Arang and the Magistrate ep.02 PL.txt

(26 KB) Pobierz
0:00:01:Napisy konwertowane za pomocš: ASS subs Converter.
0:00:00:BAKA Fansubs prezentuje: Arang and the Magistrate|Tłumaczenie: After_Dark Korekta: agas
0:01:23:Odcinek 2
0:02:01:Schod.
0:02:30:Skšd to masz?
0:02:36:Skšd to...
0:02:42:Hej, Amnezja. Hej!
0:02:50:Co robisz z czyjš spinkš do włosów?
0:02:55:Skšd to masz?
0:02:57:To moje.
0:02:58:Nie może być. Skšd to masz?
0:03:02:Miałam jš na sobie, kiedy umarłam.
0:03:05:Więc to znaczy, że miała jš, jak była żywa?
0:03:09:Oczywicie, zawsze była moja.
0:03:12:Więc to możliwe, że znała mojš matkę?
0:03:16:Ale teraz nic nie pamięta.
0:03:22:W każdym razie, dziękuję za wczeniej.
0:03:26:Jeli będę miała okazję, na pewno się odwdzięczę.
0:03:28:Trzymaj się.
0:03:37:Pomogę ci się wszystkiego dowiedzieć.
0:03:41:Jeli pomogę jej odnaleć wspomnienia,
0:03:43:możliwe, że będzie wiedziała co o mojej matce.
0:03:46:Pomogę ci dowiedzieć się, jak się nazywasz i skšd pochodzisz.
0:03:52:Mówisz poważnie? Naprawdę?
0:03:56:Dlaczego zmieniłe zdanie?
0:04:11:Wyglšda na to, że się nie myliłam.
0:04:13:Naprawdę jeste odważniejszy niż inni
0:04:14:i masz bardzo dobre serce.
0:04:18:Jeste wielkim sędziš.
0:04:33:Czy to nie jest prawda?
0:04:34:Jeste odważniejszy niż inni.
0:04:36:I masz dobre serce.
0:04:39:Mogę się zgodzić z tym pierwszym,
0:04:40:ale z tym drugim się mylisz.
0:04:42:Nie, to prawda.
0:04:44:Chociaż możesz się wydawać chłodny na zewnštrz,
0:04:46:w rodku jeste bardzo ciepłš osobš.
0:04:49:Nie próbuj mnie zmieniać w kogo, |kim nie jestem.
0:04:52:To, co powiedziałam to prawda.
0:04:53:Mówiłam ci, że mam dobre oko do ludzi.
0:04:58:Odkšd jeste martwa, dlaczego nie pieszysz się na swojej drodze?
0:05:00:Dlaczego jeste cišgle tutaj i tyle cierpisz?
0:05:03:Jeli nigdy nie byłe martwy, |nie powiniene o to pytać.
0:05:06:Każdy ma swoje powody.
0:05:10:Dowiedzieć się, jak się nazywasz i skšd jeste...
0:05:13:czy to naprawdę dla ciebie, aż tak ważne?
0:05:16:Jest ważne.
0:05:18:To jest dla mnie tak ważne, |jak dla ciebie odnalezienie matki.
0:05:22:Czy wiesz jak bardzo jest to frustrujšce, |że nie wiesz kim jeste?
0:05:25:Jest takie powiedzenie "Niewiedza jest błogosławieństwem".
0:05:28:Jak dowiesz się czego, czego nie chcesz, co zrobisz?
0:05:32:Lepsze to niż niewiedza.
0:05:34:Po trzyletniej wędrówce, taka jest moja konkluzja.
0:05:37:Słyszałem, że nazwali cię Arang.
0:05:40:Tak.
0:05:41:Nie będę cię nazywał tym imieniem.
0:05:43:Jeste Amnezja.
0:05:47:Nazywaj mnie, jak chcesz.
0:05:48:Nie będziemy w żadnym zwišzku, jeli nie będziemy mówić do siebie po imieniu.
0:05:52:Oczywicie, że nie!
0:06:27:Dlaczego stoisz tutaj oszołomiony?
0:06:41:Mylisz o swojej młodszej siostrze?
0:06:45:Nie.
0:06:48:Czasami los jest jak piec bez ognia, ojciec bez córki.
0:06:55:Teraz jeste jednym z bytów w Niebie,
0:06:57:więc musisz zerwać wasze ziemskie relacje.
0:07:08:Ale, czy złapałe to uciekajšce dziecko?
0:07:12:Jeszcze nie. Wybacz mi.
0:07:16:Jeszcze jej nie złapałe?
0:07:22:Och, Yama.|(Król Podziemia według buddyjskiej mitologii)
0:07:32:Ach, naprawdę. Nie bardzo rozumiem.
0:07:38:Jak to możliwe, że te liny zostały rozwišzane?
0:07:50:Ona wróci z własnej woli.
0:07:52:Nasiona losu zostały rozsiane,
0:07:54:a teraz nadszedł czas, by pški zakwitły.
0:08:06:Taki jest los.
0:08:09:Wszystko toczy się w koło, aż dochodzi do tego samego punktu...
0:08:18:Wszystko wraca na swoje miejsce.
0:08:47:Moje serce... Dlaczego czuję się tak nieswojo?
0:09:22:Gdzie on poszedł?
0:09:29:Paniczu!
0:09:32:Wracajmy do biura.
0:09:34:Co?
0:09:35:Co będziemy tam robić?
0:09:38:Zamierzam być sędziš.
0:09:41:Co?
0:09:43:C... Co robisz?
0:09:46:Uderzyłe się wczoraj w głowę?
0:09:48:Dlaczego?
0:09:50:Chcę po prostu poudawać sędziego.
0:09:55:Nie będę tego robił długo.
0:09:58:To wszystko przez tych staruszków!
0:10:04:Hej. Hej! Hej!
0:10:08:Jak to możliwe, że on wcišż żyje?
0:10:12:Tak więc, wszystkie wczeniejsze nieszczęcia... to był duch?
0:10:18:Ale nie wszystko potoczyło się dobrze?
0:10:26:Do Jego Wysokoci, który musi być zaniepokojony Miryang.
0:10:32:Pragniemy Pana poinformować, że zatrudnilimy sędziego.
0:10:33:Jednak z nieznanego powodu, on nagle opucił Miryang.
0:10:37:To jest wielkie wykroczenie, Wasza Wysokoć.
0:10:41:Sędzia okazuje pogardę dla całej Boskiej Rodziny Królewskiej oraz całego narodu.
0:10:45:Dobrze napisałem?
0:10:46:Pogarda wobec Boskiej Rodziny Królewskiej oraz całego narodu?
0:10:49:Dla mnie brzmi dobrze.
0:10:50:Czy nie tak powiedzš wszystkie ważne osobistoci?
0:10:53:Och, racja.
0:10:54:Tak, on zignorował Waszš Wysokoć.
0:10:57:Nawet jeli będzie nas ignorował, nie będš...
0:11:01:Wy starzy głupcy!
0:11:07:Wy starzy głupcy!
0:11:09:Co wy zrobilicie mojemu paniczowi?
0:11:13:Puć go i porozmawiajmy.
0:11:16:Nie wybaczę wam!
0:11:18:Doć!
0:11:36:Co my teraz zrobimy?
0:11:38:Nasz niezawodny plan wydaje się spalić na panewce.
0:11:41:On jest synem lorda Kim Eung Boo.
0:11:43:Nie możemy go nawet dotknšć.
0:11:46:To nie może być prawda.
0:11:48:Popytam ludzi.
0:11:49:Jest jeszcze starzec Gim Heungbu, który wyleczył nogę wróbla. |(Koreańska bajka)
0:11:53:On może być synem tej osoby.
0:11:58:To wydaje się być mało prawdopodobne.
0:12:01:Możliwe, że to będzie dobrš sprawš.
0:12:05:Jeli zostawimy to stanowisko puste, Trybunał sam wybierze kogo na to miejsce.
0:12:09:Więc to będzie duży nacisk na lorda Choi,
0:12:12:a na koniec, to my będziemy jedynymi, którzy ucierpiš.
0:12:14:Nie byłoby złe wykorzystać go jako tarczę.
0:12:17:Czy ta osoba posiada do tego kwalifikacje?
0:12:20:Widziałe jak zmieniał zdanie wiele razy.
0:12:22:Na pewno jest wykwalifikowany.
0:12:24:Po prostu musimy go obserwować przez kilka dni,
0:12:27:dzięki temu będziemy mogli przekonać się jaki jest.
0:12:28:Naprawdę mam nadzieję, że jest typem, który szuka dalej, jeli widzi niesprawiedliwoć.
0:12:33:- Ja też.|- Ja też.
0:12:37:Ale, musimy to zgłosić lordowi Choi.
0:12:41:Kto pójdzie?
0:12:44:Cóż...
0:12:55:Jak moglicie zataić tak ważnš sprawę?
0:13:00:Proszę, wybacz mi!
0:13:02:To był królewski rozkaz obsadzić tę pozycję.
0:13:06:Chociaż może zrobić co głupiego,
0:13:07:to majšc takš marionetkę w tym biurze nie jest to zła rzecz, mój Panie.
0:13:10:Tak! Tak!
0:13:12:My też tak włanie mylimy.
0:13:13:Znalelimy jedynego, odpowiedniego kandydata.
0:13:15:Jednak, on jest synem lorda Kim Eung Boo, co może być problemem.
0:13:21:Mimo, że odszedł na emeryturę i wrócił do rodzinnego miasta,
0:13:26:jego moc nadal jest wielka.
0:13:29:Ponadto z jego powodu
0:13:31:zostałe zdegradowany |i wysłany tutaj, mój Panie.
0:13:41:Pan Kim Eung Boo... Ale kiedy dorobił się takiego syna?
0:13:51:Dobrze. Co on teraz robi?
0:13:54:To jest... kobieta.
0:13:58:Kobieta?
0:14:29:Nie ruszaj się.
0:14:40:Skończone.
0:14:44:To jest wietne, naprawdę wietne.
0:14:50:Ja... tak wyglšdam?
0:14:55:Nie.
0:15:22:Nie. Ta brew jest za długa.
0:15:33:Zapomnij. Zapomnij. Narysuj to jeszcze raz.
0:15:42:On rysuje twarz kobiety przez cały dzień.
0:15:45:W końcu przyprowadził artystę, |żeby narysował jej twarz.
0:15:49:Narysować twarz kobiety? Po co?
0:15:53:Nie wiem.
0:15:56:Co wy w trójkę, do cholery, wyprawiacie?
0:15:59:Obserwuj go uważnie i dowiedz się, |co wyprawia!
0:16:02:Tak!
0:16:20:Daj mi to.
0:16:22:Nawet jeli wywieszę portret na zewnštrz, |nikt go nie rozpozna.
0:16:29:Gdzie umarła? Możemy tam pójć i rozejrzeć się.
0:16:33:Może uda nam się znaleć jakie wskazówki.
0:16:35:Miejsce, w którym umarłam?
0:16:40:Nie wiem.
0:16:41:Co? Jak możesz nie wiedzieć, gdzie umarła?
0:16:45:Straciłam pamięć. Ile razy mam ci to powtarzać?
0:16:50:Powiedziała, że umarła i obudziła się bez wspomnień.
0:16:52:Więc, gdzie się obudziła?
0:16:57:Obudziłam się na drodze. Drodze. Drodze do Podziemi!
0:17:01:Mówiłam ci, kiedy się obudziłam byłam prowadzona przez Ponurego Grabarza.
0:17:04:Słuchasz mnie swoimi nogami?
0:17:09:Naprawdę nic nie wiesz. Od stóp do głów jeste pusta.
0:17:15:Więc...
0:17:17:Ach, ale wiem przynajmniej dwie rzeczy.
0:17:22:Co wiesz?
0:17:24:Dobrze. Co to jest?
0:17:28:Po pierwsze,
0:17:30:jestem duchem bez wspomnień z ostatnich 3 lat.
0:17:36:To wietnie.
0:17:42:Co jeszcze?
0:17:44:Po drugie,
0:17:47:czasami czuję ostry ból tutaj, |jakbym była dgnięta nożem.
0:17:54:Mylisz, że zostałam zadgana na mierć?
0:17:58:Hej. Dlaczego dopiero teraz to mówisz? Dlaczego?
0:18:03:Mówiłe, że mnie narysujesz i będziesz pokazywał wszystkim portret, aby rozwišzać tę sprawę!
0:18:13:Co? Akta sprawy morderstw?
0:18:16:Chcę akta wszystkich nierozwišzanych spraw z ostatnich 3 lat.
0:18:21:Tylko kobiety.
0:18:25:Dlaczego?
0:18:26:Nie musisz wiedzieć, dlaczego.
0:18:28:Po prostu przynie je tutaj.
0:18:36:Dlaczego chce te akta?
0:18:40:I tylko kobiet?
0:18:47:Przyniosłe je?
0:18:48:Tak, sędzio.
0:18:49:Jak wiesz, nie było tutaj sędziego od 3 lat.
0:18:53:Nawet jeli były jakie wypadki, nikt ich nie zgłaszał.
0:18:56:Tak. To jest bardzo spokojna wioska.
0:19:02:Nasza trójka zajmuje się wszystkim w lokalnym rzšdzie.
0:19:09:Ze względu na cięcia budżetowe, połowa strażników została zwolniona.
0:19:12:Wszyscy pracowali naprawdę ciężko, ale efekty mogš nie być najlepsze.
0:19:15:Ale naszej trójce udało się...
0:19:17:W porzšdku. Możecie już ić.
0:19:19:Tak.
0:19:35:Kobieta walczyła z teciowš o mężczyznę.
0:19:37:Mšż fałszywie oskarżył żonę o romans.
0:19:40:Została znaleziona w jeziorze.
0:19:44:Jakie jest powišzanie tych zbrodni? Powišzanie.
0:20:03:Nic nie ma.
0:20:10:Nie ma nawet jednej dobrej poszlaki.
0:20:18:Więc, może to nie było morderstwo?
0:20:22:Lub moje ciało nie zostało jeszcze odnalezione?
0:20:27:Na to wyglšda.
0:20:29:G...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin