[HorribleSubs] Yosuga no Sora - 06.txt

(13 KB) Pobierz




00:00:07:Co tam masz?
00:00:09:Haru!
00:00:10:Skšd masz pamiętnik babci?
00:00:13:Co jest w rodku?
00:00:17:Czekaj, Amatsume!
00:00:22:Co...
00:00:26:Przestań!
00:00:36:Co ci strzeliło do głowy?
00:00:40:Akira i Kazuha |Istnieje szansa podmiany
00:00:43:To...
00:00:46:Dlatego...
00:00:48:Dlatego powiedziałam,
00:00:52:żeby nie dršżył tego tematu.
00:01:05:Szybujemy wysoko w przestworza.
00:01:10:Na kogo spadnie wieczny blask?
00:01:18:W moich mylach cišgle pozostajš |cienie tamtych letnich dni,
00:01:30:jednak ostały ból kiedy zniknie,
00:01:37:dlatego nie zbłšdzę już!
00:01:42:Gdybym mogła wznieć się wysoko
00:01:45:i zbliżyć się do chmur |jeszcze bardziej niż wczoraj!
00:01:50:Choćby to była odrobina, zapiszczałabym z radoci.
00:01:55:Złap w swe skrzydła wiatr,
00:01:58:a twa dusza pozostanie tu na zawsze.
00:02:03:Pod tym samym niebem
00:02:07:możemy zostać obok siebie.
00:02:11:Z tym szczerym i wiecznym uczuciem,
00:02:14:z tym wiecznie otaczajšcym nas blaskiem.
00:02:17:Chciałabym, aby wszystko to spełniło się.
00:02:23:Nie poddajšc się
00:02:30:7 sierpnia: Pani Migiwa zachorowała |i została przeniesiona do szpitala uniwersyteckiego.
00:02:37:W niedługim czasie pani Mochizuki zaczyna le się czuć |i również zostaje przeniesiona razem z Akirš.
00:02:42:To był długi dzień.
00:02:44:28 sierpnia: |Szpitalny położnik mówił o Akirze.
00:02:51:Wydaje się być bardzo energiczna.
00:02:54:Jednak zaskoczeniem było, że miała przy sobie
00:02:59:wisiorek należšcy do pani Migiwy.
00:03:02:Podejrzewano, że został on zerwany przez jej córkę, Kazuhę.
00:03:10:Nie wierzę...
00:03:12:A więc dała go jej.
00:03:15:Musiała to zrobić tuż przed swojš mierciš.
00:03:19:Mówisz o babci?
00:03:21:Tak.
00:03:24:Ale mi pęka bania.
00:03:27:Pani doktor!
00:03:30:Dzień dobry. |Dobrze się pani czuje?
00:03:33:Tak, dzięki waszej pomocy.
00:03:35:Dlatego mam co dla ciebie.
00:03:38:Pamiętnik?
00:03:40:A po co?
00:03:41:Może to niewiele, |ale w rodku sš wzmianki o twojej mamie.
00:03:48:Nic mi o tym nie powiedziała, |dlatego ja też o nic nie pytałam.
00:03:53:Nie chciałaby wiedzieć?
00:03:56:Co chcesz zrobić?
00:03:58:Zbadamy to!
00:04:00:Testy DNA w mig wszystko wyjaniš!
00:04:03:To dla dobra Amatsume.
00:04:06:Ja odpadam.
00:04:09:Gdyby naprawdę zostały podmienione, |to jak mylisz, co by się z niš stało?
00:04:14:To by znaczyło, że mama Migiwy |jest tak naprawdę mamš Amatsume...
00:04:19:Uważasz, że zrobili by podmianę |i żyli długo i szczęliwie?
00:04:24:Akty urodzeń
00:04:25:Życie to nie bajka.
00:04:28:Możesz tym pogrzebać wszystko, |na co tak ciężko pracowała.
00:04:33:Jeste pewny, że co na tym zyska?
00:04:45:Ale było super!
00:04:47:Jeste pewny, że co na tym zyska?
00:05:02:Przyjd do sali muzycznej
00:05:03:jak skończš się lekcje
00:05:11:Przestańmy się spotykać? |O czym ty mówisz?
00:05:16:Dokładnie o tym.
00:05:18:Przepraszam.
00:05:19:Zaczekaj!
00:05:21:To mi nie wystarczy.
00:05:24:Tak mylałam.
00:05:26:Amatsume...
00:05:29:Ale... przepraszam.
00:05:30:Mylę, że i tak nic by z tego nie wyszło.
00:05:34:Nie chcesz ze mnš być?
00:05:36:Chcę,
00:05:38:ale nie mogę.
00:05:41:Dlatego nie chcę się zakochiwać.
00:05:45:Wszyscy odchodzš.
00:05:49:Mama mnie porzuciła i gdzie wyjechała.
00:05:53:Dziadzio też mnie zostawił.
00:05:56:Boję się, że znowu będę sama.
00:06:00:Nie chcę już nigdy stracić kogo ważnego.
00:06:05:Dlatego wolę się nie zakochiwać.
00:06:11:Nie powinna tak myleć.
00:06:12:Może nie, ale tak już jest.
00:06:15:Sš rzeczy, które nie przeminš!
00:06:17:Nie ma!
00:06:20:Nawet miłoć kiedy zniknie!
00:06:24:Stšd biorš się rozwody.
00:06:26:Nawet jeli, to pozostanš wspomnienia chwil, | które spędzili razem!
00:06:31:Nie rozumiem.
00:06:33:Sš rzeczy, które nie przeminš!
00:06:37:Nie ma.
00:06:43:W końcu...
00:06:45:Straciłam nawet mój ukochany wisiorek.
00:07:18:Co to było?
00:07:30:To niemożliwe...
00:07:33:Te wyniki mogš zmienić również twoje życie.
00:07:37:Jednak nie mogę pozwolić, |żeby Amatsume musiała dłużej dwigać to sama.
00:07:44:Nie wiem, czy to najlepsze wyjcie,
00:07:49:ale...
00:07:50:Ja też kocham Akirę.
00:07:53:Jeli nie należę do tej rodziny,
00:07:55:to nie chcę dłużej tak żyć.
00:08:00:Dziękuję, Migiwa.
00:08:03:Dziękuję!
00:08:14:Gdyby okazało się, że zostałycie podmienione?!
00:08:16:Tak.
00:08:18:Dalej by mnie kochała?
00:08:21:Dlaczego mówisz takie rzeczy?
00:08:24:Nie chcesz być mojš córkš?
00:08:27:To nie tak.
00:08:29:Ale istnieje prawdopodobieństwo, że...
00:08:31:Prawdopodobieństwo?
00:08:33:Co to ma znaczyć, Kazuha?
00:08:37:Znaleziono pewien zapisek, który może być prawdziwy.
00:08:42:Chcš to potwierdzić dzięki testom DNA.
00:08:50:Nigdy się na to nie zgodzę.
00:08:52:To i tak nic by nie zmieniło.
00:08:54:Nie dbam o to!
00:08:57:Po prostu kocham Akirę!
00:09:01:Dlatego...
00:09:02:Jeli mogę, to chcę jej pomóc.
00:09:05:Mam się z tym pogodzić?
00:09:08:Tego nie powiedziałam. |Ja tylko...
00:09:11:Włanie to będzie oznaczał test.
00:09:25:Teraz siostra?!
00:09:27:Włanie, dlaczego mamy jš adoptować?
00:09:30:Może jeszcze dacie jej spadek?!
00:09:32:Ciszej, bo Akira usłyszy.
00:09:35:Przecież pi! |To tylko dzieciak.
00:09:38:Rany, dlaczego to my mamy jš adoptować?
00:09:41:Jak możesz tak mówić?
00:09:44:Mówiłem ci, jak wyglšda jej sytuacja.
00:09:46:Słyszałem!
00:09:47:Nikt nie chce tego bachora, prawda?
00:09:51:Co powiedziała?!
00:10:01:Jeszcze czego!
00:10:03:Akira ma najwspanialszy umiech na wiecie!
00:10:06:Chcę go chronić!
00:10:33:Haru...
00:10:37:Amatsume.
00:10:42:Co jest?
00:10:44:Migiwa jest gotowa do testu.
00:10:49:Wyniki będš za 5 dni.
00:10:51:Rozumiem.
00:10:54:Powiedziała, że bez względu na rezultat nic jej nie będzie.
00:10:58:Pójdziesz je z nami odebrać?
00:11:05:Dobra, pójdę!
00:11:07:Naprawdę?
00:11:08:Tak.
00:11:09:W końcu tyle dla mnie zrobilicie.
00:11:21:Kasugano!
00:11:22:Czeć.
00:11:24:Dzi wyniki, nie?
00:11:26:Nie mogę znaleć Akiry!
00:11:28:Chciałam ić z niš do szkoły, | ale nie odbierała telefonu.
00:11:32:Jeszcze nigdy nic takiego się nie zdarzyło!
00:11:35:Yahiro pewnie piła do rana i nie mogła wstać.
00:11:39:Żeby się upewnić, |dzwoniłam nawet do ludzi, którym pomaga, ale...
00:11:46:Kasugano!
00:11:49:Wszystko będzie dobrze, prawda?
00:11:50:Pewnie!
00:12:06:Gdzie jeste?
00:12:07:Amatsume?!
00:12:12:Amatsume!
00:12:22:Nieładnie tak wagarować.
00:12:25:To przeze mnie?
00:12:28:Posunšłem się za daleko.
00:12:31:Wcale nie.
00:12:34:To nie twoja wina.
00:12:44:I w górę.
00:12:49:Czy to nie zwykła ucieczka?
00:12:52:Wszyscy cię zaakceptujš bez względu na wyniki.
00:12:57:Tak naprawdę nikt mnie nie chce.
00:13:00:Chociaż nie mam takiego zamiaru, |cały czas sprawiam komu kłopot.
00:13:05:Ja i Migiwa tak nie mylimy.
00:13:10:Jednak się boję.
00:13:13:Czuję, że kiedy dostanę potwierdzenie, |zniknš wszystkie moje marzenia.
00:13:19:Trochę cię rozumiem.
00:13:23:To jak daleko jedziemy?
00:13:26:Nie wiem.
00:13:35:I nie znalelimy żadnego spokojnego miejsca.
00:13:40:Prawda.
00:13:42:Co teraz?
00:13:44:Nie wiem.
00:13:46:Rozumiem.
00:13:47:Ale...
00:13:50:Chcę do domu.
00:13:56:Haru?
00:13:57:Tak, przyszły.
00:13:59:Naprawdę?
00:14:01:To biegnę na stację!
00:14:17:Witaj z powrotem.
00:14:20:W rodku sš wyniki.
00:14:21:Jeszcze nikt ich nie widział.
00:14:31:Będzie dobrze.
00:14:33:Staw czoła rzeczywistoci.
00:14:48:Akira?
00:14:50:Przepraszam, ale nie mogę!
00:14:54:Zawsze... |Zawsze patrzyłam, jak Kazu rozmawia z mamš...
00:15:01:Tak jej zazdrociłam!
00:15:03:Akira...
00:15:05:Nie chcę tego zrujnować!
00:15:08:Przepraszam, Haru!
00:15:15:Nie płacz, Akira.
00:15:24:Mama?
00:15:28:Mama Kazu?
00:15:38:To...
00:15:39:Tak, to twój wisiorek.
00:15:42:Dlaczego go masz, mamo?
00:15:44:Bo bez wštpienia należy do mnie.
00:15:50:Spójrz na jego spód.
00:15:57:Kto znalazł go w górach i mi go przyniósł.
00:16:01:Byłam za mała i nie mogłam tego przeczytać.
00:16:05:To znaczy...
00:16:09:Pozwól, że opowiem ci pewnš historię.
00:16:15:Akira była taka liczna i energiczna,
00:16:20:ale jej mama z jakiego powodu nie zajmowała się niš.
00:16:27:Pewnego dnia przyglšdałam się jej i była taka słodka, |że nie mogłam się powstrzymać...
00:16:32:Już, już.
00:16:37:Co się stało?
00:16:39:Nie, tylko ta dziewczynka ma tyle energii.
00:16:43:Zerwała mi wisiorek.
00:16:47:Po tym, jak mnie przenieli, |usłyszałam, że jej mama zmarła,
00:16:51:więc podarowałam małej ten wisiorek.
00:16:56:Chciałam dać jej wspomnienie mamy, |nawet jeli miało być fałszywe.
00:17:00:Więc...
00:17:18:Test DNA na rodzicielstwo
00:17:18:Wynik: negatywny
00:17:25:Od tego czasu wiele się wydarzyło, |a ja odwróciłam się od Akiry.
00:17:32:Wiedziałam, że to nie jej wina,
00:17:35:ale nie mogłam się z tym pogodzić.
00:17:39:Prawdę mówišc cišgle nie wiem, co powinnam zrobić.
00:17:45:Jednak gdy wtedy trzymałam cię w ramionach, | naprawdę mylałam, że jeste przeliczna.
00:17:53:Zastanawiam się, |czy byłabym w stanie zrobić to raz jeszcze.
00:18:05:Akira...
00:18:09:Przepraszam za wszystko.
00:18:15:Dziękuję.
00:18:17:Dziękuję, mamo Kazu.
00:18:35:Haru, dzięki za wszystko.
00:18:38:To nic.
00:18:39:Mylałam, jak by ci to wynagrodzić, | ale nic mi nie przychodziło do głowy.
00:18:44:Nie trzeba.
00:18:45:Mogę co powiedzieć?
00:18:48:Co takiego?
00:18:50:Kocham cię!
00:18:52:Ja ciebie też.
00:18:55:Mogę cię wyciskać?
00:18:57:Wyciskać?
00:18:59:I tulas!
00:19:02:Tulas!
00:19:04:Mogę cię jeszcze o co zapytać?
00:19:06:Tak?
00:19:08:Wiesz...
00:19:23:Możemy się od dzisiaj tak tulić codziennie?
00:19:27:Codziennie?
00:19:29:Ale nie zawsze będziemy mogli się spotkać.
00:19:...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin