S01E01-02 - Broken Bow.txt

(48 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{213}{335}- "Gdzie nie dotar� jeszcze �aden cz�owiek..."|- Doktor Cochrane by�by z ciebie dumny.
{340}{422}Znam ca�e przem�wienie na pami��.|Kiedy b�dzie got�w do lotu?
{424}{503}- Poczekaj, a� farba wyschnie.|- M�wi� o twoim statku.
{503}{585}Niepr�dko. Wiesz przecie�,|�e jeszcze go nie zbudowali.
{587}{645}- Du�y b�dzie?|- Do�� du�y.
{647}{702}Wi�kszy ni� statek|ambasadora "Uszatego"?
{702}{810}Ma na imi� Soval. I bardzo nam|pomaga. Mia�e� go tak nie nazywa�.
{812}{930}Billy Cook m�wi, �e lataliby�my warp pi��,|gdyby Wolkani nas nie wstrzymywali.
{932}{1047}Maj� ku temu powody...|Chocia� B�g jeden wie jakie...
{1160}{1258}BROKEN BOW, OKLAHOMA|30 LAT PӏNIEJ
{3519}{3584}Rzu� bro�!|Ju�!
{3642}{3718}Nie wiem, co do mnie m�wisz,|ale wiem, jak tego u�ywa�!
{4604}{4690}Poszycie podkad�ubowe b�dzie|gotowe za jakie� trzy dni.
{4690}{4824}- Niech dopasuj� kolor do oprawy gondol.|- Chce pan pozowa� do zdj�� na kad�ubie?
{4827}{4851}Mo�e.
{4951}{5038}- Bo�e, ale� jest pi�kny...|- I szybki.
{5040}{5177}- W czwartek wyci�gnie warp 4,5.|- Do Neptuna i z powrotem w sze�� minut...
{5208}{5299}- Przyjrzyjmy si� czujnikom burtowym.|- Chwileczk�.
{5443}{5512}Zwolnij.|Tam...
{5532}{5649}Te wloty wypaczy�y si� przy ostatnim|te�cie. Trzeba je wzmocni�.
{5779}{5870}�wietnie...|Zarysowa�e� lakier...
{5872}{5937}Przepraszam.
{5944}{5968}Wahad�owiec 6.
{5970}{6011}/- Kapitanie Archer?|- S�ucham?
{6014}{6105}/Admira� Forrest wzywa pana do|Dzia�u Medycznego Gwiezdnej Floty./
{6263}{6323}- Kto go �ciga�?|- Nie wiemy.
{6325}{6481}Sp�on�li w wyniku eksplozji metanu,|a opis farmera by� niejasny.
{6493}{6548}A jak si� tu dostali?|Jakim statkiem?
{6551}{6666}U�ywali jakiej� technologii maskuj�cej.|Wci�� analizujemy zapisy czujnik�w.
{6668}{6718}Chcia�bym zobaczy� te zapisy.
{6721}{6833}Klingoni wyra�nie dali do zrozumienia,|�e to my mamy si� tym zaj��.
{6836}{6925}- Do zdarzenia dosz�o u nas.|- To nieistotne.
{6927}{7044}Ambasadorze! Z ca�ym szacunkiem,|mamy prawo wiedzie�, co si� dzieje.
{7047}{7126}Otrzymacie w�a�ciwe informacje.
{7131}{7200}A kto b�dzie decydowa�,|kt�re z nich s� w�a�ciwe?
{7203}{7327}- Admirale?|- Jon! Chyba znasz wszystkich.
{7339}{7411}Nie wszystkich...
{7486}{7536}To Klingot.
{7538}{7598}Klingon.
{7613}{7694}- Sk�d si� tu wzi��?|- Z Oklahomy.
{7697}{7797}Farmer nazwiskiem Moore postrzeli� go ze|strzelby plazmowej. Pono� w samoobronie.
{7800}{7922}Na szcz�cie od chwili wypadku jeste�my|w kontakcie z Kronosem.
{7924}{8025}- Z Kronosem?|- To planeta Klingon�w.
{8039}{8169}Ten osobnik to kurier. Najwyra�niej|przewozi� wa�ne informacje do swoich.
{8171}{8258}I niemal zgin�� z r�k|waszego "farmera".
{8260}{8373}Ambasador Soval uwa�a, �e lepiej|b�dzie od�o�y� wasz start.
{8375}{8517}To dopiero niespodzianka... S�dzi�em,|�e tym razem wymy�l� lepsz� wym�wk�.
{8519}{8658}Od��my sarkazm. Konflikt z Klingonami|jest wam teraz najmniej potrzebny.
{8660}{8754}Gdyby�my nie przekonali ich, by pozwolili|nam zabra� cia�o Klaanga,
{8756}{8857}to pod koniec tygodnia zjawi�aby si� tu|armada ich okr�t�w wojennych.
{8859}{8941}Cia�o? To on nie �yje?
{8994}{9051}Przepraszam?!|Czy ten facet nie �yje?
{9054}{9138}Postrza� uszkodzi� uk�ad autonomiczny,|ale zapasowe funkcje nerwowe...
{9140}{9198}Czy on umrze?
{9200}{9267}Niekoniecznie.
{9344}{9459}Czy dobrze rozumiem? Od��czycie go|od aparatury, chocia� mo�e prze�y�?
{9461}{9588}- Jaka w tym logika?|- Jego lud uznaje honorow� �mier�.
{9591}{9648}Je�li ujrz� go w tym stanie,|przyniesie mu to ha�b�.
{9653}{9792}To wojownicy i marz� o �mierci w walce.|Gdyby rozumia� pan zawi�o�ci dyplomacji...
{9795}{9871}Wi�c wasza "dyplomacja" ogranicza si�|do wykonania polecenia?
{9874}{9953}- Do wyci�gni�cia wtyczki?|- To prymitywna metafora.
{9955}{9984}Chocia� w�a�ciwa.
{9986}{10041}Mo�e i jeste�my prymitywni,|ale nie jeste�my mordercami.
{10044}{10116}Chyba im na to nie pozwolicie?
{10118}{10209}Klingoni za��dali natychmiastowego|przekazania im Klaanga.
{10212}{10274}- Admirale...?!|- Powinni�my zda� si� na nich os�d...
{10276}{10348}- Robimy tak od stu lat!|- Jon!
{10351}{10413}- Ile jeszcze mamy czeka�?|- A� b�dziecie gotowi.
{10415}{10480}- Gotowi do czego?|- By porzuci� wasz prowincjonalizm..
{10483}{10564}- i wybuchowy temperament.|- Wybuchowy?
{10567}{10677}Nie macie poj�cia, jak bardzo hamuj� si�|przed skopaniem wam ty�k�w.
{10790}{10881}Klingoni chc� odzyska� swojego.|W porz�dku.
{10883}{11003}M�j statek b�dzie gotowy za trzy dni.|My go zabierzemy do domu. �ywego!
{11005}{11123}Nie czas teraz narzuca�|swoje przekonania etyczne.
{11125}{11192}- Dan?|- A co z wasz� za�og�?
{11195}{11293}Oficer komunikacyjny jest w Brazylii.|Nie wybrali�cie jeszcze lekarza.
{11295}{11346}Potrzebuj� tylko trzech dni.
{11348}{11382}Admirale...
{11542}{11643}Czekali�my niemal przez|stulecie, ambasadorze.
{11674}{11751}To dobry moment, by przesta�.
{11753}{11801}Pope�niacie b��d!
{11804}{11883}Gdy logika nie skutkuje,|podnosi pan g�os?
{11885}{11931}Za d�ugo siedzicie na Ziemi...
{12207}{12290}Czu�em, �e ich pogl�dy nie b�d�|zbytnio pasowa� do twoich.
{12293}{12355}Nie nawal.
{12907}{12986}Pono� przystosowano to urz�dzenie|do transportu biologicznego.
{12988}{13048}M�wisz oczywi�cie|o owocach i warzywach?
{13053}{13134}M�wi� o zbrojmistrzach i sternikach.
{13149}{13240}Chyba nie chc� zamienia� moich|moleku� w strumie� danych...
{13288}{13391}- M�wi�, �e to bezpieczne.|- Doprawdy?
{13403}{13468}Mam szczer� nadziej�, �e kapitan|nie ka�e nas tym przesy�a�.
{13470}{13609}Spokojnie. Z tego, co wiem,|nie u�y�by tego nawet na swoim psie.
{13655}{13794}Idiotyzm. Zamawiam cewki plazmowe,|a dostaj� skrzynk� szczeliwa.
{13801}{13916}- Nie przygotuj� broni przez trzy dni.|- Zabieramy rannego do domu.
{13921}{14031}- Po co nam bro�?|- Nie czyta�e� raportu o Klingonach?
{14031}{14139}Pono� ostrz� sobie z�by,|zanim rusz� do walki.
{14326}{14482}Pan Tucker pewnie powie, �ebym|"nie p�ka�, bo sprz�t b�dzie jutro"...
{14482}{14561}Czy mi si� zdaje, czy sztuczna|grawitacja jest troch� zbyt silna?
{14566}{14621}Chyba jest dobra.|Ziemska, na poziomie morza.
{14626}{14724}M�j ojciec zawsze prze��cza� na 0,8 G.|M�wi�, �e dodaje mu to werwy.
{14724}{14839}Schodz�c po czym� takim na Ziemi�|musia�e� si� czu� jak w butach z o�owiu.
{15026}{15074}Pi�knie! Tak trzyma�!
{15405}{15472}Troch� jeszcze zosta�o.
{15482}{15551}Komandorze Tucker,|oto chor��y Travis Mayweather.
{15554}{15623}- Dopiero przyby�.|- Nasz kosmiczny w��cz�ga.
{15628}{15695}- Jak szybko mo�emy lecie�?|- Warp cztery.
{15700}{15767}Cztery i p�, gdy miniemy Jowisza.
{15767}{15858}- Dacie sobie z tym rad�?|- Cztery i p�...?
{15863}{15918}Wybaczcie, ale je�li nie dostroj�|naszego deflektora,
{15923}{16014}to pierwszy napotkany okruch py�u|wywali tu dziur� wielko�ci pi�ci.
{16014}{16148}Prosz� nie p�ka�, poruczniku.|Pa�ski sprz�t b�dzie tu rano.
{16412}{16431}Bardzo dobrze.
{16587}{16625}Carlos?
{16858}{16889}Usztywnij tyln� cz�� j�zyka.
{17021}{17110}Pr�buj dalej, jeste� blisko.|Zaraz wr�c�.
{17136}{17220}Za dwa tygodnie egzaminy.|Nie mog� teraz wyjecha�.
{17225}{17292}Na pewno jest kto�,|kto mo�e ci� zast�pi�.
{17292}{17426}Gdyby by� kto� r�wnie dobry,|nie nalega�by pan na m�j udzia�.
{17426}{17491}Przykro mi, kapitanie.|Jestem im to winna.
{17491}{17544}Mog� wyda� ci rozkaz.
{17546}{17635}Jestem na urlopie, pami�ta pan?|Musia�by pan cofn�� go dyscyplinarnie.
{17637}{17757}A to wymaga�oby udzielenia nagany,|uniemo�liwiaj�cej mi s�u�b� na statku.
{17762}{17901}- Potrzebuj� twojego s�uchu.|- B�dzie pa�ski. Za trzy tygodnie.
{18002}{18028}Co to?
{18066}{18208}Klingo�ski. Ambasador Soval da� nam|pr�bki z j�zykowej bazy danych.
{18210}{18282}- M�wi� pan, �e Wolkani si� sprzeciwili?|- Bo si� sprzeciwili.
{18282}{18383}Ale osi�gn�li�my kilka kompromis�w.
{18433}{18546}- Co pan wie o tych Klingonach?|- Niewiele.
{18548}{18601}To imperium wojownik�w.
{18606}{18747}U�ywaj� osiemdziesi�ciu wielogard�owych|dialekt�w ze sk�adni� adaptacyjn�.
{18750}{18848}- Prosz� podg�o�ni�.|- Zastan�w si�.
{18865}{18937}B�dziesz pierwszym cz�owiekiem,|kt�ry z nimi porozmawia.
{18939}{18992}Naprawd� chcesz, �ebym|poszuka� kogo� innego?
{19217}{19270}Od kiedy to mamy wolka�skich|oficer�w naukowych?
{19275}{19344}Odk�d potrzebne nam ich mapy,|by dosta� si� na Kronosa.
{19347}{19411}Wi�c my dostajemy mapy,|a oni szpiega na pok�adzie?
{19421}{19500}Admira� Forrest uwa�a, �e powinni�my|traktowa� j� jak przyzwoitk�.
{19500}{19572}S�dzi�em, �e ta misja ma nas|uniezale�ni� od Wolkan?
{19577}{19651}Cztery dni w ka�d� stron�.|Potem sobie p�jdzie.
{19656}{19764}- P�ki co mamy by� mo�liwie grzeczni.|- No nie wiem...
{19766}{19852}Ju� pewniej czu�bym si� maj�c|na mostku Portosa.
{19874}{19958}No to zaczynamy.|Prosz�!
{20037}{20162}Oto potwierdzenie, �e od godziny �smej|s�u�� pod pa�skimi rozkazami.
{20342}{20423}- Jaki� problem?|- Nie.
{20488}{20579}Ach, zapomnia�em. Wolka�skie kobiety|maj� wyostrzony w�ch.
{20584}{20646}Mam nadziej�, �e obecno�� Portosa|zbytnio pani nie przeszkadza?
{20646}{20718}Wyszkolono mnie tak, �ebym umia�a|tolerowa� trudne sytuacje.
{20723}{20814}Ja bra�em dzi� prysznic.|A pan, kapitanie?
{20814}{20960}Przepraszam. Oto komandor Charles|Tucker III, a to subkomandor T'Pol.
{20963}{21037}Trip. M�wi� do mnie Trip.
{21042}{21102}Postaram si� zapami�ta�.
{21193}{21260}Chocia� nie podziela pani|naszego entuzjazmu, co do tej misji,
{21260}{21315}to oczekuj�, �e zachowa si� pani|zgodnie z zasadami.
{21320}{21399}To, co powiem tutaj i na mostku,|to informacje zastrze�one.
{21404}{21507}Nie chc�, by Najwy�sze Dow�dztwo|analizowa�o potem ka�de moje s�owo.
{21509}{21579}Nie jestem tu, by was szpiegowa�.
{21581}{21641}Moi zwierzchnicy polecili mi jedynie|udzieli� wam pomocy.
{21641}{21732}Pani zwierzchnicy s�dz�, �e bez pomocy|nie zdo�amy na...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin