44.pdf

(1233 KB) Pobierz
44.P65
www.lmm.pl
Rok X nr 2(44)/2003
ISSN 1234-8112
Koszt egz.: 2,5 z³
Rodzina, która modli siê
razem, jest silna Ca³y wiat pe³ny jest
straszliwego cierpienia i g³odu
mi³oci. Wprowadcie wiêc
wspóln¹ modlitwê w waszej
rodzinie i w³¹czcie w ni¹ wasze
dzieci. Nauczcie je modlitwy.
Dziecko, które siê modli,
jest dzieckiem szczêliwym.
Rodzina, która modli siê
razem, jest rodzin¹ spójn¹.
Tyle s³yszymy o rozbitych
rodzinach i zastanawiamy siê
nad nimi: dlaczego tak siê
sta³o? Uwa¿am, ¿e przyczyn¹
ich rozbicia by³ brak
wspólnej modlitwy.
(Matka Teresa z Kalkuty)
zym piêknym i owocnym jest
tak¿e powierzenie tej modlitwie
drogi wzrastania dzieci. Czy¿
ró¿aniec nie jest drog¹ ¿ycia Chrystusa od
poczêcia do mierci, a¿ do zmartwychwsta-
nia i wejcia do chwa³y? Coraz trudniej
jest dzi rodzicom nad¹¿yæ za dzieæmi na
ró¿nych etapach ich ¿ycia. W spo³eczeñ-
stwie rozwiniêtej technologii, rodków ma-
sowego przekazu i globalizacji wszystko
sta³o siê tak szybkie, a ró¿nice kulturowe
miêdzy pokoleniami coraz bardziej siê
zwiêkszaj¹. Najró¿niejsze przes³ania i do-
wiadczenia najmniej daj¹ce siê przewi-
dzieæ prêdko wkraczaj¹ w ¿ycie dzieci
i m³odzie¿y, a rodzice prze¿ywaj¹ nieraz
udrêkê, staj¹c wobec gro¿¹cych im nie-
bezpieczeñstw. Nierzadko doznaj¹ bole-
snych rozczarowañ, obserwuj¹c niepowo-
dzenia swych dzieci ulegaj¹cych u³udzie
narkotyków, powabom rozpasanego he-
donizmu, pokusom przemocy, najprzeró¿-
niejszym przejawom bezsensu i rozpaczy.
Modlitwa ró¿añcowa za dzieci, a bar-
dziej jeszcze z dzieæmi, która wychowu-
je je ju¿ od najm³odszych lat do tego
codziennego momentu modlitewnej
przerwy ca³ej rodziny, z pewnoci¹ nie
jest rozwi¹zaniem wszelkich problemów,
ale stanowi pomoc duchow¹, której nie
nale¿y lekcewa¿yæ. Mo¿na by wysun¹æ
zastrze¿enie, ¿e ró¿aniec wydaje siê
modlitw¹ niezbyt odpowiadaj¹c¹ gustom
dzieci i m³odzie¿y dzisiejszych czasów.
Mo¿e jednak zastrze¿enie to opiera siê
na wyobra¿eniu jego niedba³ego odma-
wiania. Zreszt¹, o ile tylko zachowamy
zasadnicz¹ strukturê ró¿añca, nic nie
przeszkadza, aby dla dzieci i m³odzie¿y
jego odmawianie tak w rodzinie, jak
i w grupach wzbogaciæ odpowiednimi
elementami symbolicznymi i praktycz-
nymi, które by pomog³y w jego zrozu-
mieniu i dowartociowaniu. Czemu nie
spróbowaæ? Duszpasterstwo m³odzie¿o-
we aktywne, pe³ne zapa³u i twórcze
wiatowe Dni M³odzie¿y pozwoli³y mi
zdaæ sobie z tego sprawê zdolne jest
dokonaæ, z Bo¿¹ pomoc¹, rzeczy napraw-
dê znamiennych. Jeli ró¿aniec zostanie
dobrze przedstawiony, to jestem pewien,
¿e sami m³odzi bêd¹ w stanie raz jesz-
cze zaskoczyæ doros³ych, przyjmuj¹c tê
modlitwê i odmawiaj¹c j¹ z entuzjazmem
typowym dla ich wieku.q
Jan Pawe³ II,
Rosarium Virginis Mariae
© LMM 2003
C
64160202.026.png 64160202.027.png 64160202.028.png 64160202.029.png 64160202.001.png 64160202.002.png 64160202.003.png 64160202.004.png 64160202.005.png 64160202.006.png 64160202.007.png 64160202.008.png 64160202.009.png 64160202.010.png 64160202.011.png 64160202.012.png
P ORADY
PYTANIA,
LISTY, PORADY
Czy jajeczkowanie rozpoczyna
siê w najni¿szej temperaturze
tu¿ przed jej wzrostem,
czy te¿ pierwszy dzieñ
wzrostu temperatury oznacza
pocz¹tek jajeczkowania?
jej wzrostem jest dniem owulacji. To pro-
wadzi³o oczywicie do niespodziewanych
ci¹¿. W ksi¹¿ce Sztuka naturalnego pla-
nowania rodziny mo¿na znaleæ wród
zaleceñ dla ma³¿onków staraj¹cych siê
o poczêcie dziecka sugestiê, ¿e spadek
temperatury nastêpuj¹cy w przeddzieñ
jej oko³oowulacyjnego wzrostu mo¿e byæ
zwi¹zany z jajeczkowaniem wci¹¿ jed-
nak mówimy o prawdopodobieñstwie,
nie o pewnoci. Ze statystycznego punk-
tu widzenia najczêstszym dniem owulacji
jest dzieñ szczytu luzu oraz dni z nim s¹-
siaduj¹ce. Badania opublikowane w grud-
niu 1995 roku w amerykañskim czasopi-
mie medycznym New England Journal
of Medicine wykaza³y, ¿e najczêciej do
poczêcia dochodzi w wyniku wspó³¿ycia
maj¹cego miejsce w dzieñ owulacji (39,6
% poczêæ), dzieñ przed owulacj¹ (25,6%
poczêæ) oraz dwa dni przed owulacj¹
(11,2%). Codzienne wspó³¿ycie podnosi
prawdopodobieñstwo poczêcia do 37%
(przy wspó³¿yciu co drugi dzieñ wska-
nik ten wynosi 33%).
Przypomnijmy jednak, ¿e w metodzie
objawowo termicznej nie chodzi
o wskazanie konkretnego dnia owulacji
(to mo¿na w sposób pewny wyznaczyæ
poprzez monitorowanie ultrasonogra-
ficzne jajników), ale o wyznaczenie gra-
nic okresów p³odnoci i niep³odnoci, co
da siê wskazaæ z bardzo du¿¹ pewno-
ci¹ bez wiedzy o dniu jajeczkowania.q
zieñ z najni¿sz¹ temperatur¹
w fazie przedwzrostowej mo¿e,
ale nie musi byæ dniem owula-
cji. Profesor Josef Rötzer pisze w arty-
kule zamieszczonym w dwumiesiêczni-
ku Naturalne Planowanie Rodziny (nr
2/2003, s.4): W naszych poradniach czê-
sto spotykamy siê z przypadkami, ¿e ko-
biety otrzymuj¹ od lekarzy wyjanienie,
i¿ najni¿szy punkt linii temperatury przed
INTERNET - TO
PROSTE!
Praca w polu
elektromagnetycznym
Serwis internetowy
www.lmm.pl
wiêcej mo¿liwoci:
v najszybszy kontakt
z nami poprzez e-mail
v wygodny sklep
z naszymi publikacjami
v porady
v forum czytelników
(NPR, wychowanie,
karmienie piersi¹)
P
ozdrawiam bardzo serdecznie!
D³ugo nie pisa³am do Pañstwa,
ale o wolny czas tak trudno,
a kiedy ma siê gromadkê dzieci i do tego
siê pracuje zawodowo, to trudno o wol-
n¹ chwilê. Dosta³am odpowiedz na mój
list i poproszono mnie o podzielenie siê
obserwacjami na temat wp³ywu pola
elektromagnetycznego na organizm. Pra-
cujê w zawodzie fizjoterapeuty ju¿ 13
lat i tak ja, jak i moje kole¿anki zauwa¿a-
my pewne zmiany w organizmie pod
wp³ywem pola wysokiej czêstotliwoci.
Szkoda, ¿e nie stosowa³am wczeniej
metody objawowo-termicznej, s³ysza-
³am o niej ju¿ dawno temu, ale nie by³o
osoby, która by mi j¹ dok³adnie objani-
³a, wyt³umaczy³a itp. Kiedy urodzi³am
czwarte dziecko, wpad³a mi w rêce ga-
zeta, w której by³ adres do was i tak to
siê zaczê³o listy, telefony, zeszyty,
ksi¹¿ka itd. Cieszê siê, ¿e dowiedzia³am
siê tylu istotnych rzeczy, prostych, cie-
kawych, ale wymagaj¹cych konsekwen-
cji, samoobserwacji, wytrwa³oci. Ale
czasem pracujê w polu wielkiej czêsto-
tliwoci i zachodz¹ zmiany np. wyd³u¿a
siê cykl (nawet o 5-10 dni!), wzrasta
temperatura, owulacja mo¿e nast¹piæ
wczeniej lub póniej, ciê¿ko wyznaczyæ
poziom wy¿szy (schodkowy wzrost
temperatury). Wa¿na jest wtedy obser-
wacja wewnêtrzna, jednak nie jest to
proste, kiedy siê metodê stosuje od nie-
dawna, nie ma skali porównawczej. S¹
te¿ inne objawy: sennoæ, ból g³owy,
a tak¿e zmniejsza siê iloæ czerwonych
krwinek, rosn¹ bia³e, zmniejsza siê krze-
pliwoæ krwi itp. Zmieniamy siê, ale
wystarczy tydzieñ lub dwa, kiedy siê
pracuje przy wielkiej czêstotliwoci i ju¿
czujemy zmiany. Tak wiêc nie mam jesz-
cze praktyki co do konkretnego wp³y-
wu, zreszt¹ to jest indywidualna sprawa
i wymagana jest samoobserwacja. Po-
zdrawiam. (H.S.)q
v dobre nowiny
v czytelnia
ZAJRZYJ SAM,
POLEÆ ZNAJMOMYM!
2
Fundamenty Rodziny nr 2(44)/2003
D
64160202.013.png 64160202.014.png
P ORADY
Drodzy Pañstwo!
Czasami trafia do naszych r¹k Wasze czasopismo, które czytamy z zainteresowa-
niem i z którego wiele siê uczymy. Dlatego te¿ ufamy Wam i zwracamy siê z prob¹
o pomoc. Jestemy ma³¿eñstwem z prawie dwuletnim sta¿em. Wspó³¿ycie rozpoczê-
limy po lubie i to zaowocowa³o nasz¹ pierwsz¹ córeczk¹. Urodzi³a siê ona 4 maja
2001 roku. Karmi³am j¹ na ¿¹danie piersi¹. Od pocz¹tku przesypia³a noce, a ja po
7 tygodniach od porodu mia³am pierwsze krwawienie. Niemniej kolejne pojawi³o
siê po 76 dniach. Nie prowadzi³am wtedy jeszcze tak dok³adnych obserwacji luzu.
Mierzy³am jedynie temperaturê. Pierwsz¹ wy¿sz¹ temperaturê zmierzy³am w 70 dniu
cyklu i utrzymywa³a siê ona do ostatniego dnia cyklu. Kolejne cykle by³y ju¿ bar-
dziej regularne i podobne do tych sprzed ci¹¿y, tj. trwa³y oko³o 33-36 dni. Pierwsza
wy¿sza temperatura mia³a miejsce ok. 18-22 dnia . Odczuwa³am wtedy ból w pod-
brzuszu. W koñcu zdecydowalimy siê na drugie dziecko. Ela poczê³a siê w kwiet-
niu i przysz³a na wiat 18 stycznia 2003 roku. Dalsz¹ historiê mojej p³odnoci
przesy³am na karcie obserwacji, proszê o pomoc w interpretacji moich informacji.
Chcielibymy rozpocz¹æ wspó³¿ycie, ale nie planujemy na razie kolejnego dziecka.
Jednoczenie chcielibymy zamówiæ komplet Domowy kurs NPR. Z niecierpli-
woci¹ czekamy na odpowied. Prosimy o radê i pomoc.
Drodzy Cz³onkowie
Wspieraj¹cy LMM,
Nasze Stowarzyszenie dzia³a co-
raz prê¿niej. Przygotowujemy ko-
lejne wydania naszych publikacji,
trwaj¹ prace nad przebudowa-
niem naszych stron internetowych,
które odwiedza ju¿ oko³o dwiecie
osób dziennie. Zwiêksza siê licz-
ba prowadzonych przez nas kur-
sów. Przybywa nauczycieli ju¿ od
wrzenia mo¿e byæ ich wiêcej
o piêæ par.
Wszystko to dzieje siê, pomimo
i¿ Liga zatrudnia tylko jedn¹ oso-
bê! Jak to jest mo¿liwe? Dziêki po-
mocy Bo¿ej i bezinteresownej
wspó³pracy wielu ludzi wspólnie
budujemy cywilizacjê ¿ycia! Jest
w tym i Wasza zas³uga. Ka¿d¹ z³o-
tówkê, któr¹ wp³acacie na nasze
konto, wykorzystujemy najlepiej,
jak umiemy. Za ka¿d¹ te¿ jestemy
bardzo wdziêczni i staramy siê
okazywaæ nasz¹ wdziêcznoæ, wy-
sy³aj¹c Wam Fundamenty Rodzi-
ny czy daj¹c 10% rabatu na za-
mówione u nas materia³y.
Wci¹¿ jednak jestemy niewiel-
k¹ organizacj¹ i potrzebujemy
wsparcia. Nie tylko materialnego.
Potrzebujemy równie¿ Waszej
modlitwy oraz wspó³pracy. Po-
cz¹wszy od tego numeru FR bê-
dziecie otrzymywaæ wizytówki
LMM. Mamy nadziejê, i¿ bêdziecie
przekazywaæ je znajomym lub nie-
znajomym, którzy mog¹ ich potrze-
bowaæ. Na pewno mog¹ trafiaæ do
narzeczonych i m³odych ma³-
¿eñstw. Przydadz¹ siê w kancela-
riach parafialnych, bêd¹ pomoc-
ne ksiê¿om, którzy zechc¹ odes³aæ
penitentów do ludzi zajmuj¹cych
siê fachowym doradztwem. Do-
brze by³oby te¿ wyk³adaæ na przy-
k³ad po 10 sztuk w aptekach. Je-
¿eli jestecie gotowi odpowiedzieæ
na nasz apel, dajcie znaæ pocz-
t¹, telefonicznie lub mailem. Wy-
lemy Wam za darmo pakiet 50 lub
100 wizytówek. Je¿eli nie w³¹czy-
cie siê w nasz¹ akcjê szerzej wy-
korzystajcie przynajmniej te wizy-
tówki, które bêdziecie otrzymywaæ
razem z FR. Dziêkujemy!
listu wynika, ¿e pierwsze dziec
ko prawdopodobnie nie by³o
karmione w pe³ni ekologicznie
i st¹d wczesny powrót p³odnoci. Przy-
pomnijmy, ¿e jedynie ekologiczne kar-
mienie piersi¹ wp³ywa na przed³u¿enie
okresu niep³odnoci poporodowej. Wa-
runki karmienia ekologicznego s¹ spe³-
nione, gdy dziecko:
otrzymuje wy³¹cznie pokarm matki,
nie korzysta ze smoczka, ale jest
uspokajane piersi¹,
ssie nie krócej ni¿ ok. 100 minut na dobê
(¿ar³oczki najadaj¹ siê szybko i ³¹czny czas
ssania bêdzie krótszy, a tymczasem cho-
dzi o to, aby organizm mamy otrzymy-
wa³ bodce pochodz¹ce od ssania przez
wystarczaj¹co d³ugi czas),
przerwy miêdzy karmieniami nie s¹
krótsze ni¿ 3 godziny w dzieñ i 6 go-
dzin w nocy. Jeli dziecko przesypia³o
noce, to spa³o d³u¿ej ni¿ 6 godzin i to
przyspieszy³o powrót p³odnoci.
Jak jest teraz? Nie dysponujemy wy-
starczaj¹c¹ ioci¹ informacji na temat
sposobu karmienia, ale z zapisu na kar-
cie wynika, ¿e p³odnoæ powraca. Kiedy
pojawi siê kolejne krwawienie tego nie
wiemy. Radzi³abym braæ magnez mo¿e
pomóc w znalezieniu suchych dni, jeli
bêdzie siê przed³u¿a³ okres przejciowy
(zob. Sztuka NPR, s. 196-199).
Byæ mo¿e juz za kilkanacie dni wyst¹-
pi jajeczkowanie i powrót do normalnych
cykli, a mo¿e to, co widzimy na karcie,
wynika z gorszego ssania i powróci su-
choæ. Wtedy przyjmujemy, ¿e do na-
stêpnego pojawienia siê luzu lub odczu-
cia wilgotnoci trwa faza I wspó³¿ycie
mo¿e mieæ miejsce w niekolejne dni przy
utrzymuj¹cej siê suchoci.
Bardziej szczegó³owe informacje
o powrocie p³odnoci po porodzie mo¿-
na znaleæ w naszym Domowym kur-
sie NPR (zob. s 11).q Aleksandra Strus
Fundamenty Rodziny nr 2(44)/2003
3
Z
64160202.015.png 64160202.016.png
W YWIAD
Droga do prawdziwego
partnerstwa
NA PYTANIA FUNDAMENTÓW RODZINY ODPOWIADA PROFESOR JOSEF RÖTZER
Austriacki lekarz, profesor
Josef Rötzer nale¿y do
grona prekursorów
objawowo-termicznej metody
regulacji poczêæ
i jest jednym z najwiêkszych
autorytetów medycznych
w tej dziedzinie.
Swoje badania powadzi
nieprzerwanie od 1951 roku.
Bardzo ma³o pisze siê o zwi¹zkach
pomiêdzy w³aciwym od¿ywianiem
a p³odnoci¹ czy Pañskie badania do-
prowadzi³y do jakich konkretnych spo-
strze¿eñ w tej dziedzinie?
Najlepsze wyniki osi¹gniêto u kobiet,
których po¿ywienie by³o urozmaicone,
szczególnie gdy dieta by³a bliska pe³no-
wartociowej. S¹ ró¿ne opinie, co rozu-
mie siê pod pojêciem diety pe³nowar-
tociowej, ale wiadomo na przyk³ad, i¿
wielk¹ rolê odgrywa zastosowanie pe³-
nego ziarna, nastêpnie obfitoæ owoców
i jarzyn, ograniczenie iloci t³uszczu, choæ
mog¹ byæ spo¿ywane niewielkie iloci
miêsa. To s¹ tylko ogólne wskazówki.
Ci¹gle docieraj¹ do nas wiadomoci, ¿e
cis³e przestrzeganie pe³nowartociowej
diety mo¿e zdzia³aæ cuda w zakresie re-
gulacji cyklu, co oznacza tak¿e zwiêk-
szenie p³odnoci.
W USA bardzo popularne jest stoso-
wanie kremów z naturalnym progeste-
ronem co Pan o tym s¹dzi? Czy rze-
czywicie te preparaty s¹ lepsze ni¿ pro-
gesteron syntetyczny?
Wed³ug mojego dowiadczenia poda-
wanie naturalnego progesteronu w po-
staci czopków dopochwowych, które
umo¿liwiaj¹ dok³adne dozowanie, jest
lepsze ni¿ stosowanie gestagenów (s¹
to substancje syntetyczne, podobne do
progesteronu). Progesteron musi byæ
podawany z uwzglêdnieniem indywidu-
alnego przebiegu cyklu danej kobiety.
Mo¿e dojæ do powa¿nych zaburzeñ cy-
klu, jeli poda siê progesteron bez tego
zró¿nicowania, np. zawsze od 14 lub 15
dnia cyklu. Przy stosowaniu kremów
musia³oby byæ zapewnione dok³adne
dawkowanie.
Od której z regu³ dla wyznaczania
koñca okresu niep³odnoci przedowu-
lacyjnej radzi³by Pan zacz¹æ ma³¿on-
kom stawiaj¹cym dopiero pierwsze kroki
w nauce NPR?
Wiêkszoæ kobiet mo¿e zak³adaæ, ¿e
jest niep³odna od pierwszego dnia cyklu
do wieczora 6 dnia. Ta regu³a jest pew-
na przede wszystkim wtedy, kiedy dys-
ponuje siê zapiskami w kalendarzyku
i wród nich nie ma cyklu krótszego ni¿
26 dni. Mo¿e siê okazaæ wystarczaj¹ce,
jeli potrafi siê z pamiêci okreliæ, czy
miesi¹czkowanie wystêpuje zawsze
mniej wiêcej co 4 tygodnie.
Najczêstszy b³¹d polega na tym, ¿e nie
bierze siê pod uwagê, i¿ kobiecie ucz¹cej
siê dopiero metody nie wolno w ¿adnym
wypadku uznaæ za niep³odne wiêcej ni¿
6 dni. Nieprzestrzeganie tej regu³y pro-
wadzi ci¹gle do nieoczekiwanych ci¹¿.
Jak nale¿y postêpowaæ z trudnymi do
wyjanienia skokami temperatury w fa-
zie poprzedzaj¹cej owulacjê, które nie
wynikaj¹ z zak³óceñ, a podnosz¹ po-
ziom wyjciowy?
Nie mo¿na tu udzieliæ jednoznacznej
odpowiedzi. Trzeba wspólnie omówiæ
wykres cyklu. Kilka wskazówek: spraw-
dziæ termometr; jaka jest osobista sytu-
acja; czy s¹ za¿ywane jakie leki.
Czy Pañskim zdaniem metody natu-
ralnego planowania rodziny maj¹ szan-
sê przebiæ siê przez zgie³k propagandy
antykoncepcyjnej?
Kiedy kobieta dowiadczy sama, co ozna-
cza dla jej kobiecoci obserwacja cyklu,
³atwiej zrezygnuje z antykoncepcji. Powin-
no siê najpierw uzmys³owiæ kobiecie, ¿e
obserwacja cyklu ma na celu lepsze po-
znanie w³asnego organizmu, przez co
mo¿na zaoszczêdziæ sobie wiele badañ gi-
nekologicznych, a nawet operacji.
Jakie argumenty mog¹ Pana zda-
niem przemawiaæ najsilniej za prakty-
kowaniem naturalnego planowania
rodziny?
Odpowied na poprzednie pytanie do-
tyczy tak¿e tej kwestii. Naturalne plano-
wanie rodziny ma dla ma³¿eñstwa wiel-
kie znaczenie, poniewa¿ wskazuje dro-
gê do prawdziwego partnerstwa, co
mo¿e prowadziæ do pog³êbienia mi³oci
ma³¿eñskiej
Redakcja: Ma Pan za sob¹ wielolet-
nie dowiadczenie w analizowaniu ob-
serwacji cyklu jaki jest Pana zdaniem
odsetek kobiet, które z przyczyn obiek-
tywnych, fizjologicznych nie mog¹ sto-
sowaæ metod NPR?
Profesor Josef Rötzer: Prawid³owa
obserwacja cyklu (luzu szyjkowego i
pomiary porannej temperatury) mo¿e
bardzo szybko wyjaniæ, czy kobieta ma
fizjologiczne przes³anki, by obiektywnie
zdecydowaæ siê na NPR. Od czasu opu-
blikowania w 1981 roku naukowego
opracowania wiatowej Organizacji Zdro-
wia jest potwierdzony pogl¹d, który wy-
ra¿ono ju¿ 60 lat temu, ¿e oko³o 99,5
% kobiet po odpowiednim pouczeniu
mo¿e wyznaczaæ dni p³odne na podsta-
wie obserwacji luzu. Tak wiêc tylko nie-
wielki odsetek kobiet nie ma obiektyw-
nych przes³anek do stosowania NPR.
Czêstym argumentem przeciwko NPR
jest nieregularnoæ cykli jakie cykle
mo¿na uwa¿aæ za rzeczywicie nieregu-
larne i co poradzi³by Pan kobietom ma-
j¹cym takie problemy?
Jeli kobieta skar¿y siê na nieregular-
ne cykle, powinna koniecznie zacz¹æ pro-
wadziæ obserwacje luzu i temperatury.
Wtedy dopiero mo¿na zorientowaæ siê,
czy ma miejsce za du¿a nieregularnoæ.
Czêsto ju¿ samo podjêcie obserwacji
cyklu sprawia, ¿e staje siê on bardziej
regularny. W ka¿dym za przypadku
mo¿na za pomoc¹ obserwacji nieregu-
larnych cykli dokonaæ ich oceny i na tej
podstawie ustaliæ dalsze postêpowanie.
4
Fundamenty Rodziny nr 2(44)/2003
64160202.017.png 64160202.018.png
 
W YWIAD
Jeli przemylimy
konsekwentnie sens
stawania siê jednym cia³em
i poznania drugiego
cz³owieka, to ka¿da forma
antykoncepcji stoi
w sprzecznoci z planami
Bo¿ymi w stosunku
do ma³¿eñstwa. Propozycj¹
Bo¿¹ s¹ dni p³odne
i niep³odne, które cz³owiek
powinien przyj¹æ
z wdziêcznoci¹.
W przeciwieñstwie do tego w natural-
nym planowaniu rodziny m¹¿ i ¿ona spo-
tykaj¹ siê w naturalny sposób w ma³-
¿eñskim zbli¿eniu i nie stosuj¹ przy tym
¿adnego aktywnego zapobiegania. Nie
jest ono potrzebne, poniewa¿ w dniach
niep³odnych nie mo¿e dojæ do poczê-
cia. Wymagana w tym czasie okresowa
powci¹gliwoæ sama w sobie tak¿e jest
wartoci¹, gdy¿ jest wyrazem ludzkiego
wysi³ku samokontroli, która powinna
dojæ do g³osu w chrzecijañskim spo-
sobie ¿ycia.
Powinno to zainspirowaæ do przemy-
leñ, gdy w dalszej czêci wypowiedzi
bêdzie przedstawiany szczególny zwi¹-
zek. W historii stworzenia wiata bycie
jednym cia³em przez mê¿czyznê i kobietê
jest przedstawione jako szczególnie do-
nios³e powtórzy³ te s³owa tak¿e Jezus
Chrystus (Mt 19,5). W opisie stworze-
nia czytamy dalej (Rdz 4,1): Adam po-
zna³ Ewê i ona urodzi³a syna. Na pod-
stawie tekstu ród³owego w jêzyku he-
brajskim, to bycie jednym cia³em jest
przedstawione jako prawdziwe wzajemne
poznanie siebie i oznacza, ¿e powinno
byæ prze¿yte w takiej formie, aby z nie-
go mog³a powstaæ brzemiennoæ, jeli
zachodz¹ warunki fizyczne po temu. Je-
li przemylimy konsekwentnie sens
stawania siê jednym cia³em i pozna-
nia drugiego cz³owieka, to ka¿da for-
ma antykoncepcji stoi w sprzecznoci
z planami Bo¿ymi w stosunku do ma³-
¿eñstwa. Propozycj¹ Bo¿¹ s¹ dni p³odne
i niep³odne, które cz³owiek powinien
przyj¹æ z wdziêcznoci¹.
Dziêkujemy za rozmowê i ¿yczymy
wielu lat w dobrym zdrowiu.
(T³umaczenie: Anna Komorowska.
Serdecznie dziêkujemy pani
Gra¿ynie Kosza³ce z Hamburga
za pomoc w przeprowadzeniu wywiadu)
Otrzymujemy wiele listów od osób,
które nie widz¹ moralnej ró¿nicy po-
miêdzy celem stosowania rodków an-
tykoncepcyjnych a NPR, dostrzegaj¹
jedynie ró¿nicê techniczn¹, twierdz¹c ¿e
w obu sytuacjach chodzi o to samo,
pozostaje wiêc jedynie kwestia skutecz-
noci danej metody jakie jest Pañ-
skie zdanie na ten temat?
Nie da siê krótko odpowiedzieæ na to
pytanie. Papie¿ Jan Pawe³ II w swoich
rodowych audiencjach w latach 1979-
1981 i póniej, po zamachu, w latach
1981-1984 wyg³asza³ katechezy dotycz¹-
ce teologii p³ciowoci i ma³¿eñstwa, w
których wyjania³ obszernie tê moraln¹
ró¿nicê. Z medycznego i pastoralnego
punktu widzenia jako wprowadzenie do
problemu mo¿na by przytoczyæ na przy-
k³ad fakt, ¿e pigu³ka prowadzi do che-
micznych zmian w organizmie, co kobie-
ty same zauwa¿aj¹, o ile uczciwie anali-
zuj¹ swoje samopoczucie. O wielu me-
dycznych skutkach ubocznych mo¿na
dowiedzieæ siê z ulotki zawartej w
opakowaniu. Powinno siê pytaæ kobiety,
które odesz³y od pigu³ki i prowadz¹ ob-
serwacje cyklu. Wtedy mo¿na zawsze
us³yszeæ odpowied: Teraz mogê siê
wreszcie czuæ jak kobieta i odczuwaæ jak
kobieta. Dlatego pigu³kê nale¿y zaliczyæ
do obszaru zanieczyszczenia rodowiska,
w tym przypadku jest ona rodzajem tru-
cizny dla organizmu kobiety. Jeli za¿y-
wa siê lekarstwo, wtedy trzeba cierpieæ
jego chemiczne dzia³anie, poniewa¿ z jego
pomoc¹ zwalczana jest choroba. P³odnoæ
nie jest jednak chorob¹, która musia³aby
byæ zwalczana.
W ka¿dej formie antykoncepcji chodzi
o próbê aktywnego przeszkodzenia
w spotkaniu komórek nasienia z komór-
k¹ jajow¹ zdoln¹ do zap³odnienia na
tym polega zapobieganie poczêciu.
wwwlmmpl
Zapraszamy:
www.lmm.pl
Liga Ma³¿eñstwo Ma³¿eñstwu
Wspólnie budujemy cywilizacjê ¿ycia
F 10-procentowa zni¿ka przy zakupie publikacji rozprowadzanych przez LMM,
F Fundamenty Rodziny przez rok
F Zapewnione konsultacje w³asnych cykli,
F Mo¿liwoæ uczestniczenia w kursie prowadzonym przez LMM za po³owê
op³aty kursowej.
a wszystko to dla Cz³onków Wspieraj¹cych
Stowarzyszenia Liga Ma³¿eñstwo Ma³¿eñstwu
Cz³onkiem Wspieraj¹cym LMM mo¿e byæ ka¿dy, kto:
vwp³aci na konto LMM sk³adkê cz³onkowsk¹ w wysokoci co najmniej 30 z³,
vuczestniczy³ w kursie NPR prowadzonym przez naszych instruktorów
i wp³aci³ op³atê kursow¹ w wysokoci nie mniejszej ni¿ sk³adka cz³onkowska.
Ten rodzaj cz³onkostwa nie poci¹ga za sob¹ ¿adnych zobowi¹zañ
i wygasa po up³ywie roku od dokonania wp³aty.
Wp³aty prosimy kierowaæ na rachunek:
LMM, ul. Spokojna 5, 05-502 Piaseczno 3
Kredyt Bank S.A. o. Piotrków Tryb.
numer rachunku: 8515001605-1216000250090000
(z dopiskiem Sk³adka cz³onkowska)
Fundamenty Rodziny nr 2(44)/2003
5
64160202.019.png 64160202.020.png 64160202.021.png 64160202.022.png 64160202.023.png 64160202.024.png 64160202.025.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin