Problemy seksualne w schizofrenii.pdf
(
79 KB
)
Pobierz
05_Murawiec.p65
Seksuologia Polska 2008, 6, 2, 83–90
Copyright © 2008 Via Medica, ISSN 1731–667
Sławomir Jakima, Sławomir Murawiec,
Problemy seksualne w schizofrenii
Problemy seksualne w schizofrenii
P R A C A P O G L Ą D O W A
Problemy seksualne
w schizofrenii
Sexual problems of schizophrenia
Sławomir Jakima
1
, Sławomir Murawiec
2
1
Prywatna Praktyka Lekarska w w Warszawie,
2
III Klinika Psychiatrii, Instytut Psychiatrii i Neurologii w Warszawie
Streszczenie
Fukcjonowanie seksualne pacjentów ze schizofrenią ma aspekt psychologiczny, kulturowy oraz biologiczny. Ważną
rolę odgrywają hormonalne aspekty schizofrenii oraz wpływ leków. Dysfunkcje seksualne w schizofrenii
są bardzo częste. Ważne jest, aby podjąć leczenie tych dysfunkcji. Brakuje jednolitych algorytmów postępowania.
Metody leczenia obejmują dokładny wywiad i diagnostykę oraz dodawanie korygujących leków.
Seksuologia Polska 2008; 6 (2): 83–90
Seksuologia Polska 2008; 6 (2): 83–90
Słowa kluczowe: zaburzenia seksualne, schizofrenia, leczenie
Abstract
Sexual activity of patients suffering from schizophrenia has psychological, cultural and biological aspects.
Significant are influences of hormonal aspects of schizophrenia and medicine. Sexual dysfunctions in schi-
zophrenia seem to be very common. It is important to begin the treatment of such dysfunctions. There is a
shortage of uniform procedures. Treatment is based on a careful interview and diagnostics, adding appro-
priate pharmacological therapy.
Polish Sexology 2008; 6 (2): 83–90
Key words: sexual aberrations, schizophrenia, treatment
Wstęp
alne chorych na schizofrenię. Są w nim obecne czynni-
ki wynikające z panującej kultury umysłowej, wiary
i reguł społecznego funkcjonowania, jak też czynniki
związane z indywidualną psychiką osoby chorej i w ol-
brzymiej mierze z jej funkcjonowaniem biologicznym
(hormonalnym, kardiologicznym, seksualnym).
Myślenie o schizofrenii i jej leczeniu często jest
zawężone do obszaru jej objawów psychopatolo-
gicznych oraz działania leków na te objawy, poprzez
ich wpływ na neurotransmitery w mózgu. Jednak
schizofrenia ma wiele innych wymiarów, zarówno
tych ponadjednostkowych, jak kulturowe, społecz-
ne czy epidemiologiczne, jak i biologicznych, obej-
mujących całokształt stanu psychofizycznego cier-
piącej na nią osoby. Ma więc też wymiary rozwojo-
we, metaboliczne, kardiologiczne, pulmonologiczne,
infekcyjne i hormonalne.
Wymiarem, który zawiera w sobie wiele z wymie-
nionych wyżej obszarów, jest funkcjonowanie seksu-
Hormonalne aspekty schizofrenii
Schizofrenia ma wiele aspektów związanych
z aktywnością hormonów płciowych. Nie chodzi tu wy-
łącznie o fakt, że neuroleptyki i niektóre leki przeciw-
psychotyczne II generacji podnoszą stężenie prolak-
tyny, będące jednym z ich działań niepożądanych. Za-
burzenia dotyczące równowagi hormonalnej są obec-
ne w patofizjologii schizofrenii zanim zacznie się ja-
kiekolwiek leczenie. Zaburzenia te nie dotyczą tylko
i wyłącznie prolaktyny — gra hormonalna polega
przecież na łańcuchu wzajemnie powiązanych sprzężeń.
Zmiana stężenia jednego hormonu znajduje odbicie
Adres do korespondencji: lek. Sławomir Jakima
Prywatna Praktyka Lekarska
Plac Konstytucji 6/59, 00–550 Warszawa
tel.: 601 23 08 92
e-mail: s.jakima@wp.pl
Nadesłano: 6.05.2008
Przyjęto do druku: 3.06.2008
www.seksuologia.med.pl
83
Problemy seksualne w schizofrenii
Polish Sexology 2008; 6 (2): 83–90
Adres do korespondencji:
Seksuologia Polska 2008, tom 6, nr 2
w całości regulacji hormonalnej danej osoby. Toteż
fakty wskazujące na zaangażowanie hormonów płcio-
wych w patofizjologię schizofrenii są widoczne w co-
dziennej praktyce, choć nie zawsze widziane akurat
w tym kontekście.
Najczęściej przyjmuje się, że całkowite ryzyko za-
chorowania na schizofrenię jest porównywalne u ko-
biet i mężczyzn [1]. Warto zwrócić uwagę na to, że
u obu płci szczyt zachorowań następuje w wieku re-
produkcyjnym — od wczesnej adolescencji do okre-
su menopauzy. Jednak jest wiele czynników, które
różnią kobiety i mężczyzn chorujących na schizofre-
nię [1]:
∑
wiek zachorowania — wystąpienie schizofrenii ma
miejsce u kobiet zazwyczaj nieco później niż
u mężczyzn; u kobiet występuje drugi szczyt zacho-
rowań wraz ze zmniejszaniem się stężenia estro-
genów (schizofrenia o późnym początku), zjawi-
sko to (w postaci drugiego szczytu ryzyka zacho-
rowań) nie jest obserwowane u mężczyzn;
∑
przebieg choroby, pojawianie się zaostrzeń jej ob-
jawów i jej psychospołeczne skutki; ponieważ męż-
czyźni zachorowują we wcześniejszym okresie,
przebieg choroby bywa u nich bardziej niekorzyst-
ny niż w grupie kobiet. Te bowiem, zwłaszcza jeśli
początek choroby ma miejsce późno, osiągają
przed zachorowaniem wyższy stopień umiejętno-
ści społecznych oraz rozwoju kognitywnego i może
im to często pozwolić na rozwinięcie skuteczniej-
szych strategii radzenia sobie z chorobą;
∑
symptomatologia;
∑
cechy rozwoju mózgu i jego morfologii;
∑
odpowiedź na leczenie;
∑
zależne od płci niepożądane objawy leczenia.
Dokładna rola hormonów reprodukcyjnych w pato-
fizjologii schizofrenii jest nadal przedmiotem badań.
Sugeruje się tu duże znaczenie zarówno estrogenów,
jak i testosteronu. Oba te hormony mają istotne znacze-
nie w regulacji psychiki i biologii człowieka, wpływając
na funkcje kognitywne, emocje i nastrój. Ich działanie
nie obejmuje tylko wąsko pojmowanej biologii, lecz wpły-
wa również na zachowanie człowieka, jego samopo-
czucie, przeżywane uczucia, samoocenę. Co ciekawe,
zbyt niskie stężenie estrogenów może prowadzić do po-
jawienia się objawów psychotycznych [2].
Wyniki dotychczasowych badań wskazują, że es-
tradiol 17-b ma działanie protekcyjne wobec komó-
rek, zapobiegając ich śmierci — efekt ten wywoływa-
ny jest w co najmniej kilku mechanizmach [1]. Ponadto
w badaniach na zwierzętach wykazano, że hormon
ten reguluje aktywność dopaminergiczną, a także se-
rotoninergiczną. Te działania estradiolu mogą mieć
również znaczenie w odniesieniu do schizofrenii.
Zarówno wiek zachorowania na schizofrenię, jak
i przebieg choroby u kobiet mogą odzwierciedlać wa-
hania stężeń estardiolu 17-b w okresie reprodukcyjnym
— biorąc pod uwagę także zmiany stężenia hormonu
w trakcie cyklu miesiączkowego. Przypuszcza się, że
wysokie stężenie estrogenów pomiędzy dojrzewaniem
a menopauzą ma znaczenie protekcyjne, jeśli chodzi
o ryzyko wystąpienia schizofrenii. Zmniejszanie się stę-
żenia estrogenów w okresie okołomenopauzalnym
może tłumaczyć istnienie drugiego szczytu ryzyka za-
chorowań na schizofrenię u kobiet [1].
Sugeruje się więc protekcyjne działanie estroge-
nów, a nawet „słabe działanie neuroleptyczne” (
weak
neurolepetic effect
), co znajduje odzwierciedlenie
w mniejszym nasileniu objawów schizofrenii u kobiet
w wieku reprodukcyjnym.
Estrogeny mogą także poprawiać funkcje kogni-
tywne u kobiet ze schizofrenią [1]. Stwierdzono silną
korelację pomiędzy stężeniami estrogenów a po-
prawą pamięci werbalnej, pamięci przestrzennej,
szybkości koncentracji i funkcjami wykonawczymi
u kobiet ze schizofrenią [1].
Na objawy schizofrenii u kobiet ma wpływ stęże-
nie estradiolu w surowicy. Więcej przyjęć do szpitala
ma miejsce podczas późnej fazy lutealnej cyklu mie-
siączkowego, kiedy stężenia estradiolu są niskie [1].
Już w 2001 roku opublikowano przegląd dotyczący
związku pomiędzy wystąpieniem epizodu psycho-
tycznego a obniżeniem stężenia estrogenów. Auto-
rzy tego podsumowania odnaleźli 109 doniesień kli-
nicznych, w których opisano istnienie tego typu za-
leżności. W ich ocenie 26 przypadków nie budziło
żadnych wątpliwości co do istnienia związku reduk-
cji stężenia estrogenów i wystąpienia psychozy.
W 83 przypadkach wahania stężenieu estrogenów
w sposób mniej ewidentny łączyło się z wystąpie-
niem takich zaburzeń [2].
To działanie protekcyjne nie zawsze jest obserwo-
wane w przypadku kobiet, w rodzinach których wy-
stępowała schizofrenia, nie obserwowano różnicy
wieku zachorowania w porównaniu z mężczyznami.
Być może estrogeny mogą wywierać mocniej swój
protekcyjny wpływ u osób bez genetycznego obcią-
żenia schizofrenią.
Znaczenie prolaktyny
Neurony dopaminowe biegnące z podwzgórza do
przedniej części przysadki mózgowej tworzą dopa-
minergiczny szlak guzkowo-lejkowy. W prawidłowych
warunkach ich aktywność blokuje wydzielanie pro-
laktyny. Jednak, jeśli są one zablokowane przez leki
neuroleptyczne, to hamowanie jest ograniczone/znie-
84
www.seksuologia.med.pl
Sławomir Jakima, Sławomir Murawiec,
Problemy seksualne w schizofrenii
Problemy seksualne w schizofrenii
sione, a wydzielanie prolaktyny wzrasta [3]. Ze wzro-
stem stężeń prolaktyny (hiperprolaktynemią pole-
kową) związane są także kolejne niekorzystne efekty,
takie jak [1]:
∑
zaburzenia stężeń hormonów reprodukcyjnych:
estradiolu, progesteronu, testosteronu;
∑
zaburzenia miesiączkowania u kobiet (wtórna
amenorrhea
,
oligomenorrhea
,
polymenorrhea
);
∑
mlekotok;
∑
dysfunkcje seksualne;
∑
niepłodność;
∑
przyrost masy ciała i otyłość;
∑
wpływ na nastrój;
∑
zmniejszenie gęstości kości i osteoporoza;
Istnieją doniesienia wiążące ją z chorobami auto-
imunologicznymi i rakiem piersi.
Klasyczne neuroleptyki powodują wystąpienie hi-
perprolaktynemii poprzez blokadę receptorów D
2
.
W związku z tym mogą wywoływać mlekotok, zabu-
rzenia miesiączkowania, zaburzać płodność, prowa-
dzić do szybszej demineralizacji kości w okresie po-
menopauzalnym u kobiet, do wystąpienia zaburzeń
funkcji seksualnych i przyrostu masy ciała [3, s. 46].
Dane przytaczane przez Krząścika [4] oznaczają, że
klasyczne neuroleptyki upośledzają aktywność seksu-
alną, wywołują impotencje i zakłócają ejakulację. Au-
tor ten zwraca uwagę, że „(...) zaburzenia te występują
u około 23–54% chorych leczonych neuroleptykami.
Obniżenie aktywności seksualnej i występowanie im-
potencji po zażywaniu neuroleptyków może być zwią-
zane z występowaniem hiperprolaktynemii, będącej
następstwem zablokowania receptorów dopaminer-
gicznych w osi podwzgórzowo-przysadkowej”.
Hiperprolaktynemię polekową wywołują także nie-
które leki przeciwpsychotyczne II generacji, na przy-
kład risperidon [5–7].
Świadomość wpływu leków przeciwpsychotycz-
nych na stężenie prolaktyny nie jest jednak pełna. Dzie-
je się tak dlatego, że stężenie tego hormonu badane
jest zazwyczaj rano, kilka godzin po przyjęciu ostat-
niej dawki leku. Natomiast stężenie prolaktyny wzra-
sta po podaniu leku, a następnie opada i rano jest niż-
sze niż ma to miejsce w kilka godzin po zażyciu przez
pacjenta leku. Turrone i wsp. [8] badali stężenia pro-
laktyny po podaniu klozapiny, olanzapiny i risperido-
nu. Standardowo mierzone w godzinach rannych stę-
żenie prolaktyny było podwyższone u pacjentów przyj-
mujących risperidon, natomiast nie było wysokie
u otrzymujących olanzapinę i klozapinę. Po podaniu
kolejnej dawki leku mierzono stężenie prolaktyny co
godzinę i okazało się, że stężenie hormonu jeszcze bar-
dziej się zwiększało w ciągu kilku godzin po podaniu
leku. Wszystkie leki powodowały zwiększenie stężeń
prolaktyny po kolejnej dawce, jednak w przypadku
olanzapiny wzrost ten nie osiągał poziomu istotności
statystycznej. Stężenie prolaktyny po podaniu risperi-
donu było stale podwyższone, ale oprócz tego, dodat-
kowo, występowały wzrosty jej stężenia po każdej daw-
ce leku.
Subiektywne aspekty hiperprolaktynemii
Podwyższone stężenie prolaktyny wywołuje obja-
wy, które są odczuwane subiektywnie przez doświad-
czające je osoby. Nie mogą pozostać niezauważone
i często wywołują silny lęk. Dotyczą one bowiem ta-
kich obszarów, których znaczenie emocjonalne jest
bardzo duże: seksualności, prokreacji, tożsamości
psychoseksualnej, poczucia własnej wartości i god-
ności. Wszelkie zmiany w tych sferach pod wpływem
leczenia są po pierwsze odbierane jako znaczna in-
gerencja, po drugie, wymuszają emocjonalne i po-
znawcze wysiłki, aby poradzić sobie z ich znacze-
niem. Rodzą proste, ale zasadnicze pytania:
∑
co się stało z moją seksualnością?
∑
czy nadal jestem kobietą/mężczyzną?
∑
czy odzyskam sprawność seksualną?
∑
czy będę mieć dzieci?
∑
czy zatrzymanie miesiączki oznacza, że jestem
w ciąży?
∑
jak mam rozumieć to, że płynie mi mleko z piersi?
Zaburzenia libido, miesiączkowania i orgazmu
mogą być bardzo silnie odczuwane przez kobiety
i prowadzić do utraty poczucia bycia kobietą (subiek-
tywnych odczuć bycia niepełnowartościową kobietą,
obniżenia samooceny). W sposób oczywisty utrata
miesiączki po rozpoczęciu leczenia może wiązać się
z lękiem przed ciążą.
Niekiedy duży problem psychologiczny sprawia
pacjentkom pojawienie się mlekotoku. Zastanawiają
się nad jego znaczeniem (kojarzy się on z ciążą
i macierzyństwem). Jest ponadto dolegliwy ze wzglę-
dów estetycznych (plamy na ubraniu).
Zaburzenia sprawności seksualnej często ude-
rzają silnie w poczucie własnej wartości u mężczyzn.
Ewentualne pojawienie się mlekotoku u mężczyzn
prowadzi do silnego lęku i poważnych problemów
psychologicznych.
Dysfunkcje seksualne występują w trakcie lecze-
nia u obu płci, ale powodują brak współpracy w tera-
pii zwłaszcza u mężczyzn [1].
Rozpowszechnienie hiperprolaktynemii
Kinon i wsp. [9] zbadali 402 pacjentów, zarówno
ambulatoryjnych, jak i hospitalizowanych, z rozpozna-
www.seksuologia.med.pl
85
Problemy seksualne w schizofrenii
Seksuologia Polska 2008, tom 6, nr 2
niem schizofrenii, zaburzeń schizoafektywnych i schi-
zofrenopodobnych (diagnoza na podstawie kryteriów
DSM [
Diagnostic and Statistical Manual of Mental
Disorders
]). Pacjenci ci byli uprzednio leczeni albo
lekami klasycznymi, albo risperidonem. W badaniu
uczestniczyło 147 kobiet (średnia wieku 44 lata, za-
kres 21–69 lat) i 255 mężczyzn, których średnia wieku
wynosiła 40,76 roku (zakres 18–66 lat). Średnie dawki
risperidonu wynosiły u mężczyzn 5,2 ± 2,5 mg. Nato-
miast u kobiet w okresie rozrodczym — 5 ± 2 mg,
a w okresie po menopauzie — 4,2 ± 2,3 mg.
Rozpowszechnienie hiperprolaktynemii kształto-
wało się następująco:
∑
u kobiet w wieku rozrodczym — 65,6%;
∑
u kobiet w wieku postmenopauzalnym — 45,1%;
∑
u mężczyzn — 42,4%;
∑
u kobiet przyjmujących risperidon — 88%;
∑
u kobiet w wieku rozrodczym przyjmujących rispe-
ridon — 96%;
∑
u kobiet przyjmujących klasyczne neuroleptyki
— 47,6%.
Ryzyko hiperprolaktynemii było 2,6 razy większe
u kobiet w porównaniu z mężczyznami.
Podawanie risperidonu wiązało się z większym
ryzykiem pojawienia się hiperprolaktynemii niż poda-
wanie klasycznych neuroleptyków (p = 0,0001). Tak-
że średnie stężenia prolaktyny były wyższe w grupie
otrzymującej risperidon. Młodsi pacjenci charaktery-
zowali się wyższym ryzykiem wystąpienia hiperpro-
laktynemii.
Wraz ze wzrostem dawki risperidonu stężenie pro-
laktyny rosło do kwadratu w grupie kobiet, natomiast
w sposób linearny w grupie mężczyzn. Natomiast
wraz ze wzrostem dawki neuroleptyków klasycznych
stężenie prolaktyny rosło w sposób linearny.
Wśród kobiet w wieku reprodukcyjnym z hiperpro-
laktynemią 31,6% miało obniżone stężenia estradio-
lu. Kobiety w wieku rozrodczym leczone risperidonem,
u których występowała hiperprolaktynemia, miały
znacząco obniżone stężenie progesteronu (w porów-
naniu z kobietami bez hiperprolaktynemii), miały też
znacząco podwyższone stężenie testosteronu.
Mężczyźni z hiperprolaktynemią leczeni klasycz-
nymi neuroleptykami, mieli natomiast znacząco niż-
sze stężenia testosteronu, w porównaniu z mężczy-
znami bez hiperprolaktynemii.
W grupie kobiet w wieku rozrodczym, przyjmujących
risperidon, u których występowała hiperprolaktynemia,
56% ujawniało zaburzenia cyklu menstruacyjnego.
W grupie kobiet w wieku rozrodczym, przyjmują-
cych klasyczne neuroleptyki, u których występowała
hiperprolaktynemia, 41% ujawniało zaburzenia cyklu
menstruacyjnego.
Autorzy podkreślają, że w wielu wypadkach stę-
żenie prolaktyny wielokrotnie przekraczało normę
u badanych osób z hiperprolaktynemią oraz że stwier-
dzano także u nich niejednokrotnie nieprawidłowe
stężenia estradiolu, progesteronu i testosteronu.
Na podstawie tych badań można poczynić ważne
uwagi:
∑
stężenia prolaktyny osiągane w trakcie leczenia
wielokrotnie przekraczają normy — jak przy gu-
zach przysadki (
prolactinoma
);
∑
odsetek kobiet w wielu rozrodczym z hiperprolak-
tynemią równy 96 oznacza, że jedna kobieta spo-
śród badanych nie miała hiperprolaktynemii. To
podobnie, jak w badaniu Kearnsa i wsp. [10],
gdzie 100% kobiet leczonych risperidonem miało
podwyższone stężenie prolaktyny. Oznacza to
w praktyce „wszystkie bądź prawie wszystkie pa-
cjentki”;
∑
hiperprolaktynemia wpływa na wydzielanie in-
nych hormonów i poprzez to na aktywność sek-
sualną (wpływ na estradiol i testosteron).
Na podstawie przeglądu piśmiennictwa dokona-
nego przez Knegteringa i wsp. [6] wskazuje się, że
klasyczne neuroleptyki, risperidon i amisulprid sto-
sowane w standardowych dawkach znacząco pod-
wyższają stężenie prolaktyny. Efekt ten jest bardziej
zaznaczony u kobiet niż u mężczyzn.
Leki, które nie wpływają na stężenie prolaktyny lub
ich wpływ jest niewielki, to klozapina, olanzapina
i kwetiapina.
Ponadto, według tych samych autorów, istnieje
korelacja pomiędzy podwyższaniem stężenia prolak-
tyny przez klasyczne neuroleptyki i risperidon a wy-
stępowaniem i nasileniem dysfunkcji seksualnych.
Leki te wywołują dysfunkcje seksualne u znacznego
odsetka pacjentów (utrata libido u 43,9%, zaburzenia
orgazmu u 31,7%). Natomiast leki niepodwyższające
stężenia prolaktyny wywoływały podobny efekt znacz-
nie rzadziej (utrata libido — 11,8%, zaburzenia orga-
zmu — 5,2%).
Co więcej, stosowanie leków niepodwyższających
stężenia prolaktyny może normalizować stężenie tego
hormonu u osób z hiperprolaktynemią.
Kwang-Soo i wsp. [11] zmienili lek z risperidonu
na olanzapinę w grupie kobiet, które w trakcie lecze-
nia risperidonem doświadczały zaburzeń miesiącz-
kowania, mlekotoku i dysfunkcji seksualnych. Oce-
niano w tej grupie zarówno stężenie prolaktyny, jak
i objawy niepożądane i nasilenie dysfunkcji seksual-
nych. Po zmianie leku na olanzapinę stężenia prolak-
tyny u badanych kobiet uległy znaczącemu obniże-
niu. To zmniejszenie stężenia prolaktyny wynosiło
średnio około 80% w porównaniu z wizytą wstępną
86
www.seksuologia.med.pl
Sławomir Jakima, Sławomir Murawiec,
Problemy seksualne w schizofrenii
Problemy seksualne w schizofrenii
przed zmianą leku z risperidonu na olanzapinę. Na
końcu badania u 80% kobiet stężenie prolaktyny było
się w granicach normy. Odnotowano także poprawę,
jeśli chodzi o zaburzenia miesiączkowania i funkcjo-
nowanie seksualne.
cje erekcji i ejakulacji w porównaniu z innymi lekami
neuroleptycznymi.
Nie są to jednak jedyne mechanizmy, poprzez któ-
re leki stosowane w terapii schizofrenii wywierają swój
wpływ na aktywność seksualną osób nimi leczonych.
Duże znaczenie mają tu także inne działania leków:
∑
sedacja — negatywny wpływ na funkcjonowanie
seksualne;
∑
objawy pozapiramidowe — negatywny wpływ na
funkcjonowanie seksualne.
Znaczenie mają także objawy wynikające z prze-
biegu choroby:
∑
depresyjne — obniżenie nastroju związane jest
z pogorszeniem funkcjonowania seksualnego;
∑
negatywne — większe nasilenie objawów apatii,
utraty motywacji nie sprzyja podejmowaniu aktyw-
ności seksualnej;
∑
dysforyczne — wrogość, agresywność są czynni-
kami negatywnie wpływającymi na jakość relacji.
∑
deficyty umiejętności społecznych także przyczy-
niają się do trudności osób chorych w podejmo-
waniu ról seksualnych.
Rozpowszechnienie dysfunkcji
seksualnych
Rozpowszechnienie dysfunkcji seksualnych u pa-
cjentów ze schizofrenią jest bardzo znaczne. Przyta-
czano dane podawane przez Krząścika (rozpo-
wszechnienie 23–54%). W badaniu opublikowanym
przez Üçoka i wsp. [12] spośród 827 pacjentów ze
schizofrenią 52,6% ujawniało dysfunkcje seksualne.
W badaniu tym ponad połowa pacjentów skarżyła się
na obniżenie popędu, a 41% na problemy w osiągnię-
ciu orgazmu. Wtórny brak miesiączki dotyczył 24,9%
kobiet. W badaniu Salvana i wsp. [13] obejmującym
41 pacjentów przyjmujących klasyczne neuroleptyki,
więcej pacjentów leczonych niż osób w grupie kon-
trolnej ujawniało dysfunkcje seksualne. Na podstawie
obszernego przeglądu literatury Knegtering i wsp. [6]
podają, że 30–60% pacjentów ze schizofrenią ujaw-
nia dysfunkcje seksualne.
Około 10% pacjentów mówi na temat dysfunkcji
seksualnych spontanicznie. Natomiast odsetek pacjen-
tów ujawniających takie dysfunkcje przy użyciu struk-
turalizowanych kwestionariuszy wynosi 40–60% [6].
Badanie IC SOHO
Badanie o nazwie IC-SOHO (
Intercontinental Schi-
zophrenia Outpatient Health Outcomes
) [14] obejmo-
wało 27 krajów w czterech regionach świata: na Środ-
kowym Wschodzie, w Azji, w Centralnej i Wschodniej
Europie oraz w Ameryce Łacińskiej. Prowadzone było
między innymi w Polsce, a wśród autorów omawia-
nej pracy jest prof. Aleksander Araszkiewicz. Było to
trwające 3 lata, ogólnoświatowe, prospektywne ba-
danie obserwacyjne.
Do badania kwalifikowano pacjentów spełniają-
cych kryteria diagnostyczne schizofrenii według kla-
syfikacji międzynarodowej ICD-10 (
International Clas-
sification of Diseases
.
Tenth revision
) lub amerykań-
skiej DSM-IV. Były to osoby leczone w codziennej prak-
tyce lekarskiej, u których zachodziła potrzeba zmiany
lub zainicjowania terapii. Ponieważ badanie miało
charakter obserwacyjny, wybór leczenia należał do
psychiatrów na podstawie stosowanych przez nich
standardów terapii. Następnie, wtórnie do tego wybo-
ru, pacjenci byli kwalifikowani do grupy otrzymującej
olanzapinę lub inne leki przeciwpsychotyczne. Oma-
wiane doniesienie obejmuje pacjentów otrzymujących
w monoterapii olanzapinę, risperidon, kwetiapinę lub
haloperidol, w terapii trwającej co najmniej 3 miesią-
ce. Olanzapinę otrzymywało 2638 pacjentów, risperi-
don 860, kwetiapinę 142, a haloperidol 188 pacjentów.
Jak to zazwyczaj ma miejsce w praktyce, z cza-
sem następowała redukcja liczby pacjentów konty-
Wpływ leków na aktywność seksualną
Leki przeciwpsychotyczne mogą powodować dys-
funkcje seksualne w wielu mechanizmach, takich jak
[1, 5, 7]:
∑
blokada receptorów D
2
;
∑
podwyższenie stężenia prolaktyny;
∑
blokowanie receptorów a
1
-adrenergicznych;
∑
wpływ na receptory serotoninergiczne.
Jak podaje Rzewuska [5]: „wpływ neuroleptyków
na receptory adrenergiczne i serotoninergiczne
wiążą się z częstym występowaniem różnych zabu-
rzeń sprawności seksualnej (np. zaburzenia wzwodu
występują u
1
/
4
–
1
/
2
leczonych). Obejmują –one anor-
gazmię, spadek libido oraz zaburzenia wzwodu i wy-
trysku u mężczyzn”.
W badaniu obejmującym pacjentów ze schizofre-
nią leczonych klasycznymi neuroleptykami 58% męż-
czyzn i 33% kobiet zgłaszało zaburzenia sprawności
seksualnej w czasie leczenia, a 91% kobiet miało za-
burzenia miesiączkowania [cyt. za 6]. Wydaje się, że
zwłaszcza tioryidazyna częściej powoduje dysfunk-
www.seksuologia.med.pl
87
Problemy seksualne w schizofrenii
Plik z chomika:
psychUW
Inne pliki z tego folderu:
Zastosowanie magii jako jeden z najczęstszych przesądów seksualnych w Polsce w pierwszej dekadzie XXI wieku.pdf
(138 KB)
Problematyka seksuologiczna w szpitalu psychiatrycznym.pdf
(114 KB)
Problemy seksualne w schizofrenii.pdf
(79 KB)
rekonstrukcja blony dziewiczej.pdf
(123 KB)
fox-sr-virgins-vamps.pdf
(417 KB)
Inne foldery tego chomika:
Adolescencja jako przejście od dzieciństwa do dorosłości
Autyzm u dzieci
Badania sondażowe
Choroby OUN i ich wpływ na funkcjonowanie człowieka z perspektywy neuropsychologii klinicznej
Doktryny i fenomeny
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin