Song Hongbing - Wojna o Pieniadz.txt

(925 KB) Pobierz
Song Honghing
Prawdziwe źródle kryzysów finansowych
Z chińskiego przełożył Tytus Sierakowski
Edytor Józef Białek
Przekład Tytus Sierakowski
Redakcja Zbigniew Nowicki
Konsultacja merytoryczna Tomasz Cukiernik
Korekta Mirosława Zmysłowska
Projekt okładki Roman Konik
Skład i łamanie Rafał Łapiński
Copyright © Tfc?-!^, Polish Language transłation rights arranged with
Firma Wektory Jozef Białek through China Industry & Commerce Associated Press Co., Ltd.
Ali rights reserved
ISBN 978-83-60562-45-1
Druk: „Kontra" ul. Chabrowa 5 52-200 Wysoka
WYDAWNICTWO „WEKTORY" ul. Atramentowa 7 Bielany Wrocławskie 55-040 Kobierzyce
www.WydawnictwoWektory.pl
Dystrybucja:
tel. 71 339 43 07; e-mail: info@WydawnictwoWektory.pl
Spis treści
Wstęp ......................................................................................................................... 7
Rozdział I
Rodzina Rothschildów: „niewidzialna droga" najbogatszej rodziny świata ............ 11
Rozdział II
Wojna stuletnia: bankierzy kontra prezydenci USA ................................................ 33
Rozdział III
Rezerwa Federalna: prywatny bank centralny ......................................................... 61
Rozdział IV
Wielka wojna, Wielki Kryzys i wielkie zyski .......................................................... 91
Rozdział V
„Nowa Polityka" taniego pieniądza ........................................................................ 115
Rozdział VI
Elitarny klub rządzący światem .............................................................................. 139
Rozdział VII
Ostatnia bitwa w obronie uczciwego pieniądza ..................................................... 165
Rozdział VIII
Niewypowiedziana wojna o pieniądz ..................................................................... 191
Rozdział IX
Śmierć dolara i powrót do kursu złota .................................................................... 225
Rozdział X
Spojrzenie w przyszłość ............................................. .......................................... 263
Posłowie
Kilka opinii na temat otwarcia chińskiego systemu finansowego.......................... 285
Dodatek
Gwałtowny wzrost amerykańskiego długu i redukcja światowej
płynności finansowej .............................................................................................. 294
Nota redakcyjna
Wszystkie cytaty oraz odnośniki podano w formie zgodnej z chińskim orygi-nałem. Tam, gdzie cytaty udało się zlokalizować, wykorzystano istniejące polskie
tłumaczenia. Odnośniki autora zostały uzupełnione przypisami tłumacza oraz redakcji wydania polskiego.
Wstęp
W roku 2006, tuż przed zaplanowaną wizytą w Chinach, sekretarz skarbu USA Henry Paulson udzielił wywiadu telewizyjnej stacji CNBC. W wywiadzie tym nawiązał do jednej z wielkich gospodarek świata: „Oni są liderami gospodarki światowej. Inne kraje świata nie dadzą im wiele czasu". Nie ma cienia wątpliwości, że „oni" oznaczało Chiny.
Dzisiejsze Chiny wyraźnie i raptownie zmieniły się w kraj odgrywający jedną z decydujących ról w światowej gospodarce. Wiele wskaźników i indeksów ekonomicznych pokazuje, że niczym wielki lotniskowiec, chińska gospodarka właśnie wyruszyła w świat.
Gdyby trzy lata temu chińskie Biuro Polityczne zaprosiło do Pekinu grupę uczonych, ci bez wątpienia wygłosiliby wykład na temat szybkiego wzrostu pań-stwowej potęgi, podejmując problem z perspektywy możliwego rozwoju Chin. Dziś zmiana sposobu myślenia o przyszłości, przejście od „szybkiego wzrostu potęgi" do „rozwoju", wystarczająco pokazuje, że rośnie zarówno pewność siebie Chińczyków, jak i tempo rozwoju chińskiej gospodarki, które jest większe niż to, z jakim CCTV przygotowuje film dokumentalny Tak szybko powstaje potęga.
Cały świat kieruje swój wzrok na Chiny: „Wiek XXI będzie należał do Chin", „około 2040 roku chińska gospodarka wyprzedzi amerykańską". Te i podobne głosy słychać tak często, że panuje niemal stuprocentowa pewność, iż Chiny zdobędą pozycję lidera światowej gospodarki.
A mimo to nasuwa się wątpliwość, czy gospodarka chińska, niczym wielki lotniskowiec, który wypłynął w morze, będzie nawigować bez przeszkód. Czy w ciągu najbliższych 50 lat uda jej się utrzymać owo tempo i odważnie podążać naprzód? Jakie nieprzewidywalne czynniki mogą wpłynąć na kierunek i prędkość ruchu tego wielkiego lotniskowca?
Analizując problem w sposób konwencjonalny, można powiedzieć, że naj-większym wyzwaniem dla kursu chińskiego okrętu jest bezpieczne pokonanie
Cieśniny Tajwańskiej i zdobycie kontroli nad morzami Azji Wschodniej. Osobiście jednak uważam, że największej i jednocześnie ukrytej przeszkody na drodze do chińskiego sukcesu gospodarczego należy szukać w miejscu, w którym mało kto się jej spodziewa: w możliwej wielkiej wojnie finansowej. Od chwili przystąpienia

- 8 WOJNA O PIENIĄDZ
Chin do WTO w 2001 roku i otwarcia chińskiego sektora finansowego na świat zagrożenie to z dnia na dzień rośnie. Powstaje więc pytanie: czy chiński system finansowy, funkcjonując w gospodarce coraz bardziej otwartej na świat, ma wystar-czającą siłę, doświadczenie, narzędzia i metody finansowe, by skutecznie obronić się przed potencjalnym a'.; kiem?
Porównując tę sytuację do wojny na morzu, można powiedzieć, że 10 lat temu chińska łódź podwodna zmusiła do zmiany kursu amerykański lotniskowiec klasy Nimitz; pod koniec października 2006 roku chińska łódź podwodna klasy Song „przykleiła się" do USS „Little Hawk" na długości około pięciu mil morskich. W sytuacji, gdy Chiny wciąż nie są zdolne do skutecznego oporu militarnego wobec Stanów Zjednoczonych, ich strategia odstraszania i powstrzymywania amerykańskiej marynarki wojennej i jej lotniskowców jest oparta na zastosowaniu łodzi podwodnych. Dziś, w obliczu szybkiego rozwoju gospodarczego Chin, nie możemy ufać we własne bezpieczeństwo. Istnieją przecież kraje, które - sądząc, że potężne Chiny są zagrożeniem dla ich żywotnych interesów - mogą, niczym łódź podwodna, przypuścić na polu gospodarczym finansowy atak na chiński okręt, zmuszając chińską gospodarkę do zmiany tempa i kursu.
Przekonanie, że Chiny staną się potęgą w XXI wieku, opiera się jedynie na standardowych prognozach, które nie biorą pod uwagę nagłych konfliktów i dramatycznych wydarzeń, mogących spowodować zniszczenia i zahamować ów proces. Takim wydarzeniem mogłaby być właśnie wojna finansowa.
Otwarcie sektora finansowego dla kapitału zagranicznego stanowi nie-bezpieczeństwo znacznie większe niż, przykładowo, obecność amerykańskiej marynarki wojennej, z lotniskowcami włącznie, u brzegów Chin. Atak militarny może zniszczyć infrastrukturę, budynki, zabić ludzi, jednakże, biorąc pod uwagę olbrzymi obszar Chin, konwencjonalna wojna nie jest w stanie całkowicie unicestwić chińskiej gospodarki. Natomiast wojna finansowa - z natury ukryta, o której przy okazji niewiele wiemy, gdyż brak nam niezbędnych do jej analizy przykładów z przeszłości - to wojna, której obce jest okrucieństwo tradycyjnych walk. Mówimy tu o ogromnym wyzwaniu dla systemu obronnego Chin. W chwili, gdy porządek gospodarczy danego kraju staje się celem finansowego ataku, jego sytuacja wewnętrzna ulega błyskawicznemu pogorszeniu, wymykając się spod kontroli. Kraj jest targany zamieszkami i wstrząsami społecznymi. Zagrożenie zewnętrzne uruchamia bowiem destrukcyjne siły wewnętrzne.
Historia i rzeczywistość są bezwzględne: upadek Związku Radzieckiego, dewaluacja rubla, kryzys azjatycki, tymczasowy paraliż gospodarek tzw. czterech azjatyckich tygrysów (Korei Południowej, Singapuru, Hongkongu i Tajwanu); fatalna sytuacja japońskiej gospodarki, niezdolnej do tego, by podnieść się po katastrofie. Czy rzeczywiście przemyśleliśmy dokładnie wszystkie te wydarzenia? Czy były to jedynie przypadki, zbiegi okoliczności? A jeśli nie, to kim są ich fak-tyczni, ukryci za kurtyną sprawcy? Jaki będzie następny cel ataku? Na przestrzeni ostatnich miesięcy dawni oficerowie radzieckich sił specjalnych, magnaci energe-tyczni i europejscy bankierzy stali się ofiarami skrytobójczych zamachów. Czy ma to
WSTĘP 9
związek z upadkiem Związku Radzieckiego? Czy główną przyczyną rozpadu ZSRR była reforma polityczna, czy też raczej atak finansowy?
Wszystkie te wydarzenia nie mogą być obojętne dla kogoś, kto ma na uwadze bezpieczeństwo i z i Dlności obronne chińskiego systemu finansowego oraz perspektywy rozwoju chińskiej gospodarki. Odłóżmy na chwilę na bok kwestię kursu renminbi (RMB)1 i nie wspominajmy o rezerwie walutowej wynoszącej bilion RMB. Spójrzmy raczej na to, co toczy się na powierzchni, poza zwykłym porządkiem finansowym - na polityczną grę w szachy gorącymi pieniędzmi. Obecna sytuacja Chin wymaga ogromnej uwagi. Czy zawarte w chińskiej kulturze współczucie i tolerancja oraz idea pokojowego rozwoju wystarczą, by obronić kraj przed wkroczeniem doń ewidentnie ofensywnego, skierowanego na podważenie istniejącego porządku, kapitału z „Nowego Imperium Pzymskiego"? Czy współ-czesne Chiny posiadają odpowiednie zasoby ludzkich talentów, które, w teorii i w praktyce, byłyby zdolne skutecznie powstrzymać skrytą ofensywę finansową? Czy w przypadku niewidzialnego finansowego „szantażu nuklearnego", a nawet „ataku nuklearnego", wśród Chińczyków rozproszonych w globalnej sieci finansowej pojawi się osobistość na miarę Qian Xue Lina lub Deng Jia Xiana2, by wesprzeć kraj w tych trudnych chwilach?
Udając się do Chin, Henry Paulson pragnie nawiązać „strategiczny dialog gospodarczy"; wraz z nim zjawić się ma Ben Bernanke. Oto szef Departamentu Skarbu i szef Rezerwy Federalnej przybywają do Pekinu. Jakie jest rzeczywiste, zakulisowe znaczenie tego niecodziennego posunięcia? Czy poza rozmowami o kursie renminbi i relacjach między dwoma państwami istnieją inne, nieznane światu problemy, o których zamierzają pertraktować obie strony? Podczas wywiadu dla CNBC...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin