Na stronach FN zdarzaj� si� czasami artyku�y, kt�re �zapadaj� w pami�� czytelnikom i s� wspominane w setkach rozm�w w ca�ej Polsce. Takim tekstem niew�tpliwie by� �Imi� jego 40 i 4�, kt�ry zreszt� spowodowa� ca�y szereg niezwyk�ych wypadk�w. Ale przypomnijmy sobie, o co w nim chodzi�o. O tej zaskakuj�cej przepowiedni dowiedzieli�my si� wtedy, kiedy Fundacja NAUTILUS by�a go�ciem nocnej audycji �Jedynka Noc�� (by� mo�e w najbli�szym czasie powt�rzymy taki program). By�o oko�o 1-szej w nocy, kiedy do radia zadzwoni�a pani El�bieta, kt�ra na sta�e mieszka w Kanadzie. Opowiedzia�a ona histori�, kt�r� postanowili�my Wam przypomnie�. To by�o w latach 60-tych, kiedy po raz pierwszy grupa polskich pracownik�w naukowych przyjecha�a na sympozjum do Kanady. W�r�d nich by�am tak�e ja i jak wida�, a dzwoni� z Kanady, ten wyjazd zmieni� moje �ycie, ale nie o tym chcia�am m�wi�. Wtedy podczas tego pobytu dosz�o do dziwnego wydarzenia, o kt�rym powinni�cie si� dowiedzie�, cho� zdaj� sobie spraw�, �e kilka os�b mo�e uzna� to za �art. Ale �artem nie jest. Wybrali�my si� na wycieczk� w g�ry i tam spotkali�my ob�z kanadyjskich indian, kt�rzy co prawda mieli samochody i telewizory, ale nadal piel�gnowali tradycje przodk�w. W�r�d nich by� jeden, kt�ry pe�ni� rol� szamana. Uda�o mu si� trafnie wskaza� osob� spo�r�d naszego grona, kt�ra mia�a pewien problem, o kt�rym nie chc� w tej chwili m�wi�. Dodam tylko, �e nie mia� szans, aby si� o tym dowiedzie� od kogokolwiek wcze�niej. Wszyscy po prostu zaniem�wili, a wtedy szaman zaproponowa�, �e mo�na mu zada� jedno pytanie, na kt�re odpowie. Wszyscy byli mocno wystraszeni tym, co zademonstrowa� wcze�niej i nikt nie mia� pomys�u, jakie mo�na mu zada� pytanie. I wtedy jeden z moich koleg�w zada� najg�upsze pytanie, jakie mo�na sobie wyobrazi�, bo zapyta�, o co chodzi�o Adamowi Mickiewiczowi, kiedy napisa� w Dziadach �a imi� jego czterdzie�ci i cztery�. Zrobi�o mi si� wstyd, �e zapyta� o co� tak g�upiego, ale ku mojemu zdumieniu szaman zaduma� si�, zamkn�� oczy i przez d�u�sz� chwil� by� nieruchomy. Wreszcie otworzy� oczy i z pe�n� powag� odpowiedzia� tak: �W czasie, kiedy pisa� te s�owa, przez jego g�ow� przebiega�y nie jego my�li. Nikt z Twoich rodak�w nie rozumie tych s��w, a interpretacje s� b��dne. �wiat czeka wielka pr�ba, wielka zmiana. B�dzie niezwyk�y cz�owiek, prezydent USA, wielki cz�owiek. On przeprowadzi �wiat przez t� burz�, pomo�e ka�demu, kto b�dzie tylko tego chcia�. B�dzie to czterdziesty czwarty prezydent Stan�w Zjednoczonych. Tak nale�y interpretowa� s�owa waszego poety. Ten cz�owiek b�dzie mia� polski element w swoich korzeniach rodowych. To b�dzie znak dla Was, �e to jest ten cz�owiek. To b�dzie w tym sensie wasz prezydent. To mia� na my�li poeta.� Wtedy zapanowa�a kompletna cisza. Dodam, �e inna przepowiednia dotycz�ca jednego z nas w pe�ni si� spe�ni�a. Musia�am komu� o tym opowiedzie�, bo jest to naprawd� jedna z najbardziej dziwnych spraw, kt�re wydarzy�y si� w moim �yciu. Wiem, �e nara�am si� na �mieszno��, ale trudno. I wtedy si� zacz�o. Sprawa by�a interesuj�ca z wielu powod�w. Po pierwsze mamy w tej chwili 43-go prezydenta USA, a jego nast�pc� b�dzie w�a�nie kto�, kto zostanie 44-tym prezydentem USA. Je�eli ten cz�owiek zostanie wybrany na drug� kadencj�, to jego prezydentura przypadnie na rok 2012... Mieli�my nawet ochot� napisa� do obu patrii w USA, jacy kandydaci s� brani pod uwag� i czy kt�ry� z nich ma jaki� element zwi�zany z Polsk�. S�owa tej kobiety by�y na tyle intryguj�ce, �e obserwowali�my wy�cig o nominacje prezydenckie w Stanach Zjednoczonych z zapartym tchem. Kiedy sta�o si� jasne, �e zmierzy si� dw�ch polityk�w, senator z Illinois Barack Obama i kandydat Republikan�w, John McCain. Zacz�li�my analizowa� wynik tego rozstrzygni�cia w�a�nie pod k�tem przepowiedni szamana. Mo�na uzna�, �e mieli�my u�atwione zadanie. W gr� � tak nam si� przynajmniej wydawa�o � wchodzi� tylko John McCain, gdy� tylko on dawa� szans�, �e by� mo�e w swoich korzeniach genealogicznych ma jaki� element zwi�zany z Polsk�, o czym m�wi� szaman. Zacz�li�my wertowa� serwisy ameryka�skie zawieraj�ce informacje dotycz�ce przesz�o�ci kandydata Republikan�w. Wiedzieli�my wszystko o jego dziadkach, pradziadkach, a nawet najdalszej rodzinie � nie by�o tam nawet ma�ej wzmianki o nawet jednym s�owie, kt�re kojarzy�oby si� z naszym krajem. Uznali�my ow� przepowiedni� za ciekawostk�, a ca�� spraw� za wyja�nion�. I nagle dostali�my e-mail, kt�ry wprawi� ca�y zesp� redakcyjny FN w bezgraniczne zdumienie. ----Original Message----- From: Lucyna [xxxxxx] Sent: Sunday, May 11, 2008 8:03 PM To: nautilus@nautilus.org.pl Subject: Witam Czytaj�c Wasz� stron�, natkn�am si� na artyku� po�wi�cony audycji radiowej, w kt�rej poruszyli�cie temat wersu z "Dziad�w" Adama Mickiewicza. Dotyczy nastepnego prezydenta Stan�w Zjednoczonych. Ot�, czytaj�c niedawno o Baracku Obama, natkn�am sie na jego drzewo genealogiczne: Ancestry of Barack Obama compiled by William Addams Reitwiesner. Prosz� zwr�ci� uwag� na pozycj� 105 tego zestawienia. Figuruje tam nazwisko Sarah Poland. S�dz�c po nazwisku, ta pani mo�e mie� polskie korzenie. Mo�e si� myl�, ale warto sprawdzi�. Pozdrawiam Lucyna [xxxxx] Brzmi to nieprawdopodobnie, ale... p. Lucyna ma racj�! Trudno jest w tej chwili cokolwiek powiedzie� co� wi�cej na temat tego elementu w drzewie genealogicznym kandydata na prezydenta. Nie ma w�tpliwo�ci, �e sprawa jest intryguj�ca i stawia ow� przepowiedni� w zupe�nie nowym �wietle. I ju� zupe�nie na koniec warto przypomnie�, �e nast�pny prezydent USA ma by� cz�owiekiem wyj�tkowym, kt�remu wizjonerzy nadali do�� oryginalny przydomek �Walk in� Kim ma by� �Walk In�? �Walk In� ma by� prezydentem USA. Wiemy o tym cz�owieku niewiele. Ma to by� posta� niezwyk�a, bardzo charyzmatyczna, du�ego formatu przyw�dca. �Walk In� ma mie� du�� wiedz� o ludzkiej duchowo�ci, o istotach z kosmosu przybywaj�cych na Ziemi�, ma wreszcie mie� �wiadomo�� �planetarn�� i przeprowadzi nasz� planet� przez bardzo trudny moment. Ju� tylko dla porz�dku warto przypomnie�, �e kadencja nast�pnego 44 prezydenta Stan�w Zjednoczonych przypadnie na rok 2012, kt�ry zapowiada si� do�� wyj�tkowo. Wszystkie znaki na niebie i ziemi wskazuj�, �e tym prezydentem b�dzie Barack Obama. Cz�owiek, kt�ry chyba jako jednyny ze wszystkich ameryka�skich polityk�w w swoim drzewie genealogicznym ma s�owo zwi�zane z ma�ym krajem w Europie �rodkowej i - dodajmy - jest to jedyna nazwa pa�stwa wymieniona w tym dokumencie (to, �e jest to jednocze�nie nazwisko jest w tym momencie drugorz�dne). Tekst: Fundacja NAUTILUS
viviwizard1