„Był taki Papież wśród nas”
1.W Wadowicach się urodził
wielki człowiek, Papież znany.
W maju swe urodziny obchodził,
Ten człowiek bardzo kochany.
2.Kwitły wtedy kwiaty wiosenne,
słoneczko grzało, ptaki śpiewały.
Wszystko było takie piękne,
Oczy Emilii do małego Karola się śmiały.
3.Emilia to Jego matka,
Karolem ojciec był zwany.
Brat Edmund został lekarzem,
Siostry Olgi nigdy nie poznali.
4.Umarła po urodzeniu,
matka także odeszła szybciutko.
Starszy brat przy chorych leczeniu
Sam zachorował, umierał młodziutko.
5.Przy swoim ojcu dorastał,
a on w opiekę go oddał
Matce Najświętszej, która w niebie
Była przy Karolu w każdej potrzebie.
6. Dobrze się uczył, lubił teatr,
aktorem był znakomitym.
Każdy kolega był mu jak brat,
Człowiekiem był pracowitym.
7.Wybuchła wojna
– czas bardzo okrutny,
jego tata odchodzi do nieba,
ten czas dla Karola był bardzo trudny.
8.Wtedy w sercu Karola,
smutnym i osamotnionym,
glos Jezusa wyraźnie woła,
by stał się Bogu poświęconym.
9.Spełnił to powołanie,
został księdzem wspaniałym,
odpowiedział na Boże wezwanie,
by Jezusowi służyć życiem całym.
10.Młodych kochał,
lubił wycieczki,
pływał kajakami
i śpiewał piosenki.
11.Uczył o Bogu
nie tylko w Kościele,
czy na spacerach, czy na rowerach –
wszędzie mówił o Nim wiele.
12.Wszystko dla Pana to czynił,
ludzi ukochał swym sercem,
biskupem został szybciutko,
kardynałem jeszcze prędzej.
13.A gdy do Rzymu pojechał
w siedemdziesiątym ósmym roku,
nikt z nas się nie spodziewał
Papieżem Go ujrzeć o zmroku.
14.Po słowach „Habemus Papam”,
października szesnastego,
wszyscy w oknie ujrzeliśmy
nowego Papieża – Jana Pawła II.
15. Polacy patrzyli bardzo zdziwieni,
przecież to nasz Karol Wojtyła
rodacy byli zdumieni,
i wielka radość ich otoczyła.
16.Papieża Polaka mamy,
ludzie wokoło wołali,
te radosne chwile, Ojcze kochany,
Polacy zawsze będą pamiętali.
17.Jako Papież wiele zrobiłeś
dobra, które Bogu tak miłe
i wiele krajów odwiedziłeś,
wszędzie Bożą Ewangelię głosiłeś.
18.Czekali na Ciebie w Europie,
Azji, Australii i Ameryce,
Na naszym ziemskim globie
Nie zapomniałeś też o Afryce.
19.Tajemnice wiary wyjaśniałeś
choć one zawiłe są czasem,
„Otwórzcie drzwi Chrystusowi” – wołałeś,
drzwi w sercu naszym.
20.Lecz i Ciebie skrzywdzili źli ludzie,
choć dobra w Tobie tak wiele,
ręka zamachowcy w tłumie,
kule umieściła w twym ciele.
21.Zamach i operację
dzięki Bogu przeżyłeś.
„Totus Tuus” wołając
Maryi swe życie zawierzyłeś.
22.Przeróżne losy życia twego,
dały Ci wiarę tak silną
nie znam człowieka bardziej mądrego
i z taką ufnością wielką.
23.Przyszły do Ciebie chwile starości,
przed którą nikt nie ucieknie,
a gdy choroba przyszła zagościć,
nie myśleliśmy, że Ciebie nam braknie.
24.Odeszłeś do domu Ojca w niebie,
by dłoń Jego uścisnąć,
matka twa i ojciec czekali na Ciebie,
całą rodzinę masz teraz blisko.
25.Twa ostatnia podróż, Papieżu
nieznaną nam tajemnicą jest,
lecz wiedz, że tu na ziemi,
nie brakuje kochających Cię serc.
26.Panie, któryś jest w niebie,
spójrz na nas wszystkich dziś,
bo teraz prosimy Ciebie,
by Jan Paweł II świętym był!
4
siostra138