2000.The Kid - Dzieciak.txt

0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:28:DZIECIAK
0:00:54:Nie mog� znale�� portmonetki.|Gdzie� tutaj musi by�.
0:00:58:Czy mo�e pani mnie rozliczy�?
0:01:00:B�dzie pan nast�pny.
0:01:02:Zazwyczaj tutaj trzymam pieni�dze.
0:01:04:To bardzo interesuj�ce.
0:01:06:Ile ta pani ma zap�aci�?
0:01:08:- 5.26$|- Postawi� jej.
0:01:10:Musi gdzie� tutaj by�...
0:01:13:- To b�dzie razem 9.65$.|- Dzi�kuj� bardzo.
0:01:16:Jaki s�odki. Nie musia� pan tego robi� dla mnie.
0:01:18:Nie zrobi�em tego dla ciebie.|Wcze�niej sprawdzaj co masz w swojej torbie.
0:01:22:Palant.
0:01:37:Jak mog� pani pom�c?
0:01:39:Jaki� kretyn...
0:01:42:Prawnik-kretyn wspomnia� i wi�zieniu.
0:01:54:Niech kto� wezwie... karetk�.
0:01:58:Co powiedzia�e�?
0:02:08:Czy wie pani jaka jest najwi�ksza wada polityk�w|powy�ej 60 roku �ycia?
0:02:12:- Nie.|- �a�oba nad sob�.
0:02:14:Jestem ch�tny pom�c pani wyj�� z tego g�wna,|w kt�re pani wdepn�a.
0:02:20:- Spr�buj co� dla mnie zrobi�.|- Co takiego?
0:02:22:Przesta� p�aka�.
0:02:24:- Pr�buj�.|- Zacznij mo�e od teraz.
0:02:27:Przez ciebie boli mnie g�owa.
0:02:44:Przepraszam.
0:02:46:Mo�e co� poda� do picia?
0:02:48:Macie mo�e single-malt scotch?
0:02:50:Oczywi�cie.
0:02:52:Jaki ma pan zaw�d?
0:02:57:Powie mi pan?
0:02:59:Nie rozmawia pan z obcymi?
0:03:02:Nie.
0:03:06:To musi na pewno by� co� powi�zane z Internetem.
0:03:09:Albo z finansami.
0:03:12:Mo�e in�ynieria genetyczna.
0:03:14:Jestem konsultantem od image'u.|...Dobrze? 
0:03:16:Dobra.
0:03:39:Pomagasz ludziom?
0:03:42:Wyci�gasz ich z w�asnych k�opot�w?|Mam racj�?
0:03:46:Tak, masz.
0:03:48:Widzisz
0:03:50:bo ja lec� do L.A. by rozpocz�� prac� w wiadomo�ciach.
0:03:54:I uwa�am, �e to nie jest zbieg okoliczno�ci,|�e siedz� tu obok ciebie.
0:03:58:Rozumiem. 
0:03:59:Wi�c masz nadzieje, �e ci doradz� za darmo, tak?
0:04:02:Co z tego b�d� mia�?
0:04:04:Tego jeszcze nie wiemy.
0:04:07:Ale b�d� wiedzia�a.
0:04:25:Je�li si� zgodz� to si� zamkniesz?
0:04:28:B�d� cicho jak trup.
0:04:32:Masz za d�ugie w�osy, zbyt ciemne brwi.
0:04:34:Za d�ugie paznokcie.|Twoja karnacja sk�ry jest zbyt pomara�czowa.
0:04:37:Twoje perfumy s� za s�odkie.|To wiadomo�ci kochanie, a nie bal.
0:04:41:Podobaj� mi si� twoje oczy...
0:04:43:- Dzi�kuj�.|...bardziej niebieskie
0:04:45:Spr�buj niebieskich szkie�.
0:04:47:Ale tylko kiedy b�dziesz w L.A.
0:04:49:Kiedy b�dziesz przebywa� na s�o�cu,|masz je zdj��.
0:04:51:A co z moim akcentem?
0:04:52:Wszyscy mi m�wi�, abym nie m�wi�a "yeah".
0:04:54:Nigdy nie przestawaj.
0:04:56:"Yeah" to tw�j znak towarowy.
0:04:58:Powiedz "yeah" a dostaniesz promocj�|w ci�gu 6 miesi�cy.
0:05:01:Powiedz "yeah" z u�miechem, a b�dziesz|s�awna w ci�gu kolejnych 12-tu.
0:05:04:Yeah.
0:05:07:Dzi�kuj�.
0:05:09:Nie ma za co.
0:05:10:A teraz...
0:05:11:Czy mog�aby� si� zamkn��?
0:05:35:Jak si� miewa wasza wysoko��?
0:05:37:Dobrze, dzi�kuj�.
0:05:39:Sam si� dowiem.
0:05:44:Czy ta lalka by�a dmuchana?
0:05:49:Je�li prasa...
0:05:52:Unika� kule.
0:05:54:To prawdziwe szale�stwo.
0:05:56:Hej!
0:06:08:Hej!
0:06:10:Widzia� to pan...?
0:06:22:Paje s� w drodze na stadion.
0:06:24:Bob Riley spodziewa si� ciebie o 15:00.
0:06:26:Tam te� spotka si� z tob� Amy.
0:06:29:I dlaczego masz na sobie ��ty krawat?
0:06:30:Sk�d mo�esz wiedzie�, �e mam ��ty krawat|skoro mnie nawet nie widzisz?
0:06:34:S�ysz� natomiast nutk� stresu w twoim g�osie.
0:06:36:Zawsze kiedy jeste� zestresowany|nak�adasz ��ty krawat,
0:06:38:kt�ry ma sprawi�, �e poczujesz si� taki mocny.
0:06:40:A teraz na pewno na mnie nakrzyczysz,|na co wcale nie mam ochoty.
0:06:42:Wi�c po prostu nie r�b tego.
0:06:45:�adny krawat.
0:06:47:Nie jestem zestresowany.
0:06:49:Nic ze mn� nie jest.
0:06:51:Po prostu si� nie wyspa�em.|Czy mog� dosta� moje dzisiejsze zadanie?
0:06:54:Zdejmij wpierw telefon.|Rozmawiasz z cz�owiekiem.
0:06:56:Zrobi�am co drugie.
0:06:58:Pooznacza�am ci je.
0:07:00:9 z nich masz na e-mailu.
0:07:03:a dziesi�te stoi w twoim biurze.
0:07:19:Dlaczego go wpu�ci�a� do mojego biura, Janet?
0:07:21:Przekona� mnie.
0:07:24:To tw�j ojciec, Russ.
0:07:31:Odczekaj 60 sekund, a potem wejd�|i powiedz mi, �e si� na co� sp�ni�em.
0:07:34:Nienawidz� ciebie.
0:07:36:Walcz uczciwie.
0:07:44:Masz �adne zdj�cie... z Alem De Niro.
0:07:47:To Rober De Niro.
0:07:49:No c�, w takim wypadku masz �adne|zdj�cie z Robertem De Niro.
0:07:52:By�oby, ale to jest akurat Al Pacino.
0:07:55:Och.
0:07:57:Co mog� dla ciebie zrobi�?
0:08:00:Dosta�e� dzisiaj rano czek?
0:08:02:Tak... Tak, dosta�em.
0:08:05:Nie prosi�em ciebie o czek.
0:08:08:Prosi�em ciebie by� mi pom�g� si� w przeprowadzce.|Pom�g� wnie�� kilka rzeczy.
0:08:13:Czas to pieni�dz, tato.
0:08:15:A m�j czas jest o wiele wi�cej wart ni� tych,|kt�rzy zajmuj� si� tym zawodowo.
0:08:17:Czek powinien by� ci wystarczy�.
0:08:22:Twoja siostra b�dzie jutro na obiedzie.
0:08:25:Nie widzia�e� ju� swojej rodziny bardzo d�ugo.
0:08:29:Mo�e przyda ci si� co� ze strychu.
0:08:32:Na przyk�ad co?
0:08:33:Co� z mojego dzieci�stwa?
0:08:36:Nigdy niewiadomo.
0:08:40:Ile razy przez ostatnie 20 lat od momentu,|kiedy si� wyprowadzi�em z domu
0:08:42:o cokolwiek ciebie prosi�em?
0:08:46:O cokolwiek?
0:08:53:Jeste� sp�niony.|Na bardzo wielkie spotkanie.
0:08:56:Wielu wa�nych ludzi o ciebie pyta.
0:08:59:Istny chaos.
0:09:01:Musisz ju� i��.
0:09:03:O... W�a�nie teraz.
0:09:06:�ycz� powodzenie z przeprowadzk�, tato.
0:09:08:Daj mi zna� jak ci posz�o.
0:09:26:Na razie.
0:09:28:Wygl�dasz prze�licznie.
0:09:30:Po prostu cudownie.
0:09:34:Nie patrz na mnie. Patrz tam.
0:09:36:Podpisali�my umow�?
0:09:38:Za�o�yli�my si�.|Je�li wygram, dostan� hot doga.
0:09:41:B�dziesz gwiazd�.
0:09:43:Nie ma szans.
0:09:45:- Dzi�kuj�.|- Ca�a przyjemno�� po mojej stronie.
0:09:48:- Tylko nie podziel si� nim z tym palantem.|- W �adnym wypadku.
0:09:50:Zbyt du�o cholesterolu w tej bu�ce,|jak dla ciebie. Daj mi j�.
0:09:53:Hej, przecie� ja wygra�am.
0:09:55:Te hot-dogi ci� zabij�.
0:09:57:A poza tym, idziemy na lobstera w sosie.
0:09:59:Nie mam ochoty na lobstera w sosie.
0:10:01:Chc� hot-doga z musztard�.
0:10:03:Przesta� wreszcie obgryza� paznokcie.
0:10:05:"Paznokcia". Tylko jednego obgryzam.
0:10:07:A co ciebie to obchodzi?
0:10:09:Obchodzi, bo pracujesz dla mnie.
0:10:10:Obgryzaj�c paznokcie okazujesz swoj� s�aba stron�.
0:10:13:Naprawd�? Okazuj� s�abo��|ogryzaj�c jeden paznokie�?
0:10:16:Co to oznacza?|-Bardzo mi�o.
0:10:18:- Cze�� Mike.|- Czekaj� ju� na nas.
0:10:20:Zaczekaj chwileczk�.
0:10:23:Cze��.
0:10:26:Cze��.
0:10:27:Nie widzia�am ciebie od kilku dni.|Jak si� miewasz?
0:10:30:- Dobrze... Mo�emy ju� wej��?|- Nie.
0:10:32:Teraz ty masz mnie si� zapyta� o to samo.
0:10:36:Jeste�my bardzo sp�nieni. Nie mamy czasu...|-Daj spok�j. Spr�buj!
0:10:45:Cze�� Amy.
0:10:47:Jak si� miewasz?
0:10:50:Dobrze.
0:10:52:Jeste�my bardzo sp�nieni.
0:10:56:Przyby�a kawaleria.
0:10:59:Russ Duritz przyby� na ratunek.
0:11:02:Przyby� tutaj by ocali� m�j ty�ek.
0:11:05:Ch�opaki, zaopiekujcie si� nim.
0:11:08:Powodzenie.
0:11:10:Cze��, jestem Josh, asystent pana Riley'a.
0:11:12:- Je�li b�dzie pan czego� potrzebowa�...|- Tak, 
0:11:14:potrzebuj� �eby� mi znalaz�|12-stu dzieciak�w.
0:11:17:8 ch�opak�w, 4 dziewczynki.
0:11:19:5 bia�ych, 4 Latynos�w, 3 czarnych.
0:11:22:- Najp�niej za trzy minuty.|- W porz�dku.
0:11:25:Potrzebuj� ciebie. 
0:11:27:Dlaczego wszyscy zawracaj� mi dup�?
0:11:30:To tylko by�o ma�e...
0:11:31:nieporozumienie.
0:11:35:Teraz ci powiem jak to postrzegaj� inni.
0:11:40:Widzisz ten klub, tam?
0:11:42:Obieca�e�, �e dasz 5% z dochod�w, z ka�dego biletu 
0:11:44:na ten zesp� na ob�z baseballowy dla dzieci.
0:11:49:I dostarczy�e� prasie zdj�cia jakoby|dzieciaki by�y na obozie,
0:11:53:kt�ry tak w rzeczywisto�ci nie istnia�.
0:11:54:Jeszcze nie.
0:11:56:Ewentualnie mia�em si� do tego zmusi�.
0:11:58:Ewentualnie.
0:11:59:Jestem bardzo zaj�tym facetem.
0:12:04:Nie jeste� zaj�tym facetem. 
0:12:06:Prosz� oto kim jeste�.|Jeste� g�upim facetem
0:12:09:Bardzo g�upim facetem.
0:12:11:Zrobi�e� to tylko dlatego,|�e chcia�e� wej�� do dupy wszystkim w urz�dzie miejskim.
0:12:15:Aby pozwolili ci wybudowa� nowy stadion.
0:12:18:Ale wiesz co? Z tym mo�esz si� ju� po�egna�.
0:12:22:I powiedzie� "cze��" wi�zieniu.
0:12:25:Wi�c jaki masz wielki plan?
0:12:27:Chyba, �e nie lubisz paji czekoladowej?
0:12:30:Co? Nakarmisz ni� dzieciaki?
0:12:34:Nie, to one ciebie ni� nakarmi�.
0:12:36:- W ten spos�b si� z tego wydostaniesz.|- Co?
0:12:40:Przygotuj si� na atak pajowy.
0:12:46:Paj� w twarz.
0:12:48:Prasa to �yknie.
0:12:51:Amy, co my�lisz?
0:12:52:Amy?
0:12:54:Amy?
0:12:55:Chcesz wiedzie� co o tym my�l�?
0:12:57:My�l�, �e to wcale nie jest w porz�dku.
0:12:59:Amy, Amy...
0:13:01:R�cz� ci, �e edycja tej ta�my 
0:13:05:b�dzie bardzo profesjonalna. W porz�dku?|- Nie w�tpi�.
0:13:07:Nie, obiecuj� ci.
0:13:10:- Niczego z�ego dzisiaj nie zrobili�my.|- Nie?
0:13:12:Post�pili�my w�a�ciwie wobec naszego klienta...
0:13:14:- Boba Riley'a.|- Kocham go.
0:13:17:Russ, 
0:13:19:dzisiejszego dnia pomogli�my biznesmenowi|uciec od sprawiedliwo�ci.
0:13:30:Masz zamiar to zje��?
0:13:33:Nied�ugo b�dziesz mia� 40...
0:13:35:Dzi�kuj� bardzo, �e poruszy�a� ten temat...
0:13:38:Dobrze oboje o tym wiemy.
0:13:41:Nie mo�emy my�le� o przesz�o�ci.|Musimy wreszcie dorosn��.
0:13:45:Ju� to zrobili�my.
0:13:49:To to?
0:13:51:Tak.
0:13:52:Sko�czy�a�?
0:13:54:Tak, sko�czy�am.
0:13:56:To dobrze.
0:13:58:Kucharzu.
0:13:59:Je�li kto� ciebie nazwie palantem cztery razy|w ci�gu jednego dnia, 
0:14:03:czy w takim wypadku to jest prawda?|- Kt�r� nog� wsta�e� dzisiaj z ��ka?
0:14:05:Wybacz, pyta�em kucharza.
0:14:08:4 razy to tylko fuks.|...Dopiero przy pi�tym razie staje si� faktem.
0:14:12:Dzi�kuj� bardzo. Widzisz?|...Jest nadzieja. 
0:14:15:Palant.
0:14:17:Dzi�...