Snajperskie abecadło.docx

(22 KB) Pobierz

Snajperskie abecadło

 

 

    W przypadku gdy strzelanie prowadzone jest na krótkich dystansach (150-200 metrów), szczególnie w warunkach miejskich, sensowniejsze jest wykorzystanie wytłumionych karabinów snajperskich (np. typu WSS i WSK-94). Na odległościach do 100 m w pełni przydatne są również małokalibrowe karabiny z celownikiem optycznym.

    Każdy karabin powinien być wyposażony w tablicę średnich przewyższeń toru lotu nad linią celowania oraz opadu pocisku. Aby mieć możliwość wygodnego korzystania z tablicy w warunkach bojowych, powinna być ona umieszczona np. na kolbie broni, z boku celownika lub naszywana na lewy rękaw wierzchniej odzieży.

    Broń powinna być zawsze przystrzelana, snajper nie może mieć żadnych wątpliwości co do precyzji swojego karabinu. Regularnie powinno być sprawdzane przystrzelanie na zasadniczych dystansach skutecznego ognia, nawet jeśli z broni aktualnie nikt nie strzela. Zdarza się bowiem, że ustawienie optyki – zwłaszcza w SWD jest samoistnie zakłócane w procesie niewłaściwego przechowywania broni. Przystrzeliwanie karabinu powinno odbywać się tylko tymi nabojami, które będą wykorzystywane w akcji bojowej (różne typy pocisków mają często zupełnie odmienne trajektorie lotu).

    Snajper powinien nauczyć się na pamięć tablicy średnich przewyższeń toru lotu pocisku nad linią celowania. W warunkach bojowych dane te przydadzą się szczególnie przy przenoszeniu ognia z jednego celu na drugi i przy strzelaniu bez przestawiania bębna odległościowego.

    Przed wyjściem na zadanie bojowe należy obowiązkowo przetrzeć na sucho lufę wraz z komorą nabojową. Jeśli w lufie będzie olej lub wilgoć, to po strzale pocisk poleci wyżej, a dym po wypalającym się smarze zdemaskuje pozycję. Ponadto, przy silnym deszczu i mgle trafienia także układają się inaczej, już na dystansie 100 metrów.

    Przy strzelaniu należy pamiętać, że optymalny reżim ognia snajperskiego to jeden wystrzał na dwie minuty, gdyż lufa nie powinna się nagrzewać do temperatury większej niż 45 stopni C. Jeśli w trakcie walki dochodzi do prowadzenia intensywnego ognia, należy uwzględnić fakt, że przy rozgrzaniu lufy pociski trafią niżej.

    Jeśli wykorzystuje się karabin z zamkiem ślizgowo - obrotowym, to przy rozładowaniu nie należy cofać zamka zbyt silnie, gdyż wyrabiają się jego prowadnice, a sam zamek dostaje luzów. W przypadku, gdy po celnym strzale nie ma potrzeby kontynuowania ognia, zamek lepiej pozostawić otwartym, co umożliwi odpływ gazów prochowych i szybsze chłodzenie lufy.

    Aby lufa karabinu nie „blikowała” w słońcu i mniej się nagrzewała, w upalne dni dobrze jest ją owinąć chustą kamuflażową, kawałkiem siatki maskującej lub zwykłą taśmą izolacyjną z materiału. Chroni to również broń – w pewnym stopniu przed udarami mechanicznymi.

Należy regularnie sprawdzać trwałość montażu celownika optycznego, czy nie ma na nim jakichkolwiek luzów. Sam celownik powinien podlegać szczególnej ochronie i kontroli.

    Przy wykorzystywaniu broni nie będącej typowym karabinem wyborowym, z zamontowanym standardowym snajperskim celownikiem optycznym należy pamiętać, że podziałka na jego bębnach naniesiona jest stosownie do wielkości kątów celowania z broni, z której pochodzi celownik. W charakterze przykładu rozpatrzyć można sytuację, kiedy na broni kal. 5,56 x 45 czy 5,45 x 39 mocowany jest celownik PSO-1 od SWD (najpopularniejszy „zastępczy” karabin snajperski). Na dystansie 100 metrów kąt celowania dla automatu wynosi 2,2 tysięcznych, ale celownik PSO-1 obliczony jest na amunicję karabinową, dlatego dla kalibru 5,56 x 45 trzeba ustawić bęben odległościowy na cyfrę „2”. W ten sam sposób ustawiane są celowniki na głównych dystansach strzelania do  400-500 metrów.

Kąty celowania dla SWD

Zasięg, m

100

200

300

400

500

Kąty celowania, tys.

1,7

2,2

2,8

3,9

5,00

Kąty celowania dla AK-74 czy broni na nabój 5,56 mm

Zasięg, m

100

200

300

400

500

Kąty celowania, tys.

2,2

2,8

3,6

4,4

5,5

 

    Broń musi być jak najbardziej ergonomiczna, wszak często snajper spędza w zasadzce całe godziny. W tym celu na kolbę można założyć gumowy amortyzator, a pod łoże zamocować składany dwójnóg (np. od RPG-7).

    Bardzo ważna jest ochrona lufy przed zanieczyszczenia błotem czy pyłem. Jeśli akcja przebiega w warunkach podwyższonego zapylenia (step, góry) dobrze jest na lufę nałożyć zwykłą prezerwatywę. Przy pierwszym strzale taka „osłona” zwyczajnie się spali, nie zakłócając balistyki pocisku.

    Warunki prowadzenia ognia czasami szybko się zmieniają, cele mogą pojawiać się na dużej przestrzeni, rozrzucone w odległości, mogą także szybko znikać. W takich warunkach nie jest możliwe za każdym razem precyzyjne określanie odległości i szybkie ustawianie bębnów celownika. Przewidując taką sytuację (z reguły występuje przy ataku ze strony przeciwnika) należy przystrzelać broń na maksymalny zasięg w swoim zakresie odpowiedzialności (np. 400 m), zapamiętać na tej odległości charakterystyczny punkt orientacyjny i podczas dalszego strzelania określać odległość na jego podstawie. Można „na oko” ocenić, na ile cel przybliżył się lub oddalił od wybranego punktu. Należy przy tym bardzo dobrze znać trajektorię pocisku na wykorzystywanym dystansie i przy braku możliwości regulacji bębnów przed każdym strzałem uwzględniać poprawki  w pionie celując wyżej lub niżej.

    Sprawdzić celność karabinu w warunkach bojowych jest dość łatwo, wystarczy obrać charakterystyczny punkt orientacyjny (np. białą ścianę z kontrastowym punktem) i wystrzelić do niej pocisk. Trzeba jednak uwzględnić, że sposób ten powinien być wykorzystywany tylko w niezbędnych przypadkach. Przystrzelanie należy maskować odgłosami walki i prowadzić je wyłącznie z zapasowych pozycji ogniowych.

    Przy szybkim strzelaniu na dystansach do 300 m pożądane jest wykorzystanie strzału bezwzględnego, tzn. takiego przy którym trajektoria pocisku nie podnosi się powyżej wysokości celu. W warunkach miejskich zasięg ognia z reguły nie przewyższa 200-250 metrów. Dlatego ustalając celownik „2”, można nie wprowadzać korekty w pionie: do 200 metrów wysokość trajektorii nie przewyższa 5 cm, co znaczy, że pocisk trafi w cel; na odległości  ok. 250 metrów punkt celowania należy obrać wyżej o 10 –11cm.

    Snajper musi nauczyć się obserwacji systematycznej, wybierając za każdym razem niewielkie sektory do przestudiowania. Nie należy bezcelowo błądzić wzrokiem po całej strefie obserwacji - to typowy, szkolny błąd.

Obserwując okolice w przydzielonym sektorze należy dzielić ją na odcinki równe polu widzenia celownika optycznego, czy lornetki. Pracować należy powoli i bardzo dokładnie.

    Jeśli przy obserwacji zrodziło się podejrzenie w stosunku do jakiegoś przedmiotu, należy obejrzeć przede wszystkim teren wokół niego. Powolny ruch także lepiej wykryć jeśli nie patrzy się na obiekt wprost lecz nieco wyżej, niżej lub trochę w bok od obiektu. Szczególnie silnie ujawnia się to przy obserwacji prowadzonej świtem lub o zmierzchu

    Należy starać się prowadzić obserwację nie przez lornetkę, a  z wykorzystaniem peryskopu; zapewni to snajperowi większą możliwość przetrwania na polu walki.

    Jeśli obserwacja prowadzona jest przez celownik optyczny w warunkach pogorszenia widoczności (zmierzch, mgła) dobrze jest wykorzystać filtr optyczny, który wchodzi w zestaw SWD; żółto-pomarańczowy filtr znacznie podwyższy ostrość widzenia i sprzyja wyraźniejszemu postrzeganiu przez siatkówkę oka granic konturów przedmiotu.

Oczy snajpera wymagają częstych ćwiczeń . Najprostsze z nich podane są poniżej:

·         mocno zamknąć oczy na 3-5 sekund, a następnie utrzymać je otwartymi 3-5 sekund; powtórzyć ćwiczenie 8-10 razy (wzmacnia mięśnie powiek i pooprawia krążenie krwi).

·         masować zamknięte oczy okrężnymi ruchami palców w ciągu minuty (rozluźnia to mięśnie oczu i pooprawia krążenie)

·         wyciągnąć rękę do przodu i patrzeć na koniec palca, a następnie przybliżać palec nie spuszczając z niego wzroku póki nie zacznie się widzieć go podwójnie; powtórzyć 6-8 razy (wzmacnia to skośne mięśnie oczu i ułatwia patrzenie).

    Po silnym obciążeniu na oczy można zastosować kompres ze słabo zaparzonej herbaty lub szałwi. Ciepłe kompresy trzymać do wystygnięcia. Pomaga to także przy oparzeniach siatkówki oczu (np. w warunkach wysokogórskich).

    Bardzo ważną umiejętnością strzelca wyborowego jest sztuka maskowania. Nie istnieje uniwersalny sposób maskowania. Wszystko zależy od postawionego zadania i warunków jego wykonania.

    Przed każdym działaniem niezbędne jest dokładne rozpoznanie okolicy i jej ocena w odniesieniu do typu maskowania. Po wybraniu oporządzenia maskującego należy je ściśle dopasować, nie omijając najmniejszych szczegółów. Najlepiej poprosić kolegę aby sprawdził czy nie widać jakiś demaskujących plam. Zajmując pozycję przy miejscowym przedmiocie należy traktować je jako ukrycie tylko z boku, w żadnym przypadku  z góry.

    Nie należy wybierać pozycji ogniowej obok zauważalnych punktów orientacyjnych – będą bowiem oglądane przez przeciwnika w pierwszej kolejności. W dowolnym przypadku należy tak zajmować pozycję, żeby tło maskujące znajdowało się z tyłu. Można wykorzystać cienie od przedmiotów, ale należy pamiętać, że w ciągu dnia cienie zmieniają swoją pozycję. Do maskowania należy również wykorzystać roślinność (trawy, gałązki), uwzględniając, że zachowają one swój naturalny kolor tylko przez 2-3 dni (potem żółkną i ujawniają pozycję).

    Do pomalowania twarzy i rąk można wykorzystać sok  traw zmieszany z „mlekiem” roślin. Wszystko to rozrabia się w zagłębieniu kolby SWD i następnie nanosi na skórę. Należy jednak być starannym przy wyborze traw, żeby nie trafić na trujące rośliny, które mogą powodować świąd, a nawet oparzenie.

    Należy bezwzględnie pamiętać, że przy zajęciu pozycji należy zlikwidować wszystkie ślady dojścia do niej. Trzeba także unikać demaskującego działania wystrzałów (błysk, dym, huk). W tym celu należy wybrać pozycję za rzadkim krzakiem lub wetknąć na trzy-cztery metry od pozycji kilka gałązek: przy wystrzale dym pozostanie za nimi, a ogień nie będzie tak widoczny. Przy strzelaniu z budynku, pozycja zawsze powinna znajdować się w głębi pomieszczenia - w tym przypadku błysk i dym jest maskowany, a dźwięk wystrzału nie wychodzi na zewnątrz.

    Najprostszy sposób wykonania w polu pozycji do strzelania leżąc, to nacięcie ośmiu kawałków darni w rozmiarze 20 x 30 cm, przy czym dolna część darni cięta jest na kształt piramidki pod kątem 45 stopni. Następnie z tych „cegieł” wykłada się przedpiersie trawą w stronę przeciwnika. Po skończeniu akcji, jeśli jest potrzeba  ukrycia miejsce strzelania, darń układa się na poprzednie miejsce i polewa wodą.

    Znajdując się na pozycji ogniowej zimą należy pamiętać, że z oddechu wydostaje się para i szybko demaskuje pozycję;  dlatego należy oddychać tylko przez szalik lub maskę. Śnieg przed zajęciem pozycji się należy pokropić wodą,  wtedy nie nastąpi wzniesienie się pyłu śnieżnego przy wystrzale.

    Przemieszczając się po okolicy należy maksymalnie wykorzystać roślinność i wszelkiego rodzaju ukrycie. Wychodząc na pozycję ogniową nie należy zajmować  jej od razu. Należy podczołgać się spokojnie, zatrzymać w pobliżu i dokładnie rozejrzeć, czy nie ma zasadzki lub też teren nie jest zaminowany. Cały czas nie należy wychodzić na otwarty teren, szczególnie na linii horyzontu. Wszystkie odcinki - o ile jest to możliwe, gdzie łatwo jest być  namierzonym należy szeroko obchodzić.

    W pozycji leżąc ruch należy sprowadzić do minimum, szczególnie niebezpieczne są nagłe ruchy ręką lub nogą. W niektórych przypadkach, zachowując pełny bezruch można pozostać niezauważonym, będąc stosunkowo blisko przeciwnika.

    Należy chodzić tak, żeby nacisk szedł z biodra, a nie z kolana- najpierw stawia się końce palców i przednią część stopy. Zwykle hałasuje pięta, szczególnie tam gdzie są kamienie.

    Podczas wilgotnej pogody i lekkiej mgły, wystrzał szczególnie silnie ujawnia pozycje snajpera (jednak podczas wilgoci widoczność jest lepsza).

    Dobrze jest pracować w trójce nie tylko z obserwatorem ale i strzelcem uzbrojonym w karabin maszynowy, gdyż zagłuszy on seriami wystrzały snajpera, a ponadto osłoni ogniem w razie potrzeby szybkiego wycofania się.

Ogólne rady dla snajpera:

·         sprawdź bardzo dokładnie swoją broń oraz oprzyrządowanie przed wyruszeniem na akcję;

·         rozmieść uzbrojenie i ekwipunku tak, aby dostęp do nich był łatwy;

·         zatroszcz się o maskowanie i sprawdź czy podczas przenoszenia broń i oprzyrządowanie nie wydaje dźwięków;

·         przećwicz szybkie załadowanie i przeładowanie broni;

·         naucz się ładować broń w ciemności;

·         stale trenuj strzelanie nie tylko z karabinu snajperskiego, ale również dodatkowej broni (pistolet, automat czy nawet rkm);

·         przygotowując się do wykonania zadań bojowych, postaraj się „wyłączyć świadomość”, wyrzuć z głowy wszystkie myśli i przeżycia nie odnoszące się do sprawy;

·         zawsze troszcz się o utrzymanie dobrej formy fizycznej;

·         na instruktażu zapamiętaj i zapisz wszystkie istotne informacje o warunkach w rejonie wykonywania zadań;

·         omów z partnerem wszystkie możliwe warianty działań przy wykonywaniu zadań i w konsekwencji trzymaj się tych planów;

·         zanim zaczniesz działać zapewnij sobie osłonę;

·         przy działaniach grupowych wcześniej rozdziel obowiązki pomiędzy członków grupy;

·         wystrzegaj się niedoceniania swojego przeciwnika, postaraj postawić się na jego miejscu i patrzeć na swoje działania jego oczami;

·         na każdą sytuację miej plan działania, ale pamiętaj – nieprzyjaciel też był podobnie szkolony; unikaj więc szablonowych sposobów;

·         przy powstałym zagrożeniu reaguj bezzwłocznie;

·         uwzględniaj, że wszystko co widzisz i słyszysz, wypacza się pod wpływem stresu na polu walki;

·         przy działaniach w parze lub grupie stale utrzymuj łączność z kolegami, naucz się porozumiewać bezgłośnie za pomocą umownych znaków i gestów;

·         stale pamiętaj o niebezpieczeństwie, nie zapominaj o „szóstym zmyśle” i uważnie wsłuchuj się w swoje odczucia;

·         nigdy nie wychodź na jedną pozycję kilka razy pod rząd - jest to śmiertelnie niebezpieczne;

·         pozostawiając pozycję, zaminuj ją i podejście do niej;

·         nigdy nie strzelaj z jednego miejsca więcej niż dwa- trzy razy pod rząd i nie zapominaj że po wystrzale trzeba szybko zmienić pozycję, do czego należy wcześniej wyznaczyć drogi skrytego odwrotu, zrób parę pozornych pozycji z „kukłami”;

·         do osłony drogi możliwego odwrotu ustaw parę min o działaniu kierunkowym: jeśli wykryją cię, ich wybuch pozwoli zatrzymać przeciwnika i oderwać się od pościgu;

·         przygotowuj się do wykonania maksymalnie trudnej operacji, ale wykonać ją staraj się ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin