03. polski-ODRODZENIE.doc

(214 KB) Pobierz
ODRODZENIE (RENESANS)

ODRODZENIE (RENESANS)

 

1.      Charakterystyka epoki.

 

Odrodzenie (renesans) - z fran. Renaissance . jako nazwy epoki użyto tego terminu dopiero w XVIII wieku we Francji - początkowo dla określenia zapożyczeń i wzorów włoskich w sztuce francuskiej. Jako termin historycznoliteracki służył początkowo dla określenia czasów panowania Franciszka I, kiedy nastąpiło "odrodzenie literatury dotąd lekceważonej". W tym znaczenie określenie to zostało przyjęte przez naukę niemiecką i upowszechnione dzięki fundamentalnemu dziełu J. Burckhardta - "Kultura odrodzenia we Włoszech" (1860). Według niego odrodzenie miało być początkiem ery nowożytnej - przeciwstawionej epoce "Wieków średnich". Koncepcja ta wywarła wiele sporów i polemik.

Nazwy "Odrodzenie" świadomie użył dopiero Gorgio Vasari - włoski malarz, historiograf sztuki. "Rinascita" nie oznacza tu jednak odrodzenia antyku lecz okres świetności sztuki włoskiej, która wprawdzie ocknęła się dzięki mistrzom starożytnym, ale potem sama doszła do szczytów przewyższających wzory. Renesansem nazywamy epokę w dziejach kultury trwającą we Włoszech od XIV do początków XVI wieku, a w krajach Europy północnej od końca XV do końca XVI wieku. Jest on rezultatem skomplikowanego procesu historycznego, na który złożyły się takie czynniki jak: kryzys papiestwa, rozluźnienie więzi scalających cesarsko-papieską Europę, szybki rozwój miast, powstawanie (po okresie rozbicia feudalnego) zjednoczonych państw, na przykład Hiszpania, Francja, Polska, Szwajcaria.

W kulturze renesansu ogromną rolę odegrało odrodzenie i przyswojenie kultury antycznej. W epoce tej dochodziły do głosu różne prądy umysłowe i religie, najważniejsze z nich to reformacja i humanizm.

Cechy renesansu:

·  zainteresowanie człowiekiem, nawrót i kontynuacja tradycji antycznych

·  przekształcenie średniowiecznego stylu życia, na plan pierwszy wysunęło się zainteresowanie doczesnymi celami

·  sztuka stała się laicką, jej celem było dostarczanie przyjemności, pożytku, miała uczyć i bawić

·  dwujęzyczność sztuki

·  nasilenie tendencji humanistycznych

·  rozwój myśli racjonalistycznych

·  laicyzacja nauk i form życia

·  antropocentryczne zainteresowanie światem pozaziemskim

·  stworzenie nowego ideału człowieka - zerwanie z ascezą i teocentrycznym poglądem na świat; człowiek staje w centrum badań i zainteresowań

·  miernikiem poznania stał się rozum


Reformacja - w ikonografii średniowiecznej często występuje motyw Chrystusa wręczającego papieżowi klucze - symbol władzy duchowej, a cesarzowi - symbol władzy świeckiej. Jednak motyw ten wyraża raczej ideał współistnienia niż stan faktyczny. Między papiestwem a cesarstwem stale dochodziło do konfliktów:
- XII/XIII wiek - za pontyfikatu papieża Innocentego III przewaga papiestwa wzrosła tak dalece, iż narzucono zależność wielu państwom europejskim.

- początek XIV wieku - bunt biedoty miejskiej w Rzymie powoduje przeniesienie Stolicy Apostolskiej do Awignon we Francji. Po powrocie papieża do Rzymu kler francuski osadził na tronie awignońskim swojego kandydata - tak zwana wielka schizma zachodnia , trwająca do 1437r.

-  XV wiek - epoka koncyliarystyczna (łac. Concillium - sobór) - w czasie soboru w Konstancji (1414-18 , który doprowadził do likwidacji schizmy zachodniej ), w Bazylei, Ferrarze, i Florencji (1431-45) doszło do sporów o znaczeniu doktrynalnym i praktycznym. Wysunięto tezę wyższości soboru nad papieżem. Niedługo potem idea koncyliarystyczna została odrzucona przez papieża Eugeniusza IV, ale okazała się żywa i dała znaki nawet w XVI wieku - twórczość Andrzeja Frycza Modrzewskiego.

- XVI wiek - najpoważniejszy wstrząs - w 1517 roku niemiecki zakonnik (augustianin) Marcin Luter na drzwiach katedry w Witenberdze wywiesił 95 tez wymierzonych przeciwko nadużyciom towarzyszącym udzielaniu odpustów, celibatowi, uznaniu papieża za głowę Kościoła i różnicy w czynie i słowie księży. Głosił konieczność powrotu do Kościoła jaki miał istnieć w pierwszych wiekach chrześcijaństwa. Zasadniczym autorytetem w sprawach wiary czynił Pismo Święte, przekreślając tym samym wagę orzeczeń papieży, uchwały soborów i autorytet ojców kościoła. Uzależniał zbawienie wiernych przede wszystkim od wiary. Zredukował liczbę sakramentów do dwóch: Chrztu i Eucharystii.

Głosił likwidację zakonów. Doprowadził do powstania protestantyzmu (nazwa od protestu wobec uchwały podjętej na Sejmie Rzeszy niemieckiej w 1525, zabraniającej szerzenia haseł reformacyjnych). Jan Kalwin - działał w połowie XVI wieku w Szwajcarii, głównie w Genewie. Podstawą jego poglądów była zasada predestynacji - Bóg już przed wiekami podzielił wszystkich ludzi na wybranych i potępionych, a ich postępowanie w życiu doczesnym może być tylko potwierdzeniem tego podziału. Ludzie zostają potępieni nie dlatego że grzeszą, ale grzeszą dlatego, że ich Bóg potępił. Przejawem łaski bożej miało być prowadzenie cnotliwego życia, na które składa się nieustanna praca i rezygnacja z jakichkolwiek przyjemności. 1534 rok - powstał Kościół Anglikański, którego głową został król Henryk VIII, odłączając się w ten sposób od Rzymu. Zniesiono zakony oraz skonfiskowano dobra kościelne, zachowano natomiast pozostałą po katolicyzmie hierarchię duchowną. Do obrzędów wprowadzono język angielski, zniesiono celibat.

Jedność wyznaniowa łacińskiej Europy została rozbita. Państwa skandynawskie przyjęły luteranizm. Niderlandy - kalwinizm, który wspomagał ideową walkę narodowo-wyzwoleńczą przeciw panowaniu katolickiej Hiszpanii. W Czechach, gdzie szczególnie żywe były tradycje husytyzmu jako ruchu religijnego i narodowego, powstała Jednota Bracka, której poglądy społeczne miały charakter antyfeudalny. We Włoszech brak było ruchu reformacyjnego na wielką skalę społeczną. Wystąpili tu natomiast radykalni mściciele religijni, którzy łącząc racjonalistyczne tradycje scholastyki z kulturą humanistyczną, drogą samodzielnego formułowania problematyki teologicznej rozwinęli doktrynę antytrynitaryzmu, odrzucającej tajemnicę Trójcy Świętej, jako irracjonalną.

Skutki reformacji: 3/5 Europy oddzieliło się od Watykanu. Katolickie pozostały Włochy, Francja, Hiszpania, Portugalia, Węgry, Austria i Polska. Kalwinizm upowszechnił się we Francji, na Węgrzech i w Austrii; a luteranizm w Niemczech, Danii i Szwecji.

 

Humanizm - w okresie wielkiej schizmy zachodniej i niewoli awignońskiej ruch narodowy Włochów z natury rzeczy nie miał nastawiania antypapieskiego. Przeciwnie - Rzym opuszczony przez papieża wydawał się pusty i upadły. Hasło Roma Renata (Rzym odrodzony) miało wówczas zabarwienie wyraźnie antyfrancuskie. Gdy papież wrócił do Rzymu miasto rozbudowało się, wzbogaciło. Humaniści zasiadali na tronie papieskim (Mikołaj V, Pius II), zostawali opiekunami sztuk.

Termin humanizm oznacza prąd poszukujący i rozwijający tradycję starożytnej wiedzy o człowieku zawartej w filozofii i literaturze. Najwcześniej pojawiło się hasło huamnitas - człowieczeństwo, ludzkość w znaczeniu greckiego paideia - wykształcenie i ćwiczenie w sztukach pięknych. Humanitas było określeniem ludzkiej sprawności i zdolności twórczej; Petrarka sądził, że do poznania natury ludzkiej można dojść drogą zrozumienia przeżyć wewnętrznych. W wieku XV rozwinęły się systematyczne studia nad kulturą grecką i rzymską jako odrębna dyscyplina, już autonomiczna i niezależna od teologii.

Humanizm nie zrodził się jako ruch antyreligijny czy antypapieski. Studia humanitas obejmowały różne dziedziny ludzkiej aktywność: sztukę, literaturę, filozofię. Retoryce i gramatyce przypisywano rolę nadrzędną nad filozofią, moralnością, prawem i medycyną. Humanizm był elitarny i egalitarny. Elitarny, bo tworzył wysokie normy wytwórczości językowej, którym niełatwo było sprostać; i egalitarny, bo oceniał ludzi nie wedle urodzenia i stanu, lecz wedle wiedzy i wykształcenia zasługi osobistej. Wzory starożytne traktowano jako niepodważalne normy. Normą najwyższą była praktyka pisarska Cycerona. Pisać i mówić po łacinie jak Cycero było marzeniem humanistów.

Termin humanizm używany jest przez badaczy w znaczeniach:

- w sensie wąskim, ściśle historycznym oznaczający ruch umysłowy zapoczątkowany w XIV wieku we Włoszech i przejawiający się w studiach nad światem antycznym i uznaniem sztuki antycznej za wzór doskonałości.
- na początku XIX wieku oznaczał filozofię renesansową będącą w opozycji do filozofii średniowiecznej. Głoszono nowy pogląd na świat (Andrzej Frycz Modrzewski, Erazm z Rotterdamu) oparty na autonomii człowieka i jego rozumu oraz potrzebie wszechstronnego rozwoju człowieka.
- teraz nadano nowe znaczenie. Oznacza wrażliwość. Człowiek humanitarny to prawdziwy humanista.

Humanizm renesansowy - postawa intelektualno-moralna, wyrażająca troskę o potrzeby, szczęście, godność, swobodę rozwoju człowieka. Jest prądem filozoficznym i artystycznym. Przeciwstawia się teocentrycznej kulturze średniowiecza. Hasłem wiodącym stało się: "Człowiekiem jestem i nic co ludzkie nie jest mi obce" (Terencjusz). Humanista to znawca nauk zajmujący się sztuką i doskonaleniem języka, co zapoczątkował Erazm z Rotterdamu.

 

Wzorce osobowe renesansu

Literatura renesansowa nie stworzyła osobowych ideałów, w jakie obfituje literatura średniowiecza. Natomiast to literatura towarzyszyła człowiekowi w życiu, ukazywała różne modele zgodne z duchem czasu, często miała charakter dydaktyczny, nie szczędziła prawd. Główne hasła towarzyszące literaturze renesansu to: "Jestem człowiekiem i nic co ludzkie nie jest mi obce" Terencjusza, "Carpe diem" Horacego czy "Człowiek nie urodził się dla siebie" Modrzewskiego. Renesansowa literatura wiąże się z szybkim rozwojem miast, rzemiosła i wytwórczości. Bogaci mieszczanie pragnęli żyć w pięknym otoczeniu - zaczęli stawiać wspaniałe rezydencje, zamawiać u artystów dzieła sztuki. Pragnęli korzystać z przyjemności, jakie niesie życie. Zmieniło się również nastawienie do Boga i religii. Ludzie renesansu odrzucili średniowieczny obraz Stwórcy nader surowego, karzącego za każde potknięcie. Teraz Bóg jawił się jako przyjazny, kochający ludzi i wybaczający ojciec, który stworzył zachwycająco piękny świat (Hymn Kochanowskiego "Czego chcesz od nas panie").


Pierwszym wzorcem osobowym jest ziemianin-szlachcic, który najwyżej cenił życie osiadłe, najchętniej w wiejskim ustroniu. "Serce roście patrząc na te czasy" - to główna formuła poetycka rozpoczynająca pieśń drugą z ksiąg pierwszych. Pieśni Jana Kochanowskiego uważane są za manifestację renesansowego optymizmu. Nadchodząca wiosna wywołuje u ziemianina radość i nadzieję w sercu. Ład przyrody i stały rytm jej przemian w roku "na cztery części rozdzielonym" zapewniały ziemianinowi uprawiającemu "łan ojczysty" nade wszystko pożytki, dające się określić wyraźnie w kategoriach ekonomicznych. Ład przyrody był źródłem dobrego samopoczucia szlachcica, pensjonata, żyjącego na "wsi spokojnej, wsi wesołej" i przeżywającego we własnych włościach mityczny "złoty wiek" szczęśliwości, jeśli nie powszechnej, to w każdym razie szczęśliwości ziemiańskiej. Pomyślność osobistą ziemianina ugruntowywała "dobra żona". Ona to współtworzyła ład i harmonię w życiu domowym, umiejętnie gospodarowała dobytkiem, troszczyła się o czeladź i rodzinę, zapewniała ziemianinowi godnych dziedziców cnoty i fortuny. Mówi o niej w "Pieśni świętojańskiej o Sobótce". W utworze tym bohater - ziemianin żyje u boku swej zacnej małżonki, z dala od kłopotów i targów wojennych, nie znając trudów wojennych ani niebezpieczeństw żeglarza. Pędzi żywot samowystarczalny materialnie i duchowo niezależny.


"Żywot człowieka poczciwego" Mikołaja Reja to opis życia szlachcica-ziemianina, któremu gospodarowanie zapewnia dostatek i jest źródłem wielu radości i satysfakcji. Życie ziemianina jest podporządkowane naturalnym zasadom i każdej porze roku - wiośnie, latu, jesieni i zimie odpowiada pewien etap życia - dzieciństwo, młodość, wiek dojrzały i starość.


Innym wzorcem jest dworzanin. Przedstawiony jest on przede wszystkim w dziele Łukasza Górnickiego pt. "Dworzanin". Górnicki starał się model dworzanina przystosować do warunków polskich. Autor umieszcza akcję "Dworzanina" na podkrakowskim dworze biskupa Samuela Maciejowskiego, a rozmówcami uczynił jego dworzan i przyjaciół. W utworze ukazał wiele obyczajów polskich, wzory dworskiego postępowania, zamieścił również anegdoty i żarty. "Dworzanin" miał być stosowany w rozwiązywaniu problemów wychowawczych czy politycznych dotyczących dworu. Cechą dworzanina Górnickiego jest elegancja, wytworność, wdzięk i kultura osobista.

Wzorem ściśle wiążącym się z dworzaninem jest ideał humanisty. Jest to, podobnie jak dworzanin, człowiek wykształcony, znawca antyku, filozofii chrześcijańskiej. Taki wzorzec wyłania się z fraszek, pieśni i trenów Kochanowskiego. Twierdzi on, że nadrzędną wartością jest mądrość ("Kupić by Cię Mądrości za drogie pieniądze"). W swych utworach często odwołuje się do starożytności tam szukając inspiracji twórczych, harmonii i piękna. Po śmierci dziecka godzi się z wyrokami opatrzności.


Jeszcze jeden wzorzec to patriota-obywatel. O takim pisał Nicolo Machiavelli w "Księciu". W utworze tym pisarz udziela rad hipotetycznemu władcy, który mógłby - przez mądre rządy - stać się zbawcą Florencji. Książe postępuje bezwzględnie, ale jego celem jest dobro państwa. Ideałem obywatela był dla Kochanowskiego człowiek przedkładający ponad inne wartości los ojczyzny. Problematykę obywatelską znajdujemy przede wszystkim w "Odprawie posłów greckich", w poematach "Zgoda" oraz "Satyr albo dziki mąż". W "Odprawie" poeta mówi, że skutkiem rozkładu moralności obywatelskiej, przekupstwa i prywaty może być upadek państwa. Najbardziej liczącym się głosem w tej społecznej dyskusji był program Andrzeja Frycza Modrzewskiego, któremu potomni nadali przydomek "ojca polskiej myśli demokratycznej". Swoje projekty Modrzewski zawarł w utworach "O karze za mężobójstwo" i "O poprawie Rzeczypospolitej". Uważał on, że celem państwa jest zapewnienie obywatelom spokojnego i szczęśliwego życia. Osiągnąć to można przez właściwą opiekę prawną, dlatego też wiele miejsca w swej twórczości poświęcił prawodawstwu. "W kazaniach sejmowych" ostro potępia egoizm szlachty, zaniedbanie przez nią obowiązku obrony granic, trwonienie bogactw i niezgodę wewnętrzną. Broni ładu, porządku społecznego i wiary.

 

2.      Treny jako cykl poetycki: wyrażenie uczuć ojca w trenach.

 

Treny stanowią cykl kompozycyjny XIX utworów, z których osiemnaście ma charakter liryczny, a tren XIX – epicki. Są one poświęcone pamięci zmarłej córki poety Urszuli, która zmarła w wieku 2,5 roku. Powstały półtora roku po śmierci córki.

Treny są ostatnim z wielkich dzieł Jana Kochanowskiego. Powstały później niż fraszki, pieśni, psałterz. Dość powszechna jest opinia, że to najwybitniejsze dzieło w dorobku poety, ukoronowanie twórczości. Uważa się także, że jest to jej podsumowanie, a zarazem wszechstronna polemika, a ściślej autopolemika z podstawowymi założeniami własnej filozofii. Treny są pamiętnikiem cierpienia oraz zrodzonych z tego cierpienia przemyśleń i przewartościowań, są więc ważnym świadectwem przygód człowieka myślącego epoki renesansu. Stosunkowo niedawno zauważono, że treny są dziełem złożonym, wielowarstwowym, do niedawna odczytywanym jako poezja ojcowskiej miłości i bólu. W interpretacji dominował wątek osobisto – rodzinny, natomiast w nowszych badaniach kierunek zainteresowań krytyki przesunął się w stronę problematyki filozoficznej i ogólnoludzkich refleksji wpisanych w to dzieło. Treny są świadectwem załamania się poglądu. renesansowego i kryzysu filozoficznego. Treny przynoszą odwołanie dawnego "wyznania wiary" zawartego w pieśniach, zaprzeczenie filozoficznych i religijnych aspektów światopoglądowych człowieka renesansu. Z bolesną ironią traktuje poeta mądrość najwyższą obok cnoty wartości humanistycznych koncepcji człowieka, który pisał swoje wcześniejsze dzieła ( "Cnota skarb wieczny, cnota klejnot drogi" ). W trenie IX poddaje w wątpliwość wartości mądrości, która, jak głosił wcześniej, ma uzbroić człowieka przeciw wszystkim przeciwnością losu. Jest to przede wszystkim polemika z tezami stoików, a głównie z ich popularyzatorem "Alpinem wymownym" (tren XVI), czyli Cyceronem. W trenie IX przywołuje poglądy Cycerona po to, by pokazać ich nieskuteczność. Mądrość, która zdaniem Cycerona wykorzenić wszystkie smutki, jak ironizuje poeta "nieledwie może uczynić człowieka aniołem", okazuje się zdaniem Kochanowskiego nieprzydatna i złudna w obliczu nieszczęścia. Tak więc polemika ze Stoikami jest zarazem polemiką z własną recepcją stoicyzmu. Kochanowski zdaje się mówić, że w obliczu śmierci i cierpienia wszystkie poglądy i ideały okazują się złudne, chociaż wydają się być oparte na najbardziej niewzruszonych postawach: na ładzie moralnym i religijnych dogmatach. W kontekście trenów zarówno ład okazuje się złudzeniem, jak również religijne dogmaty tracą wartość pewników, zostają opatrzone znakami zapytania.

W trenie X ukazane są wątpliwości i pytania dotyczące ważnych dla Kochanowskiego poglądów religijnych, tj. życia pozagrobowego. Można powiedzieć, że dla tego trenu fundamentalne staje się pytanie: "Dokąd duch idzie z ciała?" Zrozpaczony ojciec poszukuje córki w różnych regionach wszechświata, w różnych sferach metafizycznych. Nurtuje go pytanie dotyczące ludzkiego istnienia nieśmiertelnej duszy, istnienia ludzkiego cierpienia. Pada pytanie: "Gdziekolwiek jesteś, jeśliś jest?"
Tren XI zawiera gorzkie stwierdzenie "fraszka-cnota", rzecz bez wartości znaczenia. Zostaje więc tu zakwestionowane określenie cnoty jako nieprzemijającej, niezniszczalnej. Łączy się to z poddaniem w wątpliwość podstawowej zasady ładu moralnego, tj. Bożej sprawiedliwości. Poeta pyta: "Kogo kiedy pobożność jego ratowała, Kogo dobroć przypadku złego uchowała?". Pojawia się nieznajomy wróg, który "miesza ludzkie sprawy", przez wielu krytyków interpretowany jako szatan, synonim złej mocy. Krytycy dostrzegają także podobieństwo z Wielką Improwizacją. W obu przypadkach występują gorzkie doświadczenia życiowe, ojciec pozbawiony córki, aresztowany człowiek, przedmiot refleksji o losie człowieka, ludzkiej egzystencji, o prawach nimi kierujących. Łączy oba utwory bunt przeciwko niebu i Bogu, Konrad prawie nazywa go carem. W obu przypadkach cierpienie prowadzi do bluźnierstwa. Wyraża też poeta zwątpienie w możliwości poznawcze rozumu ludzkiego ( "Sny ludzkie, sny płoche nas bawią" ). Tak więc treny są przyznaniem się poety myśliciela do porażki, bezskuteczności własnych rad znanych z wcześniejszych utworów, świadectwem rozczarowania się do filozofii. Treny są pełne ducha polemiki i konfrontacji. Polski poeta zarzuca Cyceronowi w trenie XVI rozbieżność między słowem a czynem: "Wywiodłeś wszystkim, nie wywiodłeś sobie, / Łacniej rzec widzę, niźli czynić tobie.". Kochanowski twierdzi, że pisać o smutku i cierpieniu łatwo pisać, gdy świat mamy "po wolnej". Z tych przesłanek wywodzi się w trenach przyznanie ludzkiego prawa do łez i rozpaczy. W jednym z trenów dowodzi, że:" Jemu w smutku żałowanie jest prawem człowieka", któremu "mocowanie się z przyrodzeniem nie może przynieść ulgi". Jest to zarazem polemika z zasadą: "Prózno płakać" i poglądem Cycerona, że smutek i łzy nie przystoją mężczyźnie. Poeta odpowiada w trenie XVII Cyceronowi "Próżne są ludzkie wywody, żeby szkodą nie zwać szkody /(...)/bo mając zranioną duszę, rad i nie rad płakać muszę". Głosi więc poeta obronę ludzkiego prawa do płaczu i boleści, a także formułuje nową tezę, że "Człowiek nie kamień". Wyraża on przekonanie, że człowiek jest uzależniony nie tylko od kaprysów fortuny, ale także od własnej świadomości. "Człowiek nie kamień, / I jako się stanie fortuna, / Takich myśli nas nabawi". Przedstawia tezę, że psychika ludzka nie jest raz na zawsze ukształtowana, reakcje człowieka są zmienne, zmieniają się też okoliczności życia.
Cykl trenów opowiada nie tylko o kryzysie światopoglądu, ale o poszukiwaniu nowego ładu i odbudowie nowego światopoglądu. Istotnym elementem jest tren XVII. Rozpoczyna się od zdania: "Pańska ręka mnie dotknęła", a kończy się stwierdzeniem, że skoro złudna okazała się nadzieja na pomoc rozumu, to cierpienie Bóg tylko może hamować. Stąd tren XVII jest modlitewnym psalmem, prośbą do Boga o litość. Zaczyna się pełne strachu wyznanie: " My nieposłuszne Panie dzieci twoje", oraz uznaniem swoich grzechów: " Wielkie przed tobą są występy moje", a kończy błaganiem o litość: "Użyj dziś panie nade mną litości". Kochanowski odwołuje swoje bluźnierstwa, odżegnując się od sporu z Bogiem. Tren XIX albo Sen jest próbą uzdrowienia się, pocieszenia, odbudowania dążenia do uspokojenia . Pojawia się tu wiele pocieszeń zgodnie z antyczną konwencją, a więc po pierwsze refleksja o zbawczym działaniu czasu, które daje uwolnienie od cierpienia, przywrócona wiara w życie pozagrobowe (śpiącemu poecie ukazuje się matka z Urszulką). Trzecia refleksja, której źródłem jest stwierdzenie: "wspólnej doli człowieczej", pewnej powszechności praw ludzkiej egzystencji. Tren XIX przywraca znaczenie rozumowi , Potwierdza wartość zdobytej mądrości, wartość cnoty. Tren zamyka bardzo istotne dla nowej filozofii stwierdzenie o konieczności przygotowania się na " oboje fortunę" i zarazem zawarta jest tutaj praktyczna wskazówka jak w świecie podległym Fortunie postępować. Udziela nauki: " Tego się synu trzymaj, a ludzkie przygody ludzkie noś. / Jeden jest pan smutku i nagrody." Tak więc w tej nauce zawarty jest nakaz znoszenia ludzkiej doli po ludzku, z godnością, ze zrozumieniem, że ludzką rzeczą jest i radość i cierpienie. Nakaz ten jest zarazem odwrotnością formuły wyrażonej w pieśniach: "Na szczęście wszelakie, serce ma być jednakie". Kochanowski wbrew Cyceronowi przyznaje prawo do płaczu i rozpaczy. W trenach rozwinął się nurt człowieka, wyjątkowo obecny w twórczości Jana Kochanowskiego. Zostaje zdegradowany przez cierpienie i staje się jednym z wielu. A zarazem degradacja człowieka wyjątkowego prowadzi poetę do odzyskania przez niego pełni człowieczeństwa.

 

3.      „Odprawa posłów greckich” jako tragedia polityczna. Charakterystyka  Antenora i Aleksandra.

 

W roku 1578 ukazała się w Warszawie w druku " Odprawa posłów greckich", wystawiona poprzednio na scenie dworskiej z okazji zaślubin Jana Zamoyskiego z Krystyną Radziwiłłówną. Próbując sił na polu tragedii renesansowej Kochanowski podjął ambitne zadanie literackie, odległe, zdawałoby się od natury jego talentu. "Odprawa..." stanowi dokument zainteresowań poety światem kultury greckiej, wyzyskuje rozmaite wątki antyczne, napisana jest w duchu najbardziej eksperymentatorskich założeń artystycznych renesansu. Lecz jednocześnie stawia problem aktualny i żywo obchodzący ludzi odrodzenia. Jest to problem wzajemnego stosunku moralności obywateli i potęgi państwa, problem obowiązków nakładanych na człowieka przez sytuację historyczną, konfliktu między interesami jednostkowymi a ogólnym. Fabułę dramatu zaczerpnął Kochanowski m.in. z "Iliady". Źródłem była również tzw. "Historia trojańska", duża powieść prozą, przypisywana dwóm uczestnikom wojny o Helenę, Daresowi Frygowi i Diktysowi z Krety. Zaczerpnął z niego tytuł tragedii, zawarty w zdaniu: "Tak ci posłowie wyjechali z dość niedobrą odprawą", gdzie wyraz ostatni znaczy nie odmowę, lecz oficjalne przyjęcie i załatwienie poselstwa. Moment odmowy wydania posłom greckim porwanej przez Aleksandra Heleny zadecydował o wybuchu wojny i przyszłych losach Troi. Główny konflikt stanowi w tragedii starcie się racji Antenora, bohatera kierującego się względem na interes państwa oraz Aleksandra-Parysa, który zatrzymuje porwaną Greczynkę i przez to naraża kraj na niebezpieczeństwo. Starożytna Troja stała się w tym ujęciu przykładem państwa zagrożonego zgubą ze względu na stan moralny obywateli.

W zarysowaniu tła, rozwoju akcji i jej rozwiązaniu Kochanowski umiejętnie stopniował nastrój napięcia. Wprawdzie ostateczna katastrofa nie została w utworze przedstawiona - zastąpił ją pełen ekspresji wieszczący zgubę monolog Kasandry. Jednakże to oryginalne rozwiązanie spełnia taką samą funkcję, jak katastrofa tragiczna ukazana na scenie. Obliczone jest na wywołanie w odbiorcach analogicznych uczuć grozy i współczucia dla bohaterów.

Przebieg akcji obejmuje pięć epizodów, poprzedzonych prologiem , a zakończonych epilogiem. W krótkim prologu Antenor szkicuje sytuację przed odprawą posłów i zapowiada "praktyki", tj. intrygi Parysa, pozyskującego zwolenników, ukazane w epizodzie I, gdy "zacny królewicz" usiłuje jego właśnie przeciągnąć na swoją stronę. Epizod II, rozmowa Heleny z Panią Starą, przygotowuje do epizodu III, wypełnionego obradami jaką dać odprawę posłom, a zakończonego odprawieniem ich z kwitkiem. Reakcję zawiedzionych przedstawia epizod IV, ukazujący "nierządne królestwo i zginienia bliskie"; sens zawartej w słowach Ulissesa groźby demonstruje epizod V, rozmowa Antenora z Priamem, przepołowiona proroctwem Kasandry, którego realność stwierdza krótki epilog, meldunek rotmistrza o wylądowaniu wojska greckiego. Znamienną cechą epizodu V jest bardzo niezwykły zabieg kompozycyjny, który pozwolił poecie wyjść poza obręb "Iliady" i dać obraz zagłady Troi w postaci wróżb Kasandry - uciekł się do tak zwanej antycypacji.

Konstrukcja literacka utworu nawiązuje do tradycji tragedii klasycznej. Przejawia się to w wyborze tematu, w kompozycji (trójjedność) i podziale utworu na episodia, czyli odpowiedniki współczesnych aktów, we wprowadzeniu na scenę chóru. Poeta dba o podniosły ton stylu, naśladuje nawet starożytne wzory wersyfikacyjne wprowadzając w trzeciej pieśni chóru tzw. wiersz biały (bezrymowy).

"Odprawa" jest dramatem mitycznym zaczerpniętym z "Iliady". Zachowana jest czystość gatunku. Podniosłemu stylowi odpowiada treść (akcja dotyczy ważnych wydarzeń dziejowych i rozgrywa się w środowisku królewskim (występuje chór). Ograniczona ilość aktorów - trzech na scenie (Kochanowski chcąc utrzymać tę liczbę scenę z rady trojańskiej przekazuje przez relację jednego z posłów) Podział sztuki na epejsodiony i stasimony.

Konstrukcja utworu charakterystyczna dla tragedii antycznej:

Podobieństwa

-          prolog (monolog Antenora opowiadającego o sytuacji Troi - po Helenę przybywają posłowie greccy, Parys zwiera zwolenników, przekupuje ich podarkami); zawiązanie akcji (przybycie posłów greckich); punkt kulminacyjny (rada trojańska podejmuje decyzją pozostawienia Heleny w Troi);

-          katastrofa (przepowiednia Kasandry i przyprowadzenie jeńca greckiego przez rotmistrza).
Trójjedność: czasu (zaczyna się rano, a kończy wieczorem), miejsca (przed pałacem króla Priama), akcji (odprawa posłów)

Różnice :

Autor rozszerzył jedność akcji - włączył słowa Antenora, który namawiał do wyjścia wrogom naprzeciw.
Utwór nie jest tragedią w całym znaczeniu - zapowiedź klęski (jest to właściwie dramat oparty na tragedii).
Bohaterowie nie zostali postawieni w sytuacji bez wyjścia (Parys może oddać Helenę, posłowie greccy mogą zadecydować inaczej).

Brak fatum - ludzie sami decydują o swoim losie( na przykład o tym, że Helena zostanie w Troi)
W ostatniej scenie pojawia się czwarty aktor, ale nic nie mówi.

Autor przekształca mit - Helena w rozmowie z Panią Starą narzeka na swój los i tęskni za domem i dziećmi, a w mitologii Afrodyta sprawia, iż Helena zakochuje się w Parysie Jest tu pokazany cały mit o wojnie trojańskiej, autor wprowadza retrospekcję (Parys opowiada o tym, jak Afrodyta podarowała mu Helenę, o sądzie);

utwór kończy się zagładą Troi (przepowiednia Kasnadry)

Autor używa nazewnictwa rzymskiego (nie mówi Afrodyta a Wenus)

Stosowane są anachronizmy, autor nie liczy się z epoką - mówi o Bogu, Rzeczpospolitej, Rotmistrzu.

 

Odprawa posłów greckich" ma wymiar ponadczasowy, traktuje o relacjach między indywidualnym prawem jednostki a zasadami państwa oraz o odpowiedzialności obywateli za losy swojej ojczyzny, przedstawia sytuację państwa w stanie kryzysu, szarpanego wewnętrznymi konfliktami. Poeta w tym utworze stawia zarzuty XVI - wiecznej Polsce, piętnuje brak praworządności oraz panujące powszechnie przekupstwo i niesprawiedliwość. Krytykuje nieprzygotowaną do obrony ojczyzny nieodpowiedzialną młodzież, prowadzącą hulaszczy, próżny i leniwy tryb życia. Poeta zarzuca rządzącym, iż nad dobro państwa przedkładają własne interesy i nie potrafią przewidzieć konsekwencji swoich decyzji. Posłów krytykuje za demagogię i prywatę, a władców za uleganie postanowieniom Sejmu. Poeta chciał przestrzec współczesnych mu rodaków przed błędami politycznymi, jakie mogły doprowadzić (i doprowadziły) do upadku naszej ojczyzny. Polska była wtedy krajem jeszcze potężnym, ale już chwiejącym się, rządzonym przez słabego monarchę, osłabianym wewnętrznymi sporami i powoli kurczącym się w granicach.


Aleksander – przedstawiciel młodzieży szlacheckiej, uosabia jej negatywne cechy: brak zainteresowania losami kraju, prywatę, egoizm. Bohater jest gwałtowny i pochopny w podejmowaniu decyzji i w swoim działaniu. Nie dba o dobro kraju lecz o własną prywatę, jako przyszły król jest człowiekiem lekkomyślnym i nieodpowiedzialnym. W swoim postępowaniu jest nieuczciwy wobec całego społeczeństwa. Aleksander jest reprezentantem młodzieży szlacheckiej XVI – wiecznej Polski. Działanie Aleksandra można scharakteryzować słowami Antenora:

„Niech się Aleksander tak drogo nie żeni,

Żeby małżeństwo twoje upadkiem ojczyzny

I krwią naszą miał płacić!” .

 

Antenor – to przykład oddanego krajowi patrioty, bohater przedkłada dobro państwa ponad dobro własne. Antenor to człowiek uczciwy, nieprzekupny, odważny, szczery, mądry, rozsądny, prawdziwy patriota; jest doradcą króla Priama, twardo stąpa po ziemi – potrafi trzeźwo ocenić sytuację.

 

4.      Patriotyczna twórczość autorów renesansu.

 

Jan Kochanowski: od początku swej twórczości daje dowody swego patriotyzmu i obywatelskiego zaangażowania. Z troski o kraj wypływa krytyka szlachty , która zajęła się handlem, a nie dba o obronność państwa. Przykładem takich utworów jest "Pieśń o spustoszeniu Podola". W pieśni tej mającej charakter apelu do rodaków, poeta odwołuje się do napaści Tatarów na Polskę z 1575 roku w wyniku której najeźdźcy uprowadzili około 50 tysięcy jeńców. Wyrażając rozpacz i żal z powodu losu pohańbionych Polaków nawołuje do obrony państwa. Apeluje o męstwo, odwagę, podniesienie wydatków na cele wojskowe: "skujmy talerze na talary, skujmy, a żołnierzowi gotujmy". Jednocześnie przestrzega poeta przed powtórzeniem starych błędów i krytykuje nieumiejętność wyciągania wniosków z historii. "Pieśń o spustoszeniu Podola" wynika z głębokich uczuć patriotycznych jakie Jan Kochanowski żywił do Rzeczypospolitej, jednak wnioski jakie wyciąga z historii są przejmująco smutne: Polak "i przed szkodą i po szkodzie głupi". Utworem świadczącym o postawie obywatelskiej Kochanowskiego jest "Odprawa posłów greckich". Tragedia ta ma wymiar ponadczasowy, traktuje o relacjach między indywidualnym prawem jednostki a zasadami państwa oraz o odpowiedzialności obywateli za losy swojej ojczyzny, przedstawia sytuację państwa w stanie kryzysu, szarpanego wewnętrznymi konfliktami. Poeta w tym utworze stawia zarzuty XVI - wiecznej Polsce, piętnuje brak praworządności oraz panujące powszechnie przekupstwo i niesprawiedliwość. Krytykuje nieprzygotowaną do obrony ojczyzny nieodpowiedzialną młodzież, prowadzącą hulaszczy, próżny i leniwy tryb życia. Poeta zarzuca rządzącym, iż nad dobro państwa przedkładają własne interesy i nie potrafią przewidzieć konsekwencji swoich decyzji. Posłów krytykuje za demagogię i prywatę, a władców za uleganie postanowieniom Sejmu. Poeta chciał przestrzec współczesnych mu rodaków przed błędami politycznymi, jakie mogły doprowadzić (i doprowadziły) do upadku naszej ojczyzny. Polska była wtedy krajem jeszcze potężnym, ale już chwiejącym się, rządzonym przez słabego monarchę, osłabianym wewnętrznymi sporami i powoli kurczącym się w granicach.

 

Poglądy polityczne Jana Kochanowskiego mają gruntowną podbudowę filozoficzną, opierają się na znajomości dzieł starożytnych filozofów: Sokratesa, Platona, Cycerona, Horacego. Poeta wypowiada w utworach troskę o losy Rzeczypospolitej, wzywa do działań gwarantujących istnienie i pomyślność państwa oraz przedstawia swoją koncepcję państwa i obywatela.

Pierwszy drukowany utwór polityczny "Zgoda" powstał ok. 1562 roku. Apeluje w nim Kochanowski o jedność Polaków, wzywa do zgody narodowej "bowiem zgoda to stróż Rzeczypospolitej, zdrowie i obrona". Niezgoda wewnętrzna jest wielkim zagrożeniem, niszczy prawo, udaremnia jego działanie, niszczy wolność, otwiera bramy nieprzyjacielowi, który dla opanowania państwa nie będzie potrzebował zbroi. Państwo gdzie panuje niezgoda jest bezbronne. To idea zgody jako czynnika niezbędnego dla istnienia państwa i warunkującego jego pomyślność, pojawia się w dialogu "Wróżki" - rozmowa plebana i ziemianina. Pleban mówi: "Upadają Rzeczypospolite jako i każda rzecz wszelka albo prze wewnętrzną albo prze zwierzchnią przyczynę. Zwierzchnią przyczyną jest gwałt, lubo nieprzyjaciel. Wewnętrznych zda się być więcej, ale wszystkie niemal jak strumienie do głównej rzeki, tak do niezgody się ciągną za, którą Rzeczpospolite niszczeją. Według Kochanowskiego brak wewnętrznej ugody jest główną przyczyną upadku państwa. Dlatego tak wiele miejsca w swoich utworach poświęca na wyjaśnienie istoty zgody. Zgodę w państwie łączy poeta z cnotą. Na czym polega cnota człowieka i obywatela wyjaśnia w wielu utworach. Człowiek cnotliwy kieruje się nakazami rozumu. Kochanowski idzie tu tropem stoików, Horacego, Sokratesa. Cnotliwy człowiek ujarzmia "mocarki dziwne" - wymienia je poeta w poemacie "Satyr". Są nimi: "bystra popędliwość, żądza niesyta, bojaźń mdła, radość niepokryta, żałość smutna". Ze wszystkich tych afektów najgorsze zdaniem poety jest łakomstwo. "Stąd fałsze, stąd trucizny, stąd mordy, stąd zdrady nad pany własnymi i podawanie zamków i miast w ręce nieprzyjaciół". Jeżeli władca dostaje się w ręce ludzi chciwych, łakomych to sprawiedliwość staje się "przedajna". Cnotę niszczy także dążenie do zbytku, przesadna ambicja. Te wszystkie "mocarki dziwne" człowiek cnotliwy musi zniszczyć w sobie kierując się rozumem. Kochanowski mówi, że kto przy pomocy rozumu odróżnia dobro od zła, staje się prawym obywatelem, potrafi troszczyć się o dobro państwa. Taki człowiek prowadzi życie w pełni ludzkie. W pieśni XIX księgi wtóre Kochanowski dowodzi, że "Bóg dał człowiekowi rozum i mowę, bo nie chciał go położyć równo z bestyjami". Rozum pozwala uczynić życie prawdziwie ludzkim. Takie postępowanie prowadzi do nieba, zapewnia wieczną sławę. W tej pieśni poeta mówi o myślach godnych człowieka, są one ważne i na ziemi i w niebie. Myśli godne człowieka każą mu służyć dobru ogólnemu, są to myśli skierowane ku wspólnemu dobru. Kierowanie się nimi prowadzi do poczciwej sławy.

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin