Rej żywot człowieka poczciwego.doc

(558 KB) Pobierz

Mikołaj Rej, Żywot człowieka poczciwego,

oprac. Julian Krzyżanowski, BN I 152, 1956.[1]

 

WSTĘP

I.                     Źwierciadło i jego powstanie.

-          na przełomie 1567/1568 r. w oficynie drukarskiej Matysa Wierzbięty w Krakowie wychodzi Źwierciadło mechaniczna, choć pomysłowo skomponowana składanka wielu utworów róż-nych chronologicznie, tematycznie i formalnie.

-          pisząc je Rej miał niewątpliwie poczucie, że bogate życie było poza nim i że nie używać świa-ta, lecz żegnać się z nim należy. I tym właśnie tłumaczy się bogactwo dedykacji rozsianych w księdze.

II.                   Literacki rodowód Żywota.

-          renesans walczył o nowego człowieka, traktaty dydaktyczne i parenetyczne.

-          ukazanie doskonałego człowieka i obywatela jako wzoru postępowania.

-          ramy starożytne Żywota: nieraz spore ustępy pochodzą od Cycerona i Seneki (wywody o przyjacielstwie, starości, cierpieniu, gniewu…), pogłosy literatury greckiej i rzymskiej, nieraz zabawne: syreny mające płeć męską!

-          Rej ma jakiś bardzo wyraźny i określony stosunek do kultury starożytnej, choćby pośredni, ro-zumie ja po swojemu, ceni i korzysta z jej pomocy.

-          obca jest mu natomiast postawa humanisty-naukowca, głoszącego zasadę sięgania do źródeł zjawisk kulturowych i literackich, wystarczały mu w zupełności przekazy pośrednie.

-          Rej przytacza anegdoty, przykłady wzięte z historii starożytnej, z Biblii, z dziejów nowożyt-nych, zalewa potokiem cytatów.

-          korzystał z traktatu Lorichiusa O wychowaniu przełożonego Rej daje charakterystykę każ-dego z okresów życia człowieka (Lorichius zbywa młodość i starość krótko), najważniejszy ziemianin, nie dworzanin czy panujący.

-          różnice „Żywota Reja i „Dworzanina Górnickiego.

-          podobieństwo Żywota” do Wizerunku własnego każdy rozdział znajduje swój odpowiednik w drugim dziele.

-          doniosła rola komizmu: Rej korzystał z anegdotek z Dekameronu Boccaccia, Facecyj Poggio Bartoliniego i Rozmów potocznych Erazma z Rotterdamu.

-          bardzo oczytany w Biblii, co najwyraźniej ujawniło się w Żywocie”.

-          Rej usiłuje wydobyć z lektury jej sens moralny.

III.                 Układ Żywota i jego tematyka.

-          zawartość starannie zapowiedziana w Proemium, szczegółowo w bardzo długim zestawie-niu treści, nazwanym zresztą Pokazaniem krótkim”.

-          po Księgach trzecich następuje czwarta, w treści określona jako Zamknienie ksiąg po-przednich wprowadza pierwiastki polityczne, których nieobecność poczytuje się dotąd za znamienną cechę zwierciadła szlachcica renesansowego.

-          rozpoczyna się jak kronika średniowieczna od Ewy i Adama.

-          część pierwsza przedstawia młodość: rodzice noworodka, nauka zasad religii (kalwinizm), nauki nauczyciela domowego, wyjazd chłopca (!) za granicę, dobre obyczaje, powrót do do-mu, pobyt na dworze lub w wojsku, środowisko ziemiańskie, wiele wycieczek w najrozmaitsze dziedziny.

-          wszystkim rozważaniom towarzyszy mnóstwo obrazków i szkiców z życia codziennego.

-          druga część: założenie rodziny, obowiązki wobec bliźniego, otoczenia.

-          rozważania psychologiczno-etyczne.

-          trzecia część: strachy starości.

-          ideologia ziemiańska.

-          Żywot jest rodzajem kodeksu obyczajowego.

-          wizerunek ziemianina-protestanta, kalwinisty.

-          brak propagowania kalwinizmu, Rej nie zwalcza poglądów religijnych głoszonych przez inne wyznania, rozprawia się jedynie z poglądami arian.

-          samouk-myśliciel, doskonały obserwator-realista.

IV.                Żywot człowieka poczciwego jako dzieło sztuki.

-          seria doskonale zaobserwowanych obrazków obyczajowych, naszkicowanych z zacięciem satyrycznym.

-          nie tylko motywy życia szlacheckiego przewijają się w tej osobliwej encyklopedii dawnego obyczaju, Rej chętnie, choć rzadko, sięga w opłotki chłopskie.

-          nieczęste obrazki z życia miejskiego.

-          obrazki nie ograniczają się do samego świata ludzkiego, obejmują również faunę i florę pol-ską.

-          Rej musiał sobie stworzyć własne słownictwo neologizmy, odpowiadające pojęciom, które podsuwała mu znajomość łaciny.

-          sporą grupę rzeczowników utworzył przez dodanie słówka darmo: darmobit, darmochleb, darmoleg, darmoswar…

-          wyrażenia i zwroty zagadkowe, które nie znajdują się w słownikach.

-          zdania tasiemcowate, nawet dwudziestowierszowe, zdanie jest tak zagmatwane, że czytelnik nie może się w nim zorientować, mimo że rozumie wyrazy i mniejsze zespoły.

-          dbałość o artystyczną stronę dzieła.

-          zabiegi stylistyczne: najczęstsze anafory i aliteracje, wprowadzenie przemówień bezpośrednich, miesza mowę zależną z niezależną, zdania wykrzyknikowe i pytania retoryczne.

-          realizm językowy: przysłowia (zwykle zaopatrzone w uwagę: stara przypowieść lub jako powiedają, dokładne cytaty, zasób rodzimy, obcy łaciński i ruski), porównania epickie, parabola, porównanie alegoryczne.

 

TEKST

              KSIĘGI PIRWSZE.

-          „Jakie ma być stanowienie i zachowanie spraw i żywota jego, począwszy od urodzenia jego aż do śrzednich lat jego”.

-          dedykacja Górkom – Andrzejowi (staroście gnieźnieńskiemu), Łukaszowi (wojewodzie pozna-ńskiemu) i Stanisławowi – wszyscy związani z reformacją: „książki, które własnie może[2] zwać źwierciadłem człowieka poćciwego, gdyż we źwierciedle, gdzie brudno, a gdzie krzywo, może wszystko upatrzyć[3], a upatrzywszy poprawić, teraz nowo są na świat wydane”, łacińska sen-tencja „Ponieważ nie mam złota i srebra, daję wam, co mam”, „Data z Kosowa, dzień święte-go Jana Krzciciela, roku 1567”.

-          „Proemium – to jest krótki wywód, co ty księgi w sobie zamykają”: „my, Polacy, w swym języ-ku prawie zadrzemali, a mało pisma mamy, które by nas wżdy też czasem pohamować mo-gło”.

-          „Do tego, kto ma wolą czyść[4] ty księgi”: „nie dufaj fortunie”, „do cnej poćciwości a sławy się pytaj”.

-          „Ku książkam krótka przemowa”.

I.                     kapitulum.

1.      Jako i przecz[5] Pan Bóg raczył świat stworzyć i człowieka.

2.      Jako a rzecz Pan stworzyć raczył człowieka: „a tak go stworzył i w niewinności, i w dostojeństwie, i w świątobliwości, i w nieśmiertelności, mało nie jako[6] i anioła”, „tego w widomym ciele, a anioła zasię w niewidomym duchu”.

3.      Przecz żonę Pan stworzył Adamowi.

4.      Przecz czart zwiódł człowieka: „Onej niebożątku zachciało się być praktykarką[7] a wiedzieć przyszłe rzeczy; wnet urwała jabłko i skosztowała a namówiła onego nędznika, iż go też skosztował”.

5.      Jako i w jakiej rozności naród ludzki rozmnażał się na ziemi: „Bo się jeden rodzi srogi, drugi dobrotliwy, jeden pyszny, drugi pokorny”…

6.      O rozności stanów niebieskich, a stąd i ludzkich.

7.      Człowiek wedle biegów niebieskich rodzić się musi.

8.      Co sprawuje cztery wilgotności w człowieku: „ciało człowiecze z tych się czterzech wilgotności rodzić musi, to jest: ze krwie, z kolery, flegmy a z melankolijej”.

II.                   kapitulum.

1.      Jako Pan Bóg, obaczywszy rozność przyrodzenia ludzkiego, i rozumem, i przykazaniem swym ozdobić i przestrzegać go raczył.

2.      Jako Pan, podpierając rozumu, dał jeszcze k temu przykazanie swoje.

3.      Bóg nie chce, aby kto złym był.

III.                 kapitulum.

1.      Jako mają rodzicy starać się o wychowanie młodych dziatek swoich i jako mają rozeznawać przyrodzenie ich: „Bo snadnie koleryka poznasz i po sierści[8], bo się urodzi czarno, melankolik lisowato, flegmatyk blado, krewnik z biała rumiano”, „A tak panie matki (…) barzo by dobrze, aby same dziatki swe i karmiły, i wychowywały”.

2.      Jedła jakie mają być dzieciom dawane „Bo jeśli koleryk, nie dajże mu pokarmów gorących, także i melankolikowi, bobyś jeszcze barziej podpalił onego gorącego przyrodzenia jego”.

3.      Ubiory jakie mają być dziecinne i ćwiczenie obyczajów młodych: „Nie więżyż[9] mu nazbyt z młodu (…) pstrych sukienek, jako prosięciu”.

4.      Jakiego preceptora młodym dzieciom szukać: „starajże mu się pilno o jakiego cnotliwego, sta-tecznego, trzeźwego a pomiernego[10] preceptora, aby nauki słuszne i obyczajnie poczciwe mógł z niego brać i obaczać”.

IV.                kapitulum.

1.      Jako się ma dzieciątko uczyć o Panu Bogu i o bojaźni jego rozumieć, co się i starszemu przygodzić może.

2.      Jako prawdziwe pisma rozeznawać mamy.

3.      Jako rozumieć o istności Bożej: „Nie dajże się uwodzić tym nowotnym a wymyślnym rozumkom[11]”.

4.      Jako są trzej stanowie w jednej istności bóstwa.

5.      Jako jest Bóg złym srogi, a dobrym miłosierny.

6.      O co mamy prosić Ojca swego niebieskiego: „aby nas pod mocą, pod obroną a pod królestwem swym ustawicznie chować raczył”.

7.      Co mówimy do Ojca, to bezpiecznie[12] mówić możemy do Syna i do Ducha Świętego.

V.                  kapitulum.

1.      Jaka jest rozność w przyrodzeniu ludzkim: „Bo patrz, iż się jednemu chce gospodarstwa, drugiemu konia a szarszuna[13], drugiemu prawa, drugiemu pokoju a czytania”…, „Z nauki wiele przypada”, „Czytanie czyni ćwiczenie”.

2.      Jakichże nauk do wolnego żywota potrzeba: „Bo acz to zową wyzwolonymi naukami gramatykę, logikę, retorykę, muzykę, arytmetykę, geometryją i astronomiją, a są to nauki poważne a trudne”, nauki pożyteczne.

3.      Bez skutku słówka farbowane nic nie są: „Nic nauki nie pomogą bez dobrego rozmysłu”.

4.      ...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin