Bogactwa lata.docx

(3097 KB) Pobierz

BOGACTWO LATA - RZODKIEW CZY RZODKIEWKA?
 

http://www.vismaya-maitreya.pl/jgkkyuk.jpg

Deszczem nas co prawda lato tego roku powitało, jednak to oczywiście nie wszystko. Jak zawsze w sezonie słońce karmi nasze rośliny, w tym warzywa i owoce, dając nam liczne możliwości wyboru pysznych sezonowych warzyw i owoców, które możemy i powinniśmy zastosować w naszej diecie. Krótka seria o sezonowych roślinkach gotowych do wykopania w naszych ogródkach, czy nabycia w miejscowych bazarach (w sklepach typu hiperkamerkety nie polecam nabywać warzyw i owoców – są zamrażane w chłodziarkach i długo przetrzymywane z różnymi innymi artykułami, często tracą swoje właściwości, nie jeden raz pożałowałam takiego zakupu, gdyż owoc czy warzywo z wierzchu wyglądało pięknie, a po powrocie do domu okazywało się spleśniałe, zgnite itd.) a następnie łatwych do przygotowania i spożycia w naszych kuchniach niech będzie dla wszystkich zachętą do poeksperymentowania. A przede wszystkim niech będzie zachętą do wdrożenia tzw. świadomej kuchni w naszych domach.

Żyjemy w czasach gdzie wszystkim gdzieś śpieszno, rzadko komu chce się stać w kuchni i komponować posiłki zgodnie z tabelami ich wartości odżywczych. Nie zamierzam więc Was do tego zmuszać. Kuchnia zdrowa nie musi być jednak męcząca i nie musi wymagać od nas niewiadomo jak dużej ilości czasu i pracy. A może przynieść znacznie więcej korzyści niż kuchnia szybka w wydaniu współczesnego świata.

W tym krótkim artykule postanowiłam skupić się na warzywie znanym od zamierzchłych czasów wszystkim naszym przodkom. Jej właściwości znali już starożytni Egipcjanie (mawiają, że te małe czerwone kulki były wręcz przysmakiem faraonów), Grecy czy Rzymianie, a, że w ostatnich czasach zaleca się nam powrót do korzeni głównie w kwestii odżywiania i leczenia, warto chyba bliżej poznać te ciekawostki świata kuchni starożytnych. No bo ktoś zapyta, co takiego może mieć rzodkiewka? Zwykły dodatek do kanapki. No i cóż więcej można z nią zrobić? A no można wiele.

http://www.vismaya-maitreya.pl/jhgjyu.jpg

Rzodkiew, jak i rzodkiewka ma wiele właściwości leczniczych istotnie wpływa na czynności wątroby, układ trawienny, zalecana jest dla osób cierpiących na niedokrwistość, pomaga borykającym się z problemami z włosami, paznokciami i skór, do tego działa ogólnie wzmacniająco na organizm. Zawiera znaczące ilości witaminy C, dużo witam z grupy B, kwas pantotenowy, wapń, fosfor, potas i magnez, miedź, mangan. Dodatkowo olejek gorczycowy zawierający siarkę ma właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne. A co najważniejsze jej zawartość kaloryczna jest znikoma. Dla organizmu nie odczuwalna, więc szczególnie zalecana jest również osobom otyłym i z problemem nadwagi, również ze względu na jej wpływ na układ trawienny. Sok z korzenia rzodkiewki lub nalewka wykorzystywana jest w lecznictwie (głównie rzodkiew czarna). Zawiera olejki eteryczne, glikozydy, kwasy organiczne oraz przeciwutleniacze (indole).

Ogólnie krajem pochodzenia rzodkwi jest Azja Wschodnia, przypuszcza się, że są to starożytne Chiny, gdzie zresztą do dziś warzywo to cieszy się ogromną popularnością. Stamtąd do Egiptu przywędrowała rzodkiew duża, dopiero egipscy rolnicy wyhodowali jej tzw. skarłowaciałą formę, która przoduje w dzisiejszych uprawach, prawdopodobnie jedynie ze względu na jej estetyczny, ładny wygląd. Szybko jednak rzodkiewka ulegała zmianom, w uprawach różnych krajów zmieniała się po trosze, aż w końcu około XIV wieku wyodrębniły się jej główne gatunki.


RZODKIEW BIAŁA

http://www.vismaya-maitreya.pl/utyujhkkgh.JPG

Wielokrotnie mylona jest z rzepą. Jest znacznie większa od zwykłej czerwonej rzodkiewki, ma kształt podłużny. Dobra do przygotowywania np. sałatek i surówek.

PRZEPISY:

1. Surówka z białej rzodkwi
3 – 4 rzodkwie białe
sól
pieprz
2 łyżki śmietany (12%) lub majonez

http://www.vismaya-maitreya.pl/jhkuykuylutyu.JPG

Rzodkiew myjemy, obieramy i ścieramy na tarce, dodajemy trochę pieprzu i soli, dwie łyżki śmietany (lub majonezu – wedle uznania). Wszystko mieszamy, wstawiamy na troszkę do lodówki i … gotowe do spożycia. Czas przygotowania max. 10 min. A przysmaczek mniam. W sam raz do spożycia czy to samej czy jako dodatku do chlebka.

Opcjonalnie można zrobić z tego a`la sałatkę stosując właśnie majonez i dodając starty na tarce ser żółty oraz odrobinę kukurydzy.

2. Surówka z białej rzodkwi z porami
2 – 3 rzodkwie białe
1 mały por
½ łyżeczki jasnego sosu sojowego
1 łyżeczka octu winnego
1 łyżeczka oliwy z oliwek (może być olej)
szczypta cukru, soli i pieprzu

Rzodkiew myjemy, obieramy i ścieramy na tarce. Umyty dobrze por drobno kroimy w plasterki, następnie rozwarstwiamy w palcach krążki. Mieszamy z rzodkwią. Sos sojowy, ocet winny, oliwę i przyprawy mieszamy razem, można dodać łyżeczkę wody. Następnie zalewamy warzywa i dobrze mieszamy. Odstawiamy na ok. 10 min. – 20 min. żeby przeszły smaki. W między czasie można jeszcze wymieszać dla ułatwienia wiązania. Dobre jako sałatka, ale również jako surówka do obiadu. Ogólnie poleca się też do dań mięsnych.

3. Surówka z białej rzodkwi z ogórkami
2 – 3 białe rzodkwie
2 – 3 ogórki zielone (najlepiej duże gruntowe)
1 duża cebula (można dać w zastępstwie por lub szczypior)
sok z cytryny, sól, pieprz, cukier
2 łyżki oliwy z oliwek

Rzodkiew myjemy, obieramy ścieramy na tarce, to samo z ogórkami (lepiej ogórki zetrzeć lub pokroić na plasterki), drobno szatkujemy cebulę (por lub szczypior). Wszystko mieszamy. Rozrabiamy dwie łyżki oliwy z dwoma łyżkami wody, solą, pieprzem, cukrem i sokiem z cytryny. Wszystko mieszamy razem. Do lodówki i do spożycia po ok. 15 min.
 

RZODKIEWKA CZERWONA

http://www.vismaya-maitreya.pl/ytutyuuyi.JPG

Sezonowa, uprawiana jest głównie w warunkach szklarniowych, inspektach i ogrodach, w Polsce również na polach. Najbardziej znane odmiany to: Szkarłatna z Białym Końcem, Sopel Lodu, Ognista Kula, Różowa Biała, Gaudry.

PRZEPISY:

1. Zupa z czerwonej rzodkiewki

http://www.vismaya-maitreya.pl/arx1242334011t.jpg

3 pęczki rzodkiewki czerwonej
kostka warzywna
ziele angielskie, liść laurowy,
pieprz
śmietana

W ½ litra wody rozpuścić kostkę warzywną. Dodać pokrojoną na części rzodkiewkę, ziele angielskie, liść laurowy, wszystko ugotować. Całość zmiksować. Można zagęścić odrobiną mąki rozmieszanej z zimną wodą, dodać pieprz, zupa powinna być ostra. 2-3 świeże rzodkiewki pokroić w drobną kostkę, połączyć z zupą na talerzu i dodać łyżkę śmietany. Smakuje na gorąco, ale też na zimno w upalne dni.

2. Surówka z rzodkiewek
4 pęczki rzodkiewki
4 łyżki szczypiorku
pół szklanki śmietany
sól, pieprz

Rzodkiewki myjemy i kroimy w drobne plasterki, mieszamy z drobno pokrojonym szczypiorkiem, śmietaną, solą i pieprzem.

3. Surówka z rzodkiewek i twarogu

http://www.vismaya-maitreya.pl/uiuyiuyoio78.JPG

2 pęczki rzodkiewki
30 dag twarożku
3 łyżki szczypiorku
pół szklanki śmietany
sól, pieprz, cukier, sok z cytryny

Rzodkiewkę myjemy, ścieramy na tarce, szczypiorek drobno kroimy, twaróg ugniatamy mieszamy z rzodkiewką i szczypiorkiem. Śmietanę rozrabiamy z solą, pieprzem, cukrem i sokiem z cytryny, dolewamy do twarogu z rzodkiewką i szczypiorkiem. Wszystko dokładnie mieszamy. Można jeść od razu, ale można też trzymać w lodówce, nadaje się do spożycia nawet na drugi dzień.
 

RZODKIEW CZARNA

http://www.vismaya-maitreya.pl/ytutyujkh.JPG

Uprawiana jest w wielu odmianach, głównie dla celów leczniczych, do przygotowywania soków wzmacniających, kosmetyków, preparatów zielarskich czy nawet farmaceutycznych. Wyciąg z czarnej rzodkwi posiada silne właściwości żółciopędne, moczopędne i odtruwające, odkaża przewód pokarmowy.

WŁOSY: Rzodkiew należy obrać ze skóry, zetrzeć na tarce i przecedzić przez gazę. Sok w ten sposób otrzymany wciera się w skórę głowy. Następnie nakładamy ręcznik i tak dajemy sokom rzodkwi wchłonąć się w głowę. Później normalnie można zmyć wszystko szamponem (np. z czarnej rzodkwi – rzepy). Może towarzyszyć temu pieczenie skóry, ale to normalny objaw. Chyba, że u kogoś wystąpi bardzo silna reakcja skórna (choć raczej się nie zdarza) wówczas należy od razu wszystko dobrze zmyć, najlepiej szarym mydłem. Czarna rzodkiew stosowana zewnętrznie przeciwdziała łojotokowi, łupieżowi i pobudza cebulki włosowe, przeciwdziałając wypadaniu włosów.
 

RZODKIEW JAPOŃSKA

http://www.vismaya-maitreya.pl/ljklkjluil.JPG

Znana pod nazwą DAIKON, na oko właściwie nie różni się wiele od rzodkwi białej, tyle, że jej masa może osiągnąć nawet 50 kg, a długość nawet 1 metr. Można z nią robić wszystko, jeść na surowo, gotować, marynować czy kisić.

PRZEPISY:

Faszerowana rzodkiew japońska
4 duże rzodkwie japońskie
6 pieczarek
papryka zielona i czerwona
świeży majeranek
sól, pieprz

Rzodkiew myjemy, obieramy i kroimy w 4 długie paski. Następnie wydrążamy środek. Paprykę drobno skrojoną i pokrojone pieczarki dusimy na odrobinie oliwy, przyprawiamy przyprawami, na koniec duszenia dodajemy wydrążony, poszatkowany miąższ rzodkwi - taką pastą wypełniamy wydrążoną rzodkiew. Wszystko razem można jeszcze podgrzać piekarniku ok. 10 min.
 

KIEŁKI RZODKIEWKI

http://www.vismaya-maitreya.pl/uiuyiuyuioo7.JPG

Nasiona na kiełki rzodkiewki można nabyć w sklepach ogrodniczych, zielarskich, sklepach ze zdrową żywnością, oczywiście w Internecie, a nie raz nawet w zwykłym samie czy warzywniaku (u mnie koło domu czasami sprzedają). Można kupić też w sklepach gotowe kiełki, ale osobiście wolę widzieć jak rosną w domku. Nasiona rzodkiewki wsypujemy do słoiczka, zalewamy ciepłą przegotowaną wodą na parę godzin, potem przelewamy na sitko i odsączamy. Następnie na ligninę czy watę albo do kiełkownicy, a jak nie mamy to do miseczki np. po lodach itp. Delikatnie podlewamy od czasu do czasu przegotowaną lekko ciepłą wodą (obserwujemy żeby nie miały za sucho, ani za wilgotno). Po ok. 4 dniach kiełki powinny mieć ok. 1,5 – 2 cm i wtedy spokojnie nadają się do jedzenia. Są lekko ostrawe, dobrze je jeść również z nasionkami, co ma dobry wpływ na jelita.

 

KOPEREK,
NATKA PIETRUSZKI I SZCZYPIOREK
 

KOPEREK

 

http://www.vismaya-maitreya.pl/2316.jpg

Podobnie jak szczypiorek i natka znany był już w starożytnym Egipcie, Rzymie czy Grecji, a przybył tam ze wschodu, wspomina się rejony Morza Śródziemnego, Azję, Indie i Rosję. Dawne przesądy mawiały, że wystarczy koper zawiesić przy oknie w kuchni (podobnie jak cebulę czy czosnek) i jest się chronionym przed złymi mocami. Dziś, choć może o tych celach większość z nas zapomniała koperek i koper są wspaniałym darem natury. W kuchni wykorzystywany jest zarówno młody z małymi listkami, jak i tzw. koper, posiadający już żółte kwiaty. I jeden i drugi mają nieocenione walory smakowe, jak i właściwości lecznicze, czy profilaktyczne.

http://www.vismaya-maitreya.pl/fggghhh.jpg

Nie od dziś wiadomo, że koperek ma właściwości silnie moczopędne, co czyni go dobrym składnikiem potraw przy oczyszczaniu nerek czy profilaktyce i leczeniu chorób układu moczowego. Herbatka z kopru jest zalecana przy problemach niestrawności żołądkowej, pobudza apetyt, przyspiesza trawienie, zapobiega wzdęciom ,a jej ogromne znaczenie mogą do dziś potwierdzić niemal wszystkie kobiety, które w końcowym okresie ciąży, a przede wszystkim w okresie karmienia stosują herbatkę z kopru by zapobiec kolkom u niemowląt czy wspomóc proces produkcji mleka. Do tego koperek ma również właściwości uspokajające, zatem może być wykorzystywany np. przy problemach z bezsennością.

PRZEPISY:

1. Sos koperkowy

http://www.vismaya-maitreya.pl/jghjkuykuykky.JPG

1,5 szkl jogurtu naturalnego
2 żółtka (jajka na twardo)
koperek
sok z cytryny
łyżka musztardy
sól, pieprz, cukier

Jogurt mieszamy dokładnie z rozgniecionymi żółtkami i sokiem z cytryny, dodajemy drobno posiekany koperek, łyżkę musztardy, sól, pieprz i szczyptę cukru. Wszystko dokładnie mieszamy. Sos nadaje się niema do wszystkiego – sałatek, surówek, ryb, mięs, jajek, ziemniaczków, kasz, ryżu itd. itp. Można podawać na zimno i na ciepło.

2. Młoda kapusta z koperkiem

http://www.vismaya-maitreya.pl/fghfghjjtyk.JPG


1 główka młodej kapusty
1 pęczek koperku
100 g gęstej śmietany
1 łyżka mąki
1 łyżka masła
majeranek, sól, pieprz
(opcjonalnie 2 – 3 pomidorki)

Kapustę kroimy w cienkie paseczki (szatkujemy), na rozpuszczone w garnku masło wrzucamy kapustę (garnek na małym ogniu), dodajemy majeranek, mieszamy i dusimy pod przykrywką nie zapominając o mieszaniu. Można odrobinę podlać wodą jeśli uznamy, że kapustka ma za sucho. Po ok. 40 minutach duszenia ściągamy z ognia, dodajemy koperek i sok z cytryny i znów dokładnie mieszamy. Do lekko ostudzonej (nie wrzącej) kapusty dodajemy mąkę, którą wcześniej mieszamy z dwoma łyżkami wody (lub wywaru z kapusty). Doprawiamy solą i pieprzem. Ponownie stawiamy garnek na ogień i dusimy dobrze mieszając. W między czasie nim kapusta zacznie wrzeć przygotowujemy lekko osoloną śmietanę (dosłownie szczypta soli) i wlewamy ja do garnka (wcześniej upewnić się należy, że kapusta nie ma za dużo wywaru, jeśli tak to część wywaru odlewamy). Wszystko dokładnie mieszamy. Na koniec doprawiamy już wedle uznania. Można podać z młodymi ziemniaczkami, albo z chlebem.

No i oczywiście nie zapominajmy jak ważny jest koper przy przygotowywaniu ogórków marynowanych czy kiszonych.
 

NATKA PIETRUSZKI

http://www.vismaya-maitreya.pl/hfghjjghjtyj.jpg

Samo słowo pietruszka wywodzi się od łacińskiego słowa petra – skała, a to dlatego, że pietruszkę można było najczęściej znaleźć na skałach wapiennych, gdzie rosła sobie dziko wśród innych zielonych roślin. Pietruszka pochodzi z wybrzeży Morza Śródziemnego. Przez starożytnych Greków i Rzymian uważana była za roślinę świętą. Rzymianie uważali, że daje ona siłę, wzmacnia refleks i czyni człowieka sprytniejszym.

Szymon Syreński (1541–1611), medyk i botanik, profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego pisał: Pietruszka w potrawach użyteczna, albowiem szlamowatości flegmiste rozprawuje i wywodzi z moczem. Kiszki i żywot wszystek posila, tak surowa, jako i warzona. (...) dychawicznym także i kaszlącym jest ratunkiem, korzenie pietruszczane, drobno pokrojone, garść wziąwszy, w 4 kwartach wody do połowicy warzyć, a tej polewki 6–8 łyżek z 4 łyżkami z syropu z hyzopu ciepło na czczo i na noc pić.(...) krzyżów bolenie i pacierza uśmierza sok ze świeżej pietruszki, 7 łyżek go pijąc naraz. Kamień wypędza, krusząc go w nerkach i pęcherzu (...) W gorączkach ciężkich osobliwym jest ratunkiem, sok z pietruszki z oliwą zmieszawszy, członki i ciało wszystko namazać. Mózg i pamięć posila, woniejąc często tego korzenia.

Natka pietruszki jest niezastąpionym ziołowym źródłem pierwiastków śladowych, zwłaszcza minerałów elektrolitycznych takich jak sód, potas, wapń oraz magnez. Zawiera duże ilości witaminy A, C oraz chlorofilin – naturalnych substancji odtruwających organizm. Natka pietruszki stosowana jest w leczeniu infekcji dróg moczowych, zatrzymania miesiączkowania, bolesnych menstruacji, niestrawności, wzdęć, zapalenia oskrzeli, alergii, artretyzmu, astmy, dysurii (trudności w oddawaniu moczu) oraz zapalenia nerek. Zapobiega powstawaniu nowotworów, dzięki wysokiej zawartości przeciwutleniaczy, takich jak monoterpeny, ftalidy, poliacetyleny. Wspomaga oczyszczanie organizmu z substancji rakotwórczych i neutralizowanie kancerogenów zawartych w dymie papierosowym. Posiada silne właściwości moczopędne. Hamuje proces odkładania się płytek miażdżycowych na ściankach naczyń krwionośnych, dzięki czemu chroni przed zakrzepicą.

PRZEPISY:

1. Pesto z natki pietruszki

http://www.vismaya-maitreya.pl/11122.jpg

2 pęczki natki pietruszki
6 orzechów włoskich, ziemnych, nerkowca lub piniowych
2 ząbki czosnku (nie chińskiego)
kawałeczek parmezanu
sól, pieprz
4 łyżki oliwy lub oleju z pestek winogron

Natkę pietruszki drobniutko siekamy, można zmiksować w blenderze, dodajemy orzechy i ponownie siekamy, to samo z czosnkiem i parmezanem. Wszystko ma się połączyć w jednolitą masę. Na koniec dodajemy sól, pieprz i oliwę. Mieszamy dokładnie. Koniec. Dobre na kanapki i jako dodatek do różnych przysmaków.

2. Sos z natki pietruszki
2 pęczki natki pietruszki
1 cebula
4 łyżki posiekanych, obranych orzechów włoskich
½ szklanki śmietany
½ szklanki wywaru z warzyw
1 łyżka margaryny
sól, pieprz

Cebulę obieramy, drobno kroimy, a następnie lekko dusimy na margarynie. Pietruszkę dokładnie myjemy, oddzielamy listki, kilka listków odkładamy, a resztę drobno siekamy. Posiekaną natkę dodajemy do cebuli i razem dusimy. Do tego wlewamy wywar z gotowania warzyw i śmietanę, następnie mieszamy i gotujemy przez ok. 5 min. W między czasie orzeszki prażymy na patelni bez tłuszczu. Przygotowany z natki sos miksujemy, przyprawiamy do smaku solą i pieprzem. Polewamy warzywa i ozdabiamy listkami i prażonymi orzeszkami.
 

SZCZYPIOREK

http://www.vismaya-maitreya.pl/ffgtrh.JPG

Szczypiorek dodaje smaku jajku, koperek ziemniakom a natka zupie. No i któż z nas wyobraża sobie rosół bez natki, albo młode ziemniaczki bez świeżego koperku. Kto nie dodaje na Wielkanoc do jajek szczypiorku. No właśnie, a to nie koniec rewelacji. Główna zaleta tych zielonych dodatków polega na tym, że są niezwykle bogate w niezbędne ludzkiemu organizmowi składniki. Zawierają bowiem witaminę A, K, E, C, żelazo czy kwas foliowy. Wszystkie niezastąpione, a już szczególnie przy diecie wegetariańskiej.

Zawiera duże ilości witaminy C, karoten oraz olejki eteryczne zawierające siarkę. Wartość energetyczna 100 g świeżej masy wynosi 267,9 dżuli. Ten wspaniały dodatek do potraw, surówek i sałatek jest również niezwykle bogatym źródłem soli mineralnych. Zawierają one znaczne ilości soli potasu, wapnia, sodu, fosforu i magnezu. Zalecany do stosowania w diecie w leczeniu grzybicy, podobnie jak cebula, czosnek, czy por, ze względu na zawartość podobnych składników odżywczych.

http://www.vismaya-maitreya.pl/gfhhrjjy.jpeg

Ogólnie szczypiorek możemy pozyskać również w warunkach domowych, wystarczy wsadzić kiełkującą cebulę do doniczki i przykryć ją do wysokości ¾ ziemią.

Jako pierwsi około cztery tysiące lat temu szczypiorek wykorzystywali do przyprawiania potraw Chińczycy, jednak pochodzi on z północy, prawdopodobnie z Syberii. W średniowieczu uchodził za skuteczny lek na dolegliwości żołądkowe, przeziębienie, miał leczyć słuch, a także chronić przed duchami i czarownicami.

Dziś jest to roślina popularna na całym świecie i wykorzystywana w kuchniach w niemal każdym zakątku globu.

PRZEPISY:

1. Twaróg ze szczypiorkiem

http://www.vismaya-maitreya.pl/hhhrhrjj.JPG

20 dag twarogu
mała śmietana lub jogurt naturalny
szczypiorek
sól, pieprz, cukier

Twaróg ugniatamy dobrze widelcem do uzyskania dość jednolitej konsystencji, dodajemy drobno posiekany szczypiorek i mieszamy i ugniatamy razem, do śmietany dodajemy sól, pieprz i szczyptę cukru, zalewamy twaróg i mieszamy. Gotowe do spożycia na świeżo i z lodówki.

2. Placki z kukurydzą i szczypiorkiem

http://www.vismaya-maitreya.pl/jghkkykyukkykg.JPG

puszka kukurydzy
szczypiorek
4 jajka
1,5 szklanki mąki
2 łyżki masła
1 łyżka cukru
sól, pieprz,
oliwa do smażenia

Jajka roztrzepać, połączyć z mąką, cukrem, pieprzem ziołowym. Dodać posiekany szczypiorek i odsączoną kukurydzę. Na koniec dodać rozpuszczone masło i wszystko wymieszać dokładnie. Smażyć na rumiano, podawać z keczupem lub dowolny dodatkiem, wedle uznania.

3. Zupa krem z brokułów i szczypiorku

1 brokuł
½ pęczka szczypiorku
litr bulionu warzywnego
sól, pieprz
pestki dyni lub słonecznika (odrobinka)
odrobina oliwy

Brokuł dzielimy na różyczki, następnie wkładamy do wrzącego wywaru i gotujemy do miękkości, czyli przez kilka minut. Dodajemy szczypiorek i miksujemy na krem. Doprawiamy solą i pieprzem. Na talerzu zupę posypujemy pestkami dyni i słonecznika i polewamy kilkoma kroplami oliwy.

POMIDOR
 

http://www.vismaya-maitreya.pl/hfghhrhrh.jpg

Powszechnie wiadomo, że pomidory pochodzą z Ameryki Południowej, nie wiadomo dokładnie czy z Peru, Chile, Meksyku, Boliwii czy Ekwadoru, gdyż wszędzie tam występowały w podobnym czasie. Wiadomo natomiast, że nie zawsze miały barwę taką jak obecnie. Pierwsze pomidory przypominały bardziej złociste jabłko, stąd też prawdopodobnie ich nazwa, ludy zamieszkujące w ówczesnych czasach Meksyk (Aztekowie, Incas, Indianie) nazywały pomidora tomatl – „duża jagoda” lub „złote jabłko”. Z francuskiego pomme d`amoure czy z włoskiego pommodoro oznacza „jabłko miłości”, zaś z francuskiego pomme d`or oznacza „złociste jabłko”. I od tej ostatniej nazwy francuskiej wywodzi się dzisiejsza polska nazwa – pomidor.

Ten wspaniały dar natury przez długi okres czasu uważany był przez Europejczyków za trujący, dopiero w XIX wieku zaczął być na masową skalę akceptowany i wdrażany do kuchni europejskiej przez angielskich imigrantów, którzy mieli okazję przekonać się osobiście, będąc w Stanach Zjednoczonych, że pomidor jest niezwykłym przysmakiem. Tak więc ogólnie rzecz biorąc w Europie jest to warzywo dość młode, jeśli chodzi o zastosowanie w kuchni. Pomidory do Europy przypłynęły wraz z hiszpańskimi konkwistadorami ok. 1525 roku. Włoski botanik Matthiolus nazwał je “mała insana”, czyli “owoc niezdrowy”. Pisano o nich, że są “zdradliwe” i niebezpieczne i sadzono wyłącznie jako roślinę ozdobną. Mawiano, że mdłości dostaje się od samego ich zapachu. Zielarz holenderski Dodoens, podał dokładny opis pomidorów w 1554 r, a owoc pomidora zdobył reputację afrodyzjaku. Jednak przez cały ten czas pomidor traktowany był bardziej jako zioło, co zmieniło się dopiero ok. XIX wieku.

http://www.vismaya-maitreya.pl/ujtyuuiuyi.jpg

Jednak już znacznie wcześniej niektórzy odważni Europejczycy odkrywali zalety kulinarne pomidora, i tal Antonio Latini w książce "Lo Scalco alla Moderna", wydanej w Neapolu w 1694 roku opublikował przepis na sos pomidorowy "na sposób hiszpański". Przepis przetrwał przez wieki i dziś zna go już cały świat. Sos składa się z drobno posiekanej cebuli, czosnku, natki pietruszki, soli i pieprzu, oleju i octu oraz pokrojonych pomidorów bez skórki i pestek.

http://www.vismaya-maitreya.pl/uutyuytuuy.jpg

Sos pomidorowy pojawia się również w 1778 roku w książce "Il Cuoco galante" Vincenza Corrada, znanego kucharza z Neapolu. Mimo, że sos jest wspomniany osobno, a nie z makaronem, był to moment kluczowy. Od tego czasu biały makaron mógł się spotkać z czerwonymi pomidorami i zieloną bazylią. Na talerzu pojawiła się włoska flaga. Powstała "pasta na pomidorach", danie demokratyczne.

Dziś wszyscy spożywamy pomidory pod różnymi postaciami, nie ma chyba osoby, która nie lubiła by pomidora czy to świeżego, czy w sosie, czy jako dodatku do sałatek, surówek, czy jako soku pomidorowego lub keczupu itp. Nie wielu z nas ma jednak świadomość tego, że prócz przyjemności jakie serwujemy dla podniebienia spożywając pomidory i ich przetwory, serwujemy sobie również zastrzyk witamin i wartości odżywczych i leczniczych.

Cóż takiego zawiera to niewielkie warzywo i dlaczego warto je spożywać każdego dnia? Otóż bogate właściwości odżywcze pomidora wynikają z faktu, iż zawiera on duże ilości witaminy C, która wpływa na wzmocnienie odporności organizmu i przyspiesza gojenie się ran. Witaminę E, działającą dobrze na skórę i oczy, witaminy z grupy B o korzystnym wpływie na układ nerwowy, witamina PP wpływająca na metabolizm cukru i cholesterolu we krwi, witamina K o właściwościach przeciwkrzepliwych. Prócz tych witamin zna...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin