Eric Weber
JAK PODERWAĆ DZIEWCZYNĘ!
Tytuł oryginału How to Pick up Girls!
Copyright © by 1970,1980 (revised edition)
Copyright © for the Polish translation by Andre Norton Ltd.,
Poznań 1993Redaktor Hanna Koźmińska
SPIS TREŚCI:
Wprowadzenie 4
Ruda piękność, która odeszła 4
„25 bajecznych" dziewczyn 5
Pierwszy krok 5
Kto daje się poderwać? 5
Panna „samotne serce” 7
Początek 8
Bądź cierpliwy 8
Działaj zgodnie ze swym wiekiem 8
Bądź pewny swego 9
Kobiety bywają namiętne 11
Mów świństwa 11
Najzwyczajniej poproś 12
Czy naprawdę o to Ci chodzi? 13
Wygląd 13
Piękność i Bestia 14
Odpowiednia osobowość 15
Wspaniałe stopy 15
Jak być sexy? 16
Najlepsza na świecie technika podrywania 17
Rozluźnij się 18
Jeśli nie możesz się rozluźnić 18
Tylko Ty, kochanie, tak na mnie działasz 19
Nie bądź wredny 20
Bądź rycerski 20
Uśmiechaj się! Podrywasz dziewczynę! 22
Co powiedzieć?! 22
Nie owijaj w bawełnę 23
Stare, dobre chwyty 24
Bądź twórczy 24
Porady ekspertów 26
Pięćdziesiąt świetnych wstępów 27
Jeszcze kilka dobrych wstępów 29
Magiczna skrzynka 32
Gdzie podrywać dziewczyny? 32
Bary 33
Podróże 33
Restauracje 34
Muzea 34
Woda 34
Parki 35
Dotyk 35
Masaż 36
Złote okazje 36
W pogoni za zdobyczą 37
Bądź wszechstronny 37
Urodzony talent 38
Śmiałość 38
Mężczyźni, którzy nie boją się odnieść sukcesu 39
Jak w kinie 40
Kompleks smutnej sokolicy 41
Jak sprowokować kobiety do poderwania Cię? 41
Mniej konwencjonalne miejsca, gdzie można poznawać kobiety 42
Daj sobie czas 42
Plan miesięcznej praktyki 43
Bądź spokojny 43
Jej imię jest muzyką dla jej uszu 43
Od czego zacząć rozmowę? 43
Wsłuchaj się w swój wewnętrzny dialog 44
Jej ulubiony temat 44
Humor 45
Nie rezygnuj 45
Najlepszy jest czas teraźniejszy 45
Daj się ponieść fali 46
Czy zdarzyła Ci się kiedyś taka mała tragedia? Idziesz ulicą. Myślami jesteś pogrążony we własnych sprawach. Zastanawiasz się, skąd wziąć pieniądze na następną ratę za samochód. Nagle dostrzegasz dziewczynę. Nie zwykłą dziewczynę. Nie świetną dziewczynę. Ale tę dziewczynę - tak bezgranicznie pociągającą, po prostu tak piękną, że nagle zdajesz sobie sprawę, że za nią biegniesz. Musisz jeszcze popatrzeć na jej piękne nogi. Wspaniałe piersi. Wysoko osadzone, prężne pośladki. Przez chwilę zastanawiasz się nawet, czy nie zaczepić jej tu, na ulicy.
Kiedy jesteś już blisko, serce zaczyna Ci walić jak młotem. Wysilasz umysł. Co mam powiedzieć, żeby ją rzucić do swych stóp? Co zrobić, bym mógł ją trzymać w ramionach, pieścić i obsypywać pocałunkami całe jej cudowne ciało? Czy mam upaść jej do nóg i obiecywać wszystkie oszczędności, samochód - a nawet nowe, najlepszej marki stereo? Czy może po prostu chwycić ją za długie złociste loki porwać stąd aż do raju?
Twój umysł zaczyna szwankować. Nie wiesz, cor obić. Martwisz się, że być może Twoje uszy są zbyt duże. Albo, nie daj Boże, ona zauważy Twoją łysinę. Przeraża Cię myśl, że jeśli zdobędziesz się na odwagę, by coś powiedzieć, to będzie to głupie. Dziewczyna Cię zignoruje. Albo, co gorsza, powie Ci, abyś się odczepił. Albo zawoła policjanta. Albo i jedno, i drugie.
Kiedy więc w końcu ją doganiasz, nie mówisz nic. Patrzysz po prostu, jak ona skręca na rogu, by na zawsze zniknąć z Twego życia. I nagle uzmysławiasz sobie, że nigdy nie poklepiesz jej po pupie. Nigdy nie będziesz pieścił jej ucha, nie położysz ręki na jej wielkich, ale delikatnych piersiach. Przez najbliższe dni i tygodnie wciąż o niej myślisz. Często. Częściej niż byś tego chciał. Doprowadza Cię to do szaleństwa. Dlaczego nie poderwałeś jej? Dlaczego okazałeś się takim tchórzem? Gdybyś tylko wiedział, co powiedzieć, co zrobić, żeby ona Cię zauważyła. Gdybyś znał jakąś magiczną sztuczkę, która skłoniłaby ją do pójścia z Tobą. Rozmowy z Tobą. Całowania Ciebie, kochania i wszystkiego z Tobą.
No tak, prawdę mówiąc istnieją takie magiczne sztuczki, dzięki którym można poderwać dziewczynę. Jest ich bardzo dużo. Wszystkie znajdziesz w tej książce. A więc miłej lektury, a potem – szczęśliwych łowów!
Spójrzmy prawdzie w oczy - większość mężczyzn wie, jak postępować z dziewczyną, kiedy zostaną sobie przedstawieni. Jeśli w czasie wizyty u ciotki Hortensji (rodzinnej swatki) przypadkiem wpadnie urocza sąsiadka z naprzeciwka o wspaniałym biuście, to jest to sytuacja naturalna. Ktoś to dla Ciebie zaaranżował.
Problem pojawia się wówczas, gdy nie ma pod ręką nikogo, kto by mógł Cię przedstawić, kiedy dziewczyna Twoich marzeń jest kimś zupełnie obcym i w dodatku obrzuca Cię lodowatym spojrzeniem.
Co jej powiesz? Jak nawiązać z nią kontakt, by jej nie spłoszyć?
Pozwólcie, że opowiem Warn, jak zabrałem się do rozwiązania tego problemu. Wstyd mi się przyznać, ale byłem najzwyczajniejszym mężczyzną. Nie ostem ani bogaty, ani przystojny. Jedyną kobietą, która uważa mnie za zabójczo czarującego, jest moja matka.
Fakt, że byłem taki zwyczajny, bynajmniej nie powstrzymał mnie od szaleńczych uczuć wobec -niezwykłych kobiet. Mam dosłownie bzika na ich punkcie. Przez całe życie zastanawiałem się, czy nie istnieją jakieś sposoby, aby spotkać te miliony rozkosznych kobiet, które widywałem w restauracjach windach, muzeach itp.
W zeszłym roku wydarzyło się coś, co było punktem zwrotnym. Jechałem autobusem. Naprzeciwko mnie usiadła rudowłosa piękność, o ogromnych zielonych oczach i wydatnych ustach, stworzonych do tego, by je całować.
Zacząłem się jej przyglądać. Ona również spojrzała na mnie, po czym obydwoje odwróciliśmy oczy w bok.
Był to rodzaj dotknięcia bez używania rąk. Chciałem użyć swych rąk, ale przedtem musiałbym coś powiedzieć. Wiedziałem, że nadszedł czas na ...
teresawawa