Otwór względny a odległość fotografowania.docx

(1175 KB) Pobierz

Otwór względny a odległość fotografowania
Powszechnie przyjmuje się, że otwór względny to stosunek średnicy otworu przysłony do ogniskowej obiektywu. Jest to uproszczenie, które jest na tyle bliskie rzeczywistym wartościom, że w normalnych warunkach fotograficznych sprawdza się bardzo dobrze. Dlaczego jednak jest to tylko przybliżenie? Otóż tak naprawdę, w tej definicji dla obu parametrów przyjęto niewłaściwe wartości…
W wypadku, gdy fotografowane obiekty znajdują się w dużej odległości od obiektywu (nie musi to być nieskończoność, wystarczy mniej więcej dwudziestokrotność ogniskowej obiektywu) można przyjąć, że płaszczyzna obrazowa znajduje się w odległości równej ogniskowej od obiektywu (a dokładniej od tylnego, obrazowego punktu węzłowego). W miarę jednak, jak zmniejsza się odległość od fotografowanego przedmiotu (o. przedmiotowa) wydłuża się odległość obrazowa, stanowiąca podstawę do wyznaczania otworu względnego. Oznacza to ni mniej ni więcej, że dla niewielkich odległości fotografowania zmniejsza się otwór względny obiektywu w stosunku do wartości nominalnej.

Chociaż obiektyw miał ustawiona przysłonę na wartość 32, podczas wykonywania tego zdjęcia rzeczywisty otwór względny wnosił aż f/64.


Nie musimy się tym przejmować, jeżeli używamy nowoczesnej lustrzanki AF z dedykowanymi obiektywami bądź aparatu kompaktowego – wbudowany układ kontroli ekspozycji uwzględni w obliczeniach odległość, na którą nastawiona została ostrość, i wprowadzi do ustalonej ekspozycji odpowiednią korektę. Inaczej sytuacja ma się, gdy chcemy posługiwać się manualnymi obiektywami (np. M42) lub pierścieniami pośrednimi bez przeniesienia automatyki oraz zewnętrznym światłomierzem. Tu już niezbędne będzie ręczne wprowadzenie korekty – jest to szczególnie istotne w makrofotografii, gdyż w tym zastosowaniu najczęściej spotyka się zarówno stare obiektywy manualne jak i niewielkie odległości fotografowania. O ile w wypadku lustrzanki cyfrowej łatwo odpowiednią korektę ekspozycji ustalić eksperymentalnie, posługując się histogramem, to w przypadku aparatu analogowego nie mamy już tej możliwości, i musimy posłużyć się odpowiednimi wzorami. Tu nie będziemy ich przytaczać, podamy jedynie orientacyjne tabele, o ile należy wydłużyć ekspozycję dla różnych odległości fotografowania oraz skal odwzorowania (za: Tadeusz Cyprian, "Fotografia, technika i technologia" 1960).

Odległość fotografowania

f×17

f×9

f×5

f×3

f×2

Wydłużenie czasu ekspozycji

×1,12

×1,25

×1,56

×2,25

×4


 

Odległość fotografowania

f:1

2:1

3:1

4:1

5:1

Wydłużenie czasu ekspozycji

×4

×9

×16

× 25

×36


Jak łatwo zauważyć, "referencyjna" w makrofotografii skala odwzorowania 1:1 (osiągamy ją przy odległości fotografowania równej dwukrotności ogniskowej) wymaga zwiększenia ekspozycji aż o 2 EV (np. przez czterokrotne wydłużenie czasu ekspozycji). Z tego też powodu obiektywy do makrofotografii przy skali odwzorowania 1:1 zwykle oferują otwór względny f/64, a często nawet mniejszy.

 

Drugim parametrem w równaniu otworu względnego jest średnica otworu przysłony. W rzeczywistości powinniśmy posługiwać się tzw. źrenicą wejściową, czyli projekcyjną wielkością otworu przysłony… Na szczęście tą rozbieżnością w definicji nie musimy się przejmować, dopóki nie zamierzamy samodzielnie budować obiektywu. Wystarczy, jeśli będziemy polegać na wartościach podanych przez producenta – jeśli zatem obiektyw o ogniskowej 50 mm ma otwór względny f/2, to jego źrenica wejściowa (a nie fizyczna średnica otworu przysłony!) wynosi 25 mm. Dla uproszczenia przyjmuje się jednak powszechnie, że oba pojęcia są tożsame.

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin