00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:03:WOW 00:00:06:To dla Ciebie? Prawda? 00:00:09:To dla nas obojga.|Nie odchod� nigdzie. 00:00:12:O nic si� nie martw. W moich |nogach nie zosta�o wystarczaj�co tyle krwi, �eby i�� gdziekolwiek. 00:00:20:Hej tu Charlie.|Zr�b co uwa�asz po sygnale. 00:00:24:S�uchaj ty leniwy SOB (son of a bitch :] ).| Nie mam zamiaru by� tak traktowana! 00:00:27:Albo do mine zadzownisz|albo tego mocno porza�ujesz! 00:00:31:Kocham Ci� ma�pko. 00:00:33:Charlie? 00:00:36:Kto to by�? 00:00:38:Cholerni sprzedawcy telefoniczni. 00:00:40:Sprzedawca, kt�ry nazywa Ci�: Ma�pko? 00:00:43:Jestem na jakiej� dziwnej li�cie. 00:00:47:OK. 00:00:48:To pewna kobieta, z kt�r� si� kiedy� um�wi�em. 00:00:51:Sta�a si� troch� natarczywa. 00:00:52:Jeste� z�ym, z�ym ch�opcem. 00:00:56:A ty jeste� t� kt�ra nigdy nie dosta�a klapsa? 00:01:01:Jezu. 00:01:03:Hej tu Charlie.|Zr�b co uwa�asz po sygnale. 00:01:07:Charlie tu Alan. Tw�j brat. 00:01:11:Nic wielkiego. 00:01:14:�ona mnie wyrzuci�a i w�a�ciwie to trach� ch�� do �ycia. 00:01:17:Wi�c gdyby� mia� okazj� to z przyjemno�ci�,|albo nie wiem... 00:01:21:Cze�� Alan, przykro mi to s�ysze�. 00:01:23:Wi�c co zamierzasz? I�� do hotelu albo...|WOW. 00:01:27:Co? 00:01:28:Tak wydaje mi si�, �e m�g�by� ... tu zosta�. 00:01:33:Wi�c do zobaczenia jak tu dotrzesz. 00:01:37:Lepiej si� po�pieszmy. 00:01:46:O.. Czy ona tu zostaj�?|Zdaje si�, �e zaparkowa�em za ni�. 00:01:53:DW�CH I Pӣ|Odcinek 1. 00:01:55:T�umaczenie ze s�uchu:|Kiniu (poprawki szadok44) 00:01:58:Dwana�cie lat i wyrzuci�a mnie od tak. 00:02:01:Co z nasz� przysi�g� ma��e�sk�? 00:02:03:Dop�ki �mier� nas nie roz��czy. 00:02:04:Kto umar�? Nie ja! Nie ona! 00:02:08:Jak wszed�e� do mojego domu? 00:02:11:OK, Charlie. Klusz w fa�szywym kamieniu |dzia�a je�li jest w�r�d innych kamieni, 00:02:18:a nie jak le�y na wycieraczce. 00:02:20:Przepraszam, ale jak | po�o�ysz fa�szywy kamie� w�r�d innych 00:02:24:to potem b�dzie problem, �eby go znale�� | b�d�c nawalonym(hehe true..). 00:02:27:Tak. Jestem dobrym m�em.|Jestem wierny. 00:02:30:- A czy ona jest?|- Czy ona jest co? 00:02:32:Wierna? 00:02:35:Nie b�d� �mieszny. 00:02:37:Judith nawet nie lubi seksu. 00:02:39:Zawsze m�wi, �e si� dusi|I ci�gle to powtarza: Dusz� si�! Dusz� si�! 00:02:43:Co to oznacza. 00:02:45:Czy kobieta powiedzia�a ci co� takiego? 00:02:47:Wi�c: Tak, 00:02:50:ale nie taka co nie lubi seksu. 00:02:55:I... Jake.|To zrujnuje Jake'a. 00:02:58:Jake? 00:03:00:M�j syn. 00:03:02:O. Nastolatki s� sfrustrowane w tych czasach. 00:03:05:Ma 10 lat. 00:03:08:- Charlie, wychodz�|- O nie. 00:03:10:Wy dwaj musicie sobie pogada�.|Zadzwonie jutro. 00:03:12:Przykro mi z powodu ciebie i twojej �ony. 00:03:14:Przesta� ty wychodzisz|a ja ma zamiar zn�w ich po��czy�. 00:03:20:To jest tylko tymczasowe rozwi�zanie.|Maksimum kilka dni i wr�ci po rozum do g�owy. 00:03:26:Tak. To co kobiety robi�. 00:03:30:Mo�esz spa� w pokoju go�cinnym,| a ja przynios� prze�cierad�a. 00:03:33:Nie musisz. Przywioz�em swoje. 00:03:37:Przywioz�e� swoje prze�cierad�a? 00:03:38:Lubi� moje prze�cierad�a. 00:03:42:Dobrze wi�c. |Dobranoc. 00:03:43:Nie, nie poczekaj Charlie. 00:03:46:Nawet nie porozmawiali�my. 00:03:49:O czym chcesz rozmawia�? 00:03:52:Nie wiem. 00:03:54:Zosta�em kr�garzem roku Stowarzyszenia kr�garzy| Doliny San Fernando. 00:04:00:Dobrze, wi�c dobranoc. 00:04:02:Nie Charlie. Mo�e teraz o tobie? 00:04:05:Co u ciebie? 00:04:07:Wi�c Alan. Nie ma wiele do m�wienia. 00:04:09:Zarabiam du�o pieni�dze robi�c ma�e rzeczy. 00:04:12:�pi� z pi�knymi kobietami.|Je�li pytasz o uczucia. 00:04:15:Prowadz� Jaguara, mieszkam na pla�y. 00:04:17:Czasem bez powodu w �rodku dnia lubi� zrobi� sobie|du�� Margarit� i zdrzemn�� si� na s�oneczku. 00:04:27:Ha. 00:04:30:- OK. Dobranoc Charlie.| - Dobranoc. 00:04:37:Dobranoc Ma�pko. 00:04:50:Rety. Czy twoje oczy s� czerwone? 00:04:55:Powiniene� je zobaczy� z tej strony. 00:04:58:Co tu robisz Jake? 00:05:00:Mama mnie przyprowadzi�a. 00:05:02:Zabierzesz mnie nad ocean? 00:05:05:Mo�emy o tym porozmawia� jak moja|g�owa przestanie eksplodowa�? 00:05:09:Czemu twoja g�owa eksploduje? 00:05:12:C�... 00:05:13:Wypi�em wczoraj troszeczk� za du�o wina. 00:05:16:Je�li potem �le si� czujesz|to dlaczego pijesz? 00:05:20:Nikt nie lubi m�drych dupk�w, Jake. 00:05:24:Musisz wrzuci� dolara do s�oika|Powiedzia�e� dupek. 00:05:29:Powiem Ci co�. 00:05:31:Tu masz 20$ powinno wystaczy� do obiadu. 00:05:35:Wi�c my�l�, �e powinna� zrobi� list�. 00:05:38:Z jednej strony zapisz co ci si� nie podoba|w naszym ma��e�stwie 00:05:41:A z drugiej strony co ci si� podoba. 00:05:43:Alan czasem jak wracam do domu do ciebie.|Zaczynam p�aka� w samochodzie. 00:05:50:Dobrze. To prawdopodobnie trafi|na stron�: Nie lubi�. 00:05:53:Dlaczego mia�bym ci� k�ama�.|Ocean jest dzisiaj zamkni�ty. 00:05:58:Na mi�o�� bosk� Charlie. |M�g�by� za�o�y� spodnie? 00:06:00:Sp�jrz na mnie.|Ja go tylko sprowadzi�em schodami. 00:06:05:Charlie czy ty i Jake mo�ecie... 00:06:08:Jasne. Chod� Jake zjemy �niadanie na pok�adzie. 00:06:10:Ju� jad�em �niadanie. 00:06:11:Dobrze to zjemy obiad. 00:06:13:To nie jest pora na obiad. 00:06:17:To jak jego g�owa eksploduje. 00:06:21:Judith mog� si� zmieni�. 00:06:23:Prosz� ci� Alan 00:06:25:jeste� najbardziej obsesyjnym,| niezmiennym, c�owiekiem 00:06:28:jakiego w �yciu pozna�am 00:06:31:obsesyjnym i niezmiennym? 00:06:33:nie s�dzisz �e to troch� ... | przegi�te? 00:06:49:Moja mama i tata rozstaj� si�. 00:06:51:Tak. Na to wygl�da. 00:06:54:Szcz�ciarz z ciebie. 00:06:56:Kiedy by�em w twoim wieku|mog�em tylko marzy� o rozstaniu rodzic�w. 00:07:01:Twoja mama jest moj� babci�. 00:07:03:Tak. 00:07:04:Babcia powiedzia�a, �e jeste� wielkim rozczarowaniem. 00:07:10:Hej sportowcu, mama chce si� po�egna�. 00:07:17:S�uchaj on nic nie wie co si� dzieje|wi�c zatrzymajmy to dla siebie. 00:07:22:Nasz ma�y sekret.|Dlaczego ona chce si� po�egna�? 00:07:26:Sp�dza weekend ze swoj� siostr�... 00:07:29:... w Vegas. 00:07:31:Wi�c zdecydowali�my si�,|�e Jake zostanie ze mn�. 00:07:33:Z tob�? 00:07:36:C�, z nami. 00:07:38:Jestem g�odny. 00:07:39:Czy to b�dzie problem? 00:07:48:Chyba nie. 00:07:50:Dzi�ki. Musz� zadzwoni� do biura.|Czy mo�esz zrobi� mu obiad? 00:07:58:- Jasne. |- Dzi�ki. 00:08:04:- Z czego si� �miejesz?|- Nie masz nic do jedzenia. 00:08:08:Tak ale to nie ja jestem g�odny. 00:08:11:I kto si� teraz �mieje, maluchu? 00:08:16:- Pijesz mleko?|- Tylko z p�atkami. 00:08:20:- Dobrze.|- Nie to mleko! 00:08:22:To mleko. 00:08:25:A jaka jest r�nica? 00:08:27:To Terlifarm, my pijemy DarliyFarm. 00:08:33:Dobrze. Szcz�liwy? 00:08:36:Dlaczego mia�bym by� szcz�liwy?|To tylko mleko. 00:08:40:Milutki. Zachowuj si� tak|dalej, a b�dziesz w kresk�wkach. 00:08:50:OK, dalej mamy Lacky Charms, Cocoa pafs, Maple loops. 00:08:55:Chc� Maple Loops. 00:08:57:(�piewaj� piosenk� z reklamy p�atk�w) 00:09:06:Wiesz kto napisa� t� piosenk�? 00:09:07:- W�jek Charlie j� napisa�.|- Nie k�amiesz? 00:09:09:Gdybym mia� k�ama� powiedzia�bym,|�e Stairway To Heaven, a nie Maple Loops. 00:09:15:Fajnie razem wygl�dacie. 00:09:17:Dzi�kuj�. 00:09:18:Czy twoja �ona te� �piewa? 00:09:20:O nie, nie jestem �onaty. 00:09:23:Co za szkoda. 00:09:28:Wow, jeste� lepszy ni� pies. 00:09:35:Doktorze Blume. Tu Alan Charper. 00:09:38:�ona i ja musimy odwo�a� nasze spotkanie rozwodowe. 00:09:45:Co� wypad�o. 00:09:47:To troch� osobiste. 00:09:52:Tak wiem o co chodzi w tych sprawach. 00:09:56:Musz� ko�czy�. 00:09:58:Halo. 00:10:00:Jest Charlie w domu? 00:10:01:Nie, jestem jego bratem. 00:10:03:Mog� ci w czym� pom�c? 00:10:05:O witaj bracie Chaliego.|Jestem Rose. 00:10:09:Jestem jego pokoj�wk�. 00:10:12:Wi�c sprz�tasz? 00:10:13:pokoj�wka/aktorka/modelka r�k 00:10:17:Robie to po to, �eby trzyma� wilki z dala od drzwi. 00:10:23:Wiesz co mam na my�li? 00:10:24:Jasne, wejd�. 00:10:32:Tak, czuj� go. 00:10:36:Czujesz kogo? 00:10:37:Twojego brata. Ma bardzo m�ski zapach. 00:10:43:Aha... 00:10:46:To ja nie b�d� ci przeszkadza� w pracy. 00:10:49:Poczekaj. 00:10:55:O nie, ju� dobrze. 00:11:04:Jake, kolego we� na wstrzymanie. 00:11:08:Co wam zaje�o tak d�ugo? 00:11:10:poszli�my na lody bo jeste�my "posuwaczami":) 00:11:15:Musz� zapisa� wynik. 00:11:20:Dlaczego uwa�asz, �e nauczy� si� tego odemnie? 00:11:23:Bo ja si� tego nauczy�em od ciebie. 00:11:27:Dzi�ki za posprz�tanie. 00:11:29:To nie ja. Rose tu by�a. 00:11:31:Rose? Wpu�ci�e� Rose do mojego domu? 00:11:34:Powiedzia�a, �e jest twoj� pokoj�wk�. 00:11:36:Do diab�a. Znowu pozakleja�a drzwiczki od szafek. 00:11:40:Znowu? Masz kogo�, kto regularnie zakleja ci szafki? 00:11:45:Gdybym nie musia� si� zajmowa�|twoimi sprawami nie by�o by tego. 00:11:48:Wi�c to moja wina. 00:11:50:Kto j� tu wpu�ci�? 00:11:51:Jeste� bardzo wkurzaj�cym facetem. 00:11:53:Przesu� si�. 00:11:54:Ja jestem bardzo wkurzaj�cy? 00:11:56:Kto si� zjawi� w �rodku|nocy z w�asnymi prze�cierad�ami? 00:11:58:Przynajmnie obchodzi|mnie na czym �pi�. 00:12:00:Lub powinieniem powiedzie� na kim. 00:12:03:S�uchaj kolego. Z nas dw�ch tylko ja|sypiam z m�atkami reguralnie. 00:12:08:To jest co� czym si� mo�na chwali�. 00:12:15:Cze�� Mamo. 00:12:18:Czy wiesz jakie to jest rani�ce, kiedy|si� dowiadujesz o rozwodzie syna na ulicy? 00:12:24:Jaki rozw�d? Jaka ulica? 00:12:27:Jak si� dosta�a� do mojego domu? 00:12:30:Nie wtr�caj si�. Staram si� pom�c|twojemu bratu w bardzo ci�kich chwilach. 00:12:36:- Jak mog�e� mi to zrobi�?|- Co zrobi�? 00:12:39:Teraz kiedy b�d� chcia�a spotka� si� z moim wnukiem|b�d� musia�a umawia� si� z Judith? 00:12:44:Kt�ra nigdy nie by�a dla mnie mi�a? 00:12:47:A co je�li b�dzie tam inny facet? | posuwaj�cy j�. 00:12:51:Czy kiedykolwiek bra�e� to pod uwag�? 00:12:57:My�l�, �e w�a�nie bierze to pod uwag�, Mamo. 00:13:01:- Twoja mro�ona herbata, Babciu.|- Dzi...
chorynawory