PSAŁTERZ FLORIAŃSKI.pdf

(647 KB) Pobierz
Microsoft Word - Psalterz florianski.doc
1
PSAŁTERZ FLORIAŃSKI
< PROLOG PIERWSZY >
1. Duszę wielbi, usta czyści.
2. Sierce wiesieli, wieżę wysoką stawi na niebiesiech.
3. Człowieka oświeca, rozum otwarza.
4. Wszystko złe zabija, stateczności naucza.
5. Wysoka pokazuje, żądzą krolewstwa niebieskiego daje.
6. Mir miedzy ciałem i duszą czyni, ogień duchowny w siercu podżega.
7. Ode wszech grzechow tro s ka jest, swar dobry powszedni jest.
8. Korzenie wszech złych wypędza, jako pancerz obłoczy.
9. Jako hełm zaszczyca, nadzieja zbawienia jest.
10. Uciecha boleści jest, poznanie wiernej światłości jest.
11. Studnia świątości jest, człowieka młodego karze.
12. Krolewstwo boże na ziemi daje, tszczycę dusze z gładza.
13. Trąba okropna jest; kto miłuje pienie psalmowe ustawicznie, nie może grzecha strojić.
14. Kto ima chwałę bożą w siercu swojem, na końcu u Boga będzie sie wiesielić i duszę swą na niebie
dziwnie usadzi. Amen.
15. Tu sie dokonawa prolog łaciński, pol s ki i niemiecski, a poczyna sie drugi takiż łaciński, pol s ki i
niemiecski.
< PROLOG DRUGI>
1. Malutki jeśm był miedzy bracią moją i młodszy jeśm był w domu oćca mego.
2. Pasł jeśm owce oćca mego. Ręce moje uczyniły są organy a palce moje strojiły są żałtarz.
3. Kto swiastował [Bogu memu], ten Gospodzin wszech wysłuszca jest. On posłał anjeła swego i wziął
mie od owiec oćca mego, i pomazał mie w
miłosierdziu pomazan i a swego.
4. Bracia moja mali i wielicy, a ninie lubo było w nich Gospodnu.
Wyszedł jeśm przeciwo cudzoziemcowi i mołwił mi złe w bogoch swoich.
5. Ale ja wyjąw od niego jego miecz, uciął jeśm głowę jego i odjął jeśm
przekorę od synow israhelskich.
6. Tu sie dokonawają dwa prologi łaciński, pol s ki i niemiecski, a poczyna sie żałtarz.
< Psalm 1 >
1. Błogosławiony mąż, jen jest nie szedł po radzie niemiłościwych i na drodze grzesznych nie stał jest, i
na stolcu nagłego spadnienia nie siedział jest,
2. ale w zakonie bożem wola jego i w zakonie jego będzie myślić we dnie i w nocy.
3. A będzie jako drzewo, jeż szczepiono jest podług ciekących wod, jeż owoc swoj da w swoj czas,
4. a list jego nie spadnie; i wszystko, csokoli uczyni, prześpieje.
5. Nie tako niemiłościwi, nie tako, ale jako proch, jenże rzuca wiatr od oblicza ziemie.
6. Prz<e>to nie w s tają niemiłościwi w sądzie ani grzesznicy w radzie prawych,
7. bo znaje Gospodzin drogę prawych, a droga złych zginie.
8. Sława Oćcu i Synowi, i Świętemu Duchu,
9. jako była z początka i ninie, i wżda, i na wieki wiekom.
< Psalm 2 >
1. Przecz skrżytało pogaństwo a ludzie myślili są prozność?
2. Przystajali są krolowie ziemszczy a książęta seszli są sie na gromadę przeciwo Gospodnu i przeciwo
jego pomazańcu.
3. Roztarg a jmy jich przekowy i srzucimy s nas jarzmo jich.
4. Jen przebywa na niebiesiech, po ś mieje sie jim, i Gospodzin zwala śmiech w nich.
5. Tegdy mołwić będzie k nim w gniewie swojem i w rosierdziu swojem zamąci je.
2
6. Ale ja postawion jeśm krol od niego na Syjon, gorze świętej jego,
przepowiadaję kaźń jego.
7. Gospodzin rzekł ku mnie: Syn moj jeś ty, ja dzisia porodził jeśm cie.
8. Pożędaj ote mnie, i dam ci pogany w dziedzicstwo twoje i w trzymanie twoje kraje ziemskie.
9. Włodać będziesz nad nimi w mietle żelaznej a jako ssąd zdunowy
rozbijesz je.
10. A już, krolowie, rozumiejcie, nauczcie sie, cso sądzicie ziemię.
11. Służycie Bogu w strasze i wiesielcie sie jemu se drżenim.
12. Przyjmicie pokaźnienie, bo snadź rozgniewa sie Gospodzin, i
z giniecie z drogi prawej.
13. Gdy ro z żgą na krotce gniew jego, błogosławieni wszystcy, jiż imają w niem pwę.
< Psalm 3 >
1. Gospodnie, przecz są sie rozpłodzili, jiż to mie mącą? Wiele jich wstaje przeciwo mnie.
2. Wiele jich mołwi mojej duszy: Nie jest zbawienie jej w je j [o]
Gospodnie.
3. Ale ty, Gospodnie, przyjemca moj jeś, sława moja i powyszaję głowę moję.
4. Głosem mojim ku Gospodnu wołał jeśm i wysłuszał mie z gory świętej swojej.
5. Ja jeśm spał i naspał jeśm sie, i wstał jeśm, bo Gospodzin przyjął mie.
6. Nie będę sie bać tysiąca luda ostąpających mnie. Wstań, Gospodnie, zbawiona mie uczyń, Boże moj!
7. Bo jeś ty pobi ł wszystki przeciwiające sie mienie przez winy, zęby grzesznikow starł jeś.
8. Boże jest zbawienie i nad ludem twojim pożegnanie twoje.
< Psalm 4 >
1. Gdy jeśm wezwa<ł>, wysłuszał mie Bog prawdy mojej, i w zamętce ro z szyrzył jeś mie.
2. Smiłuj sie nade mną i wysłuchaj modlitwę moję.
3. Synowie człowiekow, dokąd to ciężkim siercem? Przecz miłujecie prozność i szukacie łże?
4. I wiedzcie, iż dziwna uczynił Gospodzin świętego swego; Gospodzin wysłucha mie, gdy wołać będę
k niemu.
5. Gniewajcie sie a nie zgrzeszajcie; *jiż mołwicie w waszem siercu, *i w przebytce ch waszych
skruszajcie sie.
6. Wzdawajcie obietnice prawdy i imiejcie nadzieję w Bodze. Wiele jich mołwi: Kto pokazuje nam
dobra?
7. Znamionana jest na nas świeca oblicza twego, Gospodnie; dał jeś
wiesiele w sierce moje.
8. Od owoca żyta, wina i oleja swego rozpłodzili są sie.
9. W pokoju w tem istem spać będę i odpoczynę,
10. bo ty, Gospodnie, osobnie w nadzieji postawił jeś mie.
< Psalm 5 >
1. Słowa moja uszyma wzwiedz, Gospodnie, urozumiej wołanie moje.
2. Posłuszaj głosa prośby mojej, krolu moj i Boże moj!
3. Bo ciebie prosić będę, Gospodnie, z z arania usłysz głos moj.
4. Z zarania będę stać przed tobą i uźrzę, iż Bog nie chcący złego ty jeś.
5. Ani przebywać będzie przy tobie zgłobliwy, ani przebywać będą
nieprawi przed oczyma twyma.
6. Nienawidział jeś wszech, cso czynią lichotę; zgubisz wsz<y>stki, jiż mołwią łże.
7. Męża krwawego i zgłobliwego żadać sie będzie Gospodzin. Ale ja w mnożstwie miłosierdzia twego
8. wnidę w dom twoj, pokłonię sie u kościoła świętego twego w bojaźni twojej.
9. Gospodnie, odprowadź mie w prawdzie twojej, prze moje wrogi uczyń <prostą> w obeźrzeniu
twojem drogę moję.
10. Bo nie w jich uściech prawdy, sierce jich prozne jest.
11. Grob otworzony jest jich gardło, językmi swymi łżywie są czynili; sędz i je, Boże.
12. Spadńcie od myśli swych; podług mnożstwa zgłob jich wyżeni je, bo rozdraźnili są ciebie,
Gospodnie.
13. I wiesielić sie będą wszytcy, jiż imają nadzieję w tobie, na wieki
3
wiesielić sie będą i przebywać będziesz w nich.
14. I sławić sie będą wszystcy, jiż miłują imię twoje; bo ty pożegnasz prawemu.
15. Gospodnie, jako szczytem dobrej wolej twojej koronował jeś nas.
< Psalm 6 >
1. Gospodnie, w twojem rosierdziu nie swarz mie ani w twojem gniewie kaźni mie.
2. Smiłuj sie nade mną, Gospodnie, bo niemocen jeśm, u z drow mie,
Gospodnie, bo zamącony są wszytki kości moje
3. i dusza moja zamącona jest barzo. Ale ty, Gospodnie, dokąd?
4. Obroci sie, Gospodnie, i wytargni duszę moję, zbawiona mie uczyń prze miłosierdzie twoje.
5. Bo nie jest we śmierci, jenże by ciebie pomniał, ale w piekle kto sie będzie kajać <tobie>?
6. Usiłował jeśm w mojem płaczu; myć [sie] b ę dę po wszytki nocy łoże moje, se słzami mojimi łoże
moje smoczę.
7. Zamąciło sie jest od rosierdzia oko moje, postarzał jeśm sie miedzy wszemi nieprzyjacioły mojimi.
8. Odstępcie ode mnie wszytcy, jiż czynicie lichotę, bo wysłuszał
Gospodzin głosa płaczu mego.
9. Wysłuszał Gospodzin prośbę moję, Gospodzin modlitwę moję przyj ą ł.
10. Zapalajcie sie i zamąceni bądźcie silno wszystcy nieprzyjaciele moji, obroceni i zapłonęli bądźcie
barzo rychło.
< Psalm 7 >
1. Gospodnie Boże moj, w tobie jeśm imiał nadzieję; zbawiona mie uczyń ode wszech, cso mie
nienaźrzą, i wyba<w>i mie,
2. a by niekiedy nie ułapił jako lew dusze mojej, gdy nie jest, kto by
odkupił ani jenże by zbawiona uczynił.
3. Gospodnie Boże moj, acz jeśm uczynił to, acz jest lichota w moju ręku,
4. acz jeśm sewracał odpłacającym mnie zła, dostojno jest, bych spadł od mojich nieprzyj<a>cioł
proznych.
5. Goń moję duszę nieprzyjaciel i ułap, i potłocz w ziemię żywot moj, i sławę moję w proch wwiedzi.
6. Wstań, Gospodnie, w twojem gniewie i powyszon bądź w krajoch
nieprzyjacielow mojich.
7. I wstań, Gospodnie Boże moj, w kaźni, jąż jeś kazał, a z bor ludzski ogarnie cie
8. i przeń w wysokość odydzi; Gospodzin s ą dzi ludzi.
9. Sędzi mie, Gospodnie, podług prawdy mojej i podług bezwiństwa
mego na mię.
10. Skończaj sie zgłoba grzesznikow i uczynisz prześpiech prawemu,
badaję sierca i pokr ą tki, Boże.
11. Prawa pomoc moja od Boga, jenże zbawione czyni imające prawa sierca.
12. Bog sędzia prawy, mocny i śmierny; a iza sie będzie gniewać po wszytki dni?
13. Acz sie nie obrocicie, miecz swoj zaniosł jest, łęczysko swe nawiodł jest i nagotował je
14. a w tem uczynił jest ss ą dy śmiertne, strzały swe goraj ą cymi uczynił jest.
15. Owa porodził nieprawdę i począł jest boleść, i porodził lichotę.
16. Jezioro otworzył i wykopał je, i wpadł w doł, jenże jest uczynił.
17. *Obroć sie bol jego w głowę jego i w wirzch jego zgłoba jego * z stępi.
18. Spowiadać sie będę Gospodnu podług prawdy jego i piać będę imieniu Gospodna najwyszszego.
< Psalm 8 >
1. Gospodnie Boże nasz, kako dziwne jest imię twoje we wszelikiej ziemi!
2. Bo powyszono jest wielmnożstwo twoje na niebiosa.
3. Z ust dziecskich i ssących swirzchował jeś chwałę prze nieprzyjaci<e>le twoje, aby s kaził
nieprzyjaciela i pomściciela.
4. Bo uźrzę niebiosa twoja, działa palcow twojich, miesiąc i gwiazdy, jeż jeś ty uczynił.
5. Cso jest człowiek, iż ji pomnisz, albo syn człowieczy, iże ji nawiedzasz?
6. Uczynił jeś ji malem mniej wszech anjełow, sławą i czcią koronował jeś ji i postawił jeś ji nad działa
ręku twoju.
4
7. Wszytko podbił jeś pod nogi jego, owce i skot wszystek, i nadto wszystek źwierz polny,
8. pta ki niebiess kie i ryby mor s kie, jeż przechodzą stdze mor s kie.
9. Gospodnie Boże nasz, kako dziwne jest imię twoje we wszej ziemi!
< Psalm 9 >
1. Spowiadać sie będę tobie, Gospodnie, we wszem siercu mojem, prawić będę wszytki dziwy twoje.
2. Radować i wiesielić sie będę w tobie, i piać będę imieniu twemu *barzo *wysoce.
3. W obroceniu nieprzyjaciela mego opak rozboleją sie i zgin ą od oblicza twego,
4. bo jeś uczynił sąd moj i przą moję, siadł jeś na stolcu, jenże sądzisz prawdę.
5. Nagabał jeś lud i zginą<ł> niemiłościwy, imię jich z gładził jeś na wieki i na wieki wiekom.
6. Nieprzyjaciele zgin ę li są mieczem do końca i miasta jich s kaził jeś.
7. Zginęła jest pamięć jich se źwiękiem, a Gospodzin na wieki przebywa.
8. Nagotował jest w sądzie stolec swoj a on będzie sędzić świat w prawie i sędzić będzie lud w
prawdzie.
9. I uczynił sie jest Gospodzin utoka ubogiemu, pomocnik w przygodach i w zam ę tce.
10. I nadziewać <sie> będą w tobie ci, cso znają imię twoje, bo ty nie został jeś szukających ciebie,
Gospodnie.
11. Śpiewajcie Gospodnu, jenże przebywa w Syjon, powiadajcie miedzy ludem naukę jego.
12. <Bo zyskuję krwie jich wspomienął jest, nie zapomienął jest wołania ubogich>.
13. Smiłuj sie nade mną, Gospodnie, widz moję śmiarę od nieprzyjacielow mojich,
14. jenże powyszasz mie z wrot śmie<r>tnych, bych wypowiedział wszytko chwalenie twoje w
wierzejach cory Syjon.
15. Wiesielić sie będę we zbawieniu twojem; pogrążeni są ludzie w upaści, jąż są uczynili.
16. W sidle w tem, jeż są skryli, ułapiona jest noga jich.
17. Poznan będzie Gospodzin czynię sądy; w uczynkoch ręku swoju połapion jest grzesznik.
18. Obroceni bądźcie grzeszni we pkieł, wszystcy ludzie, jiż zapominają Boga.
19. Bo nie do końca zapomnienie będzie ubogiego, śmiara ubogich nie zginie do końca.
20. Wstań, Gospodnie, nie postrobion bądź człowiek, sądzoni *b ę dą ludzie przed obliczym twojim.
21. Postaw, Gospodnie, zakonanoścę nad nimi, iżbychą wiedzieli pogani, eż ludzie są.
22. I przecz jeś, Gospodnie, odszedł daleko? Nienaźrzysz styskujących w zam ę tce?
23. Kiedy sie powysza zły, zażega sie ubogi; łapają je w radach, jimiż myślą.
24. Bo sie chwali grzesznik w żąd z ach dusze swojej i zgłobliwy błogosławion jest.
25. Rozgniewał jest Boga grzeszny, podług mnożstwa gniewu swego nie szukać będzie.
26. N ie Boga przed obliczym jego, pobrudzony są drogi jego we wszeliki czas.
27. Odjęty będą sądowie twoji od oblicza jego, wszem nieprzyjacielom swojim będzie panać.
28. Rzekł wiem jest w siercu swojem: Nie poruszon będę od pokolenia w pokolenie przeze zła.
29. Jegoż poklęcia usta pełna są i gorzkości, i lści, pod językiem jego robota i *leść.
30. Siedzi we skryci z bogatymi w tajnicach, by ubił przezwinnego.
31. Oczy jego na ubogiego źrzyta, godzi we skryci jako lew w ja s kini swojej.
32. Godzi, by ułapił ubogiego, ułapić ubogiego, gdy przyciąga ji.
33. W sidle swojem uśmierzył ji, nakłoni sie i padnie, gdy panować będzie ubogim.
34. Rzekł wiem jest w siercu swojem: Zapomniał jest Bog, odwrocił lice swoje, by nie widział do
końca.
35. Wstań, Gospodnie Boże, i powyszona bądź ręka twoja, by nie z<a>pomniał ubogich.
36. Przecz jest rozgniewał grzeszny Boga? Rzekł wiem jest na siercu swojem: Nie będzie zy s kować.
37. Widzisz, bo ty trud i boleści znamionujesz, iżby dał je w ręce twoje.
38. Tobie jest zostawion ubogi, sirocie ty będziesz pomocnik.
39. Zetrzy ramię grzesznego i zgłobliwego; szukan będzie grzech jego, a nie nalezion będzie.
40. Gospodzin krolewał na wieki i na wieki wiekom; zginiecie pogani z ziemie jego.
41. Żądzą ubogich wysłyszał Gospodzin; nastrojenie jich sierca słyszało jest ucho twoje.
42. Sędzi sirocie i cichemu, iżby więcej nie śmiał wyszyć sie człowiek na ziemi.
< Psalm 10 >
1. W Bodze imam nadzieję. Kako mołwicie mojej duszy: Przeniesi sie na gorę jako wrobl?
2. Bo owa grzesznicy naciągn ę li są łęczyszcze swoje, nagotowali są strzały swoje w tule, iżbychą
strzelali we ćmach imające prawa sierca.
3. Bo cso jeś skonał, s kazili są; ale prawy cso uczynił?
4. Gospodzin w kościele świętem swojem, Gospodzin, na niebiesiech stolec jego.
5
5. Oczy jego na ubogiego wzglądają, powieki jego pytają synow ludzskich.
6. Gospodzin pyta prawego i niemiłościwego, jenże wiem miłuje lichotę, nienawidzi swojej dusze.
7 . Płynie na grzeszne sidła; ogień, siar a i duch wełn cz ę ść męki jich.
8. Bo prawy Gospodzin i prawdy miłował jest; prawo t ę widziało lice jego.
< Psalm 11 >
1. Zbawiona mie uczyń, Gospodnie, bo niestatczył święty, bo zmaliły są sie prawdy od synow
ludzskich.
2. Prozności mołwili są każdy ku swemu bliźniemu, wargi lściwe w siercy i siercem mołwili są.
3. Z gładzi Gospodzin wszystka usta lściwa i język wielikie rzeczy mołwiący.
4. Ktorzy są mołwili: Język nasz będziem wielbić, wargi nasze od nas są, kto nasz Gospodzin jest?
5. Prze nędzę nieimających i prze łkanie ubogich ninie wstanę, mołwi Gospodzin.
6. Położę we zbawieniu twojem, pewnie będę czynić w niem.
7. Mołwy gospodnowy mołwy csne, śrzebro ogniem wypławiono, trzykroć skuszono, oczyszczono
siedmkroć.
8. Ty, Gospodnie, chować będziesz nas i strze c będziesz nas od pokolenia aż na wieki.
9. W okole niemiłościwi chodzą; podług wysokości rozmnożył jeś syny lu dz skie.
< Psalm 12 >
1. Bo dokąd, Gospodnie, za<po>minasz mie do końca? Dokąd odwracasz lice twe ote mnie?
2. Kako długo kłaść będę rady w duszy mojej a boleść w siercu mojem przez dzień?
3. Bo doką d powyszon będzie nieprzyjaciel moj nade mną? Weźrzy i usłysz mie, Gospodnie Boże moj!
4. Oświeci oczy moje, bych nigda nie usnął we śmierci, by niegdy nie rzekł nieprzyjaciel moj:
Przemogł jeśm przeciw jemu.
5. J iż mącą mnie, wiesielić sie będą, acz poruszon będę, ale ja w miłosierdziu twojem imiał jeśm
nadzieję.
6. Wiesielić sie będzie sierce moje we zbawieniu twojem; piać będę Gospodnu, jenże dobroty dał jest
mnie, i piać będę imieniu gospodnowemu
*barzo *wysokiemu.
< Psalm 13 >
1. Rzekł jest szalony na siercu swojem: Nie Boga!
2. S każeni są i żadający są sie sczynili w naukach swojich; nie jest, kto by uczynił dobrego, nie jest aż
do jednego.
3. Gospodzin z nieba weźrzał jest na syny lu dz skie, by widział, jestli rozumny, albo szukający Boga.
4. Wszytcy odchylili są sie, w jedno pospołu nieużyteczni są sie uczynili; nie jest, jenże by uczynił
dobre, nie jest aż do jednego.
5. Grob otworzony gardło jich jest, języki swymi lściwie są czynili, jad źmijowy pod wargami jich.
6. Jichże usta złorzeczenia i gorzkości pełna są, rychłe nogi jich ku przeliciu krwie.
7. Skruszenie i niezbożstwo w drogach jich i drogi pokoja nie poznali są; nie jest strach boży przed
oczyma jich.
8. Czyli nie poznają wszytcy, cso stroją lichotę, jiż to żrą lud moj jako karmią chleba?
9. Boga są nie wzywali; tam są drżeli strachem, gdzie to nie był strach.
10. Bo Gospodzin w pokoleniu prawem jest; radę ubogiego s kaził jeś, bo Gospodzin nadzieja jego jest.
11. Kto da z Syjon zbawienie Israhel? Kiedy otewroci Gospodzin j ę cstwo [Syjon] luda swego, radować
sie będzie Jakob i wiesielić sie będzie Israhel.
< Psalm 14 >
1. Gospodnie, kto będzie przebywać w przebytce twojem albo kto będzie stać na gorze świ ę tej twojej?
2. Jenże wchodzi przez winy i czyni prawdę,
3. jenże mołwi prawdę w siercu swojem, jenże nie uczynił lści w języce swojem
4. ani uczynił bliźniemu swemu złego, ani przekorzyzny wziął jest przeciw bliźnim swojim.
5. Ku niczemu przewiedzion jest w obeźrzeniu jego zły, ale bojące sie Boga chwali.
6. Jenże przysięga bliźniemu, a nie zdradza, jenże dobra swego nie dał jest na lichwę i darow na
przezwinnych nie brał jest.
7. Jenże czyni to, nie będzie poruszon na wieki.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin