{1}{90}movie info: DX50 640x480 29.97fps 341.3 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ {76}{325}Tłumaczenie: TheKid {325}{580}Dla wszystkich polskich fanów serialu. {908}{1000}- Jeszcze chwileczkę.|- Spójrz, Brygadierze. Patrz. {1012}{1072}Chyba się zaczyna. {1140}{1225}/No dobra, to jedziemy. {1422}{1479}Przyślijcie do mnie medyka. {1517}{1616}Poruczniku Sullivan, nagły wypadek.|Proszę natychmiast zgłosić się w laboratorium. {1616}{1700}- ...historia ludzi...|- O czym on mówi? {1700}{1777}Coś, co się stało kiedy się poznaliśmy. {1777}{1859}Powiem ci, Brygadierze, |że nie ma się o co martwić. {1859}{1940}Brontozaur jest wielki i spokojny. {1957}{2036}- Czy to jest pacjent?|- I głupi. {2068}{2110}Kwadrat długości przeciwprostokątnej {2110}{2174}równa się sumie kwadratów długości|dwóch pozostałych boków. {2174}{2245}Czym jest mysz, kiedy się kręci? {2264}{2366}- Na to nigdy nie znałem odpowiedzi.|- Przepraszam, proszę pana? {2366}{2422}Dzienny raport. {2438}{2528}Zaprowadź go do izby chorych.|Tam przeprowadzę odpowiednie badania. {2528}{2654}- Co się stało? Kto...|- To, panie Benton, jest Doktor. {2676}{2750}To znaczy, że znów to zrobił?|Zmienił się? {2750}{2848}Najwyraźniej. Tym razem widziałem,|jak to się stało. {2848}{2893}- Poruczniku Sullivan?|- Tak, proszę pana? {2893}{2944}Umieszczam Doktora pod pańską opieką. {2944}{3034}- Proszę na nim skupić całą swoją uwagę.|- Oczywiście, proszę pana. {3051}{3167}- Dobrze. Coś pilnego, panie Benton?|- Nie, to co zwykle. {3198}{3262}Tak, wydaje się,|że jest bardzo spokojnie. {6022}{6107}/Pełen zestaw planów|/nowej broni dezintegrującej. {6107}{6174}Skradzione? Przez kogo? {6184}{6273}Nikt ich nie widział.|Prawdopodobnie agenci wroga. {6273}{6394}Mały oddział komandosów.|Znaleziono ślady opon ciężkich pojazdów. {6431}{6500}Zdaje sobie pani sprawę, panno Smith,|że to ściśle tajne? {6500}{6599}- Dlaczego więc mi pan o tym mówi?|- Po prostu... {6606}{6691}Nie ma nikogo innego,|komu mógłbym powiedzieć. {6691}{6762}Doktor jest nadal nieprzytomny? {6777}{6867}Wszystko będzie w porządku.|Jestem tego pewna. {6867}{6970}Doprowadzał mnie do szału,|ale tęsknię za nim. {6974}{7017}Byłby bardzo zainteresowany|tą kradzieżą. {7017}{7058}Jest w niej coś dziwnego. {7058}{7128}- Właściwie, chciałam poprosić o przysługę.|- Oczywiście. {7146}{7231}Zna pan Thinktank? Placówkę badawczą|Przodowników Nauki? {7231}{7291}Wszystkie najnowsze wynalazki|pod jednym dachem? {7291}{7329}Tak, co w związku z tym? {7329}{7427}Raz na jakiś czas,|wyjątkowo wyróżnieni dziennikarze {7427}{7532}mają prawo ich odwiedzić... i...|marzyłam o tym od wieków... {7532}{7599}Chce pani, żebym jej załatwił|przepustkę dla gości? {7599}{7677}- Tak, prooszę.|- Nic prostszego. {7677}{7737}Proszę przyjść do mojego biura|i załatwimy to od ręki. {7737}{7845}- Będę mogła zobaczyć Doktora przed odjazdem?|- Tak, oczywiście. {7845}{7919}Jest Pan pewien, że opiekuje|się nim odpowiedni człowiek? {7919}{8017}Młody Sullivan? To bardzo porządny|chłopak, najlepszy lekarz. {8017}{8083}Wydaje się trochę staroświecki. {8098}{8155}Nie ma w tym nic złego,|panno Smith. {8155}{8218}Mogła pani nie zauważyć,|ale ja też jestem staroświecki. {8218}{8308}Nonsens, Brygadierze.|Pan jest nowoczesny. {9321}{9372}Klucz. {9372}{9440}Klucz, klucz, klucz, klucz. {9450}{9503}Klucz, klucz. {9709}{9797}Tak, no jasne, oczywiste miejsce. {9840}{9939}Tutaj jesteś. Chodź ze mną, Doktorze.|Powinien pan być w izbie chorych. {9939}{9999}- Powinienem?|/- Mmm-hmm. {9999}{10043}Nie masz na myśli szpitala? {10043}{10132}Nie, nie mam na myśli szpitala.|Mam na myśli izbę chorych. Nie jesteś zdrowy. {10132}{10181}Nie jestem zdrowy?|Ale ja jestem Doktorem. {10181}{10255}Nie, Doktorze. Ja jestem doktorem.|I mówię, że nie jest pan zdrowy. {10255}{10331}Możesz być jakimś doktorem,|ale ja jestem TYM Doktorem! {10331}{10383}Można powiedzieć,|że definiuję to słowo. {10383}{10422}Spójrz, Doktorze, nie jesteś zdrowy... {10422}{10548}Nie zdrowy. Nie zdrowy.|Oczywiście, że jestem zdrowy. Wszystko działa. {10573}{10614}Tak mówię. {10630}{10678}Ale, spójrz... {10864}{10907}Serca biją? {10907}{10984}- Powiedziałbym, że to niemożliwe.|- Oba biją dość szybko, prawda? {10984}{11048}- Ale, ja...|- I tak muszę być cierpliwy. {11048}{11163}Nowe ciało jest jak nowy dom.|Przyzwyczajenie zajmuje trochę czasu. {11257}{11326}Jeżeli chodzi o fizjonomię... {11326}{11411}No cóż, nikt nie jest doskonały. {11413}{11493}Trzeba znosić to godnie. {11498}{11621}No, przynajmniej nos wygląda lepiej. {11647}{11720}Jeżeli chodzi o uszy...|Nie jestem tego pewien. {11720}{11809}Powiedz mi szczerze,|co myślisz o uszach? {11809}{11848}Naprawdę nie wiem. {11848}{11938}Oczywiście, że nie wiesz.|Dlaczego miałbyś? Jesteś zajętym człowiekiem. {11958}{12078}Nie chcesz tutaj stać gadając o moich|uszach. Są przecież bez znaczenia. {12078}{12128}Nie mogę stracić więcej czasu. {12128}{12213}Rzeczy do zrobienia, miejsca|do odwiedzenia. Wie pan, też jestem zajęty. {12213}{12274}Dziękuję za tą bardzo interesującą|rozmowę. Muszę już lecieć. {12274}{12356}Nie ma mowy, żebyś gdzieś poszedł,|Doktorze. {12356}{12450}Teraz wróci pan do szpitala...|to znaczy do izby chorych, {12450}{12537}wejdzie do łóżka i zostanie tam,|dopóki ja nie powiem, że może pan wstać. {12685}{12740}Jak mam dowieść swojej racji? {12838}{12942}Czuję, że muszę pana ostrzec, Doktorze|może pan umrzeć. {12942}{13021}Zawał serca, nie wspominając nawet|o zatorze tętnicy płucnej. {13021}{13108}- Tak, powinienem, powinienem...|- Mamo, mamo... {13108}{13161}Jestem chory... {13161}{13210}Przyślij lekarza, {13210}{13262}Szybko, szybko, szybko... {13262}{13369}Kochana mamo, czy ja umrę? {13369}{13475}Tak kochanie, już niedługo. {13475}{13574}Raz, dwa, trzy, cztery... {13591}{13633}Jest tylko jedno miejsce,|gdzie może być. {13633}{13697}Myślałam, że powiedziałeś,|że doktor Sullivan się nim zajmuje. {13697}{13745}Powinien się nim zajmować. {13783}{13835}Szafa. {13893}{13987}/Co Pan tu robi? Gdzie jest Doktor? {13986}{14048}Związał mnie i powiesił tutaj,|jak parę starych butów. {14048}{14119}Gdzie on jest?|O nie, za późno. {14138}{14238}Nie, Doktorze, czekaj!|Doktorze, posłuchaj. Proszę, tu Sarah. {14238}{14349}- Doktorze...|- Cześć. Przyszłaś mnie pożegnać, tak? {14367}{14455}No cóż, nie cierpię pożegnań,|więc wymknę się po cichu. {14455}{14498}Nie, Doktorze, nie możesz lecieć. {14498}{14597}Nie mogę? Nie mogę?|Nie ma czegoś, czego "nie mogę"! {14801}{14865}- Dlaczego nie?|- Bo, nie jesteś... {14865}{14971}Bo Brygadier cię potrzebuje.|Prawda, Brygadierze? {14971}{15045}Co? A, tak, jasne.|Liczę na ciebie. {15045}{15082}To znaczy? {15088}{15145}Doszło do kradzieży, prawda, Brygadierze? {15145}{15230}- Jakaś tajna broń.|- A, tak. Bardzo poważna sprawa. {15230}{15327}To znaczy, nadal pracujesz dla UNITu|jako Doradca Naukowy. {15327}{15364}Pamiętasz? {15364}{15454}Nie możesz przecież odlecieć|i zostawić ich w potrzebie. {15454}{15518}Nie mogę?|Do widzenia. {15577}{15643}- Przepraszam, proszę pana?|/- Słucham? {15643}{15720}- Mogę prosić o pomoc?|/- Tak, oczywiście. {15846}{15868}/Dziękuję. {15868}{15940}- Przepraszam.|/- Słucham? {15954}{16059}Czy my się przypadkiem skądś nie znamy?|Nie, nie mów mi. {16081}{16142}Aleksander Wielki?|Nie. {16155}{16205}Hannibal?|Nie. {16293}{16346}Brygadier! {16346}{16435}Brygadier Alastair Gordon|Lethbridge Stewart. {16435}{16483}- Jak się masz?|- Bardzo dobrze, dziękuję. {16483}{16565}I Sarah Jane.|Jak miło... {16565}{16660}Co mówiliście o tajnej broni? {18939}{19014}Doktorze, miała miejsce kolejna...|Gdzie on jest? {19014}{19062}- Tutaj.|- Obiecał, że... {19062}{19138}/- Jestem tutaj!|- Doktorze, musimy ruszać... {19193}{19251}Coś się stało? {19276}{19327}Zmieniłeś się. {19327}{19369}O nie, znowu? {19369}{19467}Nie, nie mam na myśli twarzy.|Mówię o ubraniach. {19506}{19546}Nie podobają ci się? {19566}{19664}UNIT ma chronić ludzi. {19664}{19772}- Myślisz, że mogę przyciągać uwagę?|- To możliwe. {19782}{19825}Chwileczkę. {20112}{20147}Nie? {20206}{20256}Nie. {20877}{20911}A to? {20911}{20985}Dużo lepiej, Doktorze. Jeżeli już|skończyłeś z przebieraniem... {20985}{21049}- Mogę spróbować jeszcze raz.|- Nie, proszę. Zostańmy przy tym. {21049}{21088}Już czas, żebyśmy wyruszyli. {21088}{21143}- Wyruszyli?|- Na miejsce przestępstwa. {21143}{21183}Chodzi o to, że miała miejsce|kolejna kradzież. {21183}{21259}Powiesz mi po drodze, Brygadierze.|Powiedz mi po drodze. {21259}{21333}Musisz podtrzymywać wrażenie|pilności. {21348}{21429}Miliony woltów przepływają|przez tą siatkę. {21429}{21495}I mimo wszystko,|została po prostu... {21515}{21557}Doktorze? {21631}{21721}Doktorze, mógłbyś się skupić? {21721}{21805}Ależ jestem skupiony.|Zapewniam cię. Spójrz. {21986}{22072}Doktorze. Bardzo szanuję twoją|troskę o środowisko, {22072}{22139}ale, naprawdę,|jeden zgnieciony mlecz... {22139}{22260}Nie zgnieciony, zmiażdżony.|Prawie na pył. {22304}{22362}Jak to się mogło stać? {22362}{22437}- Przypuszczam, że został nadepnięty.|- Dokładnie. {22437}{22483}I według moich oszacowań {22483}{22550}odporności tkanki roślinnej|na ciśnienie, {22550}{22644}nadepnęło na niego coś ważące|ćwierć tony. {22777}{22838}/Zabawne jest to, że zostawili|/mnóstwo wartościowych, {22838}{22900}ściśle tajnych rzeczy w spokoju. {22913}{22981}Na tej liście jest wypisane|wszystko co zabrali. {23029}{23085}Wszystko czego potrzeba do stworzenia|obwodu sterującego {23085}{23180}jakimś potężnym,|przenośnym urządzeniem. {23197}{23273}Na przykład bronią dezintegrującą? {23294}{23366}Co o tym wiesz? {23718}{23760}Tak, proszę pani? {23923}{24039}Przyjechała dziennikarka.|Ta z przepustką UNITu. {24225}{24325}Wybrała sobie dość|nieodpowiedni moment. {24325}{24426}Będziemy tra...
Whomaniaki