00:00:01: Pewnego razu żył sobie zapatrzony w siebie chuligan, 00:00:06:dla którego inni ludzie znaczyli mniej niż zeszłoroczny nieg. 00:00:13:www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:17:No to jazda. 00:00:18:Co, do piczy, robi Oga? 00:00:21:A co mnie to? Mamy swojš szansę! 00:00:29:Combo Ogi. 00:00:31:No dobra, Beelu. 00:00:34:Co wolisz? 00:00:51:To było do przewidzenia. 00:00:52:Niby co? 00:00:53:Która strona, ta czy ta? 00:00:56:Która bardziej cię kręci? 00:01:03:Ten bachor ma całkowicie wypaczone poczucie gustu! 00:01:10:Zdaje się, że serio mu się to spodobało. 00:01:12:Pasujecie do siebie. 00:01:13:A ty gdzie?! 00:01:32:To opowieć o nastoletnim chuliganie, 00:01:36:który przez pewien dziwny cišg wydarzeń musi wychowywać dziecko. 00:01:38:Ale nie takie zwykłe dziecko, a samego władcę demonów! 00:01:51:da da da da da da 00:01:57:Kto ty jeste?! Dzieciak mały! 00:02:00:Miałe na to 780 lat 00:02:02:A i tak spóniłe się! da da da da da 00:02:08:Kto ty jeste?! Bobas mały! 00:02:10:Ryczę sobie co dwie godziny 00:02:13:Każdej nocy chrapkę na mleko z cyca mam 00:02:18:Kiedy mama mnie olewa 00:02:23:Wtedy zabieram się za suta taty 00:02:31:dada dada dada dada ryczenie dadadadada 00:02:36:Kupcie mi wreszcie tego Happy Meala 00:02:41:dada dada dada nakłanianie dadadadada 00:02:47:Za cholerę nie umiem zrozumieć tego bełkotu 00:02:52:dada dada frustracja dadadadada 00:02:57:Wpatruje się we mnie swoimi malanymi oczkami 00:03:02:da da da da dałem się oszukać 00:03:25:Powiedz Czeć Bobowi Awanturnikowi. 00:03:35:Jeli to potrwa dłużej to chyba się zajebię. 00:03:37:Więc po jakš cholerę przytargałe go do budy? 00:03:40:Nie mogłe zostawić go w chacie? 00:03:42:To nie wchodzi w grę. Mój dom jest opętany przez demony. 00:03:45:A zostawić go nie mogę, nawet jeli bym chciał. 00:03:47:Hę? 00:03:48:Uprzedzam, że do mnie masz zakaz wstępu! 00:03:50:Przedwczoraj mało mi chałupy nie roznielicie! 00:03:52:Morda i słuchaj, Furuichi! 00:03:57:Oddaję się wraz z moim dzieckiem pod waszš opiekę. 00:04:00:Mam na imię Hildegarda. 00:04:02:Proszę także, abycie mnie uważali za waszš córkę. 00:04:06:Chwila moment! 00:04:07:Chcesz, żeby co sobie ubzdurali? 00:04:10:Co ci się nie podoba? 00:04:12:Jeszcze kurna jak! 00:04:14:Przez ciebie wszystkim gały wyszły z orbit! 00:04:17:Ale słyszałam, że tak to się robi w tym kraju. 00:04:20:Kto ci takich pierdół nagadał? 00:04:21:Wszystko ci się pokićkało! 00:04:23:W tym kraju? 00:04:25:Przyjechała zza granicy? 00:04:27:Chyba nię! Tatsumi sprowadził do domu takš przepięknš blondynkę. 00:04:31:Ale ma melony! 00:04:32:Ale o co biega z tym dzieckiem? 00:04:34:Ile razy mam ci to powtarzać?! 00:04:36:Za cholerę nie przyjmę do wiadomoci, że jestem jego ojcem! 00:04:38:Ojcem? 00:04:39:Nawet po tym wszystkim, co zrobiłe? 00:04:41:Co zrobiłe?! 00:04:44:ZROBIŁ TO 00:04:45:Było naprawdę bosko. 00:04:47:Że co?! Tatsumi! 00:04:48:Na kogo ja cię, u licha, wychowałem?|Nie doć, że się z niš już zabawiłe, 00:04:51:to po wszystkim nie chcesz wzišć odpowiedzialnoci za swoje czyny?! 00:04:55:Z-Zara, to nie do końca tak. 00:04:57:Jak to nie do końca tak?! 00:04:59:Spójrz na niego! 00:05:00:Jestecie jak dwie krople wody! 00:05:02:Ma nawet twoje oczy! 00:05:04:Chyba że ocipiał! 00:05:05:Gdzie ty masz oczy? 00:05:06:Racja, kropka w kropkę. 00:05:08:Dajcie mi zobaczyć. 00:05:10:Jakie liczne maleństwo. 00:05:12:Wyglšda zupełnie jak Tatsumi, kiedy był malutki. 00:05:15:Skšd przyjechała? 00:05:17:Z Piekła. 00:05:18:Polski? 00:05:19:Całkiem niele mówisz po japońsku jak na obcokrajowca. 00:05:21:Proszę, wybacz mojemu synowi! 00:05:24:Osobicie dopilnuję, aby wzišł na siebie całš|odpowiedzialnoć i pomógł ci wychować wasze dziecko! 00:05:29:Na kolana i przepraszaj, smarkaczu! 00:05:31:Bardzo ci dziękujemy, że po tym wszystkim nadal chcesz należeć do naszej rodziny. 00:05:34:Rety, ale ojciec się płaszczy. 00:05:36:Przez te wszystkie lata nabrał w tym dowiadczenia. 00:05:38:To ja powinnam wam dziękować. 00:05:41:Proszę, mówcie mi Hilda. 00:05:43:I to cała historia. 00:05:46:Z-Zara, dobrze słyszałem? 00:05:48:Więc mieszkasz razem z niš? 00:05:51:Ta cytata dupa się do ciebie wprowadziła? 00:05:52:Jeszcze mi pewnie powiesz,|że wieczorami oglšdacie sobie telenowele, co? 00:05:55:Jak to jest, że moja chata jest w ruinach, a ty sobie romansujesz z takš laskš?! 00:05:58:Więc to cię gryzie? 00:06:01:No jasne! 00:06:03:Moje życie wisi na włosku, 00:06:05:a ty zachowujesz się, jakbym co wieczór się z niš miział! 00:06:06:Twoje życie? 00:06:08:Co ty narobiła?! 00:06:10:Nawet nie wiesz, co teraz sobie o mnie mylš! 00:06:12:Serio mylisz o wprowadzeniu sie tutaj? 00:06:14:Skoro panicz cię wybrał to nie mam innego wyjcia. 00:06:18:Poza tym mama wietnie gotuje. 00:06:21:Nie traktuj ich, jakby należała do rodziny, do chuja! 00:06:24:Musisz wiedzieć, że to ty będziesz|w niebezpieczeństwie, jeli zabiorę stšd panicza. 00:06:30:A niby czemu? 00:06:35:Panicz chce, żeby go ululał. 00:06:39:Won mi stšd! 00:06:41:Draniu, jak miałe?! 00:06:51:Panicz robi się smutny, kiedy jest z dala od ciebie, 00:06:54:a wiesz dobrze, co się dzieje, kiedy płacze. 00:06:59:W dodatku muszę cię uprzedzić, 00:07:04:że jeli oddalisz się od niego na więcej niż 15 metrów,|siła wyładowania elektrycznego może zagrozić twojemu życiu. 00:07:08:Szmato, chcesz mnie usmażyć?! 00:07:14:O tym włanie mówię. 00:07:15:Oga, muszę o to spytać. 00:07:17:Hilda spała z tobš w nocy? 00:07:20:Furuichi, ty kretynie! 00:07:22:Ale... 00:07:28:Hej, to była prawda? 00:07:30:Serio zmajstrował se bachora, nic tylko pogratulować! 00:07:33:I co powiecie? Tera mamy doskonałš szansę, żeby skopać mu dupę. 00:07:38:Sš ode mnie jakie 13, nie, 14 i pół metra! 00:07:39:Wiesz, ojczulku, powiniene bardziej uważać na swojego dzidziusia. 00:07:42:Nie powiniene zostawiać go tak bez opieki, bo co może mu się przytrafić. 00:07:47:Stać! 00:07:49:Nie ruszać się! 00:07:51:Jeden krok a zatłukę was jak psy! 00:07:53:Cholera, jak daleko ode mnie sš? 00:07:55:Wy, on serio się spietrał, ale wyglšda straszniej niż zwykle. 00:07:58:Z drogi, barany! 00:08:02:Przecież to... 00:08:03:Bracia Sanada, słynny Dwu-Głowy Smok z Ishiyamy! 00:08:06:Oga należy do nas! 00:08:08:A wy kto? 00:08:09:Ty debilu, oni sš z drugiej klasy. 00:08:12:Oj, oj, zdaje się, że nie masz gdzie uciec. 00:08:16:To Tłuczek do Mięsa Abe! 00:08:18:Przyszedłem się odwdzięczyć za wczoraj. 00:08:22:Nie zapominajcie o mnie. 00:08:25:Jest nawet Dobranoc Shimokawa! 00:08:28:Przecie to wszystkie przechuje z drugiego roku! 00:08:30:Oga, to nie wyglšda za dobrze. 00:08:32:Jasna cholera. 00:08:34:Hej, co ja wam mówiłem?! 00:08:36:Już wracamy! 00:08:37:Zajmę się nimi! 00:08:38:Powodzenia! 00:08:39:Ruszta tu dupę! 00:08:42:Co, boicie się? 00:08:44:No, dalej! 00:08:45:Że co? 00:08:47:Pierdolnięcie Na Granicy 15 Metrów Ogi! 00:08:51:Nawet niele, kiciu. 00:08:53:Ale za momencik będzie cię dwóch! 00:08:55:To moja sekretna technika, Teksańska Piła Mechaniczna! 00:08:59:Zdychaj! 00:09:03:W takim razie ja użyję tego. 00:09:05:Super Mocne 00:09:08:Jebnięcie o Glebę! 00:09:13:Dwóch na raz! 00:09:18:N-Najmocniej przep... 00:09:20:Tatu wrócił! 00:09:21:Witaj w domu! 00:09:25:Jeszcze raz gdzie poleziesz to ciebie też skopię! 00:09:39:Jasna cholera. 00:09:40:Tatsumi, już wróciłe? 00:09:42:Wybacz, ale zaczęlimy bez ciebie. 00:09:44:Witaj w domu, skarbie. 00:09:46:Czemu tak spokojnie sobie siedzicie przy stole? 00:09:49:Nie wpraszaj się tak na żarcie do obcych! 00:09:51:Ale to Hilda dzi gotowała! 00:09:54:Przygotowała też jedzenie dla Beelusia. 00:09:56:Nie doć, że jest piękna to jeszcze bosko gotuje. Zdecydowanie się przy tobie marnuje. 00:10:00:Przecież to de-mon! 00:10:02:Tak, tak, wiemy, że Hilda jest tš jedynš. 00:10:09:Doleję ci, tato. 00:10:13:Przy okazji, zaplanowalicie już datę lubu? 00:10:14:"Shiki" = lub 00:10:15:Datę mierci? Naprawdę musimy teraz o tym myleć? 00:10:16:"Shiki" = mierć 00:10:18:Zaraz, poczekajcie chwilę! 00:10:21:Tatsumi, nie złoć się tak. |Może wemiesz kšpiel i się nieco zrelaksujesz, co? 00:10:24:A ja przez ten czas zaopiekuję się Beelusiem. 00:10:26:Nie musisz się martwić. Między jadalniš a łazienkš jest 14 metrów. 00:10:30:Nic ci nie będzie, dopóki nie będziesz się nigdzie szwendać. 00:10:33:Zaraz serio puszczš mi nerwy. 00:10:37:Rety. 00:10:45:Ciao! 00:10:46:Co ty, u licha... 00:10:50:Już mnie zapomniałe? 00:10:52:Jestem Alaindelon, międzywymiarowo-transportowy demon. 00:10:54:Nie o to pytałem! 00:10:56:Czego tu, kurwa, chcesz? 00:10:58:Hilda poprosiła mnie, 00:11:00:abym na bieżšco informował cię odległoci między tobš a paniczem. 00:11:03:12.7 metra, 12.9 metra. 00:11:06:Och, tu już 14.3 metra. 00:11:09:13.9 metra, 13.3 metra. 00:11:12:Och nie! 14.5 metra! 00:11:15:I jak niby mam się tu zrelaksować? 00:11:20:W końcu zasnšł. 00:11:21:Na to wyglšda. 00:11:23:Wcišż tu jeste? 00:11:29:A ty tu czego? 00:11:31:Kręcił się przed domem, więc go tu przeniosłem. 00:11:36:Widzisz, martwiłem się o ciebie, 00:11:38:więc przyszedłem sprawdzić, czy wszystko|w porzšdku i czy serio mieszkasz razem z Hildš. 00:11:41:Zamilczcie, bo zaraz obudzicie panicza! 00:11:47:Gdybym nie wiedział,|że to władca demonów, to nigdy bym się nie domylił. 00:11:50:Nie musisz się martwić.|Kiedy doronie posišdzie moc, dzięki której unicestwi ludzkoć. 00:11:56:Teraz to zaczynam się martwić. 00:11:57:Zaraz, czy to nie znaczy, że przyszłoć ludzkoci leży w twoich rękach? 00:12:05:Niezły żart, nie? 00:12:16:Morda! 00:12:19:Czemu, do chuja wafla, to muszę być ja? 00:12:22:Przecież jest tylu innych ludzi. 00...
Astra_Black