosztowno�ci. 00:29:54:Mo�esz je zatrzyma�. 00:29:57:Da� komu chcesz. 00:30:01:Tylko mnie kochaj. 00:30:09:Nie dotykaj mnie. 00:30:12:Tylko tego chcia�am. 00:30:15:Nie m�w tak. 00:30:17:Nigdy ci� nie pokocham. 00:30:20:Jeste� straszny... 00:30:22:Straszny! 00:30:24:Nigdy ci� nie pokocham! 00:31:07:Przynios�a�? 00:31:24:Mo�esz mnie pokocha�. 00:31:28:Mo�esz mnie pokocha�. 00:31:38:Kochaj mnie. 00:32:17:Nie ma nic smutniejszego,|ni� cierpienie czu�ego wampira. 00:32:26:To moja piosenka. 00:32:34:Zr�b mi drinka.|Krwaw� Mary. Koniecznie z pr�dem. 00:32:39:Pu�� moj� p�yt�. 00:32:42:Jeste� z Pennsylwanii?|A ja z Transylwanii! 00:32:45:Lubi� dawa� w szyj�. 00:35:35:Sekretarz klubu. 00:35:40:Koledzy... 00:35:44:Prosz� o cisz� 00:35:46:Oto nasz go�� honorowy. 00:35:50:Producent filmowy, 00:35:55:Lintom Busotsky! 00:36:01:- Wampir producentem?|- To norma. 00:36:06:Dzi�kuj� za zaproszenie. 00:36:09:Poka�� fragment swojego najnowszego filmu, 00:36:12:kt�ry jest bardzo bliski mojemu sercu. 00:36:16:Pokazuje moje dzieci�stwo|we wsp�czesnej scenerii. 00:36:20:Niskobud�et�wka. 00:36:23:Urodzi�em si� i wychowa�em w Londynie. 00:36:27:Nie chcia�em i�� w �lady ojca. 00:36:34:Pracowa� w nocy, a w dzie� spa�. 00:36:37:Potrzebowa� ciszy i spokoju. 00:36:42:By�em nie�mia�y|i dobrze si� czu�em w domu na uboczu. 00:36:49:Unika�em s�siad�w. 00:36:52:Ale musia�em chodzi� do szko�y.|Moja matka, 00:36:57:niech jej ziemia lekk� b�dzie... 00:37:00:...bardzo dba�a o m�j wygl�d. 00:37:14:Pami�taj, nie rozmawiaj z nieznajomymi. 00:37:19:Tak, mamusiu. 00:39:22:Manfredzie, sp�nisz si� na poci�g. 00:39:28:Masz racj�. 00:39:30:Tylko si� nie pobrud�. 00:39:32:Bo kto� pomy�li, �e jeste� rze�nikiem. 00:39:38:Tatusiu, pobawmy si� w dzie�. 00:39:43:Ca�� noc pracu...
serniczek1