S04E13 - The Blizzard of '01.txt

(41 KB) Pobierz
{1}{1}23.976
{2195}{2290}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{2292}{2335}Oglšdaj legalnie, polecaj i zarabiaj  Vodeon.pl
{2339}{2370}Nadchodzi zamieć.
{2371}{2426}Całe masy niegu|spadnš z nieba
{2427}{2513}i zasypiš wszystko:|chodniki, samochody i domy.
{2514}{2602}Będzie zimno, lisko|i niebezpiecznie.
{2603}{2690}Ale tu, w Oz, nic|nas to nie obchodzi.
{2691}{2807}W Oz wszystkim|jest ciepło i przytulnie.
{3267}{3319}Kurwa mać.
{3349}{3376}Cyril?|Wszystko w porzšdku?
{3377}{3427}Moje włosy wracajš|do poprzedniego koloru.
{3493}{3590}Cholera. Spójrz.
{3616}{3696}I nie mam już zmarszczek.
{3724}{3776}Wychodzić!
{3967}{4006}U żadnego z pozostałych|dziewięciu więniów
{4007}{4084}nie stwierdziłam skutków ubocznych|z powodu przyjmowania leku.
{4085}{4161}Od kiedy zaprzestalimy testów,|wszystko wraca do poprzedniego stanu.
{4162}{4210}Dzięki Bogu.
{4212}{4270}- Dzień dobry.|- Dobry.
{4271}{4317}- Kawa gotowa?|- Tak.
{4318}{4391}wietnie. Mam nadzieję,|że mamy jeszcze zapas.
{4392}{4442}Na kanale pogodowym mówiš,|że zanosi się na dużš nawałnicę.
{4443}{4554}Znajšc życie, utkniemy|tu zasypani bez kawy.
{4555}{4600}Co u McManusa, mamy jakie|wiadomoci?
{4601}{4662}Tak. Wpadłam po drodze|do szpitala.
{4664}{4712}Jest w wietnym nastroju.
{4713}{4775}Lekarze mówiš, że ma się niele|i w przyszłym tygodniu powinien wrócić.
{4776}{4796}To dobrze.
{4797}{4855}Same dobre|wiadomoci.
{5120}{5176}Dr Nathan?|Jeffrey Sykes.
{5177}{5207}Czym mogę służyć,|panie Sykes?
{5208}{5267}Jestem adwokatem z kancelarii|Downing, McNally & Dima.
{5268}{5317}Nasza firma została wynajęta|przez Wygert Corporation
{5318}{5410}bymy się zajęli sprawami sšdowymi|zwišzanymi z tak zwanymi
{5411}{5456}"pigułkami staroci".|- Sprawami sšdowymi?
{5457}{5526}Rodzina więnia Freda Wicka,|który zmarł,
{5527}{5593}domaga się 25 milionów.
{5594}{5649}Jest pani współoskarżona.
{5650}{5693}- Naprawdę?|- Spokojnie.
{5694}{5746}Jestem pewny, że Wickowie|zawrš ugodę.
{5747}{5820}Poważniejszy problem to Stanowa|Komisja Etyki Lekarskiej,
{5821}{5886}zdecydowanie mniej|przewidywalna.
{5887}{5940}Ludzie z komisji chcš paniš|przesłuchać, żeby stwierdzić,
{5941}{6002}czy podczas testowania leków nie|doszło do naruszenia etyki zawodowej.
{6004}{6071}To znaczy...
{6072}{6127}Tak, może pani stracić prawo|wykonywania zawodu.
{6424}{6509}Dr Nathan, czy to prawda, że|wywierane sš naciski, żeby pani odeszła?
{6621}{6681}- Dr Nathan... Czy to prawda, że|działała pani na własnš rękę?
{6729}{6783}W cišgu następnych 3 dni|spadnie prawie 40 cm niegu.
{6784}{6867}Temperatura będzie ujemna,|a prędkoć wiatru dojdzie do 50 km/h,
{6868}{6915}więc dojazd do pracy...
{6916}{7029}O'Reily, masz gocia.
{7030}{7084}- Kogo?|- Nie wiem. Jaka baba.
{7556}{7603}Kim pani jest?
{7604}{7711}- Nazywam się Suzanne Fitzgerald.|- My się znamy?
{7712}{7793}Tak, ale nie widzielimy się,|odkšd byłe małym dzieckiem.
{7794}{7871}Posłuchaj, paniusiu, nie jestem|za bardzo nostalgiczny.
{7872}{7924}Czego chcesz?
{7925}{7996}Ryan, przyszłam, bo muszę|ci co powiedzieć.
{7997}{8068}Co, co może być dla ciebie|niemożliwe do zrozumienia.
{8069}{8114}Spróbuj.
{8115}{8183}Jestem twojš matkš.
{8286}{8363}- Moja matka nie żyje.|- Nie, jestem twojš prawdziwš matkš.
{8364}{8411}Kobieta, o której mylałe...
{8412}{8459}Moja matka nie żyje!
{8935}{8985}Nareszcie!
{8986}{9019}Jezu. Szlag by to!
{9020}{9079}Zupełnie, jakby mnie pieprzył|przynajmniej od Halloween.
{9080}{9132}Ostatnio mam dużo na głowie.
{9133}{9206}A co mnie to obchodzi?
{9208}{9283}Howell, ale z ciebie pizda.
{9284}{9347}Kłócimy się jak jakie|stare małżeństwo.
{9347}{9398}Wiesz co, O'Reily,
{9399}{9446}problem w tym...
{9447}{9496}że dreszcz emocji wyparował.
{9497}{9576}Znaczy, że co?|Koniec z tym?
{9577}{9655}Tak. Muszę sobie poszukać|kogo wieżego.
{9656}{9734}Jestem załamany.
{9995}{10071}Najwyższy czas.|Umieram z głodu.
{10072}{10120}Alvin, nic nie robisz|cały dzień, tylko jesz.
{10120}{10155}No i co z tego?
{10156}{10232}Mam dbać o mojš|dziewczęcš figurę?
{10233}{10287}Hughes, jedzenie.
{10288}{10313}Spierdalaj.
{10423}{10477}Czeć, blondasku.
{10546}{10596}Boisz się mnie?
{10597}{10643}Nie bój się.
{10644}{10710}Ja i twój brat jestemy|dobrymi kumplami.
{10711}{10789}Chciałabym, żeby też|był moim kumplem.
{10901}{10956}Nie rób mi tego!
{10957}{11021}Puszczaj mnie!|Nie!
{11114}{11195}Funkcjonariuszka Howell mówi, że|brat jš uderzył bez żadnego powodu.
{11196}{11271}- Kłamliwa cipa.|- Na wszelki wypadek dałam mu
{11272}{11300}rodek uspokajajšcy. Dzi|będzie spał na oddziale.
{11301}{11349}Znowu wracamy do tego|samego problemu.
{11350}{11437}- I obawiam się, że niewiele można zrobić.|- Nie rozumiem.
{11438}{11486}Cyril powinien zostać przeniesiony|do Conley lnstitute.
{11487}{11564}Do wariatkowa?|Nie ma, kurwa, mowy!
{11565}{11618}Decyzja i tak nie zapadnie,|dopóki nie wróci McManus.
{11619}{11672}John, zabierz go stšd!
{11673}{11749}Gloria, nie pozwól im na to. Dobrze|wiesz, że on tego nie przeżyje.
{11750}{11798}Gloria, mówię poważnie!
{11909}{11982}- Czeć tato.|- nieg dopierdala jak diabli.
{11983}{12039}Mówiš, że do czwartku|może być 40 cm.
{12040}{12107}Doceniam twój wysiłek.
{12108}{12155}Co nie tak?
{12156}{12248}Personel gada o przeniesieniu|Cyrila do domu wariatów.
{12249}{12315}- No i?|- No i?
{12316}{12379}Jeli trafi do tego pierdolnika,|to już po nim.
{12380}{12442}Co za różnica? Ten pierdolnik,|czy tamten.
{12443}{12490}Ale tu, w Oz, ma|przynajmniej mnie.
{12491}{12570}A ty przez całe życie|wieciłe mu przykładem, tak?
{12571}{12627}Pierdol się.
{12628}{12699}Cały ty. Wcale nie dzwoniłe|do mnie w sprawie Cyrila.
{12700}{12750}Masz dla mnie jakš|innš sensację.
{12751}{12834}Wykrztu to z siebie, bo chcę|wrócić zanim da się przejechać.
{12836}{12885}Suzanne Fitzgerald.
{12960}{13051}Przyszła się ze mnš zobaczyć.|Powiedziała, że jest mojš prawdziwš matkš.
{13052}{13130}To zakłamana pizda! Żałosna,|zakłamana pizda, słyszysz?!
{13131}{13219}- Kurwa, to prawda!|- Muszę ić.
{13220}{13284}To prawda, tak? Tato.|To prawda!
{13379}{13435}Obowišzkiem syna|jest chronić matkę,
{13436}{13510}nieważne przed kim,|nawet przed własnym ojcem.
{13512}{13560}Wiem, że kobieta, która podawała|się za mojš matkę,
{13561}{13635}nigdy mnie nie kochała.|Teraz wiem dlaczego.
{13636}{13682}A Suzanne Fitzgerald?
{13683}{13769}Mylę, że jest mojš mamš.|Tyle tylko, że jš przegoniłem
{13770}{13818}i nie mam pojęcia|jak jš znaleć.
{13819}{13876}Może mnie się uda.
{13877}{13922}Naprawdę zrobiłaby|to dla mnie?
{13923}{13999}I to całe pieprzenie|o odesłaniu Cyrila,
{14000}{14050}tym też mogłaby się zajšć?
{14051}{14165}Ryan, nie mogę niczego obiecać.|To nie ja decyduję.
{14166}{14268}Ale wstawisz się za mnš, prawda?
{14269}{14312}- Ryan...|- Proszę.
{14313}{14375}Nie pozwól im,|żeby nas rozdzielili.
{14376}{14423}Ryan?
{14451}{14496}- Jak się czujesz, mistrzu?|- Lepiej.
{14497}{14580}Wiem, że zrobisz, co potrzeba.
{14887}{14949}- Jak się miewasz, Clayton?|- Dobrze.
{14950}{15013}- Kim sš mężczyni z twojego bloku?|- To gliny.
{15014}{15063}Jeden był tajniakiem - wtyczkš,
{15064}{15147}a drugi to jaki wsiok z zadupia.|- A więc nareszcie jeste bezpieczny.
{15148}{15207}Przestań się o mnie martwić.
{15207}{15254}Nie jestem małym chłopcem.
{15255}{15307}Wiem.
{15308}{15387}Przez całe życie ty i Leo traktowalicie|mnie jak kruchy kawałek porcelany,
{15388}{15467}który może pęknšć|za byle dotknięciem.
{15468}{15547}A tata był na tyle głupi, że dał|się zadgać jak miałem 7 lat.
{15548}{15624}Clayton, nie mów tak|o swoim ojcu.
{15625}{15695}Chcę ci tylko powiedzieć, że|bylicie nadopiekuńczy.
{15696}{15794}A co by wolał? Miałam ci pozwolić|zadawać się z jakimi bandami?
{15795}{15842}Przynajmniej nie byłbym
{15843}{15890}tak długo mięczakiem.
{15892}{15951}I udowodniłe to strzelajšc|do gubernatora, tak?
{15952}{16039}Pierwszy raz wiem, kim jestem;
{16040}{16082}kim naprawdę jestem,
{16083}{16142}i po co się urodziłem.
{16143}{16226}Mogę zmienić wiat.
{16227}{16313}Będšc w odstawce w Bloku J|nie mogę nic zrobić...
{16369}{16416}przynajmniej na razie.
{16417}{16465}Jak to "na razie"?
{16492}{16558}Clayton, co ci chodzi|po głowie?
{16588}{16647}Nic.
{16697}{16745}Nie martw się.
{16911}{16959}Poczta!
{17043}{17138}Basil, kolejny list od żony.
{17139}{17210}Chyba z niš coraz gorzej.
{17211}{17251}Powiniene pozwolić jej|na widzenie.
{17251}{17306}Jestem ci bardzo wdzięczny|za troskę, Robson.
{17307}{17353}Nie ma za co.
{17354}{17401}Kilka pism dla ciebie...
{17402}{17454}''Newsweek,''
{17455}{17511}''Field and Stream,''|''Swank.''
{17512}{17585}Lubię być o wszystkim|dobrze poinformowany.
{17586}{17650}Zerknij na tę cipkę|na stronie 15.
{17718}{17782}Dla ciebie nic dzisiaj|nie ma, biedaczku.
{17783}{17844}Ugry się.
{17845}{17922}- Gdzie?|- Ty pierdolona w dupę kupo gówna!
{17923}{18011}Christ, znowu zaczynasz?|Robson, łapy przy sobie!
{18012}{18071}Tak jest, sir.|Pa, kochanie.
{18072}{18131}Pierdol się, ty nazistowska cioto!
{18131}{18224}Clayton, jeli nie przestaniesz,|dostaniesz klapsa.
{18225}{18264}Ostrożnie, to może|mu się spodobać.
{18265}{18357}- Jebany lachocišg!|- Do celi z nim!
{18358}{18423}Skurwiel!
{18447}{18489}Rozkuj mnie!
{18490}{18556}Najpierw przestań rozrabiać!
{18711}{18778}Alvin, musimy co zrobić z Hughsem.
{18779}{18833}Staralimy się być życzliwi, ale miarka|się przebrała. Co trzeba zrobić.
{18834}{18893}Niby co, podsmażyć|go w oleju?
{18894}{18941}Powinnimy pogadać|z naczelnikiem,
{18942}{18981}żeby go przenieli do izolatki.
{18982}{19056}Ten chłopak jest dla|Glynna jak syn.
{19057}{19145}Zamknšłby swojego|syna w izola...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin