Wielkie odstępstwo.doc

(94 KB) Pobierz
Wielkie odstępstwo

Wielkie odstępstwo!

Jezus Chrystus, jako posłaniec od Boga, był całkowicie świadom swojej misji a więc i tego, że jego śmierć, którą poniesie jako bezgrzeszny człowiek, uruchomi niejako zegar sądu na tym światem, jego władcą, szatanem oraz jego ziemskimi organizacjami. Warunek!? Do samego końca Jezus musi wytrwać bez popełnienia grzechu, nie dając się sprowokować szatanowi. Nie może zgrzeszyć przeciwko Bogu. Szatan wiedział o tym, że jeżeli uda mu się zwieść Jezusa, to będzie panował nad światem jeszcze bardzo długo. W jego więc interesie było zniewolenie Jezusa grzechem. Myślał, że jako myślący po człowieczemu da się przekupić bogactwem tego świata. Podczas kuszenia Jezusa na pustyni, chciał mu ofiarować to, czym do dziś z woli Bożej dysponuje, ogromną władzą, której Bóg nie pozbawił go od razu po jego buncie w Edenie. Szatan chciał ofiarować Jezusowi władzę absolutną, jakiej nikt jeszcze na ziemi nie miał, lecz pomylił się sromotnie i nie udało mu się pozyskać nowego buntownika, jak to zrobił z niektórymi aniołami , zwanymi w biblii demonami 2 Pio 2;4 Jud;6. Jezus doskonale wiedział po co przyszedł na ziemię. Przyszedł po to, by go pokonać. Ale nie miało to być łatwe? Przeciwnie!

Po ostatniej wieczerzy Jezus modlił się gorąco do Boga, zlany ze strachu potem, prosząc Go, żeby odsunął go od tej powinności, od ogromnego cierpienia jakiego miał za chwilę doznać, ale zaraz dodał; Lecz Twoja, a nie moja wola niech się stanie. Bóg nie ingerował do samego końca, żeby jego oszczerca i kłamca, szatan, diabeł nie miał wątpliwości i aby nie dać, temu skądinąd bardzo inteligentnemu stworzeniu Bożemu, argumentów, że Bóg pomagał swemu posłańcowi, dlatego wytrwał. Lepiej teraz można zrozumieć słowa Jezusa wypowiedziane na krzyżu, tuż przed śmiercią; Boże, Boże czemuś mnie opuścił, inaczej mówiąc czemuś mi nie pomógł w cierpieniu, czemuś nie ingerował. Jezus miał raz na zawsze udowodnić nie tylko ludziom ale i aniołom, którzy również byli zwodzeni przez szatana i stawali się przeciwnikami Bożymi, zwanymi demonami, że to władca tego świata, szatan jest kłamcą a nie Bóg Ojciec Jahwe. Dlatego Jezus, przed swoją śmiercią mógł wypowiedzieć słowa o sądzie nad tym szatańskim nikczemnikiem;

Jan 12;31 BT (31) Teraz odbywa się sąd nad tym światem. Teraz władca tego świata zostanie precz wyrzucony.

Jan 16;11 BT (11) wreszcie o sądzie - bo władca tego świata został osądzony.

Co zrobił szatan po śmierci Jezusa, żeby ludzie nie poznali prawdy o Bogu? Pisze nam o tym apostoł Paweł w liście mieszkańców Koryntu i Tesaloniczan;

2 Kor 4;4 BW (4) w których bóg świata tego zaślepił umysły niewierzących, aby im nie świeciło światło ewangelii o chwale Chrystusa, który jest obrazem Boga.

2 Tes 2;3,4,9-12 BW (3) Niechaj was nikt w żaden sposób nie zwodzi; bo nie nastanie pierwej, zanim nie przyjdzie odstępstwo i nie objawi się człowiek niegodziwości, syn zatracenia, (4) przeciwnik, który wynosi się ponad wszystko, co się zwie Bogiem lub jest przedmiotem boskiej czci, a nawet zasiądzie w świątyni Bożej, podając się za Boga.9) A ów niegodziwiec przyjdzie za sprawą szatana z wszelką mocą, wśród znaków i rzekomych cudów, (10) i wśród wszelkich podstępnych oszustw wobec tych, którzy mają zginąć, ponieważ nie przyjęli miłości prawdy, która mogła ich zbawić. (11) I dlatego zsyła Bóg na nich ostry obłęd, tak iż wierzą kłamstwu, (12) aby zostali osądzeni wszyscy, którzy nie uwierzyli prawdzie, lecz znaleźli upodobanie w nieprawości.

Szatan miał sprawić, w swojej przebiegłości, że prawda biblijna o prawdziwym Bogu Jahwe, jego synu Jezusie oraz zamierzeniach względem mieszkańców ziemi zostanie wypaczona, a Bóg pokazany w fałszywym świetle, dlatego dziś ludzie  nie znają go takim jakim naprawdę jest. Trzeba przyznać, że szatanowi się to udało. Już krótko po śmierci Jezusa doszło do odstępstwa od wiary na ogromną skalę, czego owocem była wielka metamorfoza upadającego Cesarstwa Rzymskiego i przejęcie jego ogromnych wpływów przez nowy polityczno-religijny twór.

Nowe oblicze Cesarstwa Rzymskiego

Już kilkadziesiąt lat po śmierci Jezusa, zgodnie z Jego proroctwami, nastał czas antychrysta, wielkiego niegodziwca, który przybrał postać nowego wcielenia upadającego Wielkiego Cesarstwa Rzymskiego i przyjął nazwę Rzymsko-Katolicki czyli z grecka  powszechny. Rzymski Cesarz Konstanty doszedł do wniosku, że polityczna przyszłość, znacznie podupadłego już wówczas cesarstwa rzymskiego, nie rokuje większych nadziei, lecz przekształcenie go w religijno-polityczną machinę władzy może przynieść o wiele większe rezultaty. Powołanie w 325 n.e. takiego religijno-politycznego ciała nazwanego Rzymsko-Katolickim kościołem powszechnym stało się faktem. Bardzo szybko nowe wcielenie cesarstwa rzymskiego rozszerzyło swe wpływy na cały świat, a styl jego władzy umocnił prawdziwych naśladowców Jezusa w przekonaniu, że jest to owo wielkie odstępstwo, które miało nadejść a o którym mówił Jezus oraz jego apostołowie.

Dowodem tego były wprowadzane stopniowo przez kościół nauki, niezgodne z pierwowzorem biblijnym jak również sama postawa duchowieństwa na przełomie dziejów, mordercze krucjaty, zbrodnicze inkwizycje, krwawa walkę o władzę i polityczno-religijną dominację. Wszystko to pozwala na wysnucie pewnej w swojej zasadności teorii, że odłam religijny, sekta rzymsko-katolicka, powstała w 325 r.n.e. na zgliszczach cesarstwa rzymskiego, nie ma nic wspólnego z prawdziwym Chrystianizmem oraz jego naukami. Tenże twór przyoblekł Jezusa Chrystusa, Syna Bożego, w mistyczno-eucharystyczne szaty boga-człowieka, którym, o czym sam mówił, nigdy nie był. Zrównał Stwórcę ze stworzeniem, szkalując Jego święte imię. Mało tego! Antychryst miał doprowadzić do takiej sytuacji, o której mówił Jezus i apostołowie, że ludzie odstąpią od nauki biblijnej i przystaną do nauczycieli przekazujących zwodnicze nauki, poprzez co staną się źli i przybiorą tylko pozór pobożności;

2 Tym 3;1-5 BT (1) A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. (2) Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, (3) bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, (4) zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. (5) Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy. I od takich stroń.

1Tym 4;1-3  (1) A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich, (2) uwiedzeni obłudą kłamców, naznaczonych w sumieniu piętnem występku, (3) którzy zabraniają zawierania związków małżeńskich, przyjmowania pokarmów, które stworzył Bóg, aby wierzący oraz ci, którzy poznali prawdę, pożywali je z dziękczynieniem.

Jak mieli wyglądać owi odstępczy nauczyciele szatańskich nauk?

Mar 12; 38-40 BT (38) I mówił w nauczaniu swoim: Wystrzegajcie się uczonych w Piśmie, którzy chętnie chodzą w długich szatach i lubią pozdrowienia na rynkach (39) i pierwsze krzesła w synagogach, i pierwsze miejsca na ucztach; (40) którzy pożerają domy wdów i dla pozoru długo się modlą; tych spotka szczególnie surowy wyrok.

1 Tym 1;7  (7) chcą być nauczycielami zakonu, a nie rozumieją należycie ani tego, co mówią, ani tego, co twierdzą.

Mat 7;15-20  (15) Strzeżcie się fałszywych proroków, którzy przychodzą do was w owczej skórze, a wewnątrz są drapieżnymi wilkami. (16) Poznacie ich po ich owocach. Czy zbiera się winogrona z ciernia albo z ostu figi? (17) Tak każde dobre drzewo wydaje dobre owoce, a złe drzewo wydaje złe owoce. (18) Nie może dobre drzewo wydać złych owoców ani złe drzewo wydać dobrych owoców. (19) Każde drzewo, które nie wydaje dobrego owocu, będzie wycięte i w ogień wrzucone. (20) A więc: poznacie ich po ich owocach.

Mat 15;7-9,14 (7) Obłudnicy, dobrze powiedział o was prorok Izajasz: (8) Ten lud czci Mnie wargami, lecz sercem swym daleko jest ode Mnie. (9) Ale czci mnie na próżno, ucząc zasad podanych przez ludzi.(14) Zostawcie ich! To są ślepi przewodnicy ślepych. Lecz jeśli ślepy ślepego prowadzi, obaj w dół wpadną.

Apostoł Paweł pisząc do Tymoteusza zaznaczył, że przyjdzie taki czas iż ludzie nie ścierpią zdrowej nauki i odwrócą ucho od prawdy, szukając sobie nauczycieli, którzy będą im mówili tylko to co będą chcieli usłyszeć. Tak jest na pewno o wiele wygodniej!

2Tym 4;3,4 BT (3) Przyjdzie bowiem chwila, kiedy zdrowej nauki nie będą znosili, ale według własnych pożądań - ponieważ ich uszy świerzbią - będą sobie mnożyli nauczycieli. (4) Będą się odwracali od słuchania prawdy, a obrócą się ku zmyślonym opowiadaniom.

Ludzie zostaną tak wrogo nastawieni do prawdy biblijnej, że na samo słowo; biblia, prawda biblijna, Słowo Boże itp., będą reagować odruchem wrogości. Czy Ty reagyjesz podobnie, kiedy zwykli ludzie - nie ksiądz - chcą z Tobą porozmawiać o Bogu czy biblli? 

Taki stan rzeczy, kiedy ważniejsze dla ludzi staną się przykazania ludzkie, a nie Boskie, doprowadzić miał do powstania ludzi z wypaczonymi charakterami, którzy tylko przyodziali się w pozór pobożności;

2Tym 3;1-5 BT (1) A wiedz o tym, że w dniach ostatnich nastaną chwile trudne. (2) Ludzie bowiem będą samolubni, chciwi, wyniośli, pyszni, bluźniący, nieposłuszni rodzicom, niewdzięczni, niegodziwi, (3) bez serca, bezlitośni, miotający oszczerstwa, niepohamowani, bez uczuć ludzkich, nieprzychylni, (4) zdrajcy, zuchwali, nadęci, miłujący bardziej rozkosz niż Boga. (5) Będą okazywać pozór pobożności, ale wyrzekną się jej mocy. I od takich stroń.

Pismo Święte wyraźnie wskazuje, w jakim celu poplecznicy boga ciemności podszyli się pod słowo boże i co o nich myśli Bóg; 

Mar 13;22,23 BT   (22) Powstaną bowiem fałszywi mesjasze i fałszywi prorocy i czynić będą znaki i cuda, żeby wprowadzić w błąd, jeśli to możliwe, wybranych. (23) Wy przeto uważajcie! Wszystko wam przepowiedziałem.

1 Tym 6;3-5 BW (3) Jeśli kto inaczej naucza i nie trzyma się zbawiennych słów Pana naszego Jezusa Chrystusa oraz nauki zgodnej z prawdziwą pobożnością, (4) ten jest zarozumiały, nic nie umie, lecz choruje na wszczynanie sporów i spieranie się o słowa, z czego rodzą się zawiść, swary, bluźnierstwa, złośliwe podejrzenia, (5) ciągłe spory ludzi spaczonych na umyśle i wyzutych z prawdy, którzy sądzą, że z pobożności można ciągnąć zyski.

Prześledźmy, jak na przełomie wieków, nowy religijny powszechny twór Rzymski, wprowadzał ludzi w błąd, karząc im wierzyć w nie biblijne kłamstwa;

Klerykalizacja i Celibat

Biblijny pogląd na sprawę kierowania zborami wyglądał następująco. Starsi zborów, czyli inaczej biskupi oprócz swoich rodzinnych obowiązków, gdzie mieli być mężami jednej żony, wychowywać w karności swoje dzieci, mieli również obowiązek dbać o czystość moralną i duchową zboru. Diakoni, czyli pomocnicy biskupów mieli im w tym dziele pomagać. Czystość zboru była bardzo ważnym elementem w prawidłowym rozwoju społeczności naśladowców Jezusa. Nigdzie w biblii nie znajdziemy wskazówek, nakazujących lub przynajmniej sugerujących założenie kościoła klerykalnego.  

1 Tym. 3;1-4,12,13 BW (1) Prawdziwa to mowa: Kto o biskupstwo się ubiega, pięknej pracy pragnie. (2) Biskup zaś ma być nienaganny, mąż jednej żony, trzeźwy, umiarkowany, przyzwoity, gościnny, dobry nauczyciel, (3) nie oddający się pijaństwu, nie zadzierzysty, lecz łagodny, nie swarliwy, nie chciwy na grosz, (4) który by własnym domem dobrze zarządzał, dzieci trzymał w posłuszeństwie i wszelkiej uczciwości,
 
Rzym.16;17,18 BW  (17) A proszę was, bracia, abyście się strzegli tych, którzy wzniecają spory i zgorszenia wbrew nauce, którą przyjęliście; unikajcie ich. (18) Tacy bowiem nie służą Panu naszemu, Chrystusowi, ale własnemu brzuchowi, i przez piękne a pochlebne słowa zwodzą serca prostaczków.

1Kor. 1;10,11 BT  (10) A przeto upominam was, bracia, w imię Pana naszego Jezusa Chrystusa, abyście byli zgodni, i by nie było wśród was rozłamów; byście byli jednego ducha i jednej myśli. (11) Doniesiono mi bowiem o was, bracia moi, przez ludzi Chloe, że zdarzają się między wami spory.

166 r. Pierwszy synod biskupów kościołów w Azji Mniejszej, stanowiący zalążek ustanowienia  nie biblijnej hierarchii kościelnej.

Został zwołany w celu zdogmatyzowania i ustanowienia nowych nie biblijnych praw i zasad w zborach. Organizacja zborów zaczęła być podkopywana przez to, że biskupi stali się oddzielnym zakonem w kościele od starszych zboru, a zaczątek "kleru" odrębnym od ludu "świeckiego". Zgromadzenia z czasem zaprzestały posiadania wielu biskupów, czyli starszych, żeby w drugim stuleciu mieć tylko jednego biskupa, postawionego nad starszymi i diakonami. Taki stan hierarchizacji doprowadziło tego że, stopniowo biskupi miejscowi stali się biskupami diecezjalnymi, i to oni na synodach ustanawiali doktryny i prawa praktyki religijnej dla całego kościoła. Tego rodzaju synody, w później również zgromadzenia zwane soborami rozpowszechniły się wszędzie. Z synodów dystryktowych w synody prowincjonalne, następnie w synody obejmujące kilka prowincji, a ostatecznie w synody powszechne. Biskupi początkowo mieli pod swoją władzą jeden kościół, który zazwyczaj miał jedno miejsce zebrań w danym mieście lub osadzie, był nim centralny kościół. Na pozostałych zebraniach w pomniejszych kaplicach usługiwali naznaczeni przez biskupa lokalni diakoni. W nowo utworzonych kościołach usługiwali naznaczeni przez biskupa prezbiterzy, którzy zaczęli stopniowo być nazywani biskupami poza miejskimi (w odróżnieniu od biskupów miejskich). Biskupi pozamiejscy byli podwładnymi biskupa miejskiego. Z biegiem czasu te pomocnicze biskupstwa tak się rozszerzyły, że powstał dystrykt kościelny będący pod władzą biskupa miejskiego. Nazwano go diecezją i biskupami diecezjalnymi. Następnym krokiem było utworzenie metropolitów, tj. biskupów prowincjonalnych stołecznych miast, którzy sprawowali władzę nad biskupami diecezjalnymi. Metropolici zwoływali synody i naznaczali biskupów w swoich prowincjach. Klerykalizm wzrastał w siłę i potęgę, a dzieło głoszenia ewangelii według wskazówek Jezusa Chrystusa zostało skarykaturyzowane.

1015 r. Księżom zabroniono się żenić, wprowadzając celibat. Miała to być jedna z cech odstępczych nauczycieli.

1Tym 4;1-3  (1) A Duch wyraźnie mówi, że w późniejszych czasach odstąpią niektórzy od wiary i przystaną do duchów zwodniczych i będą słuchać nauk szatańskich, (2) uwiedzeni obłudą kłamców, naznaczonych w sumieniu piętnem występku, (3) którzy zabraniają zawierania związków małżeńskich, przyjmowania pokarmów, które stworzył Bóg, aby wierzący oraz ci, którzy poznali prawdę, pożywali je z dziękczynieniem.

 

Dziesięcioro Przykazań a bałwochwalstwo

Jednym z największych oszustw Rzymsko-Katolickiego następcy Cesarstwa Rzymskiego było usunięcie z dekalogu pewnych bardzo ważnych słów, które skierował do nas sam Stwórca. Szatan wykorzystując swoją ziemską organizację, doprowadził do rozpowszechnienia się na niewyobrażalną dotąd skalę bałwochwalczych kultów, stanowiących jawną sprzeczność z prawdami biblijnymi. Ale, aby doszło do tak olbrzymiego odstępstwa na tym tle, trzeba było usunąć pewien zapis, który Bóg kazał wyryć Mojżeszowi na kamiennych tablicach. To co za chwilę przeczytasz może być dla Ciebie zaskoczeniem, ale jest to fakt niepodważalny, do czego zdolna jest organizacja Rzymsko-Katolicka, gotowa pogwałcić prawo Boże. Wbrew zakazowi biblijnemu, aby nic nie zmieniać, nie dodawać, ani nie ujmować z Pisma Świętego (Obj 22;18,19 5moj 4;2), z dziesięciorga przykazań usunięto 2 przykazanie, zapis dotyczący zakazu bałwochwalczego oddawania czci innym bóstwom, poprzez obrazy, rzeźby lub inne wizerunki kultu. Aby zrównoważyć brakujące, drugie przykazanie, duchowni katoliccy  podzieli dziesiąte na dwa człony, z których ostatni, zaadoptowano jako dziesiąte przykazanie i znane jest w formie; ani żadnej rzeczy, która jego jest.

Dziesięcioro, biblijnych przykazań, w oryginale brzmi tak;        2Moj 20;1-17

A Pan mówił wszystkie te słowa i rzekł:                                                    Jam jest Jahwe, Bóg twój, który cię wyprowadził z ziemi egipskiej, z domu niewoli.

I  Nie będziesz miał innych bogów obok mnie.
II Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja, Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą, A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
III Nie nadużywaj imienia Pana, Boga twojego, gdyż Pan nie zostawi bez kary tego, który nadużywa imienia jego.
IV Pamiętaj o dniu sabatu, aby go święcić. Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę, Ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego: Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służebnica, ani twoje bydło, ani obcy przybysz, który mieszka w twoich bramach. Gdyż w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął. Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go.
V Czcij ojca swego i matkę swoją, aby długo trwały twoje dni w ziemi, którą Pan, Bóg twój, da tobie.
VI Nie morduj.
VII Nie cudzołóż.
VIII Nie kradnij.
IX Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
X Nie pożądaj domu bliźniego swego, nie pożądaj żony bliźniego swego ani jego sługi, ani jego służebnicy, ani jego wołu, ani jego osła, ani żadnej rzeczy, która należy do bliźniego twego.


A teraz dla porównania 10 Przykazań Bożych w sfałszowanym wydaniu katechizmowym przez Rzymsko-Katolicki kościół powszechny;

Ja jestem Pan, twój Bóg...
I    Nie będziesz miał cudzych bogów przede mną.
II   Nie będziesz brał imienia Pana Boga twego nadaremno.
III  Pamiętaj abyś dzień święty święcił.
IV   Czcij ojca swego i matkę swoją.
V    Nie zabijaj.
VI   Nie cudzołóż.
VII  Nie kradnij.
VIII Nie mów fałszywego świadectwa przeciw bliźniemu swemu.
IX    Nie pożądaj żony bliźniego twego.
X     Ani żadnej rzeczy, która jego jest.

Usunięcie kluczowych słów mówiących o zakazie sporządzania i oddawania czci obrazom, rzeźbom oraz innym wizerunkom kultu religijnego, miało swój wyraźny cel. Największy przeciwnik Boży, szatan chciał przez bałwochwalstwo odwieść ludzi od prawdziwego i czystego wielbienia Stwórcy. W przypadku Izraela, ten niegodziwiec miał by ciężko osiągnąć zamierzony cel, ponieważ Żydzi bardzo przestrzegali zakazu bałwochwalczego kultu, lecz młoda, chrześcijańska organizacja, która wyrosła na podwalinach nowego przymierza, gromadząca coraz to więcej zwolenników wywodzących się z poza Izraelitów, była bardzo podatnym gruntem do wielkiego odstępstwa od biblii. Poza tym do młodej organizacji przyłączali się ludzie z pogan, którym trudno było się nieraz rozstać ze swoimi starymi bóstwami. Kościół kładąc nacisk na ilość a nie jakość, często wchłaniał niejako wierzenia i bóstwa różnych ludów, tylko po to, by łatwiej i szybciej ich sobie podporządkować. Niewygodny zapis z dekalogu był dla młodej organizacji Rzymsko-Katolickiej bardzo kłopotliwy, dlatego w perfidny sposób został z biblii usunięty.

Ale czym tak naprawdę jest bałwochwalstwo?

Sprawdźmy, co na ten temat ma do powiedzenia sam Bóg, w Swoim spisanym Słowie, biblii. Po jasnym określeniu w dekalogu, czego zabrania ludziom robić, Bóg rozwinął kwestię bałwochwalstwa i tak na przykład w 5 Moj 4;15-19,23 napisano;   

(15) Strzeżcie usilnie dusz waszych, gdyż nie widzieliście żadnej postaci, gdy Pan mówił do was na Horebie spośród ognia, (16) abyście nie popełnili grzechu i nie sporządzili sobie podobizny rzeźbionej, czy to w kształcie mężczyzny, czy kobiety, (17) czy w kształcie jakiegokolwiek zwierzęcia, które jest na ziemi, czy w kształcie jakiegokolwiek skrzydlatego ptaka, który lata pod niebem, (18) czy w kształcie czegokolwiek, co pełza po ziemi, czy w kształcie jakiejkolwiek ryby, która jest w wodzie pod ziemią, (19) i abyś, gdy podniesiesz swoje oczy ku niebu i ujrzysz słońce, księżyc i gwiazdy, cały zastęp niebieski, nie dał się zwieść i nie oddawał im pokłonu, i nie służył im, skoro Pan, twój Bóg, przydzielił je wszystkim ludom pod całym niebem.


Dalej Stwórca pyta w Iz 40;18-20

(18) Z kim więc porównacie Boga i jakie podobieństwo mu przeciwstawicie? (19) Czy bałwana, którego ulał rzemieślnik, a złotnik powlókł złotem i przylutował srebrne łańcuszki? (20) Kogo z powodu ubóstwa na to nie stać, obiera sobie drzewo nie próchniejące, wyszukuje sobie zręcznego rzemieślnika, aby sporządził bałwana rytego, który się nie chwieje.

Co Bóg sądzi o bałwochwalcach i ich wytworach?

Iz 44;9-20 (9) Wytwórcy bałwanów są w ogóle niczym, a ich ulubione wytwory są bez wartości, ich czciciele są ślepi, a oczywista ich niewiedza naraża ich na hańbę. (10) Któż wytwarza bóstwo i odlewa bałwana, który na nic się nie zda? (11) Oto wszyscy jego towarzysze narażają się na wstyd, a rzemieślnicy - wszak to tylko ludzie; niech się zbiorą wszyscy i staną, a przelękną się i wszyscy się zawstydzą. (12) Kowal wytwarza je pracując przy żarze węgla, nadaje mu kształt uderzeniami młota i robi go za pomocą swojego ramienia; gdy jest głodny, traci siłę, gdy nie pije wody, omdlewa. (13) Snycerz rozciąga sznur, kreśli zarysy czerwonym ołówkiem, wycina go dłutem, wymierza go cyrklem i wykonuje go na podobieństwo człowieka, jako piękną postać ludzką, która ma być ustawiona w domu, (14) narąbie sobie cedrów lub bierze cyprys albo dąb i czeka, aż wyrośnie najsilniejsze pośród drzew leśnych, sadzi jodłę, która rośnie dzięki deszczom. (15) Te służą człowiekowi na opał, bierze je, aby się ogrzać, roznieca także ogień, aby napiec chleba. Nadto robi sobie boga i oddaje mu pokłon, czyni z niego bałwana i pada przed nim na kolana. (16) Połowę jego spala w ogniu, przy drugiej jego połowie spożywa mięso, piecze pieczeń i je do syta, nadto ogrzewa się przy tym i mówi: Ej, rozgrzałem się, poczułem ciepło! (17) A z reszty czyni sobie boga, swojego bałwana, przed którym klęka i któremu oddaje pokłon, i do którego się modli, mówiąc: Ratuj mnie, gdyż jesteś moim bogiem! (18) Nie mają poznania ani rozumu, bo zaślepione są ich oczy, tak że nie widzą, a serca zatwardziałe, tak że nie rozumieją. (19) A nikt tego nie rozważa i nikt nie ma tyle poznania i rozumu, aby rzec: Jedną jego połowę spaliłem w ogniu i na jego węglach napiekłem chleba, upiekłem też mięso i najadłem się, a z reszty zrobię ohydę i będę klękał przed drewnianym klocem? (20) Kto się zadaje z popiołem, tego zwodzi omamione serce, tak że nie uratuje ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin