Richard Cohen - Wyjść na prostą.pdf

(3221 KB) Pobierz
Wyjsc na prosta
RICHARD COHEN, MA.
WYJŚĆ NA PROSTĄ
ROZUMIENIE l UZDRAWIANIE HOMOSEKSUALIZMU
PSYCHOLOGIA l FORMACJA
Seria pod redakcją ks. Krzysztofa Dyrka SJ,
ks. Mieczysława Kożucha SJ, ks. Kazimierza Trojana SJ
W serii wydano:
ks. Krzysztof Dyrek SJ Formacja ludzka do kapłaństwa
ks. Richard P. Vaughan SJ Poradnictwo pastoralne a zaburzenia osobowości
ks. Kazimierz Trojan SJ Potrzeby psychiczne i wartości oraz ich implikacje religijne
ks. Mieczysław Kożuch SJ Chrześcijańska formacja indywidualna
Friedemann Schulz von Thun Sztuka rozmawiania. Część 1. Analiza zaburzeń
Friedemann Schulz von Thun Sztuka rozmawiania. Część 2. Rozwój osobowy
Friedemann Schulz von Thun Sztuka rozmawiania. Część 3. Dialog wewnętrzny
W przygotowaniu:
Ks. Amadeo Cencini, ks. Alessandro Manenti Psychologia a formacja
Przekład Agata Jankowiak
Wydawnictwo WAM Kraków 2002
Tytuł oryginału:
Coming Out Straigłit Understanding and Healing Homosexuality ©2000RichardCohen
© for the Polish translation by Wydawnictwo Światio-Życie Instytutu
im. Ks. Fr. Blachnickiego
© for this edition by Wydawnictwo Światio-Życie and Wydawnictwo WAM
Redaktor książki:
Irena Chłopkowska
Konsultacja merytoryczna:
ks. Mieczysław Kożuch SJ
Projekt okładki:
Andrzej Sochacki
ISBN 83-915375-7-9 ISBN 83-7318-010-9
NIHIL OBSTAT. Prowincja Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego, ks. Adam Żak SJ, prowincjał. Kraków 9 września 2002 r., l.dz.
170/02.WYDAWNICTWO WAM ul. Kopernika 26 • 31-501 KRAKÓW tel. (012) 429 18 88 • fax (012) 429 50 03 e-mail:
wam@wydawnictwowam.pl
DZIAŁ HANDLOWY
tel. wew. 322, 348,366 • fax (012) 430 3210
e-mail: handel@wydawnictwowam.pl
Zapraszamy do naszej KSIĘGARNI INTERNETOWE):
http: / /WydawnictwoWam.pl
Druk i oprawa:
Drukarnia Wydawnictwa WAM ul. Kopernika 26 • 31-501 Kraków
Spis treści
Wstęp, Ks Bp Zbigniew Kiemikowski
Od Tłumacza
Dedykaja
Przedmowa
Podziękowania
Część I: Zrozumienie
1 Moja historia: Wychodzenie na prostą
2 Definicje i przyczyny skłonności do osób tej samej płci
3 Steve
Część II: Uzdrowienie
4 Proces leczenia: cztery etapy uzdrowienia
5 Christian
6 Narzędzia i techniki terapeutyczne
7 Mark
8 Gniew: Uwalnianie siły wewnętrznej
9 Joseph
10 Dotyk: Potrzeba zbudowania dającej poczucie bezpieczeństwa więzi i przywiązania
11 Bonnie
12 Praca z wychowawcą (mentoring): odbudowywanie miłości
13 Slade
Część III: Współczucie
14 Uzdrawianie homofobii: pozytywna reakcja
15 Wskazówki dla rodziny i przyjaciół
16 Kilka myśli na zakończenie
Słowniczek
Bibliografia
Wybrana literatura w języku polskim
Możliwość uzyskania pomocy dla osób z problemem homoseksualnym
WSTĘP
Kościół zaleca, by osoby o skłonnościach homoseksualnych „traktować z szacunkiem,
współczuciem i delikatnością..." i „unikać wobec nich jakichkolwiek oznak niesłusznej
dyskryminacji", jednakże wzywa je do „wypełnienia woli Bożej w swoim życiu i - jeśli są chrze-
ścijanami - do złączenia z ofiarą Krzyża Pana trudności, jakie mogą napotkać z powodu swojej
kondycji" (KKK 2358). Wzywa je również do zachowania czystości i opanowania siebie dla
uzyskania wewnętrznej wolności i dążenia do doskonałości chrześcijańskiej (zob. KKK 2359).
„Prawdziwy program duszpasterski winien nieść pomoc osobom homoseksualnym na
wszystkich poziomach ich życia duchowego: poprzez sakramenty, a w szczególności przez
częste i szczere przystępowanie do sakramentu pojednania, poprzez modlitwę, świadectwo, radę
i pomoc indywidualną" (List do Biskupów Kościoła katolickiego o duszpasterstwie osób
homoseksualnych, p. 15).
Działanie duszpasterskie Kościoła, które otacza troską także osoby z problemami
homoseksualnymi, ma więc na celu nie jakiekolwiek włączanie ich w krąg swojego działania,
lecz takie, by te osoby mogły przeżyć prawidłowy proces integracji swojej osobowości i umoż-
liwienie im pełnego przeżywania relacji międzyludzkich, zgodnie z chrześcijańską wizją
człowieka. Wszelkie działania, jakie Kościół wobec nich podejmuje, idą nie po linii aprobaty
postaw i czynów homoseksualnych, lecz takiego włączenia osób dotkniętych tą nieprawi-
dłowością, aby znalazły one swoje miejsce we wspólnocie kościelnej Jako osoby mające swój
konkretny problem i przeżywające swoje nawrócenie - podobnie zresztą jak każdy chrześcijanin.
Dzięki kościelnej wspólnocie i w tej wspólnocie może dokonać się coraz to pełniejsze
przyleganie do swojego krzyża i uznanie go za narzędzie zbawienia. Kościół bowiem to właśnie
wspólnota ludzi nawracających się, którzy dzięki przyjmowaniu mocy Bożej, korzystaniu z
mądrości ludzkiej i wzajemnej miłości/ rodzącej się z poznawania i doświadczenia miłości Boga,
podejmują swoje słabości i wchodzą w proces nawrócenia. Jednocześnie mogą wzrastać i
dojrzewać we wszystkich wymiarach swojej osobowości, przeżywając siebie w swoich
konkretnych uwarunkowaniach - nie ulegając im. Doświadczają bowiem, że te uwarunkowania
są okazją do stałego przeżywania wyzwalającej mocy Boga objawionej w Duchu Jezusa
Chrystusa, która pozwala rozwijać się dzięki przekraczaniu tych uwarunkowań. Do tego
niezbędne jest przeżywanie siebie w różnorodnej wspólnocie, gdzie każdy uczy się potrzeby i
akceptacji innych ludzi, różnych od siebie,
Osoby o orientacji homoseksualnej muszą zatem przeżywać proces wyzwolenia z
homoseksualizmu w szerszym środowisku osób heteroseksualnych, od których otrzymają
stosowną pomoc i nauczą się dojrzałego życia. Jest to więc wezwanie dla wspólnot chrześcijań-
skich, by troszczyły się o to i umiały przyjmować w swoje łono takich ludzi, którzy z różnych
powodów przeżywają pewne zaburzenia czy braki. Takie osoby nie są bowiem w stanie same
wychodzić z zamknięcia określonego ich problemem, stanowiącym źródło powikłań w ich życiu,
i będą skazane na „getta", w których zamiast wzrastać, będą się utwierdzać w poczuciu inności i
odrzucenia. Wspólnoty zaś chrześcijańskie, nie spełniając tego zadania i wyzwania, stracą szansę
bycia użytecznymi w stosunku do takich osób i same - choćby tylko w pewnym stopniu -
pozbawią siebie doświadczenia skuteczności swojej misji.
Książka Richarda Cohena może być cenną pomocą w rozumieniu istoty tej nieprawidłowości
rozwojowej, jaką stanowią tendencje homoseksualne, a także poznania możliwości niesienia
pomocy osobom z takim problemem. Jest ona skierowana nie tylko do profesjonalnych
terapeutów, ale także do wszystkich, którzy sami takich trudności doświadczają, ich
duszpasterzy, rodzin i przyjaciół. Oprócz programu terapeutycznego zawiera ważne wskazówki
dotyczące duchowego wzrastania, zarówno poszczególnych osób, jak i wspól
not, w których szukają one pomocy i oparcia. Może być przyjęta przez chrześcijan, a także
wspólnoty innych wyznań, które wierzą, że to Bóg uzdrawia człowieka, przebacza mu i daje moc
do przebaczenia.
W październiku 2000 roku wraz z Richardem Cohenem byliśmy prelegentami podczas Drugiej
Międzynarodowej Konferencji: „Wyzwolenie w Chrystusie jako zasada działań pastoralnych
wobec osób o orientacji homoseksualnej". Podczas tej Konferencji poznałem go przede
wszystkim jako świadka wewnętrznej wolności, którą został obdarzony przez Boga, dzięki
uznaniu swojej słabości i powierzeniu się Jemu. Dzięki temu był w stanie przyjmować pomoc od
Boga i od ludzi, albo raczej od Boga przez ludzi. Podjąwszy studia z dziedziny psychologii i
odpowiednie przygotowanie, został profesjonalnym psychoterapeutą, umiejętnie dzielącym się
wypracowaną przez siebie metodą uzdrawiania osób dotkniętych homoseksualizmem. Jego me-
toda jawi się jako przekonywująca przede wszystkim dlatego, że sam przeszedł drogę
uzdrowienia, poczynając od rozpoznania przyczyn swoich skłonności do osób tej samej płci.
Droga ta prowadziła przez wejście w głębię cierpienia spowodowanego zranieniami doznanymi
od najbliższych, które zrozumiał i wewnętrznie zaakceptował oraz objął duchem przebaczenia
właśnie dzięki światłu Ewangelii i mocy spotkanego Jezusa, ukrzyżowanego i
zmartwychwstałego. Dzięki Niemu poznał relację do Boga jako Ojca oraz - jak sam o tym mówił
- odkrył rolę Maryi jako Matki. Dzięki temu został uzdolniony i napełniony mocą pozwalającą
mu odbudowywać zerwane więzi i otwierać się na więzi nowe, przy doświadczeniu uzdrowienia
z lęku o siebie i wychodzenia z zamknięcia w stosunku do innych ludzi.
Historia życia p. Cohena, a także osób, którym pomaga jako terapeuta, jednoznacznie
przeciwstawia się propagowanym w świecie twierdzeniom, że homoseksualizm jest czymś
wrodzonym, że determinuje człowieka w jego relacjach z innymi i nie może podlegać zmianie.
To jest właśnie wielka nowina, którą głosi i której służy. Można powiedzieć, pojmując to w
kontekście Ewangelii, że jest to Dobra Nowina dla ludzi dotkniętych tym zniekształceniem ich
wnętrza rzutującego na niewłaściwe relacje, że to wnętrze może zostać zmienione i uzdrowione i
że taki człowiek może zostać uzdolniony do właściwych i pełnych relacji osobowych oraz do
przeżywania swojej cielesności i płciowości zgodnie z planem Boga. Zmiana jest możliwa,
wymaga jednak odważnego stanięcia w prawdzie o swojej sytuacji, człowieka zranionego
grzechem swoim i innych i zgody na przyjęcie pomocy - nawet jeśli ta pomoc będzie trudna i
będzie wymagała zaparcia się siebie i podejmowania zdecydowanych kroków w niosącym
wolność poddaniu się temu, kto tę prawdziwą pomoc oferuje. Ostatecznym źródłem pomocy jest
Jezus Chrystus, który wziął na siebie nasze słabości i powierzył Kościołowi moc prowadzenia
ludzi dotkniętych słabościami, aby doznali obecności i działania Jego mocy. Prowadzenie to
dokonuje się nie tylko przez głoszenie słowa i sprawowanie sakramentów, ale także przez
przygarnięcie siebie i wzajemną miłość. Zgodnie ze słowami Autora: „Homoseksualista,
heteroseksualista - nazwa nie ma znaczenia. Każdy człowiek potrzebuje doświadczenia
prawdziwej miłości, prawdziwej wartości i prawdziwego człowieczeństwa". Dzięki temu
doświadczeniu może stawać się tym, kim został stworzony i do czego jest powołany.
Na koniec chciałbym zaznaczyć, że z p. Richardem Cohenem spotkałem się tylko raz,
podczas Międzynarodowej Konferencji w Lublinie-Dąbrowicy i nie znam bliżej całokształtu
jego poglądów. Zdaję sobie sprawę, że w tak złożonej i delikatnej dziedzinie, gdzie przecinają
się granice duchowości i cielesności, granice psychologii, psychiatrii i teologii czy moralności,
mogą wystąpić sformułowania dotykające granic i krańców przyjętej ortodoksyjności i
ortopraxis. Zdecydowałem się napisać ten wstęp, gdyż czas wspomnianej Konferencji
przeżyliśmy w wielkiej bliskości psychoterapeuty i biblisty--teologa, a tym, co nas łączyło, była
troska o człowieka potrzebującego oraz świadomość doświadczenia miłości i wierności Boga.
Wszystkim Czytelnikom życzę, aby lektura tej książki rozpaliła nową nadzieję i pragnienie
życia w prawdziwej miłości.
+ Zbigniew Kiemikowski Biskup Siedlecki
Siedlce, 2 lipca 2002 r. W dniu Matki Bożej Kodeńskiej
Od Tłumacza
Jestem ogromnie wdzięczna Wydawnictwu „Światło-Życie" za możliwość bezpośredniego
spotkania z książką Richarda Cohena. Jest to bowiem pozycja wyjątkowa - nie tylko przewodnik
opisujący wspaniałą metodę pomocy osobom o skłonnościach homoseksualnych, ale - i to przede
wszystkim - odważne świadectwo działania mocy Boga, dowód, że przemiana, przywrócenie
Bożego ładu w życiu człowieka jest możliwe. Cohen nie pisze z pozycji teoretyka, ale dzieli się
doświadczeniem własnego życia. Książka i proponowana w niej terapia jest dzięki temu
wiarygodna, choć zarazem ten wyjątkowy charakter pracy Richarda Cohena stanowi szczególne
wyzwanie dla tłumacza.
Finezyjnej, amerykańskiej gry słów najczęściej nie da się przełożyć na język polski. Widać to
już w samym tytule. Pierwotne znaczenie słowa „straight" w języku angielskim to „prosty,
prosto" (przeciwieństwo krzywego). Jednak obecnie słowo to używane jest w języku potocznym
na określenie osoby heteroseksualnej; mamy więc przeciwieństwo gay - straight. Tytuł w
tłumaczeniu dosłownym mógłby zatem brzmieć: „wyjdź z tego [stanu]/stań się heteroseksualny"
- aż prosi się użyć niepoprawnego politycznie w tym kontekście określenia „normalny". To
dosłowne tłumaczenie gubi jednak grę słów (obecną w języku angielskim) między
heteroseksualnym a prostym. Stąd każde przybliżenie amerykańskiego tytułu Polakom budzi
pewien niedosyt - choć jednocześnie dodaje swoistego smaku skojarzeniami z polskim
„wyjściem na prostą". Dodajmy jeszcze znaczenie czasownika „come out" - wyjdź na zewnątrz
[z zamknięcia? z pułapki? - AJ], ukaż się.
Podobne problemy zdarzały się w innych momentach - język Autora jest bardzo osobisty, wiele
w nim neologizmów, a także nowych terminów psychologicznych niezbyt rozpowszechnionych
czy też w ogóle prawie nieznanych w polskim piśmiennictwie. Zachowano więc w nawiasach
oryginalne określenia w języku angielskim, co z pewnością będzie pomocą dla osób szukających
szczegółowych wyjaśnień. Należy przy tym pamiętać, że przewodnik Richarda Cohena nie jest
dziełem naukowym i obca jest mu ścisła precyzja terminologii naukowej - sam Autor zresztą
wielokrotnie odwołuje się do fachowej bibliografii, podkreślając, że jego celem jest nie uczenie
określonych technik, a pokazanie drogi, jaką muszą przejść osoby posiadające skłonności
homoseksualne, by dorosnąć, nadrobić braki spowodowane zatrzymaniem na pewnym etapie
rozwoju emocjonalnego i zyskać pełnię człowieczeństwa na wzór Jezusa Chrystusa. W polskim
wydaniu za zgodą Autora dokonano pewnych skrótów, bez uszczerbku dla zasadniczej treści
książki.
Wbrew pozorom nie jest to lektura tylko dla osób o orientacji homoseksualnej, dla ich rodzin czy
terapeutów. Jest to książka dla wszystkich i jestem przekonana, że każdy czytelnik może się z
niej wiele nauczyć. Jak pisze Autor - wiedza sprawia, że mija lęk. A wtedy możemy naprawdę
pomóc tym, którzy potrzebują naszej miłości.
Pragnę na koniec podziękować osobom, dzięki których wiedzy i bezinteresownej pomocy ta
książka jest na pewno lepsza - Renacie, Agnieszce, Ewie, Aleksandrze i - przede wszystkim -
niezawodnemu ks. Andrzejowi TChr z Minneapolis. Dziękuję też mojemu mężowi Krzysztofowi
oraz naszym dzieciom - Karolinie, Uli i Marcinowi - za wyrozumiałość i cierpliwość.
Agata Jankowiak
Poznań, czerwiec 2002 r.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin