2007_5.pdf
(
7563 KB
)
Pobierz
43119653 UNPDF
Droga Prawda Życie
DPŻ
droga prawda Życie
Dwumiesięcznik chrześcijański
W numerze
Pukanie Jezusa –
Zoia Zdzieszyńska
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 2
Józef – Zapominający o krzywdach! –
Wiesław Janik
. . . . . . . . . . . . . . . . . 3
Józef – widzący przyszłość –
Wiesław Janik
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .4
Życie Józefa ważną lekcją dla wierzących –
Andrzej Poręba
. . . . . . . . . . . . 5
Modlitwa – ciężki obowiązek –
Mirosław Kulec
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .6
Biblia – wspaniały list od Pana Boga –
Ewelina Nazimek
. . . . . . . . . . . . . . 8
Śpiewać wobec bogów –
Waldemar Świątkowski
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 10
Biblia – Pismo Święte tj. Boże Słowo –
Joachim Polk
. . . . . . . . . . . . . . . . . 12
Narada narzędzi stolarskich . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 14
Byłem sparaliżowany – uzdrowił mnie Bóg . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 15
Czy chrześcijanin może ulec depresji? –
Mirosław Kulec
. . . . . . . . . . . . . 18
Pokażcie mi mego dobroczyńcę! . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 21
Raport dotyczący sytuacji chrześcijan w Korei Północnej . . . . . . . . . . . . 21
Świadectwo Jacka . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 22
Kiedy będą zburzone podstawy? –
D. Bespałow
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .24
Spoza granic naszego kraju –
Mieczysław Kubejko
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . 27
Misja chleba w Barlinku –
Jan Stypuła
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .29
Chrzest w Zabrzu –
Jeremiasz Zerbe
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . .30
Chrzest i wieczerza w zakładzie karnym w Zabrzu –
Jakub Michalak
. . . 31
Chrzest wodny w Legnicy – wrzesień 2007 –
Jarosław Domieniuk
. . . . . 31
Chrzest wiary w kłodzkim zborze –
Jan Stypuła
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 32
Horatio G. Spaford –
Jan Stypuła
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 33
Historia kolonii Żelazno –
Waldemar Kempski
. . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . 36
Rada Redakcyjna:
Andrzej Poręba
(pandre@poczta.onet.pl)
,
Andrzej Nazimek
(zimeryt@interia.pl)
,
Redaguje:
Andrzej Poręba
WydaWca:
Chrześcijańska Wspólnota
Zielonoświątkowa,
ul. Sudecka 3, 59–220 Legnica
adRes Redakcji:
ul. Czechowa 1, 41–807 Zabrze;
RedakTOR Wydania:
Jan Stypuła
(redaktor@lupa.chwz.pl)
Redakcja Techniczna:
Andrzej Gocyła
(aango@konto.pl)
kOmpuTeROpisanie:
Mirosława Poręba, Aneta Zerbe,
Nazariusz Zerbe, Daniel Flis
Redakcja TeksTu:
Maria Olech
(maria-zoia@wp.pl)
,
Jeremiasz Zerbe
(nimrod@epf.pl)
,
Andrzej Poręba,
Okładka:
Robert Bartlewski
cena pRenumeRaTy:
Prenumerata roczna wynosi 30,00 zł,
cena jednego egzemplarza 5,00 zł.
pOczTa e–mail:
dpz@chwz.pl
inTeRneTOWe aRchiWum:
http://dpz.chwz.pl
Materiałów nie zamówionych redakcja nie zwraca.
Zastrzegamy sobie prawo do skracania i adiustacji
tekstów, oraz do zmiany tytułów. Kopiowanie i po-
wielanie dozwolone pod warunkiem druku tekstu
w całości z podaniem tytułu oraz numeru pisma.
Pukanie Jezusa
Z
ofia
Z
dZiesZyńska
Jedynego Wszechmogącego Boga: Ojca, Syna
i Ducha Świętego.
2. Pismo Święte jako Słowo Bo
e, natchnione
Pan do twego serca puka, otworz Jemu drzwi,
On w tym świecie ciebie szuka, On chce pomoc ci.
Ciemność wielka cię otacza, błąkasz się po drogach,
Przyjdź do Pana i nie zwlekaj – błagaj Boga.
Pismo Święte jako Słowo Bo
e, natchnione
przez Ducha Świętego, jako najwy
szy autory-
tet w sprawach: prawdy, wiary i
ycia chrześci-
jańskiego.
3. Jezusa Chrystusa – Syna Bo
ego, który przy-
Jezusa Chrystusa – Syna Bo
ego, który przy-
szedł w ciele na ten świat rodząc się z Marii
Panny, jako jedynego Pośrednika i Orędownika,
zbawiającego grzeszników dzięki swej męczeń-
skiej śmierci i zmartwychwstaniu.
4. Zbawienie z łaski przez wiarę jako daru Bo
ej
Zbawienie z łaski przez wiarę jako daru Bo
ej
miłości. Wiara w Jezusa Chrystusa jest całko-
witym zaufaniem Bogu i potwierdzona zostaje
dobrymi uczynkami wypływającymi z tej
wiary. Taka wiara jest czynna w miłości.
5. Nowonarodzenie z wody i Ducha, jako bez-
On chce dać ci uwolnienie, byś się mógł radować
Przyjm z rąk Jego to zbawienie, zacznij drogi swe prostować
Nie zatwardzaj serca swego, gdy Pan wola cię.
Przyjdź więc dzisiaj ty do Niego, upamiętaj się.
Bo gdy Pana ty odrzucisz, straszna kara spotka cię.
Pan od ciebie twarz odwróci, brama niebios zamknie się.
Nowonarodzenie z wody i Ducha, jako bez-
względnego warunku wejścia do Królestwa
Bo
ego.
6. Chrzest Duchem Świętym, w Jego prowadzenie
Chrzest Duchem Świętym, w Jego prowadzenie
i dary (charyzmaty)
7. Koniecznoś
przyjęcia chrztu wodnego przez
Będziesz stał i do drzwi pukał, lecz Pan powie nie znam cię,
Gdy był czas tyś mnie nie słuchał, łaska już skończyła się.
Wtedy żałość cię ogarnie, pójdziesz zrozpaczony,
Czemu czas trwoniłem marnie, jestem już zgubiony.
Koniecznoś
przyjęcia chrztu wodnego przez
zanurzenie, Wieczerzy Pańskiej pod postacią
chleba i wina wraz z umywaniem nóg.
8. Kościół jako ciało Jezusa Chrystusa, którego
Kościół jako ciało Jezusa Chrystusa, którego
głową i budowniczym jest Jezus Chrystus.
9. Powszechne zmartwychwstanie wszystkich
Powszechne zmartwychwstanie wszystkich
ludzi i sąd Bo
y oraz
ycie wieczne zbawio-
nych i wieczne potępienie niezbawionych.
Zdjęcie na okładce: Wnętrze Domu Modlitwy „Genezaret” w Barlinku.
WieRzymy W:
1. Jedynego Wszechmogącego Boga: Ojca, Syna
Droga Prawda Życie
Józef – Zapominający o krzywdach!
W
iesłaW
J
anik
Potem rzekł faraon do Józefa: Jam
jest faraon lecz bez twego zezwolenia
nie wolno nikomu w całej ziemi egips-
kiej podnieść ręki ani nogi
(Rdz 41,
44). Od tak nagłej zmiany sytuacji-
,warunków życia oraz kompetencji
można doznać zachwiania równowagi
psychicznej. Józef natomiast zacho-
wał całkowitą równowagę. Nie, nie
chcę tu omawiać Józefowego systemu
zarządzania Egiptem przygotowu-
jąc go do 7 lat głodu. Chcę natomiast
zwrócić uwagę czytelników na posta-
wę Jozefa w zmienionych warunkach
i przy nowych możliwościach. Józef,
wykorzystując poruczoną mu wła-
dzę, mógł zemścić się na tych, którzy
spowodowali tyle cierpień i poniże-
nia w jego życiu. Najbliżej była żona
Potyfara,więc miał okazję, aby się
z nią „rozliczyć”. Ale nic takiego nie
uczynił. Mógł również wziąć odział
wojska, pojechać do Kanaanu i „wy-
mierzyć” sowitą karę swoim braciom,
którzy w tak barbarzyński sposób
z nim postąpili, a przy okazji odwie-
dzić swojego ojca w starości. Nie, na-
wet mu do głowy nie przyszedł taki
plan. Postąpił zupełnie inaczej. Ożenił
się i prowadził moralne życie w rodzi-
nie. Nie upodobnił się do ludzi z wyso-
kich sfer, którzy prowadzili rozpustne
życie.Uczciwie sprawował władzę
w Egipcie, nieświadomie realizując
Boży plan uratowania Hebrajczyków
w czasie głodu i nie tylko. Gdy urodził
mu się pierwszy syn, nadał mu imię
Manasses, co oznacza „zapominający
o krzywdach”. Józef powiedział:
Bóg
mi dozwolił zapomnieć o wszelkiej
udręce mojej i o całym domu ojca mego
(Rdz 41, 50-51). Wynika z tego, że Józef
prosił Boga, aby dopomógł mu wyrzu-
cić z serca i pamięci poczucie krzywdy
i uprzedzenie do tych, którzy spowo-
dowali jego wieloletnie cierpienia.
Gdy w czasie głodu przyszli z Kanaanu
jego bracia i stanęli przed Józefem, nie
poznawszy go kłaniali się mu do ziemi
i prosili pokornie o sprzedaż zboża,
nie zauważyli, że właśnie w ten sposób
wypełniają się prorocze sny Józefa
sprzed wielu lat (Rdz 42, 8-9). Józef po-
czuł wielką miłość do braci, współczu-
cie z powodu ich udręki i głośno zapła-
kał. Gdy kolejny raz przyszli kupować
żywność, Józef dał im się poznać,
Jam
jest Józef wasz brat
. Gdy oni usłyszeli
te słowa bardzo się przerazili, ale Józef
uspakajał ich: ...
teraz nie trapcie się ani
nie róbcie sobie wyrzutów żeście mnie
tu sprzedali, gdyż Bóg wysłał mnie
przed wami, aby was zachować przy
życiu
(Rdz 45, 4-9). Po tym wydarzeniu
Józef prosił faraona i za jego przyzwo-
leniem sprowadził do Egiptu swego
ojca wraz z całą rodziną – w sumie
70 osób – i osiedlił ich w ziemi Goszen.
Zwróćmy teraz uwagę na następny
aspekt szlachetnej postawy Józefa
wobec swego ojca Jakuba. Gdy ojciec
jego zachorował, Józef wziął swoich
synów Manasesa i Efraima, przypro-
wadził do swego ojca i wobec nich
oddał ojcu pokłon i poprosił o błogo-
sławieństwo dla siebie i swoich synów.
Jaki piękny przykład dla wszystkich
synów i ojców. Józef władca Egiptu
nie wstydzi się swego starego ojca, ale
okazuje mu wielki szacunek wobec
własnych dzieci i prosi o błogosła-
wieństwo!!! O jakże cenił sobie war-
tość rodzicielskiego błogosławieństwa
i pragnął go również dla swoich dzieci
(Rdz 48,1-16). Jestem zawsze głęboko
poruszony, gdy czytam to miejsce
Biblii. Otóż Józef otrzymał więcej niż
oczekiwał, gdyż Bóg przez usta Jakuba
przekazuje mu prorocze poselstwo:
Oto ja umieram, lecz Bóg będzie z wami
i pozwoli wam wrócić do ziemi ojców
waszych
(Rdz 48, 21-22). Do tego jeszcze
otrzymuje dziedziczną część w tej zie-
mi i w dodatku; o jedno zbocze górskie
więcej niż jego bracia. Niesamowite!
Jaka tam wiara funkcjonowała?
Przyjąć obietnicę na tak daleką
przyszłość w taki sposób jak by już
się posiadało to obiecane bogactwo.
Jakub błogosławił swych synów i prze-
powiedział im przyszłość, ale najle-
psze błogosławieństwo i obietnicę
otrzymał Józef (por.: Rdz 49, 22-26).
To była nagroda za właściwą postawę
wobec Boga, ojca i braci, którzy jak
wiemy postąpili z Józefem bardzo
okrutnie. Pomimo wielu dowodów
miłości i dobroci, jaką Józef okazywał
braciom, oni ciągle żyli w strachu,
że Józef kiedyś zemści się na nich
(Rdz 50, 15-21). Po śmierci Jakuba
– zgodnie z jego ostatnim życzeniem
– Józef zorganizował ojcu wspaniały
pogrzeb. Z pełną obowiązującą proce-
durą ciało Jakuba zostało zabalsamo-
wane i złożone w rodzinnym grobie,
w Kanaanie (Rdz 49, 29-33; 50,1-14).
Biblijna historia Józefa pobudza
nas do głębokich releksji nad swoim
życiem i własnym postępowaniem.
Droga Prawda Życie
Jeżeli zostałeś w życiu przez
kogoś zraniony i doznałeś bolesnej
krzywdy, czy prosiłeś Boga, aby do-
pomógł wyrzucić urazę ze serca? Czy
też ciągle żyjesz przykrymi wspo-
mnieniami i nosisz w sercu pretensje?
W cierpliwości zaznacza się roztrop-
ność człowieka a chlubą jego jest,
gdy zapomina o krzywdach
(Prz
19, 11).
b) Czy masz swoje dzieci?
śmierci? Przypomnij sobie, czy ty
oddawałeś należną cześć swoim
rodzicom? Czy czyniłeś to na oczach
swoich dzieci? Czy nigdy nie mówiłeś
źle o swoich rodzicach?
Co człowiek
sieje to też żąć będzie
(Ga 6, 7-10).
c) Czy pragniesz błogosławień-
jest zgodna z wolą Bożą jest zawsze
uszanowana przez ciebie w twoim
sercu słowie i czynie?
Dzieci bądźcie
posłuszne rodzicom swoim w Panu,
bo to rzecz słuszna
(Ef 6, 1-3).
Apostoł Paweł przypomina:
A wie-
my, że Bóg współdziała we wszystkim
ku dobremu z tymi, którzy Boga mi-
łują, to jest z tymi, którzy według
postanowienia Jego są powołani
(Rz 8, 28-30). Serdecznie zachęcam
wszystkich do zachowania takiej
postawy, jaką Józef przyjął w swoim
życiu.
Czy pragniesz błogosławień-
stwa rodziców i prosiłeś o nie?
Synu
mój słuchaj pouczenia swojego ojca
i nie odrzucaj nauki swojej matki,
bo one są pięknym wieńcem na twojej
głowie i naszyjnikiem na twojej szyi
(Prz 1, 8-9).
d) Czy wola rodziców, która
Czy masz swoje dzieci?
Chcesz, aby cię szanowały aż do
Czy wola rodziców, która
Józef – widzący przyszłość
W
iesłaW
J
anik
Czas ma to do siebie, że bez względu
na warunki wydarzenia czy stosunki
międzyludzkie biegnie do przodu.
Nawet na moment nie zatrzymuje się.
Również szybko minęło życie Józefa.
Choć sprawował władzę w Egipcie,
nieprzerwanie utożsamiał się ze swoim
narodem i rodziną. Cieszył się rodziną,
powodzeniem i dobrymi warunkami
życia i nieustannie oczekiwał tego, co
było dla niego najważniejsze.
Na pewno przypominamy sobie
chwile, gdy Józef stał przed swoim
umierającym ojcem Jakubem, który
z natchnienia Bożego Ducha powie-
dział do niego:
Oto ja umieram, lecz
Bóg będzie z wami i pozwoli wam
wrócić do ziemi ojców waszych
(Rdz 48,
21). Józef uchwycił się wiarą tej obiet-
nicy, żył nią i z tęsknotą oczekiwał
spełnienia. Przeszło wiele lat, Józef
doczekał się prawnuków. Do ostatnich
dni swego życia nie stracił nadziei.
Dzięki wierze patrzył w przyszłość,
wiarą oglądał to, czego jeszcze nie
można widzieć izycznymi oczami
(Hbr 11, 13). Umierając Józef przepo-
wiedział braciom:
Ja wkrótce umrę,
lecz Bóg nawiedzi was łaskawie i wy-
prowadzi z tego kraju do ziemi, którą
przysiągł dać Abrahamowi, Izaakowi,
i Jakubowi
. Tak, Bóg przysiągł i to
było pewną kotwicą wiary dla Bożych
mężów. Józef zobowiązał przysięgą
synów Izraela, mówiąc, Gdy
was Bóg
łaskawie nawiedzi, zabierzcie stąd
kości moje
. Gdy Józef umarł zabal-
samowano go i włożono do trumny
w Egipcie (por.: Rdz 50, 24-26). Wi-
dzimy jak bardzo ważne było dla Jó-
zefa, aby nawet po śmierci być razem
ze swoim narodem i otrzymać obiet-
nicę. Nieważne czy w ciele czy poza
ciałem, oby tylko znaleźć się w ojczyź-
nie.
Czyż nie ożywia was w wierze
powyższa historia? Jaki wspaniały
przykład dla nas. Mało tego. Myśmy
otrzymali jeszcze wspanialsze obiet-
nice, dotyczące życia wiecznego. Bóg
potwierdził swoje obietnice przez da-
rowanie nam swego syna Jezusa Chry-
stusa, którego wzbudził z martwych.
Alleluja! On to poszedł przygotować
nam miejsce w Niebie. Wnet znowu
przyjdzie i zabierze nas, abyśmy z Nim
byli już na wieczność. Czy wierzysz
w to? Czy oczekujesz tego? Jakiż
to przywilej został nam darowany
w Chrystusie! Możemy żyć tutaj w wie-
rze, oczekiwać Pana w wierze i umierać
w wierze ze słowami:
Albowiem dla
mnie życiem jest Chrystus, a śmierć
zyskiem
(Flp 1, 21).
Ja wiem, że Odkupiciel mój żyje
i że jako ostatni nad prochem sta-
nie!
Że potem, chociaż moja skóra jest
tak poszarpana, uwolniony od swego
ciała będę oglądał Boga. Tak! Ja sam
ujrzę Go i moje oczy zobaczą Go, nie kto
inny...
(Hi 19, 25-27).
Każdy, kto osiągnął taki błogosła-
wiony stan wiary i nadziei, i zachowa
go aż do końca jest najszczęśliwszym
wśród tych, którzy kończą swoje życie
na ziemi (por.: Ap 14, 13).
I co dalej? Po czterystu latach, gdy
Izrael zostaje wyprowadzony z Egiptu,
na polecenie Mojżesza Żydzi zabierają
sarkofag z ciałem Józefa ze sobą w tę
daleką podróż (por.: Rdz 13, 19).
Niesamowite!! Po czterystu latach
w czasie zamętu, pośpiechu, Bóg przy-
pomina Mojżeszowi o Józeie. Bóg nie
zapomina o tych, którzy mu wierzyli,
wytrwali i zmarli w wierze.
Wyobraźcie sobie, jak ludzie wę-
drując po pustyni przez 40 lat wytrwale
niosą ze sobą sarkofag z ciałem Józefa.
Wymiera stopniowo jedno pokolenie,
sarkofag przejmują następni i niosą
dalej wytrwale. Jaki był w tym cel?
Dokąd mieli go zanieść? Otóż do-
wiadujemy się, że gdy po 40 latach
wędrówki weszli do ziemi obiecanej,
ciało Józefa złożone zostało w grobie
w Sychem:
Również kości Józefa, które
synowie izraelscy sprowadzili z Egiptu
pogrzebano w Sychem na kawałku
pola, które nabył Jakub za sto kesytów
od synów Chamora ojca Sychema.
Należało ono jako dziedziczna posia-
dłość do synów Józefa
(Joz 24, 32).
Józefa złożono w rodzinnym
grobowcu Patryjarchów Izraela, któ-
rzy spoczywają tam do obecnego cza-
su.
Już jaśnieje z daleka nam kraj,
okiem wiary widzimy go tu, Jezus wnet
nam otworzy ten raj, źródła łaski poko-
ju tam są.
Śpiewnik Pielgrzyma 357
Odpowiedzmy więc sobie na nastę-
pujące pytania.
a) Jeżeli zostałeś w życiu przez
Droga Prawda Życie
Życie Józefa ważną lekcją dla wierzących
a
ndrZeJ
P
oręba
Historia Jozefa syna patriarchy
Jakuba jest znana wierzącym. Jednak
dobrze jest co pewien czas przypo-
mnieć sobie o bardzo ważnych zasa-
dach i owocach życia człowieka, który
jest wierny Bogu na przykładzie życia
Józefa. (patrz: Rdz 30, 24 – 50, 26).
Józef do siedemnastego roku życia,
wychowywał się w gronie rodzinnym.
Relacje w rodzinie były różne. Ponie-
waż był kochany i faworyzowany przez
ojca, został znienawidzony przez star-
szych braci. Ogólnie mówiąc prowadził
beztroskie życie pod opieką ojca.
Miał siedemnaście lat, kiedy został
sprzedany przez braci kupcom mi-
dianickim, zmierzającym do Egiptu.
Tam odsprzedano go dowódcy straży
przybocznej faraona – Potyfarowi.
Do trzydziestego roku życia przeży-
wał wzloty i upadki. Został zarządcą
domu Potyfara, później niewinnie
traił do więzienia i przebywał tam
dłuższy czas.
Kiedy miał trzydzieści lat stanął
przed faraonem i wyjaśnił mu dwa
prorocze sny. Został przez faraona
nagrodzony i tak rozpoczął się kolejny
etap jego życia. Oto człowiek, który
z poniżenia został wywyższony i wy-
niesiony do godności drugiej po fara-
onie osoby w Egipcie. Dzięki mądrości,
którą posiadał od Boga, Józef bardzo
sprawnie zarządzał całym państwem,
gromadził zapasy żywności i dbał
o interesy faraona.
Nie wykorzystał swej władzy, aby
ukarać braci za ich okrutny postępek.
Kiedy po siedmiu latach urodzaju na-
stał czas głodu Józef sprowadził całą
swoją rodzinę – braci i ojca – do najbar-
dziej urodzajnej części ziemi egipskiej
i zapewnił im bezpieczne i dostatnie
życie.
Po pierwszych trzynastu latach
życia w Egipcie, w większości spę-
dzonych w poniżeniu, kolejne około
80 lat aż do śmierci Józef spędza
w dobrobycie i szczęściu. Do śmierci
cieszył się wielkim uznaniem w całym
Egipcie. Dożył starości w otoczeniu
rodziny i umierał z wiarą, że Bóg
wypełni swą obietnicę daną Abra-
hamowi, Izaakowi i Jakubowi
i wprowadzi jego rodzinę (lud)
do ziemi obiecanej (patrz: Rdz
50, 24).
Graiczne spojrzenie na życie Józefa
Zło należy zwyciężać dobrem
i nie należy mścić się na swych wro-
gach (patrz: Rz 12, 17-21). Człowiek
żyjący z Bogiem powinien być zawsze
gotów do wybaczenia.
2. Należy Bogu w każdych okolicz-
nościach dochować wierności. Bóg
wiernych wynagradza (patrz: Ap 2, 10).
3. Prawdziwa miłość wyraża się
Jakich tematów można użyć w na-
uczaniu i poradnictwie, rozpatrując
życie Józefa?
1) Bóg poniżonych i odrzuconych
Bóg poniżonych i odrzuconych
potrai wspaniale wywyższyć – naj-
piękniejszym tego przykładem jest
Jezus (patrz: Flp 2, 5-9).
2) Dotrzymanie wierności Bogu
Wszystkie powierzone obo-
wiązki należy wypełniać uczciwie
i sumiennie w pracy, szkole, kościele
itp. (patrz Kol. 3,23)
Należy Bogu w każdych okolicz-
Dotrzymanie wierności Bogu
Jakie kluczowe zasady przywodzi
na myśl życie Józefa?
1. Zło należy zwyciężać dobrem
Prawdziwa miłość wyraża się
w czynach (patrz 1J 3, 16-18)
4. Wszystkie powierzone obo-
Droga Prawda Życie
wiąże się często z przykrymi konse-
kwencjami, to jest jednak cena, którą
powinniśmy być gotowi zapłacić
(patrz: Mt 10, 38).
3) Bóg ma swój czas i nigdy się
Nigdy nie należy się wstydzić
swoich rodziców bez względu na to
jakie jest ich wykształcenie, pochodze-
nie, uroda, sprawność itp. Józef przed-
stawił swego ojca faraonowi (patrz:
Rdz 47, 7-10).
Dominującym przesłaniem życia
Józefa jest dochowanie Bogu wierności
i miłości, mimo bolesnych doświad-
czeń życiowych. Miłość, przebacze-
nie, okazywana życzliwość i dobro
mają zasadniczy wpływ na odbudowę
zniszczonych relacji międzyludzkich.
Tego przykładem jest właśnie postawa
i życie Józefa.
Józef jest jednym z najwyraźniej-
szych typów Jezusa:
umiłowanym syn swego ojca
Jakuba – podobnie jak Chrystus jest
Umiłowanym synem Boga – Ojca
(patrz: Rdz 37, 3);
znienawidzony przez braci
(patrz: Rdz 37, 4; Dz 7, 9; Hbr 11, 22),
podobnie jak Jezus odrzucony przez
Izraelitów;
sprzedany poganom (patrz:
Rdz 37, 28), podobnie jak Jezus sprze-
dany i wydany w ręce pogan (patrz:
Mt 26, 15);
uważany za zmarłego i zagi-
nionego (patrz: Rdz 42, 13), podobnie
jak Jezus uważany był za zaginionego,
bo nie znaleziono Go w grobie;
fałszywie oskarżony (patrz:
Rdz 39, 17-20), podobnie jak Jezus
(patrz: J 18, 38);
prowadził życie czyste, unika-
jąc grzechu (patrz: Rdz 39, 9) , podobnie
jak Jezus, który był doskonały i bez
grzechu;
wziąłzażonępogankę,podob-
nie Jezus wziął za oblubienicę Kościół,
składający się również z pogan (patrz:
Ef 5, 32);
w wielkiej nędzy bracia po-
znali Józefa jako wybawiciela i Żydzi
poznają Jezusa jako swego Wybawicie-
la w czasie wielkiego ucisku;
wrócił do wiecznego miejsca
pobytu ojca swego (patrz: Rdz 23,16,17
n.; 50,13; Wj 13,19; Joz 24,32; Dz 7,16), tak
i Chrystus po swym zmartwychwsta-
niu wrócił do Swego Ojca (patrz: J 20,
17);
Wszystkie doświadczenia, nawet
najbardziej bolesne prowadzą ku do-
bremu tych wszystkich, którzy kochają
Boga (patrz: Rz 8, 28).
5) Pokora jest cnotą, która sprowa-
Pokora jest cnotą, która sprowa-
dza na człowieka Boże błogosławień-
stwo (patrz: Jk 4, 6) Józef nie podkreślał
swojej mądrości, ale wskazywał na
Boga. (patrz: Rdz 41, 16).
6) Drogi i metody, których Bóg
rządził poganami (patrz: Rdz
49,41-44) i Chrystus rządzić będzie po-
ganami w czasie Millenium (patrz: Rdz
49,22-26; Pwt 33,13-17; Wj 13,19).
Podsumowując, biblijny Józef jest
wspaniałym bohaterem i dobrym
wzorem chrześcijańskiego życia.
Pomimo wielu cierpień i zła, jakiego
doświadczył od swych braci i innych
ludzi, potraił nadal kochać i potraił
wybaczyć swoim wrogom. Niestety
jego bracia nie ustrzegli się przed za-
zdrością i gniewem, tak tragicznym
w skutkach. Historia Józefa uwrażli-
wia nasze serca na krzywdę drugiego
człowieka, a szczególnie najbliższej
rodziny. Ukazuje nam, jak ważną rolę
w życiu odgrywa niezłomna wierność
Bogu nawet tam, gdzie nas nikt nie
widzi. Kolejny raz przekonujemy się,
iż wielkie błogosławieństwo spływa na
tych, którzy kochają Boga i odsuwają
się od grzechu. Dowiadujemy się, że
wszelkie bolesne doświadczenia mogą
stać się dla nas błogosławieństwem, je-
śli zaufamy Bogu i będziemy cierpliwi.
Przykład Józefa powinien być dla nas
zachętą do okazywania życzliwości
i miłości wszystkim ludziom, w tym
także przeciwnikom.
Drogi i metody, których Bóg
używa do realizacji swego planu są
dla człowieka często niezrozumiałe,
nie zawsze zgodne z ludzkim oczeki-
waniem i wyobrażeniem (patrz: Iz 55,
8-9).
7) Tematy, które warto wykorzystać
Tematy, które warto wykorzystać
w nauczaniu i poradnictwie dotyczą
prawidłowych relacji w rodzinie:
Faworyzowanie jednego
z dzieci może wzbudzić niezdrowe
emocje u pozostałych (zazdrość,
gniew, poczucie niesprawiedliwości).
Jakub faworyzował Józefa.
Nienawiść i pielęgnowany
gniew może doprowadzić do tragedii,
jak to było w przypadku braci Józefa
Dziecko urodzone w późnym
wieku może być przez rodziców nad-
miernie rozpieszczane – istnieje tego
duże prawdopodobieństwo. Przykła-
dem tego jest Józef.
Szacunek i miłość do ojca (ro-
dziców) można i należy okazywać do
końca ich życia. Takim wzorcem dla
dzieci może być Józef.
Modlitwa – ciężki obowiązek
M
irosłaW
k
ulec
Do listy problemów i kłopotów,
jakie mają chrześcijanie, można by
dodać jeszcze jeden przykry dla wielu
obowiązek – modlitwę. Chrześcijań-
skie życie byłoby takie ciekawe, ra-
dosne i miłe bez tej smutnej potrzeby
ciągłego myślenia o modlitwie, ale
niestety, nagle przychodzi dzień, który
oddziela nas od radości ogółu – dzień
choroby, cierpienia i smutku. Myślimy
gorączkowo o Bożej pomocy i wszel-
kich obietnicach zawartych na ten
temat w Biblii, okazuje się, że potrze-
bujemy kogoś, kto jest mężem wiary.
Ostatnio zostałem zachęcony do
podzielenia się paroma myślami o mo-
dlitwie. Tak dużo się o niej teraz mó-
wi. Czasem mam wrażenie, że wielu
mówi o tym dlatego, że chce uspokoić
coś wewnątrz siebie, coś, co domaga się
prawdy o modlitwie w ich życiu. Jezus
wspomniał faryzeuszy wystających na
Mirosław Kulec – pastor zboru zielonoświąt-
kowego w Chełmie
Bóg ma swój czas i nigdy się
nie spóźnia, chociaż czasami pozo-
rnie tak wygląda.
4) Wszystkie doświadczenia, nawet
Plik z chomika:
chwz_zabrze
Inne pliki z tego folderu:
2007_1.djvu
(1630 KB)
2007_4.PDF
(5353 KB)
2007_2.pdf
(8460 KB)
2007_3.pdf
(6085 KB)
2007_5.pdf
(7563 KB)
Inne foldery tego chomika:
1989
1990
1991
1992
1993
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin