Męczeństwo Ormian. Pierwszy holocaust XX wieku.pdf

(146 KB) Pobierz
„Któż jeszcze dziś pamięta o wyniszczeniu Ormian
Męczeństwo Ormian. Pierwszy holocaust XX wieku
Marta Wożniak
„Któż jeszcze dziś pamięta o wyniszczeniu Ormian?”
Adolf Hitler, 22 sierpnia 1939 roku
Ludobójstwo Ormian dokonane przez władze tureckie podczas I Wojny Światowej
pozostaje, mimo licznych świadectw znakomitych pisarzy, najmniej znanym z „ostatecznych
rozwiązań”, jakich podjęły się dwudziestowieczne reżim y 1 . Szczyt eksterminacji, w wyniku
której zginęło według różnych szacunków od 600 tysięcy do półtora miliona Ormian,
przypada na lata 1915-1916 2 . Jeśli uwzględnić ofiary czystek z lat 1895-1896 oraz 1909,
liczba ta sięga nawet dwóch milionów i sprawia, iż użycie słowa „holocaust” staje się
w zupełności usprawiedliwione, jako że w istocie – „został zamordowany naród” 3 . Co więcej,
męczeństwo Ormian „było prologiem okropieństw, które nastąpiły później” 4 .
Historiografia armeńska, dysponując imponującym zbiorem dokumentów, domaga się
uznania faktu ludobójstwa Ormian: prawosławnych, katolickich i protestanckich. Natomiast
historiografia turecka odrzucając informacje o tragedii Ormian, ujawnia wszelako istnienie
armeńskich planów niepodległościowych w Anatolii i zauważa, iż w tamtych czasach zginęła
też znaczna część ludności tureckiej 5 . Sprzeciw Turków wobec uznania holocaustu Ormian
tłumaczyć można „turecką racją stanu” – przyznanie, że założyciele nowoczesnego państwa
tureckiego byli poplecznikami zła, mogłoby zachwiać prawnymi fundamentami tego
państwa 6 .
Celem tej pracy jest zarysowanie tła politycznego i ideologicznego tragedii, która stała
się udziałem narodu ormiańskiego oraz przedstawienie wybranych aspektów jej przebiegu.
Nie rości sobie ona żadnych praw do wyczerpania tematu, ma za zadanie jedynie
przypomnieć wielką zbrodnię, która przez lata nie została potępiona. Bez uznania błędów
1 G. Kucharczyk, Pierwszy holocaust XX wieku , Warszawa 2004, s. 8.
2 Por. Encyklopedia katolicka , t. 1., Lublin 1985, s. 930. M. Zakrzewska-Dubasowa podaje także liczbę około
półtora miliona ormiańskich ofiar z lat 1915-1916 [idem, Historia Armenii , Wrocław 1977, s. 238]
3 G. Kucharczyk , ibidem , s. 177.
4 Zob. Wspólna deklaracja podpisana przez Jana Pawła II i ormiańskiego katolikosa, Karekina II, 10 listopada
2000 roku.
5
1
A. Riccardi, Stulecie męczenników. Świadkowie wiary XX wieku , Warszawa 2001, s. 300.
6 Ch. Schmidt-Hauer, Pierwszy Holocaust , „Die Zeit” 24.04.2005, w: „Forum” nr 16 [18.04-24.04.2005].
przeszłości niemożliwe jest bowiem „pojednanie między narodami”, tak jak
„bez sprawiedliwości nie może być pokoju” 7 .
Historyczna Armenia, wyżyna między Kaukazem, Azją Mniejszą a Persją
(dzisiejszym Iranem), pod koniec VI wieku zaludniona została przez przybyłych z północy
indoeuropejskich Hajów, którzy, wymieszawszy się z rdzenną ludnością istniejącego
wcześniej na tych ziemiach państwa Urartu, dali początek protoplastom Ormian 8 .
Państwowość ormiańska zaczęła się tworzyć w epoce hellenistycznej; przez ponad 500 lat
władcy z rodów Artaszesydów i Arsacydów zdołali utrzymać ciągłość państwa armeńskiego,
dla którego przełomową epoką okazały się być wieki IV i V n. e. W 301 roku władca tego
kraju, Tirydates III, przyjął chrześcijaństwo z rąk św. Grzegorza Oświeciciela. Decyzja
ta decyzja sprawiła, iż Armenia stała się pierwszym w historii chrześcijańskim państwem
(na 200 lat przed Francją, „pierworodną córą Kościoła”). Okres, który nastąpił bezpośrednio
po chrystianizacji, zwłaszcza przełom IV i V wieku, to czas niezwykłego rozkwitu kultury
i języka ormiańskiego, ale także postępującego rozpadu armeńskiej państwowości – podziału
między cesarstwo bizantyjskie a sasanidzką Persję, podboju przez Arabów i, spowodowanej
tymi wydarzeniami, zmasowanej migracji na obszar Azji Mniejszej 9 .
W stworzonym w wyniku ekspansji Arabów i Turków osmańskich imperium,
zajmującym obszar od Bałkanów po Anatolię i Bliski Wschód 10 , Ormianie, podobnie jak inni
chrześcijanie (Grecy czy Asyryjczycy) oraz żydzi, byli de facto traktowani jak obywatele
drugiej kategorii, co wynikało z przepisów muzułmańskiego prawa religijnego – szariatu. Nie
zabraniano im praktykowania religii, jednak dostęp do wyższych urzędów lub stanowisk
w armii był możliwy tylko po przyjęciu islamu 11 . Ormian obciążały także różne podatki
i obowiązki, z których zwolniona była ludność muzułmańska (tj. Arabowie, Kurdowie,
Bośniacy), na przykład tzw. „podatek gościnności”, czyli prawo do korzystania
bez ograniczeń przez trzy dni w roku z ormiańskich dóbr przez przedstawicieli tureckich
władz, czy „kishlak” – prawo do przebywania Kurdów w ormiańskich domach w czasie
zimy 12 . Panował szeroko pogląd zapoczątkowany przez An-Nawawiego, że „niewierny, który
7 Por. Uchwała belgijskiego Senatu z 26 marca 1998 roku zawierająca uznanie zbrodni przeciwko narodowi
ormiańskiemu z ludobójstwo i wezwanie Turcji do zaakceptowania tego historycznego faktu.
8 Zarys dziejów Armenii zob. w: S. Barącz, Rys dziejów ormiańskich , Tarnopol 1869 (reprint: Kraków 1989), s.
1-60; D. M. Lang, Armenia – kolebka cywilizacji , Warszawa 1975; M. Zakrzewska-Dubasowa, Historia
Armenii…
9 G. Kucharczyk , ibidem , s. 13-15.
10 A. Riccardi, ibidem , s. 295.
11
2
A. Mez, Renesans islamu , przeł. J. Danecki, Warszawa 1994, s. 67, 70-71.
12 G. Kucharczyk , ibidem , s. 19.
ma płacić podatek, musi być traktowany z pogardą przez poborcę” 13 oraz „nie wolno
w nowych miastach muzułmańskich wznosić świątyń, ani używać dzwonów swoich
kościołów” 14 .
W wiekach XV i XVI ukształtował się w Turcji system rządzenia oparty o tzw.
millet 15 , to jest przyznanie pewnej autonomii ludności niemuzułmańskiej – chrześcijańskiej
i żydowskiej, pod warunkiem uiszczania przez nią wzmiankowanych danin. Mimo tych
utrudnień, w okresie od XVI do XVIII wieku, a więc w czasie największej potęgi imperium
osmańskiego, mniejszość ormiańska, składająca się głównie z rzemieślników, lekarzy
i kupców, należała do najlepiej prosperujących i nazywana była nawet „najwierniejszym
milletem”. To właśnie Ormianom sułtan oddał pieczę nad mennicą państwową i nieraz
powierzał ważne zadania dyplomatyczne 16 . Nie będzie przesadą stwierdzenie, iż państwo
osmańskie miało za sobą długą tradycję tolerancji i koegzystencji zróżnicowanej etnicznie
i religijnie ludności 17 .
Wspomniany wyżej system oparty na millecie funkcjonował póty, póki spełniane były
dwie przesłanki – istniało silne imperium tureckie i jednocześnie nie występowały wyraźne
dążenia niepodległościowe wśród jego niemuzułmańskich społeczności. Jednakże w XIX
wieku państwo tureckie przeżyło tak głębokie kryzysy, iż w historiografii zachodniej
doczekało się nawet miana „chorego człowieka Europy” 18 . Nieuchronnie postępowała także
marginalizacja Turcji na arenie międzynarodowej oraz jej dekompozycja; w kolejnych
wojnach w latach 1813 i 1828 Imperium Rosyjskie zdobyło na Imperium Osmańskim i Persji
wschodnią Armenię wraz z Erewanem. W tym to okresie w niektórych podbitych przez
Turków narodach, zwłaszcza wśród ich elit intelektualnych i przywódczych, poczęło się
szerzyć przekonanie o własnej odrębności i chęć posiadania własnych państw narodowych.
Pierwsza, w wyniku walki niepodległość w 1821 r. zdobyła Grecja stając się tym samym
wzorem dla innych nacjonalizmów bałkańskich 19 . Powstał w niej autokefaliczny kościół
prawosławny, który oderwał się od patriarchatu ekumenicznego w Konstantynopolu jako
zależnego od Wysokiej Porty i związanego z interesami państwa osmańskiego 20 .
Jak widać z powyższego przykładu tożsamość chrześcijańska odgrywała wcale
niepoślednią rolę w walkach narodowowyzwoleńczych w imperium osmańskim, jako że
13 B. Ye'or, Islam and Dhimmitude: Where Civilizations Collide , Cranbury, New York 2001, s. 70.
14 W. Bar, Wolność religijna w Dar al-Islam. Zagadnienia prawa wyznaniowego , Lublin 2003, s. 116-117.
15 Zob. Y. Courbage, P. Fargues, Christians and Jews under Islam , Londyn, New York 1998, s. 73-74.
16 G. Kucharczyk , ibidem , s. 20.
17 A. Riccardi, ibidem , s. 297.
18 Ibidem , s. 296.
19
3
G. Kucharczyk , ibidem , s. 21-23.
20 A. Riccardi, ibidem , s. 296.
na Wschodzie religia i naród są często ze sobą immanentnie związane 21 . Kwestią
problematyczną pozostaje natomiast czy rzeź Ormian miała podłoże religijne czy narodowe.
Wydaje się, że z czasem nabrała ona faktycznie cech wojny religijnej, choć z początku
inspirowana była pobudkami de facto politycznymi. Rządzący potrzebowali bowiem
mocnych argumentów do zmobilizowania tureckiej ludności Anatolii o słabym poczuciu
tożsamości narodowej oraz Kurdów przeciwko Ormianom. Tym, co przemawiało do jednych
i drugich była obrona islamu i uczucia religijne 22 .
Owe uczucia religijne zręcznie wykorzystywali, kierujący w tamtym czasie Wielką
Portą młodoturcy, którzy doszli do władzy w 1908 roku w wyniku rewolucji 23 . Co ciekawe
mieli oni nastawienie zdecydowanie laickie i nacjonalistyczne, gardzili świętymi księgami,
a także „wszystkimi księżmi, rabinami i hodżami” 24 . Siłą rzeczy więc mniej związani byli
z tradycją islamistyczną i dążyli przede wszystkim do uniknięcia strat terytorialnych
w Anatolii 25 . Przez jakiś czas Ormianie łudzili się nadzieją, na poprawę swego losu
pod konstytucyjnymi rządami i to mimo wymordowania 30 tysięcy spośród nich w 1909 roku
w Cylicji. Nowa władza miała już jednak co do nich plany, które dobrze wyraził jeden z jej
przywódców, Niani Bej: „Jednym z celów organizacji młodotureckiej jest zapewnienie
wolności dla każdej narodowości i dla każdej religii w imperium, jednak pod warunkiem,
że chrześcijanie wyrzekną się swych dotychczasowych aspiracji, które stworzyły stan
obecny” 26 .
Ten „stan obecny” to problemy imperium osmańskiego, które na skutek dwóch
przegranych wojen bałkańskich (1912-1913) utraciło jedną trzecią swego terytorium i jedną
piątą ludności, stając się przez to siłą rzeczy państwem bardziej homogenicznym; Ormianie
zaś z jednej z wielu mniejszości chrześcijańskich stawali się najbardziej wyeksponowaną,
a przez to i najbardziej narażoną na atak, grupą religijną i narodową 27 .
Sytuację pogarszał stworzony w tamtym okresie przez młodoturków
„mit założycielski”, głoszący ideę Wielkiego Turanu, jednoczącego w jednym organizmie
państwowym ziemie od Bosforu po Ałtaj 28 . W słynnym poemacie zatytułowanym „Turan”
Ziya Gokalp (właściwe nazwisko – Mehmed Ziya), jeden z ideologów nowego państwa, pisał:
21 Ibidem , s. 299.
22 Ibidem , s. 305.
23 G. Kucharczyk , ibidem , s. 66-67.
24 Por. V. N. Dadrian, The history of the Armenian genocide. Ethnic conflict from the Balkans to Anatolia to the
Caucasus , Oxford 1995, s. 5.
25 A. Riccardi, ibidem , s. 301.
26 G. Kucharczyk , ibidem , s. 75.
27
4
Ibidem , s. 76.
28 Zob. T. Wituch, Tureckie przemiany. Dzieje Turcji 1878-1923 , Warszawa 1980, s. 80-89.
„krajem Turków nie jest Turcja ani nawet Turkiestan. Ich krajem jest ziemia obszerna
i wieczna: Turan (…) Ziemia wroga zostanie zniszczona, Turcja powiększy się i stanie się
Turanem” 29 .
Realizacja powyższego programu oznaczała wydanie wyroku na ludy i narody
niezdolne do akulturacji w ramach Wielkiego Turanu ze względu na swa wielowiekową
tradycję cywilizacyjną, czyli przede wszystkim na Ormian i Żydów. Wroga wobec nich
ideologia została przyjęta przez trzeci kongres Ittihadu (stworzonego we wrześniu 1907 roku
Osmańskiego Stowarzyszenia Jedności i Postępu), który odbył się w 1911 roku w Salonikach,
zwiększając jedynie, istniejący już wcześniej pośród Turków, klimat nienawiści. „Młodzi
islamscy Turcy” nie kryli, iż „są zdecydowani i poprzysięgli, że usuną (dosłownie
„wyczyszczą”) ormiańskich giaurów, którzy stali się dla nas zarazkami gruźlicy” 30 .
Nie wszyscy jednak Turcy ulegali propagandzie Ittihadu – kilku wysokich urzędników
tureckich zostało nawet usuniętych ze swych stanowisk za sprzeciw wobec klasy panującej
w kwestii prześladowań chrześcijan na terenie imperium. Znany jest tu przypadek senatora
Ahmeda Riza, który w 1915 roku wystąpił przeciw prawu doraźnemu – o konfiskacie
majątków, i domagał się powrotu wysiedlonych. Postawa senatora zadaje kłam twierdzeniu,
jakoby istniał antychrześcijański front muzułmański – wykorzystywano raczej motywy
religijne do przeprowadzenia czystki etnicznej 31 . Ludźmi sumienia okazali się być również
zarządcy: Dżelal Bej z Aleppo, Rachmi Bej ze Smarny i Tahsin Bej ze Erurum, którzy wprost
poinformowali Stambuł o odmowie wymordowania Ormian, w wyniku czego stracili
swe stanowiska na rzecz gorliwszych wykonawców polityki rządowej 32 .
Jean Pierre Valognes w podstawowym opracowaniu na ten temat ( Vie et mort des
chretiens d’Orient – Życie i śmierć chrześcijan ze Wschodu), napisał: „(…) rząd osmański,
przeniknięty tendencjami nacjonalistycznymi po dojściu do władzy komitetu Jedność
i Postęp, rozmyśla nad ekspansją w Azji Środkowej i na Kaukazie, aby zjednoczyć pod
tą samą władzą wszystkie ludy tureckie. Dla Ormian, którzy znajdują się w samym środku
obszaru zajmowanego przez te ludy i zakłócają jego jednorodność, nie ma już najwidoczniej
miejsca w nowym państwie narodowym, zastępującym dawne imperium wielonarodowe.”
Dalej Valognes zwracał uwagę na problem Rosji, która deklarując chęć pomocy
Ormianom w rzeczywistości dążyła do rozszerzenia swoich granic kosztem ziem armeńskich.
Ochotnicy armeńscy przyłączali się do Rosjan, a armeński rząd rewolucyjny odrzucił
29 G. Kucharczyk , ibidem , s. 76.
30 Ibidem , s. 77-78, 83.
31
5
A. Riccardi, ibidem , s. 306.
32 G. Kucharczyk , ibidem , s. 115.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin