Demianski, Ciemna materia (2003).pdf

(32 KB) Pobierz
104170692 UNPDF
Ciemna materia
Gªównym zadaniem astronomii jest zdobywanie informacji o podstawowych
obiektach astronomicznych { gwiazdach, galaktykach i gromadach galaktyk.
Podstawowym ¹ródªem informacji o tych obiektach jest ±wiatªo, które emituj¡.
Jednym z najwa»niejszych parametrów fizycznych charakteryzuj¡cych te
obiekty jest ich masa. Mas¦ ró»nych obiektów astronomicznych mo»na mierzy¢,
korzystaj¡c z prawa powszechnego ci¡»enia Newtona. Ziemia caªy czas spada
na Sªo«ce. Mierz¡c przyspieszenie, z jakim porusza si¦ Ziemia oraz znaj¡c
odlegªo±¢ mi¦dzy Ziemi¡ i Sªo«cem mo»na ªatwo wyznaczy¢ mas¦ Sªo«ca.
W podobny sposób wyznacza si¦ masy gwiazd, które tworz¡ ukªad podwójny.
Masy bardziej skomplikowanych obiektów { gromad kulistych oraz galaktyk
szacuje si¦ na podstawie ÿilo±ci ±wiatªa", które emituj¡. Korzysta si¦ przy tym
z nast¦puj¡cego prostego rozumowania. Nasze Sªo«ce jest do±¢ typow¡ gwiazd¡.
Znamy jego mas¦ M i jego jasno±¢ (moc promieniowania) L . Je»eli jasno±¢
jakiego± obiektu astronomicznego zªo»onego z gwiazd wynosi L , to jego masa
w przybli»eniu wynosi M ( L=L ) M . W podobny sposób szacuje si¦ masy
gromad galaktyk.
W 1933 roku Fritz Zwicky zmierzyª pr¦dko±ci kilkunastu
galaktyk w gromadzie galaktyk znajduj¡cej si¦
w obszarze nieba zajmowanym przez gwiazdozbiór
Panny. Okazaªo si¦, »e pr¦dko±ci galaktyk s¡ bardzo
du»e i aby gromada mogªa istnie¢ jako obiekt
grawitacyjnie zwi¡zany, jej masa powinna by¢
kilkadziesi¡t razy wi¦ksza od sumy mas tworz¡cych
j¡ galaktyk. Tak oto pojawiª si¦ problem ÿbrakuj¡cej
masy". Pocz¡tkowo astronomowie nie traktowali tego
problemu powa»nie, uwa»aj¡c, »e pomiary Zwicky'ego
mog¡ by¢ obarczone du»ym bª¦dem. Cho¢ wyniki
Zwicky'ego potwierdzili inni badacze i stwierdzono,
»e masy brakuje te» w innych gromadach galaktyk,
problemem tym zainteresowano si¦ dopiero w ko«cu
lat sze±¢dziesi¡tych, gdy zacz¦to mierzy¢ pr¦dko±ci,
z jakimi gwiazdy w galaktykach spiralnych okr¡»aj¡
centrum galaktyki. Jasno±¢ galaktyk spiralnych jest
zdominowana przez centraln¡ cz¦±¢ galaktyki { jej
j¡dro, naturalnym byªo wi¦c zaªo»enie, »e skupiona
jest tam wi¦kszo±¢ masy galaktyki. Gdyby tak byªo,
to podobnie jak planety w Ukªadzie Sªonecznym
gwiazdy znajduj¡ce si¦ coraz dalej od centrum
galaktyki powinny porusza¢ si¦ coraz wolniej (trzecie
prawo Keplera). Z pomiarów wynikaªo natomiast,
»e pr¦dko±ci gwiazd nie malej¡ wraz z odlegªo±ci¡.
Korzystaj¡c z tych danych mo»na oszacowa¢ mas¦
galaktyki. Tak oszacowana masa galaktyki jest od kilku
do kilkudziesi¦ciu razy wi¦ksza od masy oszacowanej
na podstawie jej jasno±ci. Z pomiarów pr¦dko±ci gwiazd
w galaktykach eliptycznych wynika, »e w nich te»
brakuje masy.
W ci¡gu ostatnich kilkunastu lat pojawiªy si¦ nowe
argumenty ±wiadcz¡ce o tym, »e gromady galaktyk
zawieraj¡ bardzo du»o ciemnej materii. Dzi¦ki
obserwacjom satelitarnym stwierdzono, »e centralne
obszary gromad galaktyk zawieraj¡ bardzo gor¡cy
gaz, który ±wieci gªównie w promieniach Roentgena.
Gor¡cy gaz jest tam utrzymywany przez odpowiednio
silne siªy grawitacyjne, które ±wiadcz¡ o du»ej masie
gromady. Masy kilku gromad galaktyk mo»na byªo
oszacowa¢ korzystaj¡c ze zjawiska soczewkowania
grawitacyjnego. Wszystkie te metody prowadz¡
do podobnego wniosku, »e dla gromad galaktyk
M=L wynosi kilkaset, a dla galaktyk kilkadziesi¡t.
Z drugiej strony z obserwacji rozpowszechnienia
lekkich pierwiastków, gªównie deuteru, trytu i litu,
mo»na wyznaczy¢ ±redni¡ g¦sto±¢ standardowej materii
barionowej % B . W kosmologii przyj¦to mierzy¢ g¦sto±¢
materii w jednostkach g¦sto±ci krytycznej % kryt , tzn.
±redniej g¦sto±ci materii w pªaskim wszech±wiecie,
który rozszerza si¦ w takim samym tempie jak nasz.
Z obserwacji wynika, »e W B = % B =% kryt = 0 ; 04,
natomiast ±rednia g¦sto±¢ materii we Wszech±wiecie
oceniana na podstawie mierzonych warto±ci M=L
wynosi W m = 0 ; 27. Wnioski wynikaj¡ce z porównania
tych dwóch liczb s¡ szokuj¡ce. Okazuje si¦ bowiem, »e
znaczna cz¦±¢ materii wypeªniaj¡cej Wszech±wiat nie
tylko nie ±wieci, ale nie mo»e by¢ zªo»ona ze znanych
cz¡stek. Pomimo wielu prób nie udaªo si¦ dotychczas
odkry¢ cz¡stek, które tworz¡ ciemn¡ materi¦. Odkrycie
tych cz¡stek otworzy przed nami nowy, zupeªnie inny,
Wszech±wiat.
Marek DEMIASKI
Zgłoś jeśli naruszono regulamin