Nie wierz w to.doc

(42 KB) Pobierz
Nie wierz w to

Nie wierz w to! Obalamy najpowszechniejsze mity o ciąży

Ciąża to nie choroba, ale czasami czujesz, że jesteś bliska psychozy. Zewsząd otaczają cię powtarzane przez otoczenie zakazy i nakazy. Trudno dojść, co jest rzetelną wiedzą, a co bzdurą. Pomożemy ci się odnaleźć w chaosie informacji.

 

1. Powinnaś uważać z aktywnością fizyczną.

Bzdura! Jeśli tylko nie ma przeciwwskazań medycznych, ruszaj się jak najwięcej. Możesz ćwiczyć nawet mięśnie brzucha, byle ćwiczenia były opracowane specjalnie dla kobiet w ciąży. Dzięki regularnym ćwiczeniom, spacerom, czy nawet ostrożnej jeździe na rowerze, będziesz w świetnej formie. Zaprocentuje to w czasie porodu, a także potem, gdy dziecko już będzie na świecie.

2. Każde plamienie to poronienie.

Nieprawda. Plamienie nie musi oznaczać poronienia, a jedynie problem, który może wymagać badań (zaczyna się od badania ginekologicznego i USG, niekiedy sprawdza się poziom progesteronu) i ewentualnego przyjmowania leków.

3. Unikaj potraw alergizujących.

Jeśli nie jesteś alergikiem, nie ma powodu, byś z powodu ciąży zmieniała swój jadłospis. Dotychczasowe badania wskazują, że stosowanie hipoalergicznej diety przez przyszłą mamę nie ma wpływu na wystąpienie lub nie wystąpienie alergii u dziecka.

4. Nudności w ciąży są nieuniknione.

Nudności męczą wiele przyszłych mam, ale wcale nie wszystkie. Jeśli nie uda ci się ich uniknąć, przed snem wypij szklankę ciepłego kakao, a rano, zanim wstaniesz z łóżka, zjedz małą kanapkę. od czasu do czasu pogryzaj herbatniki, najlepiej imbirowe. Dobrze ci zrobi także napar z korzenia imbiru lub imbir dodawany do potraw. Niekiedy skuteczna bywa aromaterapia olejkiem cytrynowym lub lawendowym.

5. Musisz mówić do brzucha.

Wcale nie musisz. Więź z dzieckiem możesz budować na wiele sposobów. Głaszcz maluszka, gładząc się po brzuchu, wyobrażaj sobie, jak dziecko wygląda i co teraz robi. I jak będzie wyglądać, kiedy będziesz mogła z nim naprawdę porozmawiać.

6. W domu nie może być żadnych zwierząt.

To prawda, że niektóre zwierzęta są nosicielami chorób niebezpiecznych dla kobiet w ciąży (a raczej dla rozwijającego się dziecka). Dlatego nowych zwierzaków rzeczywiście lepiej sobie nie fundować, ale stary przyjaciel, który mieszka z tobą od lat w niczym ci nie zagraża. Nawet jeśli jest nosicielem toksykoplazmozy lub innej choroby, ty z całą pewnością już wcześniej zetknęłaś się z jej zarazkami i nabrałaś na nią odporności.

7. Powinnaś teraz jeść za dwoje.

Bzdura. Ani tobie ani dziecku dodatkowa dawka kalorii nie jest potrzebna. Warto natomiast się postarać, by dieta była urozmaicona i zdrowa. Jedz dużo warzyw i owoców, unikaj potraw tłustych i ciężkostrawnych. Staraj się też nie sięgać zbyt często po słodycze.

8. W ciąży nie wolno leczyć zębów.

Przeciwnie - trzeba, to robić. Jeśli boli cię ząb, jak najszybciej idź do dentysty. Nie wyleczony stan zapalny jamy ustnej może prowadzić do poważnych powikłań. Wbrew utartej opinii leczenie zębów nie jest niebezpieczne dla rozwijającego się dziecka. Nie zapomnij jednak poinformować lekarza o tym, że jesteś w ciąży. Przyszłym mamom nie robi się prześwietlenia rentgenowskiego (chyba, że jest to naprawdę konieczne). Należy też dobrać odpowiedni rodzaj znieczulenia miejscowego.

9. Musisz jeść mięso.

 

Nieprawda. Jeśli od dawna stosujesz dietę wegetariańską i wyniki badań wykazują, że jesteś w świetnej formie, nie musisz nic zmieniać w swoim jadłospisie. Najwidoczniej potrafisz go doskonale zbilansować. Jeśli natomiast teraz e zaczęłaś odczuwać wstręt do mięsa, nie zmuszaj się do jedzenia go. Zadbaj jednak, by w twojej diecie znalazły się rośliny strączkowe, produkty pełnoziarniste i zielone warzywa. Warto też włączyć do jadłospisu ryby, przynajmniej dwa razy w tygodniu.

10. W 20. tygodniu powinnaś już czuć ruchy dziecka.

Teoretycznie tak, tylko, że... na początku możesz ich po prostu nie rozpoznać. Wiele kobiet dopiero po pewnym czasie orientuje się, że to dziwne łaskotanie czy przelewanie się w brzuchu to właśnie najmłodszy członek rodziny. Niektóre przyszłe mamy czują ruchy dopiero w 22. tygodniu ciąży, więc warto uzbroić się w cierpliwość.

11. Infekcji pochwy w ciąży nie wolno leczyć.

Nieprawda. W ciąży trzeba leczyć wszystko, co leczenia wymaga. Zaniedbana infekcja pochwy może być nie tylko dokuczliwa, ale wręcz niebezpieczna. Nie martw się, lekarz dobierze leki, które w niczym nie zagrożą rozwijającemu się w tobie dziecku.

12. Powinnaś powoli rezygnować ze swoich pasji.

Wręcz przeciwnie. Ciesz się nimi zwłaszcza teraz, póki jesteś w ciąży i masz na nie czas. Po urodzeniu dziecka kultywowanie zainteresowań będzie wymagało od ciebie znacznie lepszej organizacji.

 

13. Nie jesteś seksowna.

Nieprawda. Ciąża to okres gdy nasza kobiecość wręcz rozkwita. Piersi stają się pełniejsze, biodra zaokrąglają się, włosy stają się bujne, oczy nabierają blasku. Twój partner z pewnością to dostrzega (i twój rosnący brzuszek wcale mu nie przeszkadza). Nie zamartwiaj się też rosnącą wagą. W ciąży spokojnie możesz przytyć 11-12 kilogramów. Jeśli uważasz, że przytyłaś do tej pory zbyt dużo, skonsultuj się z lekarzem. Być może powinnaś nieco zmodyfikować swoją dietę i więcej się ruszać.

14. Nie należy kąpać się w wannie.

Jeśli jesteś zdrowa, nie ma żadnych przeciwwskazań. Pamiętaj tylko, by przedtem dokładnie umyć wannę (by uniknąć zakażeń pochwy) i nie nalewać zbyt gorącej wody (mogłabyś zasłabnąć). I najważniejsze - uważaj, żeby się nie pośliznąć podczas wychodzenia z wanny (najlepiej kupić sobie specjalną matę antypoślizgową).

15. Nie wolno farbować włosów.

Nie ma żadnych dowodów na to, że preparaty do farbowania włosów mają jakikolwiek wpływ na rozwój dziecka. Niektórzy lekarze jednak radzą na wszelki wypadek wstrzymać się z farbowaniem do końca pierwszego trymestru, czyli do ukończenia 12 tygodnia ciąży. Zarodek kończy wtedy czas organogenezy, czyli tworzenia swoich najważniejszych narządów. Ryzyko powstania wad wrodzonych na skutek działania jakichś szkodliwych chemikaliów jest wówczas znacznie mniejsze. Zwróć uwagę na to, czy salon fryzjerski jest dobrze wietrzony. Jeśli unosi się w nim zapach chemikaliów, lepiej poszukaj innego fryzjera. Wdychanie intensywnej woni farby nikomu nie wyjdzie na zdrowie. Warto też wiedzieć, że w ciąży niektóre zabiegi mogą się po prostu nie udać. Niekiedy kolor wychodzi inny od zaplanowanego i trwała się nie udaje.

16. Nie podnoś rąk do góry, bo dziecko urodzi się okręcone pępowiną.

Ten przesąd nie ma żadnego uzasadnienia. Wymachy rąk i lekkie skłony są wręcz korzystne w ciąży.

17. Słuchanie głośnej muzyki szkodzi dziecku.

Bzdura. Jeśli lubisz głośną muzykę, może spokojnie jej słuchać. Jeśli maluchowi zacznie to przeszkadzać, szybko da ci to do zrozumienia (np. kopiąc lub kręcąc się niespokojnie).

18. Skurcze macicy przed terminem porodu są niepokojące.

Niekoniecznie. Już kilka tygodni przed porodu możesz zacząć odczuwać niebolesne skurcze. To tzw. skórcze Braxtona - Hicksa, które przypominają chwilowe "tężenie", napinanie się brzucha. W ten sposób macica przygotowuje się do porodu.

19. Nie wolno ci podróżować.

Jak najbardziej wolno, byle nie szaleć z egzotycznymi wyjazdami, na które musiałabyś się zaszczepić żywą szczepionką. Wyjeżdżaj najlepiej w drugim trymestrze, w którym jest to najbezpieczniejsze dla dziecka. Podczas jazdy samochodem czy pociągiem, żeby zmniejszyć ryzyko zakrzepów, co dwie godziny spaceruj dla "rozprostowania kości". Raczej nie wybieraj się w długą podróż samolotem. Twojemu dziecku kilku godzinny lot nie zaszkodzi, ale dla ciebie może być bardzo męczący. Jeśli lecisz dłużej przynajmniej co godzinę wykonuj choćby drobne ruchy nóg. Warto wiedzieć, że niektóre linie lotnicze nie wpuszczają na pokład kobiet w zaawansowanej ciąży.

20. Jeśli brzuch jest mały, to znaczy, że dziecko urodzi się zbyt drobne.

Wielkość i kształt brzucha nie mają nic wspólnego z rozwojem dziecka. O tym, czy dziecko rozwija się prawidłowo i czy jego masa ciała rośnie proporcjonalnie do czasu trwania ciąży, dowiesz się z badania USG

 

21. Paracetamol nie szkodzi.

Paracetamol jest najbezpieczniejszym z leków przeciwbólowych, ale używaj go zawsze z rozwagą i nie na własną rękę.

22. By po porodzie mieć pokarm, trzeba pić dużo mleka.

Jedno z drugim nie ma nic wspólnego. To, co kobieta je czy pije zarówno w czasie ciąży jak po porodzie nie ma żadnego wpływu na ilość produkowanego przez jej organizm mleka. Produkcja mleka zaczyna się ok. 16 tygodnia ciąży i gwałtownie rośnie po porodzie, gdy dziecko zaczyna ssać pierś.

 

23. Nigdy nie zakładaj szpilek.

Chodzenie w butach na wysokich obcasach jest w ciąży niewskazane, gdyż nadweręża twój kręgosłup i stawy, zwłaszcza że punkt ciężkości ciała jest przeniesiony. Od czasu do czasu jednak możesz je założyć, ale raczej nie na długo, bo będzie ci w nich po prostu niewygodnie.

24. Nie myśl o porodzie, to zbyt straszne.

Jeśli dokładnie prześledzisz jego naturalny przebieg, poznasz swoje prawa oraz dowiesz się, jak sprawić, by sobie pomóc, będziesz spokojniejsza, gdy już się zacznie. W Wielkiej Brytanii popularne jest tworzenie planu porodu, w którym zawiera się listę pożądanych i wykluczanych przez siebie zabiegów i sposobów postępowania medycznego. Dzięki temu położna i lekarze wiedzą, jak pomóc ci najlepiej. Porozmawiaj o planie porodu ze swoją położną, może uzna to za dobry pomysł?

25. Nie powinnaś prowadzić samochodu.

Prowadź, ale bądź szczególnie ostrożna. Unikaj korków i wyboistych dróg. Zgodnie z przepisami możesz nie zapinać pasów, ale dla bezpieczeństwa swojego i dziecka lepiej nie korzystaj z tego uprawnienia. Dla większej wygody możesz sprawić sobie specjalny pas dla kobiet w ciąży.

26. Pod koniec ciąży weź zwolnienie z pracy.

Jeżeli dobrze się czujesz i chcesz pracować, nie ma takiej potrzeby. Już dwa tygodnie przed przewidywanym terminem porodu możesz wziąć urlop macierzyński, ale szef nie ma prawa cię na niego "wysłać". Warto wiedzieć, że zwolnienie bezpośrednio przed porodem, wliczane jest do urlopu macierzyńskiego.

27. Jeśli boisz się porodu, lepiej zrób sobie cesarkę.

Decyzja o cesarskim cięciu to bądź co bądź decyzja o dosyć poważnej operacji, wiążącej się z ryzykiem powikłań zarówno u matki jak u dziecka. Na strach przed porodem drogami natury najlepszym lekarstwem jest wiedza. Dlatego warto zapisać się szkoły rodzenia. Jeśli bardzo boisz się bólu, możesz też porozmawiać ze swoim lekarzem o możliwości porodu w znieczuleniu zewnątrzoponowym.

28. Przed porodem każda kobieta ma syndrom szykowania gniazda.

Wiele przyszłych mam czując, że poród się zbliża, z niepowstrzymanym entuzjazmem zaczyna "urządzać" dom, ale wcale nie wszystkie. Jeżeli nie odczuwasz takiej potrzeby, to po prostu znaczy, że ten syndrom cię ominął. Dobrze, że jesteś zrelaksowana, ale na wszelki wypadek sprawdź, co jeszcze potrzebujesz kupić czy przygotować.

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin