00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:03:Witajcie ponownie. 00:00:05:Jak zwykle musz� was wszystkich ostrzec,|�e tegoroczny odcinek Haloweenowy jest bardzo bardzo straszny 00:00:10:i ci z was, kt�rzy maj� ma�e dzieci,|mo�e zechc� wys�a� je do ��ek i... 00:00:14:O rany. 00:00:16:Wygl�da na to, �e ten odcinek jest tak straszny,|�e Kongres nawet nie pozwoli nam go pokaza�. 00:00:20:Zamiast tego zaproponowali klasyczny film|Glenna Forda z 1947r., "200 mil do Oregonu". 00:00:32:Nic z�ego nie dzieje si� z twoim telewizorem 00:00:35:Nie musisz regulowa� obrazu 00:00:38:My kontrolujemy transmisj� 00:00:42:Hej zobacz! Widz� sw�j g�os! 00:00:50:Toooo jeeeest m�j g�oooos!!! 00:00:53:W telewizjiiii !!! 00:00:55:Tato psujesz nastr�j!|Przepraszam. 00:00:58:Przez nast�pne p� godziny my b�dziemy decydowa� co zobaczysz i us�yszysz. 00:01:02:Do�wiadczysz terroru i ... w 00:01:06:The Simpsons Halloween Special 00:01:20:ZABAWNE NAGROBKI 00:01:30:Napisy:|and_or@poczta.onet.pl 00:01:51:B�YSK 00:01:57:WTOREK 00:02:03:No, to by�a d�uga podr�,|ale ju� prawie dojechali�my. 00:02:07:Homer, pami�ta�e�, �eby|zamkn�� frontowe drzwi domu? 00:02:11:�RODA 00:02:12:No, to by�y dwie d�ugie podr�e,|ale w ko�cu znowu prawie dojechali�my. 00:02:17:Jak zamyka�e� frontowe drzwi,|pami�ta�e�, �eby zamkn�� te� tylne? 00:02:21:CZWARTEK 00:02:25:O nie! Zostawili�my|dziadka na stacji benzynowej! 00:02:30:A co z dziadkiem? 00:02:37:Dzie� dobry! 00:02:39:O, wspaniale. Przyby�y te|Morskie Ma�py, kt�re zam�wi�em. 00:02:42:Patrz, jak baraszkuj� i figluj�. 00:02:44:Sir, to s� nowi dozorcy|pa�skiej posiad�o�ci na zim�. 00:02:48:Tak, pracuj� ci�ko|i bawi� si� ci�ko. 00:02:51:Ten dom ma do�� d�ug�|i barwn� przesz�o��. 00:02:54:Zosta� zbudowany na staro�ytnym india�skim|cmentarzu i by� miejscem satanistycznych rytua��w, 00:02:59:palenia czarownic i pi�ciu specjalnych|program�w �wi�tecznych Johna Denvera. 00:03:04:Johna Denvera... 00:03:12:To dziwne, krew zwykle|dosi�ga do drugiego pi�tra. 00:03:23:Hej, znalaz�em skr�t|przez tw�j labirynt z �ywop�otu. 00:03:26:�esz ty ma�y... 00:03:27:/Nie, nie, b�d� mi�y dla tego ma�ego./ 00:03:29:/Jego ojciec nied�ugo zwariuje|i przerobi ich wszystkich na hagis./ 00:03:33:Co to jest hagis? 00:03:35:Ch�opcze... przeczyta�e� moje my�li!|Masz B�ysk! 00:03:38:Chcia�e� powiedzie� L�nienie. 00:03:39:Cicho! Chcesz,|�eby ci� pozwali? 00:03:41:A teraz s�uchaj, ch�opcze. 00:03:43:Je�li tw�j tata oszaleje,|u�yj tylko tego twojego B�ysku, 00:03:48:by mnie wezwa�, a ja przybiegn�. 00:03:50:Ale nie czytaj mi w my�lach|pomi�dzy czwart� a pi�t�. 00:03:53:To prywatny czas Willy'ego. 00:03:58:Tak, przez odci�cie telewizji kablowej|i zabranie zapas�w piwa, 00:04:02:mog� by� pewny uczciwej|zimowej pracy w te samotne noce. 00:04:06:Sir, nie przesta� pan kiedy� my�le�,|�e mo�e tu w�a�nie le�y przyczyna tego, 00:04:09:�e poprzedni dozorcy popadali|w ob��d i mordowali swoje rodziny. 00:04:13:Mo�liwe. 00:04:14:Wiesz co? Jak wr�cimy i wszyscy|b�d� zaszlachtowani, wisz� ci Col�. 00:04:23:CZERWONY POK�J 00:04:25:Kabl�wka nie dzia�a. 00:04:27:Mo�e wezm� sobie piwo. 00:04:29:Ani kropli w ca�ym domu.|Co� takiego. 00:04:32:Homer, jestem pod wra�eniem.|Znosisz to ca�kiem dobrze. 00:04:35:Zabij� was!|Zabij� was wszystkich! 00:04:37:- Homer!|- Przepraszam, przepraszam. 00:04:39:Nie martwcie si�. Jest mn�stwo|rzeczy, kt�rymi mog� si� zaj��. 00:04:43:Mo�e sprawdz� kolekcj� siekier. 00:04:45:Do zobaczenia p�niej. 00:04:47:Mamo, czy tata chce nas zabi�? 00:04:49:B�dziemy musieli|poczeka� i si� przekona�. 00:04:55:- No wi�c co poda�, Homer?|- Moe, daj mi piwa! 00:04:58:Nie.|Nie, dop�ki nie zabijesz rodziny. 00:05:00:Czemu mia�bym|zabija� swoj� rodzin�? 00:05:02:- Byliby du�o szcz�liwsi jako duchy.|- Ty nie wygl�dasz na zbyt szcz�liwego. 00:05:05:Jestem szcz�liwy!|Jestem bardzo szcz�liwy!|Widzisz? 00:05:09:A teraz rozwal swoj�|rodzin�, a ja dam ci piwa! 00:05:12:Homer?|Homey? 00:05:16:To, co napisa� b�dzie|oknem na jego szale�stwo. 00:05:22:CZUJ� SI� DOBRZE 00:05:23:Czuj� si� dobrze... 00:05:25:Co za ulga. 00:05:28:BRAK TV I BRAK PIWA|SPRAWIA, �E HOMER WARIUJE 00:05:39:To mniej dodaje otuchy. 00:05:41:Witaj! 00:05:43:No i co my�lisz, Marge?|Potrzebuj� ju� tylko tytu�u. 00:05:48:My�la�em nad:|"Brak TV i brak piwa sprawia, �e Homer" co�tam co�tam. 00:05:55:Wariuje? 00:05:57:Mo�e by�! 00:06:06:ZBI� SZYBK� W PRZYPADKU|OSZALENIA WSPӣMA��ONKA 00:06:09:Nie zbli�aj si�, Homer! 00:06:10:Oddaj mi kij, Marge!|Oddaj mi kij! Oddaj mi kij! 00:06:13:No! Oddaj mi kij!|Oddaj mi kij kij kij! 00:06:18:Strachaj�o. 00:06:26:Zostaniesz tutaj, dop�ki|nie przestaniesz by� ob��kany. 00:06:29:Chilli b�dzie dobre na kolacj�. 00:06:34:Homer? Tu Moe! 00:06:37:S�uchaj, niekt�re ghule i ja martwimy si�|troch�, �e projekt nie posuwa si� do przodu. 00:06:42:Nie mog� teraz mordowa�.|Jem. 00:06:43:Na lito�� bosk�. 00:06:52:Oto Johnny! 00:06:56:Daaaaavid Letterman! 00:06:59:Cze�� David, jestem dziadek. 00:07:02:Jestem Mike Wallace, jestem|Morley Safer, jestem Ed Bradley. 00:07:06:Wszystko to i Andy Rooney|dzi� wieczorem w "60 minutach"! 00:07:13:Halo, policja?|Tu Marge Simpson. 00:07:15:M�j m�� wpad�|morderczy sza�. Koniec. 00:07:18:Dzi�ki Bogu, �e koniec.|Martwi�em si� o nich przez chwil�. 00:07:21:Nie ma odpowiedzi. 00:07:23:Nie martw si�, mamo, mog� u�y�|swojego... Blasku, �eby wezwa� Willy'ego. 00:07:29:/I to by� jej pierwszy lot samolotem./ 00:07:33:O-o! Ten ma�y gruby ch�opiec|i jego rodzina maj� k�opoty! 00:07:37:Nadchodz� uratowa� wielu z was! 00:07:40:No dobra, pomyle�cu.|Poka�, na co ci� sta�. 00:07:44:Tylko na tyle ci� sta�? 00:07:47:O, rany.|Mam nadziej�, �e dywan by� ubezpieczony. 00:07:52:Musz� zabi� rodzin�! 00:08:08:/... dano im strzelby, ale bez amunicji.../ 00:08:11:Tato, patrz! 00:08:13:Telewizja! 00:08:14:Nauczycielka! Matka!|Sekretna kochanka. 00:08:17:Ch�� zabijania zanika...|zanika... zanika... 00:08:22:Wzrasta!|Zanika... 00:08:24:Zanika...|Przesz�a... 00:08:31:Chod�cie, rodzinko. 00:08:33:Usi�d�cie na �niegu z tat� i ogrzejmy si�|ciep�ym, �wiec�cym, ogrzewaj�cym blaskiem telewizji. 00:08:42:/Na �ywo z Broadway'u, rozdanie nagr�d Tony|z waszymi gospodarzami: Tyne Daly i Hal Linden!/ 00:08:48:- Homer! Zmie� kana�!|- Nie mog�. Zamarz�em. 00:08:55:Ch�� zabijania|wzrasta... 00:09:03:CZAS I KARA 00:09:04:Wiesz, Marge, mia�em troch� k�opot�w,|ale siedzenie tu teraz z tob� i dzie�mi 00:09:08:w naszym przytulnym domu|w tym pi�knym wolnym kraju 00:09:12:sprawia, �e czuj�, �e jestem|bardzo szcz�liwym go�ciem. 00:09:16:Tato! Trzymasz r�k� w tosterze! 00:09:23:Zdejmijcie to! Zdejmijcie to! 00:09:26:Zdejmijcie to ze mnie! 00:09:32:Tato, znowu! 00:09:41:To nie powinno by� trudne do naprawienia...|z odpowiednimi narz�dziami. 00:09:50:No i prosz� - lepsze ni� nowe. 00:09:54:Teraz zrobimy pr�bnego tosta. 00:09:59:Co do...? 00:10:07:Patrzcie na to! 00:10:08:Jestem pierwsz� niebrazylijsk�|osob�, kt�ra podr�uje wstecz w czasie! 00:10:12:Poprawka, Homer,|jeste� trzeci�. 00:10:14:- Zgadza si�, panie Peabody!|- Cicho b�d�! 00:10:23:Wr�ci�em do czas�w, w kt�rych|dinozaury nie s� zamykane w zoo! 00:10:30:OK, nie panikuj. 00:10:31:Przypomnij sobie, co poradzi�|ci tata w dzie� twojego �lubu. 00:10:35:Je�li kiedy� przeniesiesz si�|w przesz�o��, nie nadepnij na nic, 00:10:38:bo nawet najmniejsza zmiana mo�e|odmieni� przysz�os� poza wszelkie wyobra�enie. 00:10:45:Dobra. Dop�ki stoj� ca�kiem nieruchomo|i niczego nie dotykam, to nie zniszcz� przysz�o�ci. 00:10:52:G�upi robal!|Teraz ci� rozwal�! 00:10:55:Ale to by� tylko jeden|nic nie znacz�cy komar. 00:10:58:To nie mo�e zmieni�|przysz�o�ci, prawda? 00:11:01:Prawda? 00:11:09:Wr�ci�em. 00:11:15:Moja kochana rodzina. 00:11:18:Nic si� nie zmieni�o. 00:11:23:Heidely-ho, niewolnicy! 00:11:25:Okily dokily. 00:11:27:Hej, co do diab�a ten|g��b Flanders robi w TV? 00:11:32:Widz� na Wielkiej Tablicy,|�e mamy Negatywne Nastawienie w Sektorze 2. 00:11:36:Obawiam si�, �e b�d� musia� poprosi�|ca�� rodzin� o nieruszanie si� 00:11:40:i przygotowanie do Re-Nedukacji. 00:11:42:Nie pami�tasz tato? 00:11:43:Flanders jest niekwestionowanym|panem i w�adc� �wiata. 00:11:54:CENTRUM RE-NEDUKACJI|gdzie elita spotyka si�|by z�ama� ich ducha 00:11:58:No dobrze, teraz chc� zobaczy�|duuu�y u�miech u wszystkich! 00:12:05:Odpr�cie si� i pozw�lcie, by|haki robi�y, co do nich nale�y. 00:12:08:A ty czemu si� u�miechasz? 00:12:12:A teraz, na wypadek, gdyby ten u�miech was|nie rozweseli�, jest co�, co nigdy nie zawodzi. 00:12:17:szklanka ciep�ego mleka, ma�a drzemka|i ca�kowita czo�owa lobotomia! 00:12:21:To nie takie z�e, Homer. 00:12:23:Dostaj� si� tam przez nos i... 00:12:26:pozwalaj� ci zatrzyma� kawa�ek|m�zgu, kt�ry ci wycieli. 00:12:29:Patrz! 00:12:30:Witaj!|Cze�� malutki! 00:12:33:Kim jest ten du�y pan?|Kto to jest? 00:12:36:Do��cz do nas, ojcze... 00:12:39:To b�ogos�awie�stwo... 00:12:44:Nie! 00:12:50:O nie! Prawie mnie maj�! 00:12:52:Chwila! Mam pomys�! 00:12:54:Te par�wki dadz� mi energi� potrzebn� do ucieczki! 00:13:01:Musz� wr�ci�!|I naprawi� przysz�o��! 00:13:08:Tym razem nie|b�d� nic dotyka�. 00:13:14:Nic nie zgnie��!|Nic nie zabi�! Uda�o si�! 00:13:18:Och, jakbym chcia�|nie zabi� tej ryby. 00:13:29:Hej, gdzie s� wszyscy? 00:13:34:Hej, tu jest robal,|co wygl�da jak tata. 00:13:37:- Zabijmy go!|- OK. 00:13:58:To mnie b�dzie kosztowa�... 00:14:05:D'oh!|To znaczy... hej! 00:14:08:Dzie� dobry, drogi ojcze.|Mam nadziej�, �e czujesz si� dobrze. 00:14:11:Pojedziemy dzi� nowym Lexusem|na pogrzeb cioci Patty i cioci Selmy? 00:14:15:Dom jak z bajki, dobrze wychowane dzieci,|szwagierki nie �yj�, luksusowa limuzyna... 00:14:20:Trafi�em w dziesi�tk�! 00:14:22:Marge, moja droga, mo�esz by�|tak mi�a i poda� mi p�czka? 00:14:25:P�czka?|Co to jest p�czek? 00:14:33:Znowu pada deszcz. 00:14:37:Nadal nie jeste�|w swoim...
irekskyline