Urządzanie Akwarium.pdf

(648 KB) Pobierz
Microsoft Word - Urządzanie akwarium
Urządzanie akwarium
Każdy, kto chce rozpocząć swoją przygodę z akwarystyką na początku musi
postawić swoje pierwsze akwarium. Jest to najtrudniejszy moment i od
powodzenia właśnie tego pierwsze zależy, czy zachorujemy na akwamanie,
czy też pozostaną nam dość kiepskie wspomnienia.
Nie mam zamiaru po raz kolejny tłumaczyć wszystko od początku, bo to
można znaleźć na wielu, o wiele lepszych, stronach internetowych i w
książkach. Chciałbym natomiast podzielić się paroma praktycznymi
wskazówkami. Niech będzie to taka "Skrócona instrukcja obsługi" :). Będę
tutaj tylko podawał hasła jakie powinieneś odszukać. Celowo hasła te nie są
"zlinkowane". Tobie powierzam odszukanie ich wyjaśnienia. Przy czym,
proszę uważaj. W sieci znajdziesz wiele stron z błędnymi informacjami. Ja
mogę Ci jedynie zagwarantować, że strony w dziale Linki mojej strony są
rzetelne. Również strony PPSA są weryfikowane. Polecam również serię
artykułów Tomka Nideckiego - tonida na IFP (dział "Dla początkujących") oraz
artykuły dostępne na Serwisie Akwarystycznym .
Przejdźmy więc do rzeczy. Spróbuje wymienić po kolei wszystkie kroki, jakie
trzeba wykonać.
Krok 1. Na początku było słowo.
Pierwsze co musisz zrobić przed postawieniem akwarium, to poznać
przynajmniej podstawy akwarystyki. Bez zapoznania się z tą wiedzą tajemną,
Twoja przygoda może skończyć się fatalnie :(. Tak więc w pierwszej
kolejności proponowałbym zapoznać się z takimi pojęciami jak: cykl azotowy,
pH, twardość wody, filtracja biologiczna i mechaniczna, oświetlenie,
ogrzewanie. Te pojęcia musi znać i rozumieć każdy akwarysta. Teraz brzmi to
dla Ciebie może trochę strasznie, ale zobaczysz, za czas jakiś będziesz mógł
to wytłumaczyć wyrwany ze snu :))
Krok 2. Później nastały ryby
Drugim Twoim krokiem jest zapoznanie się z przyszłymi mieszkańcami
Twojego akwarium. Ilość ryb jest tak wielka, że również i to może przerażać.
Tak więc najprościej zacząć od przejrzenia atlasu akwarystycznego. Kiedy już
znajdziesz rybki, które Ci się spodobają, zacznij zagłębiać się dalej.
Najważniejszym wyborze zestawu ryb, jest to, aby mogły one żyć w tej samej
wodzie i aby się nawzajem nie pozabijały. W przypadku pierwsze kryterium,
możemy założyć, że rybki z tego samego biotopu (np. z Ameryki Południowej)
żyją w wodzie o zbliżonych własnościach (ale jest to duża generalizacja, więc
zawsze zwracaj uwagę na dane mówiące o temperaturze, pH, twardosci etc.).
Natomiast drugie kryterium już nie jest takie proste. Jeśli nie znajdziesz na nie
odpowiedzi - pytaj na pl.rec.akwarium. Postaramy się Ci pomóc.
Krok 3. W końcu zaczynamy projektować
Projektowanie to jedna z moich ulubionych czynności związanych z
akwarystyką :). A tak na poważnie. Kiedy zdecydujemy się już jakie rybki
chcemy trzymać w akwarium, zaczynamy planować zbiornik. Tą procedurę też
możemy podzielić na parę kroków:
1. Robimy remont portfela :). Musimy ustalić jaką kwotę jesteśmy wstanie
przeznaczyć na akwarium.
2. Wybieramy miejsce, w którym możemy postawić nasze akwarium. Najlepiej
wybrać miejsce oddalone od okna, tak, aby nie padały na nie bezpośrednio
promienie słoneczne. Powinno to być również miejsce w miarę spokojne, bo
ciągły ruch wokół akwarium będzie niepotrzebnie stresować nasze rybki.
Musimy również wsiąść pod uwagę wytrzymałość podłogi w tym miejscu. W
końcu akwarium będzie trochę ważyć :)).
3. Możemy zacząć planować na czym będzie stało akwarium, jaka będzie
pokrywa itd. No i oczywiście możemy już planować w swojej wyobraźni
wystrój.
Krok 4. Pierwsza wyprawa na zakupy.
Kiedy zaplanowaliśmy już jakie akwarium chcemy, musimy wybrać sprzęt.
Kiedy zaczniemy oglądać ile tego jest na rynku możemy się załamać. No ale
spokojnie. Nie musimy kupować wszystkiego :). Najpierw więc zróbmy listę
rzeczy, które musimy kupić. Każde akwarium musi być wyposażone w filtr i
grzałkę. Prościej jest wybrać grzałkę. Po prostu znając pojemność akwarium
możemy szybko obliczyć potrzebną nam moc. W zależności od różnicy
temperatur stosujemy od 1/5 W na litr wody do 1 W na litr wody (szczegółowe
tabelki znajdziesz w w/w artykułach) . Jeśli zmieścimy się gdzieś w tym
przedziale, nie powinno być problemów. Oczywiście grzałka powinna mieć
wbudowany termostat (jeśli nie ma, to możemy ją podłączyć do
zewnętrznego). Również ważna jest jakość wykonania. Ja osobiście
polecałbym grzałki np. Jaegera i Tetry (te używam i jestem z nich bardzo
zadowolony).
Teraz zaczynają się prawdziwe schodki :) Wybór filtra. Ogólnie możemy je
podzielić na wewnętrzne (w tym denne) oraz zewnętrzne. Do mniejszych
akwariów, powiedzmy do 100 l w zupełności starczy nam filtr wewnętrzny lub
zewnętrzny, przelewowy. Filtry te są stosunkowo proste w konstrukcji oraz
stosunkowo tanie. Przy wyborze konkretnego modelu zwróćmy uwagę na
zalecenia producenta (zawsze podana jest pojemność zbiornika) oraz to ile i
jakich wkładów możemy do niego włożyć. Dobre filtry są tak zbudowane, aby
zapewnić najpierw najpierw przefiltrować wodę mechanicznie (usunąć
większe zanieczyszczenia), następnie filtrację biologiczną oraz możliwość
włożenia dodatkowych wkładów (np. torfu, węgla), które stosujemy w razie
potrzeby.
Pomiędzy 100 a 200 l w zależności od obsady możemy oprzeć filtracje
jeszcze na filtrze wewnętrznym albo już na filtrze zewnętrznym. Wybór zależy
już od planowanej obsady, naszych upodobań i zawartości portfela :).
Do akwariów od 200 l stosować należy już raczej zewnętrzne filtry kubełkowe.
Ich podstawowa zaletą pod względem estetycznym, jest to, że w akwarium
znajdują się tylko wlot i wylot filtra. Natomiast ich duża pojemność i wygoda
obsługi to powody dla których są stosowane :). Filtr tego typu, to jak wskazuje
nazwa, pojemnik wraz z pompą. Do tego pojemnika wrzucamy wkłady
filtracyjne. Nowsze modele wyposażone są w specjalne koszyki, które bardzo
ułatwiają późniejszą obsługę filtra. Najlepiej układać wkłady w następującej
kolejności: wstępna filtracja mechaniczna (gąbka), filtracja biologiczna
(wszelkiego rodzaju ceramiki, plastyki - mają one zapewnić jak największą
powierzchnie dla bakterii), w zależności od biotopu torf, grys koralowy (w razie
potrzeby węgiel aktywny), końcowa filtra mechaniczna (wata perlonowa lub
drobna gąbka).
Przy zakupie wszelkiego sprzętu musimy zwrócić szczególną uwagę na jego
jakość. W końcu od tego, czy filtr i grzałka będą pracować bezawaryjnie
zależy życie ryb. Jeśli chodzi o filtry, to zasłużenie najwyższą renomą cieszy
się Eheim. Ja osobiście mam tak duże zaufanie do tych filtrów, że stosuję
tylko po jednym filtrze na akwarium. Wielu akwarystów stosuje jednak po dwa
filtry. Zwróćmy też uwagę na ceny oferowane przez sprzedawców. Nie raz
znacznie taniej można kupić sprzęt przez internet (linki do sklepów są wśród
moich linków:)).
Aby widzieć nasze rybki musimy jakoś oświetlić nasze akwarium. Jeśli
zdecydujemy się na gotową pokrywę musimy już "tylko" dobrać świetlówki. Ich
dobór uwarunkowany jest symulowanym biotopem, ilością roślin, kolorystyką
ryb. Możemy również sami skonstruować pokrywę. Najczęściej stosuje się do
tego różnego rodzaju płyty z tworzyw sztucznych, wzmacniając je ewentualnie
profilami aluminiowymi. Ale wracając do samego źródła światła. Najczęściej
stosuje się świetlówki, ze względu na ich dużą wydajność oraz na bardzo
duży wybór różnych kolorów światła. W zbiornikach o wysokości powyżej 50
cm, w których chcemy hodować rośliny, należy już jednak zastosować
oświetlenie HQI (metalhalogen - opis tutaj) lub HQL (rtęciowe - są one jednak
gorsze od HQI, a w tej chwili różnica w cenie jest nieduża).
Oczywiście akwarium to nie tylko grzałka, filtr i oświetlenie. Musimy jeszcze
kupić dekorację. Na pewno potrzebne będzie nam podłoże - najczęściej
stosuje się aktualnie żwirek, lecz niektóre gatunki ryb (np. ziemojady)
wymagają piasku. Ze zdobyciem odpowiedniego żwirku nie ma większego
problemu, trzeba jednak zwrócić uwagę, by żwirek nie wpływał na parametry
chemiczne wody (np. nie podnosił twardości, gdy potrzebujemy miękką wodę).
Unikajmy barwionego żwirku, gdyż nigdy nie wiadomo w jaki sposób był on
barwiony.
Tło - można je kupić lub wykonać samemu ( opis tutaj ). Niektórzy rezygnują z
tła, ale ja osobiście wolę mieć ciemne tło (daje niesamowitą głębię).
Inne elementy dekoracji - w zależności od biotopu wkładamy np. korzenie,
kamienie etc. Ważnym jest to, aby w przypadku "ładowania" do akwarium
dużych kamieni zabezpieczyć dno przed pęknięciem w razie przewrócenia się
kamieni. Najczęściej wkłada się po prostu na dno styropian, ale tak, by nie
było go widać (przycinamy po prostu tak, aby uzyskać 1-2 cm miejsca po
bokach, żeby zasypać to podłożem). Lepszym jednak rozwiązaniem tego
problemu są kratki filtra dennego.
Oczywiście będziemy potrzebować również: wiadra używanego do celów
akwarystycznych (najlepiej kupić parę 12 litrowych wiaderek - do takiego
wiadra można wlać 10 litrów wody i przenosić bez ryzyka rozlania), węża do
spuszczania wody (do odkurzania najlepiej użyć przyciętej butelki tzw. PET,
tak aby odsysać tylko muł, bez podłoża), siatki do odławiania rybek,
ewentualnie testy akwarystyczne (pH, NO2, TwO, TwW).
Pamiętajmy, aby przed włożeniem czegokolwiek do akwarium odpowiednio to
przygotować, tzn. porządnie opłukać, ewentualnie wygotować (szczególnie
starannie należy wypłukać podłoże - należy to robić tak długo, aż woda będzie
czysta; korzenie dobrze jest wygotować, a przede wszystkim wymoczyć, aby
nie wypływały; kamienie porządnie wyszczotkować). Pamiętajmy również, aby
nigdy nie używać jakichkolwiek detergentów i wiaderek, szczotek itp. nie
używać do niczego innego.
Krok 5. Stawiamy akwarium
Gdy mamy już szafkę na akwarium i akwarium, możemy się w końcu brać do
roboty. Najlepiej załatwić sobie kogoś do pomocy i pozbyć się reszty
domowników :)). Zaczynamy od stawiania szafki. Musi być ona stabilna,
 
wytrzymała i dobrze wypoziomowana. Jeśli coś zawalimy na tym etapie,
później będzie trudno cokolwiek poprawić (w końcu to trochę waży :)). Kiedy
szafka stoi już tak jak sobie wymarzyliśmy, stawiamy na nią akwarium.
Musimy jednak pamiętać, że nie wolno stawiać akwarium bezpośrednio na
blacie. Pomiędzy wkładamy warstwę średniotwardego styropiany (np. płytki do
wykładania ścian, sufitów) lub karimatę (materiał musi być elastyczny i nie
może gnić - zawsze trochę wody się gdzieś wyleje przy pracach
pielęgnacyjnych). Ta warstwa ma na celu rozłożenie ewentualnych naprężeń.
Gdy już ustawimy akwarium możemy władować całą dekorację - najpierw tło
(jeśli zdecydowaliśmy się na wewnętrzne i ma ono pokryć cała tylną ścianę),
następnie podłoże (pod podłoże dobrze dodać dodatkową warstwę podłoża
dla roślin, w razie potrzeby torf). Jeśli chcemy cokolwiek sklejać (np.
konstrukcje skalne) należy to wykonać teraz. Do klejenia używamy wyłącznie
silikonu akwarystycznego lub klejów dopuszczonych do używania w
akwarystyce (chodzi o to, aby nic sie nie przedostawało do wody). Po klejeniu,
dajmy wszystkiemu spokojnie przeschnąć (np. silikony potrzebują 24h/2mm w
głąb - pomnóżmy to dla świętego spokoju razy dwa).
Gdy to już gotowe możemy w końcu zacząć zalewanie wodą, uważając aby
nie "nabałagnić" za bardzo (wodę leje się na
talerzyk, rękę lub w inny sposób zapewniający, by strumień nie wzburzył
podłoża). To już koniec roboty na pierwszy dzień.
Kiedy woda zacznie już być przejrzysta należy "odpalić" grzałkę i filtr (można
to zrobić oczywiście od razu, przy czym jeśli zamulenie jest duże lepiej
tymczasowo władować do filtra samą watę filtracyjna - wyłapie cały syf).
Kiedy temperatura się już ustabilizuję należy zaszczepić, odpowiednio
wypełniony, filtr (najlepiej użyć do tego "syfu" z filtra, ze zdrowego akwarium;
jeśli nie mamy takiej możliwości należy zastosować np. Tetra Baktozym lub
inny starter - zdecydowanie przyspieszy to dojrzewanie zbiornika). Po dniu,
dwóch powoli można już zacząć sadzić roślinki. W zależności od sposobu
zaszczepienia, po paru dniach można już wpuszczać pierwsze rybki (niezbyt
wymagające, najczęściej grupą zwiadowczą są gupiki:)), kontrolując przez
cały czas poziom związków azotowych (amoniak i azotyny), które powinny
dążyć do zera. Kiedy w akwarium nie ma już amoniaku i azotynów (czyli
powiedzmy po 2 tygodniach), można sukcesywnie wpuszczać dalsze ryby (nie
należy wpuszczać na raz całej obsady, aby gwałtownie nie zachwiać
delikatnej równowagi, która się już powoli zaczyna się tworzyć).
Krok 6. Wywalamy telewizor :)
No właśnie, teraz już możemy podziwiać nasze akwarium. Znajdźmy jednak
trochę czasu, aby czytać jak najwięcej o akwarystyce. No i oczywiście -
zapraszam na pl.rec.akwarium i do hierarchii natura.*.
Jeszcze raz zachęcam do przeczytania artykułów tonida na IFP . Zaznaczam
również, że wszelkie podane tu sugestie nt. wyboru konkretnych firm wynikają
tylko z mojego doświadczenia oraz po części z opinii nt. tych firm moich
przyjaciół, akwarystów i są to tylko propozycje.
Proszę o wszelkie komentarze do tego tekstu. Czegoś brakuje? Pisz .
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin