{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {72}{116}Uwierzysz w to? {120}{212}Taka sama w "Donkin Donuts",|a kosztuje z 15 razy wi�cej. {216}{260}No c�... {264}{356}Wiesz co, jak si� odrzuci pieni�dze,|mi�o�� lub nienawi�� jako motyw, {360}{404}to niewiele zostanie. {408}{452}Jim Markham my�li �e to Brandon.|Cholera! {456}{499}M�w mi jeszcze.|A ta stara kobieta? {503}{586}Ona nie s�yszy krzyku,|jedynie wystrza�, a przed tym "cze��", {590}{691}co m�wi, nam �e dziewczyna Markhama jest,|albo bardzo przyjacielska, albo zna�a go. {695}{789}Uderza w kraw�nik, ale nie za mocno. {815}{859}M�wi "cze��", on do niej strzela. {863}{907}Ona otwiera drzwi na niego, ucieka. {911}{979}Co j� zatrzyma�o, �e nie nacisn�a hamulc�w? {983}{1051}- Nie wiem, mo�e co� na ulicy.|- Mo�e. {1055}{1099}No czekaj, ile ona mog�a wa�y�?|55 kg? {1103}{1171}To jak mog�a go tak uderzy�,|�e zd��y�a uciec na ogrodzenie? {1175}{1243}Mo�e strzelec nie by� jaki� zwinny? {1247}{1315}Tw�j kumpel Dave Boyle wygl�da|mi nie wygl�da na zwinnego. {1319}{1387}Dave Boyle? Chwileczk�,|sk�d nagle nam si� wzi�� Dave Boyle? {1391}{1435}W�a�nie do niego dotarli�my. {1439}{1483}To tylko kole�, co by� w barze... {1484}{1533}Ostatnim miejscu, Sean,|ostatnim w jakim ona by�a. {1534}{1602}Co� jest nie tak z nim.|Widzia�e� jego r�k�. {1606}{1650}Tak, widzia�em jego r�k�. {1654}{1774}- Na serio chcesz si� przyjrze� Boyle'owi?|- Tylko troch�. {1870}{1962}Poleca�bym albo mi�dzy 3-ci� a 5-t�|albo 7-m� a 9-t�. {1966}{2036}- Jasne.|- Dobrze. {2062}{2130}My�la� pan o kwiatach? {2134}{2248}- Dzwoni�em do kwiaciarni dzi� po po�udniu.|- Dobrze. {2350}{2414}A inskrypcja? {2422}{2466}Inskrypcja? {2470}{2535}Tak, nekrolog. {2541}{2612}Zajmiemy si� tym,|je�li da nam pan podstawowe informacje. {2613}{2657}Tak jak z kwiatami. {2661}{2736}Gdzie jest moja c�rka? {2781}{2825}Na dole w piwnicy. {2829}{2898}Chc� j� zobaczy�. {4004}{4064}Znajd� go. {4100}{4168}Znajd� go przed policj�. {4172}{4251}Znajd� go...|i go zabij�. {4340}{4424}M�wi� pan co�, panie Markham? {4484}{4573}Odesz�a od nas Katherine Markham. {4651}{4743}Ukochana c�rka Jamesa i zmar�ej Marity. {4747}{4815}Przyrodnia c�rka Annabeth. {4819}{4863}Siostra... {4867}{4946}...siostra Sary i Nadine. {5922}{5966}- To znowu wy?|- Tak. {5970}{6038}Jeste�my jak wrzody na dupie. {6042}{6086}- Byli�cie u Jimmy'ego?|- Tak. {6090}{6158}Macie co�...|jaki� prze�om w sprawie? {6162}{6230}Nie. Tylko sk�adamy kondolencje.|A ty co robisz? {6234}{6302}Id� w�a�nie po papierosy. {6306}{6350}P�jd� po nie.|Zaraz wracam. {6354}{6398}A tak przy okazji, panie Boyle... {6402}{6485}...co si� panu sta�o w r�k�? {6497}{6564}Kosz na �mieci. {6569}{6637}Wsadzi�em r�k� i mi utkn�a. {6641}{6725}- G�upota.|- Tak i bolesne... {6761}{6805}Kosz na �mieci... {6809}{6901}- G�wno prawda.|- C�, to te� nie znaczy od razu, �e kogo� zabi�. {6905}{6960}Chod�. {7241}{7320}- Mo�e jednego?|- Dzi�ki. {7337}{7381}Rzuci�am dziesi�� lat temu, uwierzycie w to? {7385}{7469}Teraz wszystko mo�e ci pom�c. {7481}{7564}Wejd�cie, zawo�am Jimmy'ego. {7648}{7740}Mam par� rzeczy do za�atwienia.|Wr�c� za jak�� godzin�. {7744}{7788}Nie musisz wraca� Celeste.|Poradz� sobie. {7792}{7836}- Jeste� pewna?|- Celeste Boyle? {7840}{7884}- Tak...|- Jak si� masz? Jestem Sean Devine. {7888}{7956}Jestem starym znajomym Dave'a.|To jest Whitey Powers. {7960}{8028}- Pani Boyle.|- Mi�o mi was pozna�. {8032}{8101}C�... musz� i��. {8128}{8172}- Cholera!|- Co? {8176}{8244}- Zostawi�em notatnik w aucie.|- To lepiej id� po niego. {8248}{8300}No. {8320}{8384}Prosz� wej��. {8464}{8507}Hej, Celeste! {8511}{8555}- Mog� ci zada� szybkie pytanie?|- Mnie? {8559}{8627}Tak. O kt�rej godzinie Dave wr�ci�|do domu w sobot� wiecz�r? {8628}{8658}- Co?|- To taka drobna kwestia. {8659}{8723}Staramy si� ustali� limity czasowe|zwi�zane ze spraw� Katie. {8727}{8843}Jestem pewien, �e Dave ci m�wi�,|�e widzia� j� "u McGilla" w sobotni wiecz�r. {8847}{8915}My�lisz, �e Dave zabi� Katie? {8919}{8963}O m�j Bo�e, tego nie powiedzia�em. {8967}{9054}Dlaczego ja mia�bym tak my�le�? {9063}{9107}- Nie wiem...|- Nie, nie, nie. Bo chodzi o to... {9111}{9179}B�dziemy mogli zorientowa� si�,|kiedy si� znalaz�a za drodze, {9180}{9233}je�li b�dziemy wiedzie�,|o kt�rej Dave wr�ci� do domu. {9234}{9299}Bo od "McGilla" jest do was 5 minut. {9303}{9395}A Katie wysz�a 15 minut przed Dave'm.|Widzisz o co mi chodzi? {9399}{9456}Spa�am. {9494}{9599}W sobot� w nocy. Jak Dave wr�ci�...|ja spa�am. {9638}{9710}W porz�dku.|Dzi�ki! {9950}{9994}G�wno prawda. {9998}{10066}To prawda, on si� spotyka� z Katie.|Chcieli uciec do Las Vegas. {10070}{10114}Znale�li�my bilety na ich nazwiska. {10118}{10162}Brandon Harris potwierdzi� to. {10166}{10210}Pami�tasz co powiedzia�e�? {10214}{10261}�e patrzy�a na ciebie|w sobot� jakby... jakby... {10262}{10354}przygotowa�a si�,|�eby ci� ju� wi�cej nie zobaczy�. {10358}{10426}Czy Brandon Harris zabi� moj� c�rk�? {10430}{10521}- Nie.|- Jeste�cie pewni na 100 procent? {10525}{10680}Przeszed� test z wariografem. I jak dla mnie,|wygl�da na to, �e on j� naprawd� kocha�. {10693}{10833}Jimmy... jestem tylko ciekaw, stary... czemu ty jeste�|nastawiony tak bardzo przeciwko temu ch�opakowi? {10837}{10953}Katie powiedzia�a mu, �e j� wydziedziczysz|jak si� b�dzie spotyka�a z Harrisem. {10957}{11025}Zna�em jego ojca.|Nazywa� si� "Po prostu Ray" Harris. {11029}{11089}Czemu tak? {11125}{11169}Jest du�o ludzi o imieniu Ray w tej dzielnicy. {11173}{11265}Jest Ray Szalony, jest Ray Rze�nik. {11317}{11385}Temu widocznie nic nie wymy�lili i zosta� "Po prostu Ray" {11389}{11481}Nigdy mi si� z nim nie u�o�y�o.|Nie lubi�em go. {11485}{11584}On rzuci� swoj� �on�, jak by�a w ci��y... {11652}{11720}Doszed�em do wniosku, �e nie daleko pada jab�ko od jab�oni. {11724}{11888}Nie chcia�em, �eby Brandon Harris, albo jakikolwiek|inny Harris spotyka� si� z Katie czy inn� z moich c�rek. {11892}{11960}Nie mog� uwierzy�,|�e m�wimy o "Po prostu Ray'u" Harrisie. {11964}{12008}A co pan na to, panie Markham... {12012}{12080}Przes�uchali�my ludzi,|kt�rzy prawdopodobnie byli w barze, {12084}{12176}i wpadli�my na kilkoro, kt�rzy...|zostali ju� przes�uchani... {12180}{12272}...przed nami.|Przez jednego, b�d� drugiego z braci Savage? {12276}{12344}- l co?|- To �e Savage'owie nie s� policjantami, Jim. {12348}{12416}Niekt�rzy ludzie nie chc�|rozmawia� z policjantami, Sean. {12420}{12535}Z ca�ym szacunkiem, panie Markham,|chc� �eby by�o jasne: to jest nasza sprawa. {12539}{12583}- Jak d�ugo?|- Co jak d�ugo? {12587}{12655}Jak d�ugo wam zejdzie z�apa�|zab�jc� mojej c�rki? Musz� to wiedzie�. {12659}{12727}Targuje si� pan z nami? {12731}{12789}Targuje? {12803}{12891}Wyznacza nam pan termin ko�cowy? {12923}{12967}My si� zajmiemy spraw� Katie,|panie Markham. {12971}{13039}Je�li nie macie pa�stwo nic przeciwko. {13043}{13111}Po prostu prosz� znale��|zab�jc� mojej c�rki, sier�ancie. {13115}{13203}Nie b�d� wam w tym przeszkadza�. {13259}{13375}Ostatni� rzecz� jakiej potrzebujemy to Jim Markham|i bracia Savage, zastraszaj�cy ludzi w okolicy. {13379}{13447}Ci bracia...|jak dorastali�my to oni nas zastraszali. {13451}{13518}Ich matka to fabryka potwor�w. {13522}{13595}Pieprzone p�g��wki. {13618}{13686}Cze�� ch�opaki,|bali�ci zbadali �lady na miejscu zbrodni. {13690}{13734}Tak?|Masz pasuj�ce? {13738}{13806}Spodoba wam si� to. {13810}{13830}Idealnie pasuje. {13834}{13878}Pistolet to Smith 38-mka. {13882}{13986}Kupiona od ulicznego handlarza broni� w 1982. {14002}{14049}Ten sam pistolet, kt�ry zabi� Katherine Markham, {14050}{14118}by� u�yty do obrobienia sklepu monopolowego w 1984. {14122}{14166}- Tutaj w Buckingham.|- Na blokowisku? {14170}{14238}Nie, ale blisko.|Sklep si� nazywa "Alkohole Loony'ego" {14242}{14310}Znalaz�em akta.|To by�a sprawka dw�ch go�ci. {14314}{14382}Oddali strza� ostrzegawczy w �cian�. {14386}{14430}To stamt�d wyci�gni�to kul�. {14434}{14478}Niez�a robota. {14482}{14547}Te� tak my�l�. {15249}{15293}W porz�dku, Ray. {15297}{15371}Nie przejmuj si� tym. {15680}{15753}Ja tak powiedzia�em? {15776}{15851}To mam sobie odpu�ci�? {15944}{16031}Kocha�em j�, wiesz jak to jest? {16040}{16092}Co? {16184}{16247}Przepraszam. {16424}{16491}Nie, mylisz si�. {16495}{16563}Ju� nigdy nie b�d� tego czu�. {16567}{16635}Dok�adnie tutaj.|Przesz�a przez butelk� Jacka {16639}{16707}- i utkn�a w �cianie, dok�adnie tam.|- Przera�aj�ce, co? {16711}{16755}Przera�aj�ce jak szklanka mleka. {16759}{16827}Wi�c prosz� mnie poprawia�.|Tych dwoje facet�w wchodzi... {16831}{16894}Mieli maski. {16903}{16970}Weszli tamt�dy. {16999}{17068}To jest zaplecze. {17095}{17187}Tam z ty�u s� drzwi,|kt�re prowadz� do �adowni. {17191}{17259}Zawsze trzymam te drzwi zamkni�te. {17263}{17331}Wi�c oni musieli mie� klucz. {17335}{17355}Klucz, wi�c... {17359}{17427}...twierdzi pan,|�e to by�a robota kogo� st�d. {17431}{17522}Musia�a by�. Cho� jeden z nich|musia� dla mnie kiedy� pracowa�. {17526}{17618}Jedynym powodem, dla kt�rego|oddali ten cholerny strza� ostrzegawczy, {17622}{17714}by�o to, �e musieli wiedzie�,|�e mam to pod lad�. {17718}{17762}I powiedzia� pan to wtedy policji? {17766}{17810}Tak, tak. {17814}{17882}Pewno, przelecieli|przez ca�� moj� ksi�g� zatrudnie�. {17886}{17954}Przes�uchali ka�dego,|kto kiedykolwiek dla mnie pracowa�. {17958}{18026}- Nigdy sobie tego nie odpuszczam.|- Ma pan kopi� tej ksi�gi? {18030}{18074}Tak, jest w pudle w biurze. {18078}{18146}Ale... ja wiem kto to zrobi�. {18150}{18242}- Tak?|- By� kole�, kt�rego zwolni�em par� tygodni wcze�niej. {18246}{18355}Sukinsyn przyszed� do mnie|par� dni po kradzie�y, {18366}{18458}i mia� taki kurewski u�miech na twarzy. {18462}{18505}Ja po prostu wiedzia�em. {18509}{18601}Ale powiedzcie s�dziemu o u�miechu, co nie? {18605}{18649}Pami�ta pan jak si� nazywa�? {18653}{18721}Czy wygl�dam jakbym m...
Mdrone