Winters Rebecca - Filmowa żona.pdf

(267 KB) Pobierz
120378690 UNPDF
ROZDZIAŁ PIERWSZY
- Lustereczko, powiedz przecie, kto jest najgłupszy w świe­
cie? - mruknęła do siebie i zaraz odpowiedziała: - Ty, Reese.
Ale koniec z tym. Ani dnia dłużej. Masz dwadzieścia trzy lata
i powinnaś wreszcie nabrać rozumu.
Falujące czarne włosy okalały jej ładną twarz o kształ­
tnym nosku i szerokich, namiętnych ustach. Niestety wypła­
kiwanie się co wieczór w poduszkę nie pozostało bez śladu.
Podkład maskujący zaczerwienione oczy, nieco mocniejsza
kreska i gotowe - makijaż był świetny, czyli taki, jaki powi¬
nien być.
Przez dwa lata Reese Bringhurst robiła sobie sceniczny
makijaż przed wyjściem do telewizyjnego studia. Grała Car-
ly Shaw w wyświetlanym codziennie serialu. Dziś jednak
ważne było, żeby makijaż był nieskazitelny. Carly brała ślub,
a dla Reese oznaczało to pożegnanie z filmem. Kiedy auto¬
rzy scenariusza „Nocy nad laguną" dowiedzieli się, że aktor¬
ka nosi się z zamiarem odejścia, postanowili wydać Carly za
mąż za Fabia Andrettiego, którego grał Aleks Kieris. Carly,
którą łączył z Fabiem romans, wreszcie miała nie wytrzy¬
mać i zażądać ślubu. Co dla autorów scenariusza było bła¬
hostką, dla widza stanowiło absolutną niespodziankę, gdyż
od roku w kolejnych odcinkach nieśmiała, dwudziestoletnia
Carly walczyła ze swoją fascynacją starszym od niej mężczy-
8
Rebecca Winters
zną, uważając, że tak naprawdę obdarza on uczuciem pięk¬
ną, zaborczą Melissę.
Następnie Carly miała zniknąć bez śladu w czasie miodo¬
wego miesiąca podczas tragicznego zajścia w dżungli, co po¬
zwalało w razie potrzeby przywrócić ją w późniejszych od­
cinkach.
Zapowiadało się więc fikcyjne wycofanie fikcyjnej Carly.
JeśliTfiodzi o Fabia, czarnowłosego adonisa, który w ubie¬
głym roku otrzymał o wiele więcej maili od wielbicielek,
niż Carly od wielbicieli, scenarzyści mieli mu podsunąć
następną ślicznotkę. Będzie rozkochiwał ją w sobie, by
podrażnić niezrównoważoną Melissę.
Podniosła się gwałtownie od toaletki. Cóż, pora zająć się
prawdziwym życiem. Pożegnać się z Carly, nie rozpamięty¬
wać filmowych pocałunków. Reese musiała jak najszybciej
zapomnieć o wspaniałych scenach miłosnych na plaży, gdy
nagrywano każdy szept, ruch, westchnienie. Przede wszyst¬
kim jednak musiała przestać wspominać wykradane między
kolejnymi nagraniami chwile poza planem. Rozmawiali wte¬
dy o ulubionych książkach, muzyce, sztuce, życiu. Aleks tro¬
chę opowiedział o swoim dzieciństwie. Spędził je w Atenach,
gdzie wychowywali go dziadkowie. Mało kto wiedział, że był
z pochodzenia Grekiem. Do Ameryki przeniósł się dopiero
po śmierci dziadków i w wieku dwudziestu pięciu lat przyjął,
obywatelstwo amerykańskie. Nim wypłynął jako aktor, parał
się różnymi zajęciami, między innymi pracował w lokalnej
nowojorskiej telewizji. W serialu grał rolę ognistego, zapa¬
trzonego w siebie Włocha, lecz w rzeczywistości wcale taki
nie był. Okazywał Reese ogromną cierpliwość, gdy zarzucała
go pytaniami o Grecję, a ona słuchała zafascynowana, póki
nie rozlegał się krzyk reżysera:
Filmowa żona
9
- Wszyscy na miejsca!
Niedługo te drogocenne chwile i rozmowy, których nigdy
nie miała dość, nieodwołalnie się skończą.
Pół roku temu ukochana ciotka Reese, bardzo ceniona ak¬
torka, zmarła na tętniaka. Starszy o osiem lat i bogaty w ży¬
ciowe doświadczenia Aleks dodawał Reese otuchy. Te roz¬
mowy okazały się tak cudowne, że zupełnie ją odmieniły.
Nie była już w stanie oddzielić filmowej fikcji od rzeczywi¬
stości. Kiedy w kolejnych odcinkach serialu znów wpadała
w objęcia Fabia, całowała się z nim i odpychała go od siebie,
zrozumiała, że angażuje się naprawdę. To z Aleksem, a nie
z fikcyjnym Fabiem prowadziła subtelną grę. Pragnęła, by fil¬
mowy związek miał swoją kontynuację poza planem.
Kiedy sobie to uświadomiła, uznała, że pora zerwać kon¬
trakt. Jej rezygnację przyjęto dość spokojnie. Reese nie była
gwiazdą, mimo że ona i Aleks zostali uznani przez telewi¬
dzów za ulubioną parę i nominowani do prestiżowej nagro¬
dy, co podniosło oglądalność serialu. W obecności zespołu
reżyser oznajmił jedynie, że powinna przemyśleć swoją decy¬
zję jeszcze raz w okresie świątecznej przerwy. Reese bardzo
to pochlebiło, ale kochała Aleksa i cierpiała jak potępieniec.
Nie byłaby w stanie grać dalej czułych scen, wiedząc, że poza
planem jest dla niego nikim, co najwyżej zaprzyjaźnioną ko¬
leżanką z pracy. Rozeszły się plotki, że Aleks jest od dawna
związany ze starszą od siebie kobietą. Nie było to dla Reese
zaskoczeniem. Aleks zachowywał się zawsze lojalnie i otwar¬
cie, ale niekiedy dyskretnie znikał. Święta Bożego Narodze¬
nia spędził w Grecji. Bez wątpienia jego ukochana mieszka¬
ła właśnie tam. Utrzymywał związek na odległość, więc nic
dziwnego, że jego prywatne życie okrywała tajemnica.
Powstrzymując łzy, Reese spojrzała na zegarek. Dziewią-
10
Rebecca Winters
ta. Trzeba jechać. W dżinsach i T-shircie wyszła z miesz­
kanka, które ciotka zapisała jej w testamencie, i przeszła do
podziemnego garażu. Z Burbank do gmachu telewizji w Los
Angeles było zaledwie trzy kilometry. Miał to być jej ostat¬
ni wyjazd do studia. Wszystko, co dziś robiła, działo się po
raz ostatni.
Ogromny parking był ciasno zastawiony pojazdami. Wy¬
siadła ze starego samochodu ciotki i sprężystym krokiem
wyminęła trzy bramki, odpowiadając gestem na przyjazne
powitania ochroniarzy. Jej kruczoczarne włosy połyskiwały
w słońcu. W styczniu słońce rzadko świeciło tak pięknie, na
dodatek nie było smogu. Zapowiadał się piękny dzień... naj¬
boleśniejszy dzień w jej życiu.
Dotąd tak wiele wycierpiała. Wcześnie straciła rodziców,
niedawno zmarła jej ciotka. Cóż, odeszli do innego świata.
Aleks jednak żył, lecz jego też traciła. Świadomość, że żył
z inną kobietą, była zabójcza, dlatego musiała się wycofać.
Aktorstwo przynosiło niezłe dochody, poza tym Reese lubi¬
ła tę pracę, ale cóż... W tej sytuacji postanowiła zrealizować
swoje inne plany, a mianowicie wrócić do nauki. Zamierzała
zdobyć licencjat z historii Ameryki na uniwersytecie w San
Diego. Czekało ją jeszcze pięć semestrów. Potem magiste¬
rium, może nawet doktorat... Dużo zajęć, dużo pracy, byle
tylko zapomnieć o Aleksie.
Weszła do foyer, mijając w pośpiechu zdjęcia z dawnych
telewizyjnych uroczystości. Na wielu z nich widniała twarz
jej ciotki.
Lilian Jaynes, starsza siostra matki Reese, była jedną
z gwiazd serialu „Noce nad laguną". Jeszcze na tydzień przed
śmiercią grała rolę Kathryn Shaw. Reese zamieszkała u ciot¬
ki po wypadku samochodowym, w którym zginęli rodzice.
Filmowa żona
11
Miała wtedy czternaście lat. Skończyła szkołę i poszła na stu¬
dia, jednak po jakimś czasie ciotka namówiła producenta se¬
rialu, by obsadził jej siostrzenicę w roli Carly - dawno zagu¬
bionej córki Kathryn.
Według scenariusza Carly Shaw jako niemowlę została
wykradziona przez swego ojca. Kathryn nie zdołała ich od¬
naleźć. Kiedy ojciec zmarł, dwudziestoletnia Carly odszuka¬
ła matkę i wreszcie mogły być razem. Propozycja roli bardzo
podnieciła Reese, ponieważ kochała ciotkę i chciałaby zagrać
jej córkę, jednak nie widziała siebie w zawodzie aktorskim.
Na pierwszą próbę poszła tylko po to, by zrobić przyjemność
ciotce. Nawet jej się nie śniło, że coś z tego wyniknie, lecz
reżyser był oczarowany ich wspólną grą. Reese uznała więc,
że to wyrok opatrzności i wzięła urlop dziekański. Podejrze¬
wała, że ciotka użyła swych wpływów, żeby ją zatrudniono.
Chciała, by były dłużej z sobą, bardzo bowiem kochała sio¬
strzenicę. Ciotka Lilian wcześnie owdowiała i nie miała dzie¬
ci, poświęciła się więc Reese. Wytworzyła się między nimi
wspaniała więź.
Teraz jednak Reese mogła liczyć wyłącznie na siebie. Naj¬
wyższy czas, żeby dojrzeć i ruszyć przez życie o własnych
siłach. Chociaż utraciła troje ludzi, których kochała, przed
śmiercią obdarzyli ją największym darem: niezmierzoną mi¬
łością. Nigdy o tym nie zapomni, ale z przeszłością musiała
się pożegnać. Tylko przetrwać ostatni dzień na planie, a po¬
tem skupi się na tych wszystkich dobrodziejstwach, które
może przynieść jej życie.
Mam zapomnieć o Aleksie, powtarzała sobie. Spojrzała
na zegarek i pędem ruszyła do garderoby, gdzie miała prze¬
brać się za druhnę. Patsy, istna czarodziejka, która ubierała ją
i dbała o wszystkie szczegóły, czekała już na nią.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin