{1}{72}movie info: XVID 640x272 23.976fps 690.1 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ {168}{240}{y:i}Jak proste sš jej słowa.|Jak proste jej myli. {240}{340}{y:i}A jakie chytre ma spojrzenie. {432}{532}{y:i}Mimo iż jestem cierniem. miem stšpać po ziemi. {611}{683}{y:i}W drogę do mojego kochanka. {688}{778}{y:i}Nie chcę być złapana {830}{965}{y:i}Na liskich dziedzińcach jego domu|Już mam czerwone stopy {973}{1060}{y:i}Zapominam jak stawiać kroki {1117}{1197}{y:i}Kompletnie zwariowałam. {2489}{2578}{y:i}Kolory, łaskawe barwy {2685}{2791}{y:i}Dom mojego ukochanego skšpany w najpiękniejszych odcieniach {2805}{2889}{y:i}Za czym tak bardzo tęskniłam. {2925}{3036}{y:i}I z bliska i z daleka, ujrzeć go mogę {3045}{3116}{y:i}Jest obok mnie {3124}{3160}Tylko Dilip Kumar mógłby mu dorównać. {3160}{3232}Co? Jaki Dilip Kumar? {3232}{3280}Jeli nie zajmowałby się tym co teraz... {3285}{3381}Mógłby być gwiazdš filmu. {3381}{3463}Cóż za aktor z naszego Abbaji'ego. {3467}{3515}W pokoju było troje ludzi. {3520}{3616}Brat Lalji, ACP Morya i Abbaji. {3616}{3676}Tylko on wyszedł stamtšd żywy. {3725}{3787}Zgadnij kto jest zdrajcš?|Policja. {3788}{3876}Kto jest podłym psem?|Policja. {4165}{4259}{y:i}Jego imię ukryte we wzorze henny... {4292}{4387}{y:i}Pali moje dłonie jak sekretny płomień. {4426}{4557}{y:i}Nawet moje stopy lniš od pożšdania,|Chyba umrę ze wstydu {4579}{4699}{y:i}Zastanawiam się nie mogšc zdecydować,|Zostać tu czy odejć? {4699}{4777}{y:i}Kompletnie zwariowałam {4877}{4938}Spadać stšd. {4953}{5014}Hej Miyan {5097}{5169}Znajd swoje imię. {5169}{5217}Pięknie tańczysz. {5217}{5321}W końcu jestem w swoim żywiole. {5337}{5409}A ty też nie powiniene tańczyć? {5409}{5491}Będę całkiem młodš teciowš. {5493}{5591}Zobaczmy jak dobrze tańczysz. {6150}{6240}{y:i}Błogosławieni przez więtych: {6330}{6424}{y:i} Nizamuddin Auliya {6450}{6556}{y:i}Qutubuddin Auliya, Farid-ud-din Auliya {6593}{6692}{y:i}Alauddin Auliya, Nasirudin Auliya {6833}{6905}{y:i}Oni sš ukochanymi Allaha. {6905}{7003}{y:i}Przywiecajš całemu wiatu {7025}{7115}Kolory, łaskawe barwy. {7210}{7321}{y:i}Dom ukochanego skšpany w pięknych odcieniach. {7924}{7996}Czas żeby mi się powięcił. {8008}{8101}Jahangir ma nowš panienkę. {8152}{8237}Jak mam wrócić do domu z podniesionš głowš. {8241}{8347}Każdy wie, że to ja jestem jego paniš. {8358}{8464}Wyglšda obrzydliwie gdy zdejmie ubrania. {8476}{8523}Musi być w wieku mojego ojca. {8528}{8605}I jest moim ojcem! {8622}{8723}Zostałem wychowany w tym domu. {8814}{8923}Nawet psy sš wychowywane w domach, Miyan. {8955}{9085}Nie mogę patrzeć jak machasz ogonem. {9149}{9243}Będziesz musiał zabić które z nas. {9267}{9322}Mnie... {9365}{9429}... albo Jahangira. {9741}{9813}Ani ladu chmurki na niebie. {9813}{9885}Naprawdę uważasz, że będzie padać? {9885}{9933}Będzie padać tylko w czerwcu. Podczas wesela. {9940}{10004}Wesela? {10017}{10065}Jaki problem? {10065}{10130}Dziewczyna jest przeklęta. {10130}{10239}Zanim wyjdzie za mšż, przejdzie przez wianek trupów. {10655}{10740}O czym to mówiła? {10854}{10926}Ten dom jest Maqboola, {10933}{10995}Jest z nim bezpieczny jak na łonie matki. {11000}{11083}Daj mi trochę mleka. {11101}{11229}Był ze mnš przez 25 lat, zawdzięczam mu mojš żonę. {11286}{11355}Hej... Usman... {11408}{11483}Zdejmij koszulę. {11518}{11596}Nie krępuj się. {11753}{11801}Odwróć się. {11820}{11906}6 w strzelaninie w Byculla. Odwróć się. {11906}{11992}4 w Kandla. 3 w Kolhapur {12000}{12116}Niejedna kula mogłaby mnie drasnšć. {12144}{12216}Zrobi dla mnie wszystko. Wszystko. {12216}{12277}Cokolwiek? {12326}{12386}Cokolwiek. {12537}{12599}Wypij to. {12674}{12737}Wypij Usman. {12782}{12868}Usman, we butelkę. {12894}{12955}Usman...! {13578}{13644}Cóż za dziwna noc. {13657}{13794}Pierwszy raz od 70 lat zobaczę deszcz o tej porze. {14223}{14295}Zdecydowałe? {16543}{16681}Zachowanie równowagi we władzy, powoduje wiele zła. {16692}{16769}Ogień musi nieustannie straszyć wodę. {16855}{16928}Gotowy? {16939}{17030}Moje lecš wyżej. {17299}{17371}Ramzu... Ahmed... {17462}{17569}Dlaczego ta krew nie jest jeszcze zmyta? {17582}{17648}Jest wyczyszczone panie. {17819}{17886}Dobrze. Odejd. {22463}{22533}Jadš. {24312}{24384}Kaka...|- Odejd. {24417}{24489}Jak miesz mnie dotykać? {24506}{24564}Odejd. {24604}{24694}Nie słyszałe? Wyno się! {25158}{25268}Nikt nie może nas rozdzielić. Jestemy braćmi. {25431}{25489}Kaka... {25621}{25728}Co zyskałe robišc to? {25750}{25834}Też chciałbym wiedzieć, co zyskałem? {25837}{25958}Przez 25 lat, jak oddany pies, byłem narażany na mierć. {26016}{26093}Żeby zaznać tego dnia? {26251}{26351}Nawet ty mylisz, że to ja go zabiłem? {26366}{26432}Nie wiem. {26597}{26692}A teraz powiedz mi. Wiesz czy nie?|Mów sukinsynu. {26704}{26778}Spójrz na mnie, Kaka {26800}{26863}Spójrz na mnie. {27078}{27168}Teraz uciskaj mnie albo zastrzel. {28203}{28251}Starczy tych łez, teraz spakuj się... {28261}{28340}... i przygotuj się do wyjcia. {28380}{28494}Guddu idzie jutro na ceremonię Niyaz. {28929}{29021}Co się dzieje bracie, powiedz. {29035}{29107}Siła, moc i... {29160}{29256}... i to...|powiedz mi co? {29256}{29322}Żebranie. {29344}{29438}W tych czasach trzeba trzymać to razem. {29483}{29579}Minęło 40 dni i nikt nie wie kto to zrobił? {29591}{29658}W pokoju były 3 osoby. {29658}{29738}Abbaji, Usman i ... {29817}{29865}W każdym razie, jutro się dowiemy. {29869}{29941}Ten kto nie przyjmie zaproszenia Maqboola jest mordercš. {29941}{30013}To prawda, że Nimmi i Maqbool piš ze sobš? {30013}{30114}To nie sš sprawy biznesowe, bracie. {30114}{30183}A zasady tego biznesu mówiš, że to|co należało do Abbaji, teraz należy do Miyana. {30183}{30248}Co było Abbajiego, jest Miyana. {30248}{30296}Czy córka, czy kochanka. {30315}{30375}Miyan... {30596}{30663}Miyan, nie karm węża, bo kiedy odwróci się przeciwko tobie. {30663}{30757}Będziesz pierwszym do pożarcia. {30761}{30855}Przygotowania do Niyaz już skończone? {30996}{31068}Jedyna droga, jakš Guddu może wejć do tego domu... {31068}{31140}... to po moim trupie. {31217}{31308}Poczekaj aż się ciemni, kochanie. {31509}{31605}Pamiętasz wszystkie modlitwy na pamięć? {31620}{31683}Tak, a czemu pytasz? {31699}{31801}Nigdy nie widziałam jak się modlisz. {31804}{31884}Wyglšdasz wtedy jak niewinne dziecko. {32185}{32282}Moja władza nie polega na sile. {32315}{32411}Chce kto zabrać głos? Niech zrobi to teraz. {32411}{32508}Kaka i Guddu jeszcze nie przyszli. {32581}{32653}Odpowiadaj za siebie. {32653}{32756}Miyan, wszyscy w ciebie wierzymy. {32763}{32824}Wszyscy. {32842}{32938}Palekar tylko czeka na ten dzień... {32943}{33010}... kiedy jedno nieporozumienie wszystko zniszczy. {33010}{33058}Jeli będziemy trzymać się razem... {33058}{33138}Maharashtra będzie żyć długo! {33233}{33300}Wyłšcz to. {33492}{33619}Spokojnie ojcze. Przecież ty mi kazałe jechać. {33686}{33767}Id do wištyni. {33854}{33994}I jak już będziesz rozmawiał z Bogiem, popro go o rozum do głowy! {34736}{34846}Czy Kaka nie modli się dzisiaj za długo? {36561}{36671}Boże przynie pokój duszy Jahangira Khana. {36678}{36793}Gdziekolwiek jest, wysłuchaj naszych prób. {37542}{37602}Miyan...! {37925}{38013}Miyan... w wištyni Kali... {38021}{38093}Zanim matka bogini... {38093}{38141}Zmarł zanim dojechalimy do szpitala. {38143}{38189}Przez drogę majaczył... {38189}{38230}Poprowadził nas tutaj. {38232}{38302}Kto to zrobił?|- A o kim mylisz? {38309}{38416}Ten drań, którego wychował! {38477}{38525}Guddu...! {38525}{38616}Nie zazna spokoju w piekle! {39007}{39078}On żyje! Zabierzcie go! {39078}{39150}Zabierzcie go! Włanie otworzył oczy! {39170}{39228}Przesuńcie się. {39287}{39380}Miyan, on nie żyje. Nie żyje. {39563}{39640}Kaka nie żyje. {39872}{39968}Robi z nas idiotów. Kto zabija własnego ojca. {39968}{40096}Nie przemęczaj się Boti. Każdy zna prawdę. {40107}{40203}Ale odkšd Bhosle go ubezpiecza, nikt nic nie pinie. {40203}{40299}Nie będę tańczyć przed nim jak eunuch. {40299}{40347}Zabił mi ojca. {40349}{40421}Przestań rozczulać się nad swoim ojcem... {40421}{40515}... albo zobaczysz go wczeniej niż mylisz. {40543}{40613}Gdzie jest Guddu? {40651}{40719}Wła. {40733}{40824}Gdzie jest Guddu, mów.|- Nie wiem. {40905}{41004}Naprawdę...?|- Naprawdę nie wiem. {41059}{41187}Jest u Abdula Chacha, prawda? W Mayman Mohalla... {41373}{41438}Zatrzymaj się. {41471}{41529}Wysiadaj. {41711}{41759}Biegnij. {41766}{41836}No dalej ruszaj się. {41838}{41886}Biegnij. {41886}{41943}Biegnij. {41958}{42015}Biegnij. {42052}{42120}Cholera, strzelaj. {42155}{42236}Dlaczego pozwoliłe mu uciec? {42270}{42366}Trzeba zachować równowagę sił. {42366}{42442}Ogień musi cišgle straszyć wodę. {42548}{42640}Ukłony panie przemšdrzały. {42953}{43053}Spónia ci się okres w tym miesišcu? {43106}{43202}Wynika z tego, że twoja gwiazda weszła w pozycję Jupitera. {43202}{43274}Nikt nie ma prawa cię tknšć. {43274}{43341}A Guddu. {43349}{43409}Znajdcie go. {43442}{43499}Miyan! {43555}{43627}Wszystko wskazuje na to, że będziesz ojcem! {43632}{43711}Gratulacje Miyan! {43931}{44008}Już trzeci miesišc. {44135}{44251}Kiedy ostatni raz spała z Jahangirem? {44615}{44710}To twoje dziecko Miyan. Wiem, że to twoje. {44974}{45070}Jeli będziesz chciał, zrobię aborcję. {45830}{45926}Nie możesz zapomnieć o Guddu? {45928}{46024}Zabił Abbajiego, zabił naszego ojca. {46027}{46138}Obiecuję ci, że go dorwiemy. {46243}{46345}A dla ciebie znajdziemy kogo lepszego. {47609}{47705}Patrz tu jest Wenus, masz Marsa. {47705}{47777}Co ty do cholery robisz? To jest Saturn. {47779}{47895}To co mam zjeć? Masz, we Marsa. {47902}{47993}A co jeli połknę Saturna? {48019}{48115}Człowiek nie może przyćmić Saturna|To Sat...
Wojciech1407