Czy Jan Olszewski dopuszczał oddanie Niemcom części.doc

(275 KB) Pobierz
Czy Jan Olszewski dopuszczał oddanie Niemcom części Polski

Czy Jan Olszewski dopuszczał oddanie Niemcom części Polski?

http://marucha.wordpress.com/2013/12/10/czy-jan-olszewski-dopuszczal-oddanie-niemcom-czesci-polski/

Posted by Marucha w dniu 2013-12-10 (wtorek)

Skoro na „Legionie” sporo ostatnio gorących tematów geopolitycznych (choćby wykład Grzegorza Brauna), pozwalam sobie przypomnieć swój tekst sprzed kilkunastu miesięcy. Powiem krótko: nie przysposobił mi przyjaciół).

W 1978 roku w londyńskim „Tygodniu Polskim” ukazały się niezwykle zastanawiające dziś dokumenty podpisane przez anonimową wówczas „Czwórkę” stanowiącą Zespół Problemowy Polskiego Porozumienia Niepodległościowego. 10 czerwca upubliczniono tekst pt. „Polska a Niemcy”, a 5 i 12 sierpnia – dwuczęściowy artykuł „Niemcy, Polska i inni”.

Głównym ich przesłaniem była nieuchronność zjednoczenia obu państw niemieckich i rzekomo ciążący na Polakach moralny obowiązek wspierania Niemców w tym dążeniu, a także wizja naszej części Europy po dokonaniu tego aktu. Bardzo wymowne jest to, że fragmenty tych dokumentów znajdujących się w internetowym serwisie Ośrodka KARTA zostały przez kogoś świadomie ocenzurowane! Wszystko najpewniej po to, by nie burzyć legendy przywódców „Solidarności” i przemian, jakie nastąpiły w Polsce po 1989 roku.

Z perspektywy lat widać, że „Czwórka” była bardzo dobrze wtajemniczona w plany zaprowadzenia nowego porządku w Europie, którego realizacja zapoczątkowana została przez tzw. wydarzenia sierpniowe 1980 roku. W jej dokumentach czytamy: Dla każdego kryzysu czy konfliktu międzynarodowego w tej części Europy decydujące będzie to, co stanie się na terytorium Polski. Również dlatego, że zmiana systemu rządzenia w Polsce otwiera możliwość zmian u jej sąsiadów. I dalej: Stosunki międzynarodowe wchodzą w nową fazę historyczną, (..), co wpływać będzie na integrację całych kontynentów i makroregionów, na powstawanie nowych, ponadnarodowych związków gospodarczych i wojskowych.

„Czwórka” nie miała żadnych wątpliwości co do konsekwencji zjednoczenia Niemiec: Przyszłe zjednoczone Niemcy będą miały bardziej niż kiedykolwiek przedtem rozwinięte stosunki z Europą wschodnią. Będą je kształtować bez pośredników. Dotyczy to przede wszystkim stosunków polsko-niemieckich. Dziś widzimy, że historia potoczyła się właśnie tym torem. Zarówno nowa Rosja jak i Stany Zjednoczone dały Niemcom w Europie wolną rękę, a te skwapliwie to wykorzystały.

Skąd politycy „Czwórki” wiedzieli, że Polska stanie samotnie, „oko w oko” z potęgą zjednoczonych Niemiec? Już wówczas przygotowywali nas mentalnie do głośnej koncepcji utworzenia z Ziem Odzyskanych condominium polsko-niemieckiego: Polacy muszą sobie uświadomić, że w całej Europie poza „naszym” blokiem granice odgrywają rolę coraz mniejszą zarówno w życiu codziennym, jak w świadomości obywateli. Wykorzystując niechęć Polaków do sowieckiej Rosji próbowali ośmieszyć problem granic: Te „święte granice” stały się jeszcze „świętsze”, gdy ich nienaruszalność zaliczył ZSRR do własnej racji stanu.

„Czwórka” próbowała przekonywać, że Niemców niejednokrotnie w przeszłości spotykała terytorialna niesprawiedliwość ze strony państwa polskiego, twierdząc, że już w roku 1921 miały miejsce krzywdzące dla Niemców i niezgodne z wynikami plebiscytu decyzje ostateczne dotyczące Górnego Śląska. Podobna „niesprawiedliwość” wydarzyła się po II wojnie światowej, kiedy to część radzieckiej strefy okupacyjnej, (została) oddana przez ZSRR pod administrację polską wbrew protestom zachodnich aliantów (przerażające, że ukryci sygnatariusze omawianych dokumentów posługiwali się tym samym językiem, co środowiska ziomkostw mówiące o „terytoriach pod polską administracją”, a nie „terytoriach państwa polskiego”!).

W dalszej części tego wywodu czytamy: Inkorporacja tych ziem do Polski nie została nigdy uznana de iure przez żadna z dwóch państw niemieckich (…). Dobrowolne czy wymuszone wycofanie się ZSRR z Niemiec oznaczać będzie prawdopodobnie opuszczenie przez nich całej ich strefy okupacyjnej: tej, która nazywa się polskimi ziemiami odzyskanymi. Czy jest to równoznaczne z przyzwyczajeniem Polaków do konieczności przekazania Niemcom1/3 obecnego terytorium Polski? Czy jest to nawiązanie do koncepcji kondominium? Bo jak inaczej rozumieć zapis: Przyszłe stosunki polsko-niemieckie (…) nie będą zależały od wytyczenia granic, lecz od ich interpretacji. Gdziekolwiek będą przebiegały…

Choć „Czwórka” nie odważyła się na to, by publicznie na nowo wytyczyć granicę polsko-niemiecką, to jednak nie omieszkała zaznaczyć, że granice państwowe w Europie Zachodniej stały się abstrakcyjnymi, przezroczystymi liniami, które przekracza się często, nie zauważając ich prawie. Dziś i nasza zachodnia granica właśnie taką się stała, a jej „interpretacja” pozwala na systematyczną, nachalną germanizację Dolnego i Górnego Śląska, Pomorza, Warmii i Mazur, Ziemi Lubuskiej oraz Wielkopolski. Na naszych oczach zrealizowała się koncepcja kondominium, z tym, że wpływ czynników polskich na losy tych ziem i jej mieszkańców jest bez wątpienia gasnący.

Na koniec, za Encyklopedią Solidarności, warto ujawnić nazwiska polityków kryjących się za zbiorowym pseudonimem: „Czwórka”. Tworzyli ją wówczas: Zdzisław Najder, Jan Olszewski, Jan Józef Szczepański oraz Andrzej Kijowski. Wszyscy zapisali czarne karty w historii Polski. Warto by na nowo napisać ich życiorysy, tak, by najnowsza historia zaczęła wreszcie układać się w logiczną i prawdziwą całość.

Krzysztof Zagozda
http://www.ekspedyt.org

Share this:

·         Email

·          

Ten wpis został dodany w 2013-12-10 (wtorek) @ 09:49:08 i znajduje się w kategorii Historia, Polityka. Możesz śledzić odpowiedzi do tego wpisu poprzez RSS 2.0 kanał. możesz napisz odpowiedź, lub trackback z Twojej własnej witryny.

Odpowiedzi: 35 to “Czy Jan Olszewski dopuszczał oddanie Niemcom części Polski?”

1.    

AlexSailor powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 10:37:32

Bardzo dobry tekst.
Jakoś to mnie nie dziwi.
Zostaliśmy oszukani i sami rozmontowaliśmy państwo polskie prowadzone przez Gierka.
Co prawda polskie ss na kierunku niemieckim nie istniały już od początku kadencji Gierka i nie był on w stanie ich (może nie chciał) odbudować, to jednak nasza głupota i omamienie wpisuje się pięknie w tragiczny ciąg dziejów Narodu Polskiego.

Jasno widać, co nie dochodzi jeszcze do wielu tęgich (bez ironii) patriotycznych głów, że ruchawka 1980r., zwana Solidarnością, była całkowicie, od początku przygotowana i przeprowadzona przez obce, głównie sąsiedzkie, służby, które nie musiały się obawiać polskich ss paraliżowanych przez agenturę zajmującą najwyższe w nich stanowiska.
Nie był to żaden spontaniczny ruch społeczny, nie była to nawet żadna prowokacja, która wymknęła się spod kontroli.
To było wszystko zaplanowane, prawdopodobnie nawet ze stanem wojennym i rzezią wojny domowej.
To ostatnie chyba tylko nie wyszło, bo Polacy nie zaczęli się mordować na wzajem.

Modelowym przykładem jak to się robi, jest to, co dzieje się obecnie na Ukrainie.

Na marginesie.
Dziś słuchałem spotkania Grzegorza Brauna w Kudowie dostępnego na “jego” stronie.
Moim zdaniem jest to geniusz polskiej myśli politycznej.
Mimo to, popełnia nieświadomie “kłamstwo korwinowskie” ® polegające na podawaniu prawdy będącej jedynie wycinkiem rzeczywistości, która w kontekście globalnym jest po prostu dezinformacją.
Niemniej jednak wnioski wyciąga prawidłowe.

Tu chciałbym podać może szokujący wniosek, do którego dochodzę w sprawie przemian i buntów 1980r.
Otóż uważam, że całkowita bezbronność Polski, to jest brak ochrony kontrwywiadowczej, spowodowana była nie zakończeniem w Polsce wojny w 1945r. i trwającą pełzającą wojną domową praktycznie do połowy lat sześćdziesiątych, to jest do poza 1960r.
Niedostatek polskich elit patriotycznych, czy choćby tylko Polaków myślących po polsku, w strukturach władzy i służb, spowodował ich penetrację przez różne wcielenia Werwolf’u.

2.    

Juziek powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 10:50:18

V kolumna robiła za plecami Polaków cały czas “swoje” wykorzystując do tego solidarnych idiotów (nie tylko)!

3.    

Guła powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 12:44:20

Solidarność Sierpniowa została zdelegalizowana! Warto o tym pamiętać.

4.    

Brat Dioskur powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 12:47:58

Przecież był to rok 78′,czyli szczyt potęgi Sowietów, które miały trwać nawet i 1000 lat….jak wiec sobie wyobrażano bez ich zgody dopuszczenie NATO tak blisko ich granic? Poza tym kwestia ludności liczącej kilkanaście milionów. Co innego exodus pod wpływem zbliżającego się frontu a co innego wysiedlenie takich mas w czasie pokoju ….nawiasem gdzie miały się one podziać? Coś w tej koncepcji nie gra ,albo jest kolejna próba zniesławienia mecenasa…..W końcu nie obalono mu rządu z błahego powodu!

5.    

Guła powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 12:59:23

No i warto też pamiętać o naszych wschodnich granicach, “świętych granicach” – czyli racji stanu ZSRR dziś Rosji

Dtzkyyy powiedział/a

2012-06-18 (poniedziałek) @ 06:17:14
Re. 28

Dziękuję bardzo! Całość Rosjan bez Polaków zawsze jest niepełną.

http://marucha.wordpress.com/lista-smierci/

6.    

Tadeusz powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 13:01:55

Re.1 Pełna zgoda.

7.    

Zerohero powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 14:01:08

Re 4

Sam należałem do ludzi ekscytujących się “Nocną zmianą”. Oczywiście jako ten “świadomy”, który kibicował Olszewskiemu. Teraz patrzę na to z dystansem, jak na ścieranie się frakcji.

Jeśli pamięć Pana Dioskura zawodzi, to proponuję poczytać co oficjalnie o “integracji” myślał rząd Olszewskiego. A choćby na głupiej Wikipedii. Ładnie to się komponuje z powyższym tekstem. Bardzo ładnie.

Co do “szczytu potęgi” ZSRR, to Pan Diskur jest w absolutnym błędzie.

Rząd Światowy powstanie bez względu na to, czy nam się to podoba czy nie. Otwartą pozostaje jedynie kwestia, czy Rząd Światowy stworzony zostanie na drodze przemocy czy powszechnego przyzwolenia.
James Paul Warburg, w wystąpieniu przed Komisją Spraw Zagranicznych Senatu USA w dniu 17 lutego 1950 roku.

1950 rok. Niech sobie Pan sam odpowie czy to był prorok, wariat czy osobnik wtajemniczony.

Wówczas jeszcze nie wiedziano jak to się potoczy, ale pod koniec lat 70 decyzja zapadła: to ZSRR miał upaść gospodarczo i dać się wchłonąć silniejszemu zachodowi. Ponieważ “une” nie rządzą nigdzie w 100%, nie rządzą formalnie, to musiały ten upadek wypracować. W ZSRR były różne frakcje, była katastrofa samolotu z oficerami, był agent Andropow, agent Gorbaczow, agent Jelcyn. Zajęło to kilkanaście lat i prawie się udało. Putin postawił się, ale Rosja to już tylko regionalne mocarstwo ze spuścizną jądrową. Gdyby nie ta spuścizna, już mielibyśmy rząd światowy. To jest klucz do wściekłej nagonki na Putina nawiasem mówiąc.

8.    

Piotr Wysocki powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 14:02:27

> ” Podobna „niesprawiedliwość” wydarzyła się po II wojnie światowej, kiedy to część radzieckiej strefy okupacyjnej, (została) oddana przez ZSRR pod administrację polską wbrew protestom zachodnich aliantów”

Wielu polskich polityków z rządu londyńskiego również protestowało w 1945 przeciw przyznawaniu PRL Ziem Odzyskanych. Jak widać oddawanie Niemcom fragmentów Polski ma długą tradycje w obozie “niepodległościowym”. Rząd londyński w 1945 oficjalnie deklarował, że jest przeciwny przyłączeniu Wrocławia i Szczecina do Polski.

“Jak Anglia i USA planowały odebrać Polakom Śląsk i Pomorze”
http://myslnarodowa.wordpress.com/2012/04/10/jak-anglia-i-usa-planowaly-odebrac-polakom-slask-i-pomorze/

> “Przyszłe stosunki polsko-niemieckie (…) nie będą zależały od wytyczenia granic, lecz od ich interpretacji. Gdziekolwiek będą przebiegały…”

Przecież budowany jest Grossdeutschland (Wielkie Niemcy). Przykładem działań na rzecz tej idei jest nie tylko ostatnia wypowiedź Wałęsy na temat połączenia Polski i Niemiec. Idea Grossdeutschland jest wspierana przez historyków. Jednym z nich jest P. Zychowicz

“Piotr Zychowicz: Pakt Ribbentrop-Beck. Ofensywa propagandowa agentury niemieckiej czy niewinne fantazjowanie?”
http://palmereldritch1984.wordpress.com/2012/09/07/piotr-zychowicz-pakt-ribbentrop-beck-ofensywa-propagandowa-agentury-niemieckiej/

9.    

Zbyszko powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 14:06:56

Axel Sailor, oczywiście że cała chucpa zwana Solidarnością, była przygotowywana od dawna. Wichrzyciele (jak ich nazywał Gierek byli indoktrynowani przez zachodnie ośrodki i mieli przygotować grunt po to co właśnie się stało, czyli kolejne rozbiory Polski, zwane przez debilnych tubylców “odzyskaniem wolności”. Wolność dla Polski powoli, sukcesywnie odzyskiwał Gierek. Jaki musiał to być majstersztyk w tej wtedy okupacji sowieckiej. Ale niestety wichrzyciele robili Gierkowi krecią robotę a robotnicy, których Gierek prosił o pomoc… pomogli wichrzycielom Gierka obalić. I to właśnie ci robotnicy… odzyskali “wolność”. Bez nich wichrzyciele niczego by nie zrobili.

10.

Piotr Wysocki powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 14:10:08

Zerohero:
“była katastrofa samolotu z oficerami”

Konkretnie kto zginął, jakie miał poglądy? W czym jego usunięcie pomogło albo zaszkodziło? Linki jakieś?

“był agent Andropow”

Dowody? Kto o tym pisał?

A co do Putina to owszem, wydaje się, że on trochę przeszkadza. Ale nie bardzo. Przecież gospodarkę Rosji przechwyciła oligarchia z żydowskimi korzeniami. Putin poskromił tylko paru. Chwała mu za interwencję przeciw atakowi na Syrię. Ale dlaczego oddał Żydom Libię?

11.

Zbyszko powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 14:11:01

Dzisiejsza Solidarność niczym się nie różni od tamtej indoktrynującej wtedy masy robotnicze. Wydaje się, że obecna Solidarność ma być takim niegroźnym (dla reżimu) katalizatorem niezadowolenia ludu i kierowania go gdzieś na boczny tor. Lud po raz kolejny daje się wpuszczać. Solidarność nie walczy o Polskę a o jakieś tam status quo dla… siebie.

12.

Piotr Wysocki powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 14:17:37

Polacy ostatnio dorobili się jeszcze klona PiSu w wersji dla niegrzecznej młodzieży:
http://palmereldritch1984.wordpress.com/2013/11/09/ruch-narodowy-uwagi-krytyczne-przed-marszem-niepodleglosci/

Ta niegrzeczna młodzież będzie znowu 13 grudnia wojowała z “komuną” i Jaruzelskim. Święcie przekonana, że rządzi “komuna” i “eurokomuna”. Wygląda na to, że Polakom mieszają w głowach ze wszystkich stron.

13.

Krzysztof P powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 14:35:41

at10
Nie ubliżaj Zbyszko wcale nie małej garstce ludzi UCZCIWYCH i pragnących wybicia się na większą swobodę, niż model Gierkowski.?
Do nich zaliczam wszystkich z SOLIDARNOŚCI NARODOWEJ, oczywiście tych świadomych, po których przetoczył się walec ” sprawiedliwości robotniczo- ubeckiej “.!! Masz jakieś zaćmienia co do pp.Walentynowicz, Gwiazdów i tysięcy innych ZMUSZONYCH do rezygnacji z działania, rozegnanych po Świecie, także do tych opornych których ” nieznani sprawcy ” uciszyli bezwzględnie?
Musisz myśleć co chcesz nam powiedzieć, albowiem to FORUM nie jest Onet-owska paplaniną, popisem ŻULII i szczylów 3 pokolenia właścicieli Polski, którzy wpisują co im ślina na jęzor przyniesie z dzika satysfakcja z samego faktu, zaistnienia.!!

14.

Griszka powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 14:40:33

@9
A Rosjanie chcieli wtedy oddać tę Libię czy zostali przyciśnięci do muru ?
Syria też by dawno padła, gdyby nie miała dobrze zorganizowanej i uzbrojonej armii. Armia libijska była słaba i nie mogła sobie nawet radzić z najemnikami grasującymi wewnątrz kraju. Dało to w konsekwencji pretekst syjonistom do interwencji wojskowej.

15.

Zerohero powiedział/a

2013-12-10 (wtorek) @ 14:45:51

Re 9

O Andropowie można przeczytać choćby u Jeznacha.

http://jeznach.neon24.pl/post/25897,tajemnica-andropowa-cz-i

...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin