{108}{188}Więc George i ja poszlimy do NBC|i przedstawilimy im pomysł na show. {189}{219}Czekamy na podpisanie kontraktu. {223}{295}- Jerry, chcę, bycie podpisali ten kontrakt.|- Zamierzamy podpisac. {297}{350}Właciwie, to George jest teraz z kobietš z NBC. {352}{397}Więc obawiam się,|że musimy odpucic. {400}{475}- Rezygnujecie?|- Cóż, to o wiele za mało. {477}{524}To największy szmelc,|jaki miałem. {525}{582}- A to nie prezent od twoich rodziców?|- Nigdy nie działał. {584}{634}Gdzie masz zegarek,który ci kupilimy?|- Jest w naprawie. {637}{675}Chciałbym, żeby kto nie uderzył. {675}{718}Więc co jest nie tak z tym Davolš? {721}{753}Uwzišł się na Jerry'ego. {757}{845}Nigdy nie miałem problemów z plecami|aż do nocy, kiedy zasnšłem na tej sofie. {885}{952}Kubańskie cygara.|Od mojego ojca. {954}{984}- Proszę.|- Co, cygara? {987}{1012}Tak, kubańskie. {1093}{1123}- Co nie tak?|- Rzep. {1126}{1196}Nie znoszę rzepów.|Ten irytujšcy dwięk. {1196}{1256}Posłuchaj mnie. Negocjuję. {1259}{1341}Negocjacje.|Tak się działa w interesach. {1340}{1387}- Zostawić tutaj rzeczy?|- Proszę zostawić. {1388}{1435}Opowiadaj o wycieczce.|Jak Dr. Reston? {1436}{1476}- Ma nade mnš władzę, okay? {1479}{1566}Potrafi zmanipulować każde słowo,|które wypowiedziałam. {1567}{1612}Jest, jak Svenjolly. {1615}{1680}Powiedz mu, że widujesz się z kim jeszcze.|To najprostszy sposób. {1683}{1736}Na imię ma Kramer. {1738}{1785}Powiedz temu młodemu człowiekowi,|by do mnie zadzwonił. {1788}{1851}Mój portfel zniknšł! Portfel zniknšł! {1850}{1875}Leo, skšd masz ten zegarek? {1882}{1937}Znalazłem go na mietniku. {1940}{2030}Co za idiota wyrzucił|tak dobry zegarek? {2050}{2140}Istnieje cały przemysł złych prezentów,|wszystkie te ekskluzywne prezenty. {2172}{2245}Te głupie, durne, mosiężne,|drewniane, rzeczy. {2244}{2299}Wyciełajš dno zielonym filcem. {2306}{2406}"To golf, biurko, krawat|i organizer, Tato." {2405}{2485}Według mnie, nic nie dorównuje przyciskowi do papieru|jeli chodzi o zły prezent. {2486}{2566}Nie ma lepszego sposobu,|by wyrazić komu... {2565}{2648}...że, "W ogóle o tym nie mylałem." {2671}{2781}Gdzie pracujš ci ludzie,|że papiery znikajš im z biurka? {2781}{2886}Czy te biurka jeżdżš na ciężarówkach,|pędzšcych autostradš? {2884}{2944}Czy oni piszš w ptasich gniazdach? {2944}{2984}Po co im przyciski do papieru? {3124}{3176}Nie rozumiem tego jubilera,|Jimmy'ego Sherman'a. {3179}{3289}On przynosi zegarek i naprawia go przez tydzień,|tobie robi to w jeden dzień. {3287}{3349}Wiecie, jacy sš ci jubilerzy.|Wielka enigma. {3352}{3417}Zagadkowi, spowici tajemnicš. {3455}{3507}- Ona jest bardzo atrakcyjna.|- Jest w porzšdku. {3510}{3550}- Tylko w porzšdku?|- Jest ładna. {3553}{3606}- Więcej, niż ładna.|- Jest w porzšdku. {3606}{3659}- Jest piękna.|- Nie jest piękna. {3661}{3726}- Uważam, że jest piękna.|- Więc umów się z niš. {3729}{3769}- Nie zamierzam się z niš umawiać.|- Czemu nie? {3772}{3832}Jeli nie widzisz, że jest piękna,|co jest z tobš nie tak. {3834}{3884}Jest ładna. Nie jest piękna. {3884}{3954}Niech umrę,|jeli nie jest piękna. {3956}{4049}- Trochę to ekstremalne.|- Jest w porzšdku. {4050}{4145}Dokładnie takie same, dwa zegarki.|Tobie mówi - tydzień, jemu - dzień. {4143}{4191}Jak to możliwe? {4194}{4236}Co mi tu mierdzi. {4272}{4307}Co powiedział? {4309}{4381}- "Do diabła z nimi."|- "Do diabła z nimi"? {4392}{4477}- Dokładnie tymi słowami.|- O, rany. {4479}{4567}Powiedział, "Możemy wybrać sporód 500 programów. {4565}{4690}Czemu facetom bez dowiadczenia i pomysłu|mielibymy dawać więcej pieniędzy?" {4690}{4740}Był trochę przejęty? {4742}{4805}- Uderzył pięciš w stół.|- Pięciš w stół? {4808}{4865}Mówiłam ci, żeby przyjšł ofertę. {4867}{4970}Nie miałem nic do powiedzenia.|To nie była moja decyzja. {4976}{5056}To Jerry. Jerry tak zdecydował.|Ja jestem twórcš. {5057}{5129}- On kieruję interesem.|- Mówiłe, że to obraliwe. {5129}{5239}Cytowałem go. Czemu miałbym się obrazić|Nigdy się nie obrażam. {5239}{5326}Możesz nazwać mnie "łysy," wylać mi zupę|na głowę. Ja się nie obrażam. {5328}{5408}- Nic nie mogę zrobić.|- Nie mogš złożyć drugiej oferty? {5409}{5497}Jak on mógł tak po prostu zerwać umowę?|Co z niego za maniak? {5498}{5580}- Mówi nie i to koniec?|- Tak, taki jest Russell. {5582}{5657}- Nie lubi grać w gierki.|- Musi zagrać. Nie może nie grać. {5657}{5697}My gramy!!! {5700}{5752}Muszę się z nim zobaczyć.|Jak mogę się z nim skontaktować? {5754}{5827}- Musisz zaczekać do poniedziałku.|- Nie moge czekać do poniedziałku. {5826}{5904}To niemożliwe. Muszę z nim|pogadać teraz. Gdzie on mieszka? {5903}{5961}Nie dam ci adresu. {5973}{6053}- Daj mi adres.|- Hej, daj mi to! {6109}{6179}Chce z tobš porozmawiać.|Nie mogłam mu tego wybić z głowy. {6181}{6294}Więc, powiedz mu, że jeste moim chłopakiem|i że jestemy w sobie zakochani, okay? {6294}{6349}- Możesz to zrobić?|- Tak, Jestem twoim chłopakiem. {6352}{6434}- Okay.|- Doszło do czego? {6474}{6529}Tak, tak, doszło. {6529}{6591}Jak często to robimy? {6616}{6688}Kramer, Czemu to istotne?|Szczerze, naprawdę mylisz... {6688}{6738}...że o to zapyta...?|- To psychiatra. {6740}{6792}Oni interesujš się takimi rzeczami. {6808}{6868}W porzšdku. Robimy to... {6881}{6936}...5 razy w tygodniu, okay? {6939}{7012}- Oh, baby.|- O, Boże... {7030}{7080}W porzšdku, słuchaj. {7083}{7143}- Co mu powiesz?.|- Wiem, co powiedzieć. {7145}{7223}- Nie, chcę to usłyszeć.|- Nie chcę mówić tego głono. {7225}{7315}To zabije spontanicznoć. Rozumiesz,|Gleason nigdy nie próbował. {7323}{7376}- Dobra. Zrób to.|- Okay. Pogadaj z nim. {7378}{7433}- Pogadam.|- Hej, co z włosami? {7433}{7481}W porzšdku. {7484}{7581}Nie jeste typem gocia,|który powinien dotykać zapałek, serio. {7618}{7695}Tak. Dr. Reston. {7704}{7739}Jest? {7743}{7828}Tu Kramer|Spodziewa się telefonu ode mnie. {8085}{8175}- Jest?|- Tak, tak, Dr. Reston. {8189}{8229}Halo. {8232}{8317}- Jestem dobrym znajomym Elaine.|- Nie, nie znajomym. {8316}{8434}Nie jestemy znajomymi.|Jestemy więcej, niż znajomymi. {8435}{8550}Obawiam się, że mamy mały problem. {8549}{8629}Rzecz w tym, doktorze,|że jestem bardzo zakochany w Elaine... {8630}{8735}...a ona jest zakochana we mnie... {8736}{8831}...i bylibymy wdzięczni, gdyby się powcišgnšł... {8832}{8904}...i pozwolił nam oddać się zalotom. {8918}{9033}Jeli nie, zapewniam pana, doktorze,|że mogę zrobić co mało przyjemnego dla pana... {9033}{9125}...i pana personelu, jeli takowy istnieje. {9155}{9240}Tak, tak, ale sęk w tym... {9294}{9389}Cóż, nie. No, tak, to...|To możliwe. {9431}{9518}Przypuszczam, że mógłbym,|ale musiałbym poprzestawiać parę rzeczy. {9529}{9642}Proszę chwilę zaczekać.|Okey. Tak. {9652}{9689}W porzšdku. {9697}{9795}Tak, tak, okay.|Sprawdzę również póniejsze. {9810}{9855}Okay, na razie. {9858}{9910}Co się stało? Co powiedział?|Co się dzieje? {9913}{10008}- Okay, Chce nas widzieć razem.|- Nas razem? {10007}{10057}- Czemu?|- Chce porozmawiać. {10059}{10139}Czemu nie odmówiłe? {10186}{10239}To interesujšce. {10263}{10351}- Czy smakował pani croissant?|- Był inny. {10363}{10423}- A jak pański?|- Bardzo dobry. {10426}{10486}Proszę spróbować naszego musu.|Zmieni pańskie oczekiwania, wobec życia. {10503}{10563}Nie, dzięki. Poproszę rachunek. {10642}{10685}Co jest z tobš? {10692}{10739}- Co?|- Czemu nie flirtowałe? {10740}{10780}- Przestań.|- Flirtowała z tobš. {10784}{10839}- Czemu niczego nie powiedziałe?|- Co miałem powiedzieć? {10838}{10913}- Po prostu siedziałe.|- Przez ciebie czułem się nieswojo. {10915}{10995}Jeste komikiem.|Mogłe z czym wyskoczyć? {11004}{11079}- Gdzie jest łazienka?|- Z tyłu, po prawej. {11186}{11238}- Tato.|- Skończmy z tym, Jerry, pozwól. {11241}{11296}- Jerry.|- Pozwolisz choć raz mi zapłacić? {11299}{11369}- Minšłe się z rozumem.|- Ja chcesz zapłacić. Nawet nie masz portfela. {11371}{11414}- O to się nie martw.|- Co zrobisz? {11417}{11467}Co za różnica?|Co wykombinujemy. {11469}{11546}- Ty nie płacisz.|- Dobrze. Co wykombinujecie. {11546}{11616}Ciekaw jestem, jak zapłacisz rachunek bez pieniędzy. {11618}{11688}Ponieważ, jeli to zadziała,|cały system monetarny padnie. {11690}{11745}Wrócimy do wampum|[indiański rodek płatniczy]. {11752}{11802}Muszę do toalety. {11824}{11896}Jak, do diabła, zamierzam za to zapłacić? {12013}{12091}Dali ci tu trochę popalić, co? {12124}{12207}Wujku Leo, Mam nadzieję, że nie byłem niegrzeczny wtedy,|gdy spotkalimy się na ulicy. {12205}{12290}- Naprawdę miałem wtedy spotkanie.|- Rozumiem. {12291}{12336}Mam wielu przyjaciół|w showbiznesie. {12339}{12389}Wiem, że jestecie bardzo zajęci. {12390}{12457}Więc znalazłe ten zegarek w mietniku? {12457}{12562}Tak. Właciwie, to zaraz po spotkaniu z tobš. {12574}{12634}Mój przyjaciel chciałby dostać taki zegarek. {12635}{12697}Chciałbym dać mu taki, jako prezent. {12699}{12774}Nie widziałem takich zbyt wiele. {12774}{12829}Tak, wiem. {12838}{12903}Może zechciałby mi go sprzedać? {12905}{12968}Tak, jasne. {13006}{13129}Poczekaj sekundę.|Mam dla ciebie małš propozycję. {13188}{13251}Pan George Bonanza|do pana. {13254}{13341}- Costanza. Costanza.|- George Costanza. {13342}{13402}Człowiek od show|z historiš o niczym. {13404}{13497}- Przyaciel Jerry'ego Seinfeld'a.|- Przyjaciel Seinfeld'a. {13495}{13553}Mówi, żeby zadzwonił w poniedziałek. {13586}{13671}Panie Dalrymple, musimy porozmawiać.|W sprawie show. {13673}{13796}To okropne nieporozumienie.|Tylko pięć minut. {13805}{13865}Dziękuję.|Dziękuję, panie Dalrymple. {13887}{13942}Dobrze, proszę pana. {13970}{14038}Pan nie rozumie.|Nie mogę pozwolić, by mój syn za mnie płacił. {14040}{14132}Jak tylko wrócę na Florydę, obiecuję, że przylę panu czek. {14133}{14211}Czemu pan nie pozwoli mu zapłacić,|a potem pan mu odd...
starbob