{1}{1}23.976 {983}{1078}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {1079}{1179}Jadę do sklepu.|Dobrze, proszę pani. {2973}{3054}Nic się pani nie stało? {3333}{3401}Popsuło się... {5131}{5193}Mamo.|Nie. {5203}{5247}Mamo.|Nie. {5251}{5371}To cud, że nie leżysz w szpitalu!|Albo w kostnicy! {5419}{5534}W tym roku ogórki sš dorodne.|Nawet nie stłukła okularów! {5538}{5582}Zawinił samochód. {5586}{5673}Włšczyła zły bieg!|Bzdura! {5682}{5750}Idello, chcesz ogórki do obiadu?|Nie, dziękuję! {5754}{5870}Zaniesiesz je w słoiku Williamowi?|Tak, pani Daisy. {5874}{6020}- Wjechała na podwórko Pollacka.|- La Salle nie zachowałby się tak. {6066}{6134}Samochody się nie zachowujš.|Nimi się kieruje! {6138}{6275}Zniszczyła swojego Chryslera.|Mów, co chcesz. Wiem, jak było. {6282}{6350}Rzeczywicie. Koszt naprawy to|tylko 2700 dolarów. {6354}{6446}Stwarzasz wielkie ryzyko.|Nie dostaniesz następnej polisy. {6450}{6517}Mówisz to z zawici. {6521}{6613}W porzšdku. Wszystko zmyliłem! {6617}{6661}Spójrz na podjazd! {6665}{6805}Niezła kolejka agentów ubezpieczeniowych!|Marzš, żeby podpisać z tobš umowę! {6809}{6925}Jeli zamierzasz dalej gderać,|lepiej przenie się gdzie indziej. {6929}{7017}W porzšdku.|Wracam do biura. {7049}{7141}Florine dostanie goršczki,|jeli dzi wrócę za póno. {7145}{7261}- Wybieracie się gdzie?|- Tak. Do Ansleyów na obiad. {7265}{7368}Wieczorki towarzyskie z anglikanami... {7504}{7596}Niezłe z ciebie ziółko, mamo!|Wpadnę jutro wieczorem. {7600}{7644}Skšd wiesz, że będę w domu? {7648}{7764}- Jestem osobš niezależnš.|- Dobrze, najpierw zatelefonuję. {7768}{7866}Ale czeka nas poważna rozmowa!|Nie. {7888}{7943}Mamo! {8799}{8923}Muszę wiedzieć, za pół godziny|mam być u kosmetyczki. {8943}{9059}Nie wiedziałam, że trzeba dzwonić|dwie godziny wczeniej. {9063}{9179}Dlaczego nazywacie się korporacjš,|skoro nie udostępniacie taksówek? {9183}{9275}Proszę zadzwonić do syna.|Na pewno kogo przyle. {9279}{9395}To zbyteczne. Odwołam wizytę|i sama ułożę włosy. {9399}{9516}Czasami mam wrażenie,|że pani postradała zmysły. {9566}{9641}Dwie kropki.|Biorę! {9662}{9778}I pištka bambus.|To nie mój dzień na Mach Jong. {9806}{9937}Dziękuję, że przyjechałycie.|Bez samochodu, jak bez ręki! {9974}{10090}Kiedy kupujesz nowy?|Nie wiem. Boolie się nie spieszy. {10094}{10230}Nie martw się, jutro cię zabiorę.|Jak miło z twojej strony... {10358}{10426}To tylko my!|Dlaczego nie zadzwonilicie? {10430}{10497}Nie możemy zostać.|Włanie widzę. {10501}{10545}Millerowie organizujš przejażdżkę|z okazji rocznicy. {10549}{10617}Zamówilimy te stroje.|Twój synek wyglšda uroczo! {10621}{10703}Nie użyłabym tego słowa. {10741}{10809}Nowy Graham Green?|Chciałbym to przeczytać. {10813}{10929}- Przykro mi, jutro oddaję do czytelni|- Wyręczyć cię? {10933}{11040}Dziękuję.|Pojadę do biblioteki tramwajem. {11053}{11097}Mamo! Zawsze musisz być taka|uparta? {11101}{11214}Wiesz doskonale...|Idcie już! Konie czekajš! {11245}{11303}Pa, pa! {11604}{11695}Czy drzwi sš dobrze zamknięte? {11796}{11840}Oscar?|To ja, proszę pana. {11844}{11912}Wszystko w porzšdku?|Niestety, utknšłem. {11916}{11960}Wiem. Pomajstruj dwigniš! {11964}{12074}Majstrowałem. Zrobiłem wszystko,|co trzeba. {12084}{12152}- Proszę zadzwonić do Bella.|- Już To zrobiłam. {12156}{12200}Mechanik będzie dopiero|o pierwszej. {12204}{12272}O pierwszej!|Nie powiedziała mu że, to awaria. {12276}{12392}Proszę na mnie nie krzyczeć.|To nie ja zepsułam windę. {12396}{12487}- Masz towar dla Davison Paxon?|- Zapakowany i gotowy! {12491}{12559}Obiecałem, że dostanš go wczoraj.|Jeszcze raz dzwoń do Bella. {12563}{12633}Oscar!|Słucham? {12755}{12871}Na górze, gdzie drzwi powinny się|zamknšć jest taki wihajster... {12875}{12956}Chwileczkę!|Tak, widzę! {12971}{13058}Wcinij go, żeby zaskoczył! {13091}{13159}Gotowe!|Co teraz? {13163}{13244}Teraz przesuń dwignię! {13475}{13566}- Przepraszam, pan tu pracuje?|- Proszę pana, to jest Hoke. {13570}{13638}- Hoke Colburn.|- Znasz się na windach? {13642}{13758}Byłem kierowcš w Avondale Dairy.|Mieli starš, jeszcze gorszš windę. {13762}{13886}- Pamięta pan? Opowiadałem panu!|- Ach, Hoke, taak... {14146}{14190}Przepraszam Pana.|Uhmmm... {14194}{14286}- Wszyscy tu jestecie Żydami, co?|- Owszem. Czemu pytasz? {14290}{14334}Bo prawdę mówišc|wolałbym pracować dla Żydów. {14338}{14468}Dla niektórych to sknery|i liczygrosze, ale nie dla mnie. {14482}{14595}Cieszę się, że tak mylisz.|Tak, proszę pana! {15033}{15125}Gdzie ostatnio pracowałe?|U sędziego Harolda Stonea. {15129}{15173}To Żyd, jak pan. {15177}{15269}Woziłe sędziego Stonea?|Przez 7 lat. {15273}{15317}Pracowałbym dalej, ale umarł. {15321}{15389}Pani Stone prosiła, żebym przeniósł|się z niš do Savannach. {15393}{15461}Moja żona już wtedy nie żyła... {15465}{15580}podziękowałem za współpracę.|Chciałem zostać blisko wnuków. {15584}{15676}- Sędzia był kolegš mojego ojca.|- Doprawdy? {15680}{15787}Proszę usišć.|Póniej, panno McClatchey. {15848}{15964}Oscar twierdzi, że szuka pan|rodzinnego kierowcy. {15968}{16060}Będę woził pańskie dzieci do szkoły,|żonę do kosmetyczki? {16064}{16185}- Nie mam dzieci.|- Jest pan młody, nic straconego! {16232}{16348}Dziękuję. Nie martwię się.|Hoke. Szukam kierowcy dla mojej mamy. {16352}{16420}Pańskš matkę?|Uhmmm... {16424}{16551}Pozwoli pan, że spytam...|Sama nie może najšć kierowcy? {16591}{16666}To trudna sytuacja. {16687}{16779}Rozumiem, jest lekko zgrzybiała.|To normalne w pewnym wieku. {16783}{16906}Nie, nie. Jest całkiem w porzšdku.|L to do przesady! {16951}{17085}Hoke, musisz co zrozumieć.|Moja matka jest dosyć nerwowa... {17119}{17248}Pracowałby dla mnie.|Będzie gderać, ale nie zwolni cię. {17311}{17401}Zrozumiano?|Tak, proszę pana. {17431}{17475}Tak. Tak, zrozumiałem. {17479}{17594}Bez obaw, panie Werthan.|Już ja nie dam się spławić! {17598}{17728}W moim rodzinnym Macon łapałem|wieprze, gdy szły na rze. {17790}{17895}I wie pan co? Żaden mi nigdy nie uciekł. {19037}{19105}Co u ciebie, Idello?|Żyję. {19109}{19177}- Gdzie jest nasz nowy odkurzacz?|- W szafie. {19181}{19304}- Nie dotyka go nawet.|- Bo zawsze razi mnie pršdem. {19325}{19441}To niech pan sprzšta, a ja|poprowadzę pańskie biuro. {19445}{19512}Gdzie jest mama?|Na górze. {19516}{19607}Sšdzę, że się znacie?|Uhmmm... {19612}{19709}Zaraz wracam.|Dobrze, proszę pana. {19756}{19887}Nawet za boskš probš, nie|chciałabym być w twojej skórze. {20140}{20214}Dzień dobry, mamo. {20404}{20545}- Proszę! Zejd się przywitać!|- Konstytucja daje mi pewne prawa! {20595}{20687}- Oczywicie!|Dlatego nie zejdę. {20691}{20791}- Nie zniosę szofera w mojej kuchni! {20811}{20903}Wyjadałby moje jedzenie|i telefonował na mój koszt! {20907}{20975}Masz Idęllę.|Ona jest inna! {20979}{21071}Przychodziła, gdy byłe w 8-ej|klasie. Nie wchodzi mi w drogę. {21075}{21167}I tak porysowała mojš lubnš porcelanę. {21171}{21239}Uważasz, że zrobiła to celowo? {21243}{21287}Nie bšd zuchwały. {21291}{21438}Na Forsyth Street nie było służby.|- Najlepiej wszystko robić samemu. {21482}{21502}- Mówisz, jak gubernator Talmadge! {21506}{21598}Cóż za bzdura! Nie mam uprzedzeń|rasowych! {21602}{21666}Wstyd się! {21674}{21778}Powinna skorzystać z tej oferty, mamo. {23209}{23312}Znałem w Macon pewnš Idellę.|Doprawdy? {23353}{23460}piewała, że ho, ho!|Miała potężne płuca! {23496}{23612}Gdyby jej pozwolili, zastšpiłaby cały|chór kocielny! Daję słowo! {23616}{23736}I też była tłusta!|Większa, niż ten piec w rogu... {23760}{23861}Nie rozmawiaj z Idellš!|Ona ma pracę! {24120}{24188}Teraz tutaj?|Co pan wyprawia? {24192}{24306}Odkurzam żarówki, pani Daisy.|Cóż za głupstwo! {24312}{24409}Kto odkurza żarówki?|Proszę zejć! {24432}{24568}- Lepiej to zabrać, nie chcę się zabić|- Dobrze, proszę pani. {24623}{24739}Wychodzę, pani Daisy!|Dobrze, do jutra, Idello! {24743}{24853}- Ja też wychodzę, pani Daisy!|- To dobrze! {25199}{25291}Dzień dobry, pani Daisy!|Zajrzałem do pani kwiatków. {25295}{25363}Zostaw moje grzšdki w spokoju! {25367}{25503}Za garażem jest piękny kawał ziemi,|można zasadzić warzywa... {25558}{25674}Jeli będę potrzebowała warzywnik,|sama go założę. {25678}{25750}Tak, proszę pani. {26470}{26581}Co pan tu robi?|Uwielbiam domy ze zdjęciami. {26613}{26724}Sš domowe...|L nie szperaj w moich rzeczach! {26997}{27089}Dzień dobry, pani Daisy.|Dzień dobry. {27093}{27211}- Zimnš mielimy noc, prawda?|- Nie wiem. Spałam. {27285}{27393}Adela powiedziała że, zabrakło paru rzeczy {27453}{27544}i zabrakło też pasty do czyszczenia srebra. {27548}{27603}Wiem. {27620}{27750}- Pojadę tramwajem do sklepu.|- Tramwajem? Zawiozę paniš! {27788}{27880}- Nie, dziękuję.|- Po to zatrudnił mnie pan Werthan! {27884}{27955}To jego problem! {27980}{28096}- Na pewno znajdę co do roboty.|- Tylko nie ruszaj moich rzeczy! {28100}{28187}Wychodzę do sklepu, Idello. {28196}{28316}Pani Daisy! To wstyd! Ma pani|wspaniałego Hudsona! {28340}{28432}Stoi tam od kiedy pan Werthan|przywiózł go z Central Motors! {28436}{28527}Ubezpieczyciel na darmo|dał pani nowiutkie auto. {28531}{28599}To twoje zdanie. {28603}{28733}Taka bogata żydowska dama nie|powinna sama nosić zakupów. {28843}{28887}Przecież mogę je pani przewieć! {28891}{28983}Nie potrzebuję cię i nie chcę!|I wcale nie jestem bogata! {28987}{29055}- Więcej tak nie powiem...|- O tym plotkujecie z Idęllš? {29059}{29180}Nie chcę, żeby mnie obgadywano|w moim własnym domu! {29203}{29319}Urodziłam się na Forsyth Street|i znam wartoć pienišdza! {29323}{29463}Mój brat przyniósł do domu kota,|ale nie było nas na niego stać! {29467}{29558}Moja siostra oszczędzała, żebym|mogła zostać nauczycielkš! {29562}{29606}Nie mielimy nic! {29610}{29705}Ale teraz pani chyba nie narzeka? {30...
kiperr