{25}{97}/Poprzednio w Justified... {116}{206}To było w szklance,|nie w słoiku. {210}{299}Należała do mojej babci,|zanim przekazała jš mamie. {300}{391}Dała mi jš,|gdy skończyłam 16 lat. {396}{455}Umiech nie schodził mi z gęby. {456}{473}Gotowe. {474}{555}Jeste jak spełnienie marzeń|dla tej starej babki. {579}{628}Tato... {666}{737}Raylan?|Wybacz, że zawracam ci głowę, ale... {738}{790}/Wiedziałam, że go zabili. {791}{817}/Wiedziałam. {818}{859}Pomóż mi, Raylan. {860}{955}Cokolwiek postanowisz...|Jeli o mnie chodzi, to hrabstwo jest twoje. {956}{1053}Jedna sprawa...|Nie mieszaj się w uprawę zioła. {1054}{1095}To terytorium Bennettów. {1096}{1174}Skoro zerwałe układ,|który zawarłem z twojš mamš, {1175}{1291}muszę przejšć także cały handel ziołem,|zaczynajšc od teraz. {1355}{1401}Musimy pogadać z Arlo. {1402}{1429}Nie ma go tu. {1430}{1596}Bo Arlo jest gdzie indziej|i liczy mojš forsę z Boydem Crowderem. {1791}{1874}- Raylan.|- Art. {1883}{1947}Przykro mi z powodu twojej ciotki. {1974}{2024}Doceniam to. {2025}{2115}Jeli ci to pasuje,|chciałbym wzišć jeszcze tydzień urlopu. {2116}{2186}Brzmi sensownie. {2225}{2300}Mogę co jeszcze dla ciebie zrobić? {2301}{2343}Tak. {2375}{2464}Chciałbym wrócić do Glynco,|wyjć na strzelnicę {2465}{2550}i znowu spróbować uczyć strzelania. {2553}{2638}Więc chcesz,|żebym wyznaczył cię do awansu? {2639}{2672}No. {2673}{2717}Zawsze szukajš takich jak ja. {2718}{2792}- Czyli goci, którzy zabili ludzi?|- Dokładnie. {2793}{2849}To masz już opanowane. {2850}{2948}- Przemylę to.|- Mówisz, że to zły pomysł? {2983}{3013}Nie. {3014}{3093}Mówię tylko, że to przemylę. {3111}{3174}Dobrej nocy, Raylan. {3175}{3241}Dobranoc, Art. {3525}{3592}- Mama w rodku?|- Tak. {3738}{3842}- Co masz takš minę?|- Boyd Crowder chce paktować. {3843}{3862}Co?! {3863}{3882}Nie, nie. {3883}{3977}- On to zaczšł, a teraz chce paktować?|- Doyle, gdzie Sarah Jean i dzieci? {3978}{4030}Sš bezpieczni,|tak jak kazała. {4031}{4155}Mamo, wiem, że nie muszę o to pytać,|ale nie będziemy się układać z Boydem, prawda? {4156}{4175}Czemu nie? {4176}{4227}Powiem ci czemu.|Bo go nie potrzebujemy. {4228}{4289}Mamy doć ludzi,|żeby zgnieć go jak robala. {4290}{4346}I on dobrze o tym wie, mamo. {4347}{4428}- Niby czemu chciałby paktować?|- Akurat tu Dickie ma rację. {4429}{4484}Brzmiał jak kto gotowy na ustępstwa. {4485}{4539}I rzecz w tym,|że na to już za póno. {4540}{4581}Już wykonał swój ruch. {4582}{4643}I pewnie nie masz z tym nic wspólnego. {4644}{4762}Mamo...|Już ci to tłumaczyłem. {4766}{4822}Oczywicie, że z nim porozmawiam.|Czemu by nie? {4823}{4882}Każdy popełnia błędy. {4887}{4955}On połasił się na naszš forsę z trawy. {4956}{5044}Ty powiedziałe mu swoje zdanie. {5056}{5094}A ja... {5134}{5220}Ja mylałam, że dobrze go oceniłam. {5811}{5858}W samš porę. {5859}{5937}Doceniam punktualnoć. {5985}{6079}Słuchaj, Doyle Bennett|to nie tylko przyjaciel. {6080}{6123}To mój mentor. {6124}{6203}Na razie wszystko ładnie i pięknie. {6204}{6313}- Co to niby ma znaczyć, Boyd?|- Zastanawiam się, czemu ze mnš rozmawiasz. {6314}{6372}Mam swoje powody. {6373}{6529}Zdrad je, Nicky, bo dla mnie|to cholernie przypomina zasadzkę. {6554}{6633}Mylałem, że Bennettowie|powstrzymajš Black Pike. {6634}{6728}Zamiast tego wykorzystali nas,|żeby wytargować więcej dla siebie. {6729}{6837}Odpady z Black Pike|wygoniš nas z tej góry. {6850}{6986}Z całym szacunkiem dla Doyle'a,|ale Bennettowie rzšdzili zbyt długo. {7117}{7156}To wszystko? {7157}{7225}Nie powiesz nic więcej? {7291}{7366}- Nie robię tego dla forsy.|- Wiem o tym. {7367}{7500}Robisz to, żeby pozbyć się Doyle'a,|aby mógł zostać komendantem. {8287}{8366}Tłumaczenie: Yungar|Korekta: jot {8367}{8500}Justified [02x13]|/Bloody Harlan {8616}{8697}Nie rozumiem, czemu my musimy jechać,|a Loretta nie. {8698}{8762}Mówiłem ci,|żeby nie przejmowała się Lorettš. {8763}{8812}Jest przeziębiona.|Wsiadaj i zapnij pasy. {8813}{8850}No dobra. {8888}{8953}Pojedziemy razem|na szkółkę niedzielnš, dobra? {8954}{8984}Jak tylko wyzdrowieję. {8985}{9057}Bóg wie, kiedy kłamiesz, Loretta.|On widzi wszystko. {9058}{9163}Jak się nie zapniesz w cišgu trzech sekund,|to zobaczy, jak zaraz dostaniesz po tyłku. {9164}{9220}Dzwoń w razie problemów, jasne? {9221}{9235}Oczywicie. {9236}{9277}No dobra.|Zdrowiej. {9278}{9328}Zobaczymy się niedługo. {9793}{9826}Czeć. {9827}{9882}Czeć. {9940}{9990}Art tam zadzwoni? {10072}{10133}Odniosłem wrażenie,|że będzie ciężej, niż mylałem. {10134}{10197}- Nie chcesz jechać, prawda?|- O czym ty mówisz? {10198}{10267}- Gdyby chciał, już bymy pojechali.|- To był mój pomysł. {10268}{10369}A ja jestem w cišży, więc jeli nie chcesz jechać,|to rozwišżemy to i zostawimy za sobš. {10370}{10384}Co takiego? {10385}{10517}- Jeli nie chcesz jechać, to rozwišżemy...|- Nie, nie. Tamto wczeniejsze. {10532}{10590}Jeste w cišży? {10711}{10741}Jeste pewna? {10742}{10827}Dowiedziałam się przedwczoraj,|ale nie chciałam mówić ci na pogrzebie. {10828}{10900}- Czemu?|- Pomylałam, że się wkurzysz? {10901}{10951}Wkurzę? {10965}{11098}To najlepsza wiadomoć,|jakš słyszałem... {11122}{11143}Kiedykolwiek? {11144}{11202}Tego słowa szukałem. {11383}{11475}I tak w ogóle,|to pojedziemy do Glynco. {11476}{11539}Nie wiem czy za szeć tygodni,|czy za pół roku, ale pojedziemy, {11540}{11596}a jeli nie będziemy mogli, to odejdę. {11597}{11627}Wiesz? {11628}{11684}Znajdę innš pracę. {11693}{11774}Nie mam żadnych umiejętnoci,|więc nie wiem jakš, {11775}{11832}ale co wymylę. {11833}{11910}Może będę sprzedawał lody.|Lubię lody. {11944}{12002}Boję się, Raylan. {12592}{12658}Przybyli Bennettowie pod okienko. {12659}{12712}Dzień dobry, Mags.|Doyle. {12713}{12732}Pastorze. {12733}{12866}Muszę was prosić, abycie zostawili|wszelkš broń, jakš posiadacie. {12867}{12917}Dziękuję. {12964}{13020}To wszystko. {13050}{13119}- Mamo, nosisz co?|- Nie. {13120}{13200}Teraz wyjdę,|żebycie mogli rozmawiać o interesach. {13201}{13275}Drzwi będš zamknięte,|dopóki nie skończycie paktować. {13563}{13643}Chcę podziękować wam obojgu,|że zgodzilicie się na rozmowę. {13644}{13739}To bardzo delikatny czas|dla każdej ze stron. {13740}{13849}Ale lepiej, żebymy omówili sprawy teraz,|niż strzelali do siebie póniej. {13850}{13924}Gdybycie nie zauważyli,|strzelaniny już się zaczęły. {13925}{14036}Jak mówiłem,|emocje teraz strasznie buzujš. {14039}{14089}Ale nikt nie chce otwartej wojny. {14090}{14139}Przynajmniej nikt,|kto ma za mało broni. {14140}{14194}Przyszłam słuchać|Boyda Crowdera, a nie ciebie. {14195}{14264}Słuszna uwaga, Doyle.|Jest was dużo. {14265}{14308}Nas niewielu. {14309}{14435}Ale chyba oboje zgodzimy się,|że rozlew krwi szkodzi interesom. {14436}{14515}- Chcesz rozmawiać o interesach?|- Owszem, Mags. {14516}{14576}Zatem dobrze. {14597}{14761}Poza pieniędzmi, czym jest interes,|jeli nie umowami i kontraktami? {14790}{14844}My mielimy umowę. {14845}{14944}Zrzekłam się tego hrabstwa|za tylko jednš rzecz... {14945}{14970}Handel ziołem. {14971}{15078}- Zgoda, Mags, ale potem Dickie jš zerwał.|- Przyklepałe umowę ze mnš, a nie z Dickiem. {15079}{15149}Mielimy układ,|a ty go złamałe. {15204}{15270}Reszta to tylko czcza gadka. {15365}{15448}Masz rację, Mags.|Przepraszam. {15471}{15620}Pytanie brzmi...|Co zamierzasz z tym zrobić? {15747}{15774}Co to? {15775}{15899}Pienišdze zabrane Dickiemu...|Co do dolara. {16041}{16138}Powiedziałabym,|że to krok w dobrym kierunku. {16277}{16317}Co ty wyprawiasz? {16318}{16358}Nie będę siedzieć w piwnicy. {16359}{16399}Cuchnie tam pleniš. {16400}{16463}- Boyd mówił, że masz...|- Wiem, co mówił. {16464}{16489}Pilnuj frontu. {16490}{16595}Ja będę miała oko na tył,|a przy okazji zrobię kawę. {16596}{16653}Chcesz wieżš czarnš? {16662}{16716}Rozmawiałe z Johnnym? {16717}{16738}Tak. {16739}{16806}Jest u siebie. {17203}{17317}Wydaje mi się, że ten nasz układzik|to może być dla ciebie za mało. {17328}{17473}Wystarczy na teraz, póki jeste ty,|Arlo, kaleka i paru innych goci. {17497}{17583}Ale którego dnia zechcesz więcej. {17606}{17720}I oboje wiemy,|że wtedy sięgniesz po więcej. {18119}{18185}Devil, słodzisz? {18603}{18669}Johnny Crowder? {19305}{19342}Devil! {19417}{19463}Nie wychylaj się! {19948}{20004}Witaj, Ava. {20485}{20536}Dickie! {20930}{20996}Ava!|Jeste cała? {21220}{21277}To Dickie. {21279}{21331}Odbierz. {21352}{21408}Tak? {21457}{21514}Co? {21515}{21582}Jeste pewien? {21793}{21870}Zakładam, że to złe wieci. {21871}{21961}Nie chciałem popełnić błędu|i cię zlekceważyć, Mags, {21971}{22070}ale teraz chyba się rozumiemy. {22111}{22147}Arlo. {22354}{22400}Loretta? {22478}{22520}Loretta! {22801}{22822}Loretta? {22823}{22855}/Kto mówi? {22856}{22903}Jak to kto?|Kim jeste? {22904}{22984}Funkcjonariusz Riley|z policji w Lexington. {22985}{23004}Twoja kolej. {23005}{23076}Cóż, funkcjonariuszu Riley,|mówi szeryf federalny Raylan Givens. {23077}{23098}Gdzie Loretta? {23099}{23154}/- Wyglšda na to, że zaginęła.|- Jak to? {23155}{23215}Rodzice zostawili jš na kilka godzin|i nie zastali po powrocie. {23216}{23261}Zgłosili to jako możliwe uprowadzenie. {23262}{23328}Zostawiła komórkę,|więc sprawdzam połšczenia wychodzšce. {23329}{23384}Zaraz tam przyjadę. {23385}{23433}O co chodziło? {23434}{23504}Możesz spónić się trochę do pracy? {23720}{23768}Gdzie Ava?! {23769}{23805}Leży na kanapie. {23806}{23868}Zabierzcie to ciało z drogi. {24092}{24137}Przepraszam. {24174}{24221}Ty przepraszasz? {24234}{24300}Kazałe mi siedzieć w piwnicy. {24301}{24400}Skarbie, dlaczego nie została... {24420}{24461}Gdzie ten twój lekarz? {24462}{24515}Już jedzie. {24516}{24568}- Czemu nie siedziała w piwnicy?|- Nie chciała. {24569}{24638}- To trzeba było ...
wupio