Jackowski M. - Piber - ordnung wedlug Weissa.pdf
(
172 KB
)
Pobierz
166879284 UNPDF
ZE
åWIA
TA
Piber Ð ordnung wed¸ug Weissa
MACIEJ JACKOWSKI
Podejmujemy rozpocz«t dwa lata temu w«drwk« szlakiem majestatycznych siwych koni.
Po kolebce rasy lipicanw Ð s¸oweÄskiej Lipicy oraz s¸owackich Topolczankach przyszed¸ czas
na chyba najlepiej wypromowan, ale teý robic najwi«ksze wraýenie, stadnin« w austriackim
Piber Ð miejsce, gdzie przychodz na æwiat ãaktorzyÒ HiszpaÄskiej Szko¸y Jazdy w Wiedniu.
notka w folderze reklamowym nie
oddaj tego co spotyka hipologa
za bram Bundesgestt Piber, ktra rekla-
muje si« jako ãojczyzna lipicanwÓ:
Wkomponowana w idylliczny krajobraz
pagrkowatej zachodniej Styrii, leýy nie-
wielka miejscowoæ Piber, ca. 35 km
na zachd od Grazu. Oprcz zwizkowej
stadniny koni na miejscu s: romaÄski ko-
æci¸ i barokowy zamek, w ktrym znajdu-
j si«: zarzd stadniny, pomieszczenia se-
minaryjne i zesp¸ restauracyjny.
Wspania¸y klimat oraz idealne warunki
glebowe i pod¸oýa stwarzaj doskona¸e
warunki dla chowu koni. Tu jest ojczyzna
i oærodek szlachetnych koni lipiaÄskich.
Konie lipiaÄskie s najstarsz kulturaln
ras Europy. Ich pochodzenie si«ga roku
1580. Wtedy to arcyksiý« Karol II, syn ce-
sarza Ferdynanda I, utworzy¸ we wsi Lipi-
ca ko¸o Triestu stadnin« koni przede
wszystkim hiszpaÄskich i neapolitaÄskich
do hodowli dworskich koni paradnych.
W Zwizkowej Stadninie Piber 400 let-
nia wiedza zosta¸a wykorzystana do ho-
dowli koni spe¸niajcych wymogi Hisz-
paÄskiej Szko¸y Jazdy, ktre poprzez ni
sta¸y si« znane na ca¸ym æwiecie. W ten
sposb Zwizkowa Stadnina Piber wnosi
ogromny wk¸ad w zachowanie dziedzic-
twa kulturowego Austrii i jednej z najlep-
szych i najpi«kniejszych ras koni w jej pier-
wotnej postaci.
W Piber by¸ pocztkowo klasztor be-
nedyktynw, pniej cesarz majtek
przeznaczy¸ dla hodowli koni. Stadnina
by¸a wojskowa Ð przychodzi¸y konie z in-
nych stadnin; by¸o tu teý przejæciowo sta-
do ogierw. Dzisiaj jest to stadnina
zwizkowa. Wsp¸czesnoæ w niewiel-
kim tylko stopniu miesza si« z tu
z tchnieniem wiekw. Czuje si«, ýe wciý
ducha monarchii austro-w«gierskiej.
A duch ten, to przede wszystkim ¸ad i po-
rzdek, nawet w s¸owach i gestach opro-
wadzajcego nas koniuszego Ð
Leopolda
Weissa
. åwietna organizacja, konse-
kwencja w dzia¸aniu, dok¸adnoæ, punk-
tualnoæ, rzetelnoæ Ð tutaj to nie s
czcze frazesy, tylko kanony, ktre wyzna-
czaj rytm codziennego ýycia.
To nie tylko wysprztane alejki, zagra-
bione i ukwiecone rabatki, czyste konie
w bardzo dobrej kondycji i czyæciusieÄ-
kie, wymuskane stajnie. To takýe ¸ad
w s¸owach i w post«powaniu personelu.
Bez pospiechu, ale teý i bez zbytnich ce-
regieli. Pouk¸adane, zaszufladkowane, co
nie znaczy, ýe... nie nieprzewidywalne.
Prbujemy sfotografowa ogiera w posta-
wie zootechnicznej Ð mamy miejsce,
czas, ludzi do pomocy. A on nie chce Ð
czyýby wy¸amywa¸ si« z post-monarszego
drylu?
Jaka by¸a, a jaka jest ta jedna z dwch
najbardziej znanych w ck monarchii stad-
nin wojskowych, ktra ze wzgl«du na swo-
je osigni«cia hodowlane skierowa¸a
na siebie szerok uwag« wczesnych kr«-
gw sportowych?
3. ponowne powo¸anie w roku 1890.
Majtek Piber naleýa¸ pocztkowo
do klasztoru benedyktynw. W 1798 ro-
ku cesarz Jzef II powo¸a¸ w tym miejscu
stadnin« koni. Miejscowoæ po¸oýona
jest u podnýa Terenbach i Stubalpe. Te-
ren nawadniaj potoki Gail i Graden-
bach, uchodzce do rzeki Kainach.
Z doliny rozpoæciera si« widok na wyýej
po¸oýony koæci¸ oraz zamek, na hory-
zoncie rysuj si« pasma Alp. Stadnina
zajmowa¸a powierzchni« 684 ha, z cze-
go 271 ha stanowi¸o w¸asnoæ stadniny,
a pozosta¸y area¸ zosta¸ w roku 1891 wy-
dzierýawiony na okres 20 lat. Wieæ liczy-
¸a w wczesnych czasach 396 mieszkaÄ-
cw, a ca¸oæ zabudowaÄ stanowi¸y po-
mieszczenia zamkowe i koæci¸ parafial-
ny. Dooko¸a rozmieszczone by¸y stanie
i budynki administracyjne. Ze wzgl«du
na rozrzucenie gospodarstw folwarcz-
nych stadniny wybudowana nawet dwa
goæciÄce.
Pokany, dwukondygnacyjny zamek,
pe¸nicy rwnieý funkcj« plebani, mieæci¸
w swej parterowej cz«æci kwatery s¸uýbo-
we dla za¸ogi, na I pi«trze znajdowa¸o si«
mieszkanie dyrektora stadniny, pokoje
goæcinne, mieszkanie proboszcza oraz
cz«æ pomieszczeÄ miejscowej szko¸y.
Na drugim pi«trze ulokowane by¸y miesz-
kania dla oficerw oraz kancelaria stadni-
ny i pozosta¸e pomieszczenia szko¸y. Wo-
k¸ zamku, ktry od strony po¸udniowej
i wschodniej otacza¸ ogrd, znajdowa¸y
si« stajnie, budynek gospodarczy, spi-
chlerz oraz warsztaty i etc., poniýej zaæ
usytuowano ujeýdýalnie Ð odkryt i kryt,
szerok na 23 i d¸ug na 54 kroki, hal« Ð
ceglan z drewnianym dachem.
Klasztor w dolinie
Histori« Piber moýna podzieli na trzy
okresy:
1. od jej powstania w roku 1798 do ro-
ku 1869;
2. od 1869 do 1878 Ð przejæcie pod re-
sort Ministerstwa Rolnictwa, do czasu jej
rozwizania;
1
KoÄ Polski
A
ni strona internetowa, ani krtka
Do zabudowaÄ stajennych naleýa¸y:
¥
stajnia dla ogierw czo¸owych z pi«cio-
ma stanowiskami i jednym boksem; staj-
nia ta by¸a przestronna, mia¸a szeroki ko-
rytarz i ¸czy¸a si« poprzez siodlarni« i ap-
tek« z trzema ze sob po¸czonymi dal-
szymi stajniami o ¸cznej liczbie 30 stano-
wisk;
¥
dzielona stajnia gospodarcza, umoýli-
wiajca, w razie potrzeby, urzdzenie
w jednej z cz«æci biegalni;
¥
biegania dla 70 klaczy matek Ð biegania
dla 60 odsadkw;
¥
padok dla 8 klaczy matek i stajnia z czte-
rema stanowiskami dla wys¸uýonych koni.
Wszystkie stanie, solidnie zbudowane,
by¸y wysokie i zapewnia¸y dobr wentyla-
cj«. System nawadniajcy zapewnia¸ wo-
d« z wysoko po¸oýonych rde¸ grskich.
Stajnie dla klaczy matek oraz rebit mia-
¸y dodatkowo wybiegi. Owalny tor po¸o-
ýony przy drodze do Kflach s¸uýy¸ do za-
jeýdýania ogierw oraz przysposabiania
koni do pracy w zaprz«gu.
Do stadniny, poza centralnie po¸oýo-
nym Piber naleýa¸y gospodarstwa:
¥
Kampl, z biegalni dla 30 rebit;
¥
Grub, z biegalni dla 30 rebit;
¥
Wilhelm z biegalni dla 50 rebit;
¥
Reinhaler Hof z dwiema stajniami dla
koni uýytkowych, dwudziestoma stanowi-
skami, oraz biegani dla 30 rebit;
¥
Lankowitz mia¸o stajni« na 8 stanowisk,
biegalni« dla 10 rebit oraz dwie biega-
nie dla 30 rebit kaýda; mieæci¸ si« tutaj
rwnieý Zarzd Lasw.
We wszystkich tych gospodarstwach
by¸y kwatery mieszkalne dla za¸ogi.
Stadnina dzierýawi¸a takýe pastwiska al-
pejskie po¸oýone w odleg¸oæci 36 km
od Piber, na wysokoæci 1300-1400 m n. p.
m., gdzie znajdowa¸y si« biegalnie dla po-
nad 220 koni oraz kwatery dla oficerw
i urz«dnikw.
Po¸oýenie poszczeglnych zabudowaÄ
stadniny, umiejscowionych na stromych
wzniesieniach, ma¸o wybiegw oraz to,
ýe wi«kszoæ wybiegw i pastwisk znajdo-
wa¸a si« w dolinie, zmusza¸y konie do co-
dziennego pokonywania wzniesieÄ.
Utrudnia¸o to wprawdzie na co dzieÄ
funkcjonowanie stadniny, lecz dla koni
na pewno by¸o czynnikiem korzystnym Ð
sprzyja¸o zdrowiu i kondycji.
Rýne kierunki
Zak¸adajc stadnin« w Piber zgroma-
dzono oko¸o 70 klaczy (aczkolwiek do-
k¸adna ich liczba, jak poda¸ Gassebner, nie
jest moýliwa do ustalenia) pochodzcych
z wiedeÄskiego Regimentu Kawalerii. Kla-
cze te stanowiono ogierami z Departa-
mentu Ogierw Stadnych i Remonto-
wych, ktremu to departamentowi podle-
ga¸a wwczas stadnina. Dopiero poczw-
szy od roku 1808, Piber by¸o samodzieln
KoÄ Polski
2
i niezaleýn stadnin, dzia¸ajc w opar-
ciu o w¸asne rozliczenie finansowe.
W tym okresie by¸o teý czymæ wi«cej, niý
tylko stadnin remontow; zarwno ka-
waleria, jak i tabory wstawia¸y do niej
rebne i wyrebione klacze wraz ze re-
bi«tami, ktre to pozostawa¸y w niej aý
do osigni«cia wieku dojrza¸oæci.
Wszystkie te okolicznoæci nie mog¸y
jednak wp¸yn na wyhodowanie w stad-
ninie w¸asnej rasy koni oraz na odchw
wyrwnanego potomstwa, gdyý od po-
cztku jej istnienia nie leýa¸o to w zamia-
rach w¸adz. Mia¸a bowiem za zadanie do-
starczanie moýliwie jak najwi«kszej liczby
remontw dla potrzeb wojskowych. De-
partament Ogierw Stadnych i Remonto-
wych w Graz zapewni¸ w latach 1808-
1809 stanwk« ogierami:
¥
Arabo
Ð gniady, pochodzenia i hodow-
li w«gierskiej;
¥
Hamilton
Ð gniady, rasy angielskiej;
¥
Galiziano
Ð kasztanowaty, rasy polskiej;
¥
Jung Ports
Ð ciemno kasztanowaty;
¥
Tamar
Ð z¸oto kasztanowaty, arab;
¥
Suberbo
Ð polski;
¥
Dragon
i
Mylord
Ð obydwa gniade, ra-
sy angielskiej.
Dopiero od roku 1810 dopuszczono
utrzymywanie i uýywanie do stanwki
ogierw w¸asnego chowu. W 1811 roku,
w celu odæwieýenia i poprawienia mate-
ria¸u hodowlanego, przekazano stadninie
w Piber 25 klaczy ze stadniny w Mezhe-
gyes. W 1813 roku zniesiono nakaz prze-
kazywania do Piber rebnych klaczy z Re-
gimentu Kawalerii i Taborw. Co roku wy-
sy¸ano do Babolnej po oko¸o 10 klaczy
do stanwki ogierami hiszpaÄskimi, by
w ten sposb poprawi i uszlachetni po-
tomstwo, co jednak, ze wzgl«du na zni-
kom ich liczb« nie mia¸o wi«kszego
wp¸ywu na hodowl«. W pniejszych la-
tach pos¸ugiwano si« ogierami pe¸nej krwi
angielskiej. W roku 1852 stadnina mia¸a
28 ogierw zarodowych, przede wszyst-
kim pe¸nej krwi, co naleýa¸o zawdzi«cza
wczesnemu generalnemu inspektorowi
stadniny, grafowi
Hardeggowi
.
W latach 1805, 1809 i 1813, w wyniku
zbrojnych inwazji, stadnina musia¸a zmie-
nia miejsce pobytu.
W roku 1811 dostarczono stadninie
klacze: 1824
Wicz
i
Bajan
z Babolnej,
1852
Miss Fortune
pe¸nej krwi, irlandz-
kiej i inne. Tym samym stadnina polep-
szy¸a w duýym stopniu materia¸ hodowla-
ny. Pewne jest, ýe Piber osign«¸a ogrom-
ny sukces w hodowli anglo-arabw, ktre
wyrýnia¸y si« urod, ujednoliceniem ty-
pu oraz dzielnoæci, a jednostki nie nada-
jce si« na potrzeby hodowli cieszy¸y si«
doskona¸ s¸aw w armii.
Wprawdzie Piber osign«¸a ogromny
sukces w hodowli koni anglo-arabskich,
ale Ð paradoksalnie Ð zacz«¸o to by r-
d¸em zmian w kierunku hodowlanym.
W tym czasie stadnina w Kisber mia¸a za-
potrzebowanie na wyselekcjonowane
klacze matki, a Babona powi«ksza¸a
i kompletowa¸a materia¸ hodowlany.
Z tych wzgl«dw oddano w roku 1853
z Piber 24 klacze do Babolnej i do Kisber
24 klacze w roku 1854, rok pniej Ð
dwa m¸ode ogiery i 35 klaczy matek,
a dwa lata pniej Ð grup« 17 m¸odych
ogierw i 50 m¸odych klaczy, a w 1857 Ð
z grupy elity 11 matek.
W kolejnych latach hodowano w Piber
konie rasy lipiaÄskiej, ktrej ogiery spraw-
dza¸y si« jako konie w hodowli w prowin-
cjach: Chorwacja, W«gry i Siedmiogrd.
Tak ogiery, jak i klacze oraz ich potom-
stwo by¸y w stadninie uýytkowane
do pracy w gospodarstwie. Zas¸ug w-
czesnego hodowcy by¸o sprowadzenie
do stadniny najszlachetniejszego materia-
¸u zarodowego w postaci klaczy i ogierw
lipiaÄskich. W latach 1853-1868 przysz¸o
18 ogierw, a w 1854-1864 w¸czono
do stada 47 klaczy. W latach 1855-1857
z militarnej stadniny w Kisber przyby¸o
dalszych 16 matek, zaæ z nadwornej stad-
niny w Lipicy Ð 11 klaczy, czystych lipica-
nw. Takýe z militarnej stadniny
w Osiach, w latach 1860-1866 sprowa-
dzono jeszcze 10 klaczy tej samej rasy
(
Rothschimmel
). Do krycia tych klaczy
w latach 1861-1866, oprcz ogierw lipi-
caÄskich uýywano takýe innych zakupio-
nych reproduktorw zakupionych ogie-
rw. By¸y to:
¥
Rhodus
rasy burgundzkiej;
¥
Figaro
rasy pinzgauerskiej;
¥
Mach Abus
rasy pinzgauerskiej.
Hodowla w Piber obejmowa¸a teý
dzia¸y hodowli ogierkw noryckich oraz
burgundzkich. Od roku 1860 udost«p-
niono ogiery czo¸owe do stanowienia kla-
czy z hodowli prywatnej, za umiarkowa-
n op¸at, oczywiæcie. Wyselekcjonowa-
ne ogiery dostawa¸y przydzia¸y jako zaro-
dowe do hodowli terenowej w Chorwa-
cji, na W«grzech i w Siedmiogrodzie. Kla-
cze by¸y pokrywane w wieku 4 lat, a to,
co nie nadawa¸o si« do hodowli, by¸o od-
dawane na potrzeby wojska. Warunki
zdrowotne koni by¸y dobre, a rebnoæ
wysoka Ð odsetek zarebieÄ wynosi¸ oko-
¸o 76%. Nadwyýki plonw z upraw polo-
wych by¸y sprzedawane, a zysk przezna-
czany na zakup owsa. Gospodarka leæna
pokrywa¸a zapotrzebowanie na drewno
budowlane i opa¸owe, a nadmiar takýe
sprzedawano. Stadnina otrzymywa¸a po-
nadto dofinansowanie z kasy paÄstwo-
wej.
Piber zatrudnia¸o wwczas:
¥
rotmistrza, jako Komendanta i Dyrekto-
ra Stadniny;
¥
oficera kwatermistrza;
¥
lekarza;
¥
rachmistrza;
¥
lekarza weterynarii;
¥
kowala;
¥
polermistrza (ordynansa);
¥
12 podoficerw;
¥
109 szeregowych i s¸uýcych adiutantw.
Razem 128 osb do obs¸ugi 232 koni:
ogierw, klaczy i koni uýytkowych.
W okresie tym nie by¸o jednak zgodno-
æci, co do kierunku hodowli, jaki przyj
mia¸a stadnina. Pomimo to, w maju 1869
roku zakupiono w S¸awucie ogiera arab-
skiego
Bosak
, ktry mia¸ kry 20 klaczy
rocznie. Okaza¸o si« jednak, ýe klacze li-
picaÄskie nie potrafi¸y wyprodukowa ta-
kiego materia¸u zarodowego dla hodowli
terenowej (g¸wnie ogierw), jakich po-
trzebowa¸aby wi«kszoæ austriackich pro-
wincji.
Aby uzyska konia ci«ýkiego ale szla-
chetnego, takýe w tym roku (1869) pod-
j«to decyzj« o hodowli w Piber koni an-
glo-normandzkich. Materia¸ hodowlany
sprowadzono z Francji. Z pierwotnego
stanu 264 koni sprzedano 107 klaczy
i rebit, a w grudniu odtransportowano
ogiera arabskiego
Bosak
i 28 klaczy lipi-
caÄskich, w wi«kszoæci rebnych, do Ra-
dowiec. W padzierniku sprowadzono
do Piber 14 ogierw i 23 klacze anglo-
-normandzkie. W 1871 roku definitywnie
wygas¸a hodowla koni lipicaÄskich; zaj«to
si« wy¸cznie hodowl anglo-norman-
dw i folblutw. Zakupiono dalsze konie
we Francji; sprowadzono rwnieý konie
tej rasy ze stadniny w Kladrubach.
Jednakowoý hodowla ta nie sprawdzi¸a
si«: potomstwo by¸o coraz s¸absze i s¸ab-
sze. Dochodzi¸o do wielokrotnych dege-
neracji i konsekwencj by¸a redukcja sta-
da do minimum, a jedynym ratunkiem
wydawa¸a si« by domieszka pe¸nej krwi
angielskiej. Dlatego teý w roku 1876 po-
kryto 27 klaczy anglo-normandzkich
ogierami pe¸nej krwi. Znw zacz«¸y si«
3
KoÄ Polski
rodzi zdrowe rebi«ta. Niestety, stadnina
mog¸a odda jedynie 19 ogierw do ho-
dowli terenowej, a ¸czna liczba koni wy-
nosi¸a zaledwie 171 sztuk. Ratujc finanse
przedsi«biorstwa podniesiono op¸aty
za stanwk«.
W 1878 roku rozwizano stadnin«
w Piber. Stado poddano dok¸adnym ogl«-
dzinom i odtransportowano do Radowiec
86 klaczy ze rebi«tami, 23 konie sprze-
dano ze wzgl«du na podesz¸y wiek,
a ogiery przekazano do stad ogierw. Go-
spodarstwo przesz¸o w r«ce Ministerstwa
Rzeszy i Wojny i urzdzono w nim Zak¸ad
Remontowy Ogierw z miejscem dla 450
koni i wstawiono 300 remontw.
W 1890 roku powsta¸a w Piber nowa
stadnina paÄstwowa. Powi«kszenie stad-
niny w Radowcach ze wzgl«dw finanso-
wych nie by¸o moýliwe, a ponadto wyda-
wa¸o si«, ýe z uwagi na niestabiln sytu-
acj« polityczn, pozostawianie ca¸ego ma-
teria¸u zarodowego na kresach wschod-
nich na Bukowinie by¸oby niebezpieczne.
Piber posiada¸o centralne po¸oýenie
w ck monarchii, nie istnia¸o wi«ksze zagro-
ýenie militarne, budynki, sprz«t i maszyny
by¸y do dyspozycji. Zamierzano prowa-
dzi hodowl« koni anglo-arabskich, ze
wzgl«du na dotychczasowe ogromne do-
æwiadczenie i korzystne uwarunkowania
glebowo-klimatyczne. Podstaw stadniny
sta¸y si« konie hodowli radowieckiej. Spro-
wadzono 63 klacze, przewaýnie rebne i 3
ogiery. Dalsze 3 ogiery przysz¸y ze stad:
Stadl Paula, Graz i Drohowyýe. Kierownic-
two obj¸ major
Maksymilian Neske
ze
stadniny paÄstwowej w Radowcach, ktry
jednak pozostawa¸ w macierzystej
KoÄ Polski
4
stadninie, a kierownictwem Piber w prak-
tyce zaj¸ si« emerytowany
Franz Ritter
von Kunz
, ktry wczeæniej by¸ komendan-
tem Zak¸adu Remontowego. Stadnina
mia¸a hodowa ci«ýszego konia p¸krwi
na bazie rodw
Przedæwit
i
Furioso
dla
potrzeb chowu terenowego. Rody
Gidran
i
Schagya
(rasy arabskiej), jak teý
Nonius
rasy normandzkiej mia¸y by hodowane
w czystoæci swojej rasy. Pozosta¸e klacze
angielskie i arabskie mog¸y by kryte ogie-
rami angielskimi i arabskimi.
Piber mia¸o prowadzi hodowl«
w oparciu o stanwk« ustalon przez
Ministerstwo, nadzorowa odchw re-
bit i m¸odzieýy, hodowl« ogierw czo-
¸owych, ogierw prbnikw i klaczy ma-
tek, a dodatkowo zajmowa si« zajeý-
dýaniem pod siod¸em i w zaprz«gu m¸o-
dych ogierw i klaczy, prac koÄmi uýyt-
kowymi i szkoleniem nowej za¸ogi.
Do zaprz«gu i jazdy pod wierzch moýna
by¸o wykorzystywa wszystkie m¸ode
klacze i klacze matki do 16 roku ýycia,
a klacze rebne Ð nie d¸uýej niý do po¸o-
wy ciýy. Od po¸owy czerwca do koÄca
wrzeænia Ð w zaleýnoæci od pogody Ð
klacze rebne, ja¸owe i z sysakami by¸y
wyprowadzane na wypasy wysokoalpej-
skie. Pobyt koni na szorstkich, kamieni-
stych pastwiskach, po¸oýonych cz«æcio-
wo na bardzo stromych stokach wytwa-
rza¸o tward konstytucj«, a obawy
przed os¸abieniem konstytucji na obfi-
tych ¸kach Piber nie sprawdzi¸o si« Ð
konie uodporni¸y si« bardziej niý w swej
starej ojczynie (w Radowcach).
Maestoso VI Theodorosta
i
Neapolitano
III Sardynia
, ktre przez 8 lat stanowi¸y
w stadninie powodujc wzrost inbredu
w stadzie. Prbowano stworzy linie
boczne, aby uzyska szersze moýliwoæci
kojarzeÄ wewntrz i tak ciasnej genetycz-
nie bazy.
Podczas II wojny æwiatowej przeniesio-
no stadnin« do Hostoun i dopiero
w ostatnich dniach wojny konie powrci-
¸y do Austrii. Jak to cz«sto bywa w hodow-
li, takýe i losami Piber rzdzi¸ ælepy traf
i przypadek, albo decyzja Ð z¸a lub dobra Ð
jednostki majcej moýliwoæ jej wydania.
Osob, ktra mia¸a wp¸yw na to, co sta¸o si«
z koÄmi z Piber, by¸ wieloletni dyrektor HSJ
(kierowa¸ ni przez 26 lat), jej znany je-
dziec, medalista olimpijski z 1936 roku,
Alois Podhajsky
. Obywatel przegranej
w II wojnie æwiatowej Rzeszy Niemieckiej,
zach«ci¸ i przekona¸ genera¸a
GeorgeÕa S.
Pattona
, amerykaÄskiego dowdc« wojsk
alianckich, jedca i olimpijczyka (w pi«cio-
boju nowoczesnym) z 1912 roku, by ten
pomg¸ ocali od zag¸ady (i najprawdopo-
dobniej Ð zjedzenia przez wojska sowiec-
kie) rozproszone po Czechos¸owacji konie
lipicaÄskie. 7 maja 1945 roku odby¸ si« spe-
cjalny pokaz ekwitacji, na ktrym goæcili
Patton i sekretarz wojny,
Robert Patterson
.
Pod koniec pokazu A. Podhajsky, dosiada-
jc s¸ynnego wwczas
Neapolitano Africa
,
poprosi¸ gen. Pattona o ochron« Szko¸y
w tych czasach chaosu, oraz o pomoc
w odnalezieniu koni z lipicaÄskich stad
i sprowadzeniu ich z powrotem do Austrii.
Dzi«ki temu, ýe Patton takiej pomocy
udzieli¸, wojn« przetrwa¸o oko¸o 250 koni.
Po powrocie do Austrii umieszczono je
w Wimsbach niedaleko Wels, gdzie prze-
rzucona zosta¸a HiszpaÄska Szko¸a Jazdy.
Stadnina i Szko¸a oddalone by¸y od siebie
o 20 km. Najlepsze ogiery Szko¸y przy-
prowadzane by¸y na stanwk« do stadni-
ny, a mimo to najlepszy koÄ Szko¸y,
Pluto
Theodorosta
, nie zosta¸ sprawdzony
w hodowli. Po kilku latach konie wrci¸y
z Wimsbach do Piber (ostatnie dopiero
w roku 1952 r.).
Po 1946 roku stadnina podj«¸a prze-
rwan wojn hodowl« w Piber. By¸o tam
¸cznie 40 klaczy hodowlanych i 3 ogiery
z HiszpaÄskiej Szko¸y Jazdy. Pocz«¸y przy-
chodzi klacze z Vukovaru. Stado sk¸ada-
¸o si« przede wszystkim z matek maæci si-
wej, umieszczanych, podobnie jak i w in-
nych hodowlach tej rasy, na biegalniach.
Ten sposb utrzymania okaza¸ si« najbar-
dziej korzystny takýe w przypadku klaczy
wysokorebnych. rebi«ta przychodz
na æwiat w osobnych boksach porodo-
wych, lecz szybko wracaj z matkami
do stajni g¸wnej. Codzienny ruch,
do czterech godzin, zapewniaj karuzele
z twardym pod¸oýem, wzmacniajcym
æci«gna i stawy. Od po¸owy kwietnia
do koÄca padziernika rebi«ta towarzysz
matkom na pastwiskach. Po wypaleniu
pi«tn (palenia stadninowe umieszczane s
na lewym udzie, zaæ przynaleýnoæci do ro-
du Ð na prawym siodle), w wieku 6 miesi«-
cy, s odsadzane. Odsadki odchowywane
s razem w gospodarstwie Kampl, pniej,
juý oddzielnie klaczki i ogierki, id na wy-
sokogrskie wypasy. Tam, dzi«ki surowe-
mu klimatowi i trudnym warunkom tere-
nowym, nabieraj odpornoæci, wytrzyma-
¸oæci i pokory.
Wymowne, szlachetne g¸owy s cha-
rakterystyczn cech lipicanw hodowa-
nych w Piber, niezaleýnie od ich rodowej
przynaleýnoæci i odr«bnoæci, zaæ najpi«k-
niejsz cech s ciemne i wyraziste oczy..
Typowa dla austriackich lipicanw uroda,
wymowny wyraz pyska, dostojeÄstwo
i elegancja chodw musz zosta zacho-
wane:
Dbamy o utrzymanie indywidual-
noæci rodw, tak by nie pozosta¸y po nich
jedynie imiona
Ð moýna przeczyta
w stadninowym folderze. Ogiery hodo-
wane w Piber musz wi«c mie cechy
charakterystyczne dla reprezentowanego
rodu oraz spe¸nia wymogi HiszpaÄskiej
Szko¸y Jazdy, gdyý takie s, odmienne
od innych hodowli lipiaÄskich, cele Piber:
hodowla barokowego konia reprezenta-
cyjnego i ogierw-wierzchowcw dla
Szko¸y, nie zapominajc o praktycznej
uýytkowoæci lipicany, podkreælanej
w ocenie ich uýytkowania. Dlatego teý
w ostatnich latach w kierunku hodowli
znalaz¸y si« takie cechy selekcyjne, jak:
wi«ksze ramy, ãsp¸aszczenieÓ i wyd¸uýe-
nie wysokich chodw, lepsze wykszta¸ce-
nie k¸«bu i grzbietu ãpod siod¸oÓ, d¸uýsza
szyja i lýejsza g¸owa. Utrzymujc 6 kla-
sycznych rodw znaleziono u koni
do nich przynaleýnych rýne predyspo-
zycje uýytkowe i sportowe.
Konie z rodu
Pluto
, pocztkowo ci«ýkie,
ramiaste i toporne, sta¸y si« poprzez dobr
odpowiednich klaczy wzorcem klasyczne-
go ãporcelanowegoÓ konia lipicaÄskiego.
Ogiery
Conversano
Ð æredniej ramy,
o ýywym temperamencie, nadaj si« dla
potrzeb szk¸ ekwitacji Ð maj tendencj«
do wysokiej akcji, ktra nie zawsze jest
mile widziana.
Powrt lipicanw
Od roku 1920 istnieje w Piber ponow-
na hodowla lipicanw. Zacz«to j od ko-
ni sprowadzonych z Lipicy i z Radowiec.
Pocztkowo hodowla ta nie mog¸a si«
w pe¸ni rozwin, gdyý pierwotnym za-
daniem stadniny by¸a hodowla konia p¸-
krwi. Przewaýa¸ rwnieý trend ãlipicana
gospodarczegoÓ, o duýej masie cia¸a, ka-
librowego, ktry w Piber mia¸ si« sta
jeszcze bardziej krtkonoýnym i szybko
opasajcym si«. Mocny koæciec, dobry
fundament i duýe stawy stanowi¸y kryte-
ria hodowlane. Szlachetnoæ i uroda nie
odgrywa¸y wi«kszej roli. Mia¸o to takýe
wp¸yw na HiszpaÄsk Szko¸« Jazdy. Od-
chowywano przeci«tnie 25 rebit lipi-
caÄskich, a w latach 30. Ð jeszcze mniej.
Do roku 1934 uýywano ogierw po-
chodzcych z Lipicy, pniej zacz«to po-
si¸kowa si« w¸asnymi, mi«dzy innymi
5
KoÄ Polski
Plik z chomika:
maniek2241
Inne pliki z tego folderu:
Code_of_conduct_Welfare_LONG.pdf
(44 KB)
ciastka dla konia.rtf
(3 KB)
Analiza stada klaczy.pdf
(816 KB)
982464044_2.jpg
(61 KB)
101 pytań o konie, czyli czemu koń rusza, gdy woźnica cmoka 3.pdf
(323 KB)
Inne foldery tego chomika:
► Konie Ksiązki
101cw ujezdzeniowych
Artykuły
choroby koni
hipika
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin