28_maj-czerwiec 1999.pdf

(805 KB) Pobierz
"Fundamenty Rodziny" nr 28
Rok VI Nr 2 (28)
maj - czerwiec 1999
ISSN 1234 8112
¯ycie pokaza³o...
WIADECTWO
Ju¿ drugi rok Liga Ma³¿eñstwo
Ma³¿eñstwu prowadzi
swój serwis internetowy.
Nawi¹zalimy w ten sposób
wiele kontaktów, a docieraj¹ca
do nas korespondencja
wiadczy o tym, ¿e nasza
propozycja trafia
do zaintersowanych.
Poni¿ej przytaczamy fragmenty
listów pewnego ma³¿eñstwa,
a wiêcej o Internecie piszemy
na stronie 2.
ny. A do tego jeszcze ginekolog, który
twierdzi, ¿e przy pigu³ce tak musi byæ,
choæby nie wiem jaka by³a nowoczesna,
i ze trzeba siê do tego przyzwyczaiæ.
Bardzo przepraszam: co ma byæ
celem stosowania (jakichkolwiek)
metod regulacji poczêæ? Czy zapew-
nienie ma³¿eñstwu komfortu wspó³¿y-
cia przy pozbyciu siê lêku przed nie-
planowanym poczêciem, czy mo¿e
stuprocentowe zapobieganie dziec-
ku, kosztem niezliczonych powik³añ
i dyskomfortu? Nie trzeba odpowia-
daæ. Drugie zastrze¿enie: istnieje ja-
ki powszechny przymus stosowania
pigu³ek. Jest to szczególnie widoczne
w postawie ginekologów, którzy wrêcz
sami chc¹ decydowaæ o stylu plano-
wania rodziny, jaki wybiera dla siebie
ma³¿eñstwo. Rozró¿niaj¹ tylko dwa
wyjcia: nic (kiedy planuje siê dziec-
ko) albo pigu³ka (aby zapobiegaæ). In-
nych metod nawet nie proponuj¹, a
kiedy ma³¿eñstwo ju¿ je stosuje, reagu-
j¹ ¿achniêciem, ze to na pewno nie-
skuteczne i wpadniecie. Jak mo¿na
powstanie nowego cz³owieka (zostaw-
my kwestiê - planowane czy nie) na-
zywaæ wpadk¹?
Poniewa¿ mamy z mê¿em naturê
przekorn¹ i nie wyobra¿amy sobie,
¿eby ktokolwiek mia³ narzucaæ nam
styl ma³¿eñstwa, zw³aszcza w tak de-
likatnych kwestiach, wiêc od pewne-
go czasu nosimy siê z zamiarem wy-
próbowania metod NPR. Tak siê
sk³ada, ¿e powoli zaczynamy te¿ my-
leæ o dziecku, wiêc nie przera¿a nas
nawet ewentualne niepowodzenie.
Chcemy siê sami przekonaæ, co te
metody s¹ warte, dlaczego obecnie
prawie nie pozostawia siê wyboru m³o-
dym ludziom? We wszelkich opraco-
waniach kwestie naturalnego planowa-
nia rodziny zbywane s¹ kilkoma
zdaniami, sprowadzane do kalenda-
rzyka, o którym ka¿de dziecko wie,
¿e jest archaiczny, brak rzetelnych,
obiektywnych opracowañ dostêpnych
szerszemu gronu czytelników.
G³ówny argument to zawsze: wy-
magaj¹ okresowej abstynencji. Jak to
brzmi? - prawie jak wiezienie! Prze-
cie¿ tak czy owak, z ro¿nych powo-
dów rzadko kiedy ma³¿eñstwo wspó³-
¿yje na okr¹g³o przez miesi¹c, przerwy
s¹ zawsze.
24 lutego 1999
Jestemy m³odym ma³¿eñstwem
(choæ z pewnym sta¿em). Mamy za
sob¹ dosyæ zró¿nicowan¹ drogê an-
tykoncepcji. Mo¿na by o tym napi-
saæ spore opowiadanie. Ju¿ widaæ, ¿e
nale¿ymy do tych katolików, którym
trudno poj¹c naukê Kocio³a o grze-
chu antykoncepcji, za to obecnie dys-
ponujemy ju¿ spor¹ dawk¹ w³asnych
obserwacji, które coraz skuteczniej
os³abiaj¹ nasz entuzjazm do sztucz-
nych rodków regulacji urodzeñ.
Nie wdaj¹c siê w szczegó³y: pierw-
sze zastrze¿enie to przeró¿ne skutki
uboczne. Nawet jeli nie s¹ same w
sobie zbyt dotkliwe i nie wp³ywaj¹ na
ogólne funkcjonowanie organizmu, to
jednak skutecznie potrafi¹ obrzydziæ
¿ycie! Mój ulubiony przyk³ad: pigu³-
ka (wiêc mo¿na zawsze....) plus rod-
ki przeciwgrzybiczne plus ¿el nawil-
¿aj¹cy (bez którego po paru miesi¹cach
pigu³ki ani rusz) = nie da siê prawie
nigdy. To jaka paranoja! Od mê¿a
wymaga to naprawdê o wiele wiêksze-
go samozaparcia ni¿ kilkudniowe prze-
rwy w naturalnym, planowaniu rodzi-
Dokoñczenie na s. 4
W tym numerze:
ü Praca na zmiany i obserwacje (s. 2)
ü Wychowanie do pos³uszeñstwa (s. 6)
ü Godne po¿ycie ma³¿eñskie (s.8)
ü Karmienie piersi¹ i wspó³¿ycie (s. 10)
ü Karmienie - matka te¿ korzysta (s. 11)
ü Problemy okresu przekwitania (s.13)
ü Rekolekcje dla rodzin (s. 14)
ü Papie¿ w Rumunii - (s. 14)
ü A tak¿e: nowiny z medycyny, Liga
Ma³¿eñstwo Ma³¿eñstwu w Internecie,
recenzje, nauczanie Ojca wiêtego.
W nastêpnych numerach:
Komputer notuje obserwacje; M³odzi rodzi-
ce po czterdziestce; Mêska p³odnoæ; Meto-
dy naturalne - trudne?; Etyka w medycynie;
Czy dziecko s³abo ronie?
118154982.012.png
P RAKTYKA
amieszczona obok karta nale-
¿y do pielêgniarki, pracuj¹cej
na zmiany. Normalnie mierzy
ona temperaturê o godzinie szóstej, za
po nocnych dy¿urach pi w dzieñ i
dokonuje pomiaru o godzinie piêtna-
stej (te temperatury oznaczone s¹ na
wykresie liter¹ P). Jak widaæ otrzy-
muje w pe³ni czytelny wykres i przej-
rzysty zapis luzu. Wed³ug regu³y C
faza III zaczyna siê w przedstawionym
tu cyklu 24 dnia.
Pokazujemy tê kartê dlatego, ¿e pra-
ca na zmiany czy nieregularny tryb ¿y-
cia czêsto bywaj¹ przedstawiane jako
przeszkody w prowadzeniu obserwacji
cyklu i praktykowaniu naturalnego pla-
nowania rodziny. Choæ w przypadku
niektórych pañ mo¿e to stanowiæ pew-
n¹ trudnoæ, to jednak najczêciej praw-
dziwa przyczyna niechêci le¿y gdzie
indziej, ale to ju¿ ca³kiem inny temat.
Zanim z góry ska¿emy siê na niepowo-
dzenie, warto najpierw spróbowaæ po-
miarów o ró¿nych porach - zawsze po
najd³u¿szym odpoczynku.q
Praca na zmiany
ûûûû üüü ü
à
û
P
P
P P P P
P
P
P
P
PP P
P
P
P
P
5
P
P
P
3
2
6
1
SSS S
L
P RRR
L L
L L L
S
SSSSSSSNNN
P1234
Karta obserwacji nr 13, VII-VIII 1994, wiek: 24 lata
najkrótszy cykl: 24; najd³u¿szy cykl: 37
najwczeniejszy dzieñ wzrostu temp.: 12 (dane z ostatnich 12 cykli)
INTERNET
mo¿na równie¿ zasiêgn¹æ porady w
zakresie karmienia piersi¹ i przebiegu
cyklu - z tej sposobnoci skorzysta³o
ju¿ sporo osób. Równie¿ du¿a czêæ
zamówieñ na materia³y dociera do nas
poprzez Internet.
Na wakacje zaplanowalimy reor-
ganizacjê naszego serwisu, by by³
jeszcze bardziej przejrzysty i by ³a-
twiej by³o znaleæ interesuj¹ce kogo
teksty. Dziêkujemy za wszystkie
¿yczliwe s³owa - prosimy o rady oraz
sugestie, no i o pomoc w propagowa-
niu stron Ligi.
Na koniec trzeba jeszcze wspo-
mnieæ, ¿e ca³e przedsiêwziêcie jest
mo¿liwe dziêki bezinteresownej po-
mocy Chrzecijañskiego Serwisu
WWW Mateusz, którego wdziêcz-
nymi goæmi jestemy. q (M.T.)
Co nowego
w sieci?
www.mateusz.pl/goscie/ligamm/
Mo¿e jeszcze nie wszyscy wiedz¹,
wiêc na pocz¹tek: Liga Ma³¿eñstwo
Ma³¿eñstwu prowadzi swój serwis in-
ternetowy. Staramy siê, ¿eby nasze
strony by³y ¿ywe - prawie co tydzieñ
dok³adamy nowe teksty, na przyk³ad
wiele artyku³ów maj¹cych siê ukazaæ
w Fundamentach Rodziny mo¿na
przeczytaæ w Internecie wczeniej ni¿
na papierze. Mimo braku szerszej re-
klamy nasz k¹cik ma chyba ju¿ swo-
ich bywalców skoro od listopada ubie-
g³ego roku odnotowalimy prawie trzy
tysi¹ce odwiedzin.
Co proponujemy? Równolegle z
emisj¹ radiowego kursu NPR w Kato-
lickim Radiu Poznañ zamieszczamy
kolejne lekcje zaczerpniête z materia-
³ów kursu domowego oraz ich nagra-
nia - mamy ju¿ 27 z 32 lekcji. Syste-
matycznie ronie te¿ iloæ porad
dotycz¹cych karmienia piersi¹ oraz
nieprawid³owoci w przebiegu cyklu;
publikujemy aktualn¹ listê z adresami
wszystkich polskich szpitali odznaczo-
nych tytu³em Szpital przyjazny dziec-
ku; od czasu do czasu udaje nam siê
zamieciæ tekst dotycz¹cy spraw jak
najbardziej aktualnych - na przyk³ad
mo¿na u nas przeczytaæ o etycznych
aspektach badañ prenatalnych; propo-
nujemy te¿ siêgniêcie do wczeniej-
szych numerów Fundamentów. Za
porednictwem poczty elektronicznej
Drodzy Czytelnicy
Przepraszamy, ¿e kazalimy Wam tak d³ugo
czekaæ na kolejny numer naszego pisma. Jest
ono przygotowywane spo³cznie, w czasie wy-
rwanym z ¿ycia zawodowego oraz rodzinnego i
czasami doba jest zbyt krótka, ¿eby ogarn¹æ
wszystko. Dwa kolejne numery (lipcowy i sierp-
niowy) uka¿¹ siê w odstêpie miesiêcznym.
2
Fundamenty Rodziny nr 2/1999
Z
ü
118154982.013.png 118154982.014.png 118154982.015.png 118154982.001.png 118154982.002.png 118154982.003.png 118154982.004.png
Z MEDYCYNY
Nowiny
z medycyny
mywa³ siê w 6 miesi¹cu po porodzie
wynosi³ w grupie KM1 64,5%, w gru-
pie PK 80% i 85,7% w grupie KM2.
Po po³¹czeniu dwóch grup, w których
utrzymano czêste karmienie piersi¹
(PK + KM2) stwierdzono znamienn¹
ró¿nicê miêdzy nimi i grup¹ KM1 Czas
powiêcony na karmienie piersi¹ by³
czynnikiem maj¹cym najwiêkszy
wp³yw na czas trwania braku miesi¹cz-
ki. Matki, które po wprowadzeniu
dzieciom dodatkowych pokarmów
nadal czêsto karmi³y piersi¹ zachêca-
no do dawania dziecku piersi nawet
wtedy, gdy samo nie wyra¿a³o ono
chêci jedzenia. Autorzy s¹dz¹, ¿e w
warunkach innych ni¿ eksperymental-
ne, matki nie utrzymywa³yby tak czê-
sto karmienia piersi¹, a wprowadzenie
dodatkowych pokarmów przed ukoñ-
czeniem 6 miesi¹ca ¿ycia dziecka skró-
ci³oby czas trwania braku miesi¹czki i
okres naturalnej niep³odnoci poporo-
dowej.q
(Biuletyn ISPD, marzec 1999)
pijmy z dzieckiem
Matkom karmi¹cym piersi¹, w
celu u³atwienia karmienia, zaleca siê
czêsto spanie razem z dzieckiem. Jak
dotychczas niewiele jest badañ uzasad-
niaj¹cych takie zalecenie. Badacze ze
Stanów Zjednoczonych ocenili w spo-
sób bezporedni nocne zachowanie 35
par utworzonych przez matkê karmi¹-
c¹ wy³¹cznie piersi¹ i jej dziecko. 15
matek nie spa³o z dzieckiem w jednym
³ó¿ku, a 20 na ogó³ spa³o z dzieckiem.
Czêstoæ karmieñ oraz czas ich trwa-
nia mierzono podczas dwóch kolej-
nych nocy: pierwszej nocy utrzyma-
no dotychczasowy porz¹dek, a drugiej
wprowadzono zmianê. Wykazano, ¿e
dzieci, które zwykle pi¹ w jednym
³ó¿ku z matk¹ ssa³y pier trzykrotnie
d³u¿ej ni¿ dzieci, które pi¹ same.
Autorzy proponuj¹ dwa prawdopodob-
ne wyt³umaczenia tej sytuacji: zapach
matki mo¿e zwiêkszaæ aktywnoæ
dziecka, a jego bliskoæ mo¿e pozwa-
laæ matce odpowiadaæ na najdelikat-
niejsze ruchy i cichsze dwiêki.q
(Biuletyn ISPD, marzec 1999)
janiæ ten problem, w Manili (Filipi-
ny) przeprowadzono badanie na gru-
pie 485 kobiet. Badanie obejmowa³o
tak¿e analizê aktywnoci seksualnej
uczestnicz¹cych w nim kobiet.
Wszystkie matki karmi³y poprzednie
dziecko przynajmniej 12 miesiêcy.
Badanie wykaza³o, ¿e przy w³aciwym
zastosowaniu metoda ta w czasie
pierwszych 6 miesiêcy po porodzie
by³a skuteczna w 99% przypadków i
pozostawa³a w 97% skuteczna do 12
miesiêcy po porodzie. Do koñca 6 mie-
si¹ca u 1/3 kobiet pojawi³y siê ponow-
nie krwawienia miesi¹czkowe. Kobie-
ty te wprowadzi³y dodatkowe pokarmy
w 6 lub 7 miesi¹cu ¿ycia dziecka, 3/4
kobiet wykaza³o aktywnoæ seksual-
n¹ pod koniec trzeciego miesi¹ca po
porodzie. Badanie to udowodni³o, ¿e
karmienie piersi¹ jest bardzo skutecz-
n¹ metod¹ zapobiegania ci¹¿y, a jej
skutecznoæ nie zale¿y od abstynencji
seksualnej.
Celem innego badania przeprowa-
dzonego w Hondurasie by³o stwierdze-
nie, czy wprowadzenie dodatkowych
pokarmów w 4 miesi¹cu ¿ycia dziec-
ka ma wp³yw na prawdopodobieñstwo
zajcia w ci¹¿ê. Matki karmi¹ce wy-
³¹cznie piersi¹ zosta³y w 4 miesi¹cu
po porodzie podzielone losowo na trzy
grupy: w pierwszej z nich utrzymano
pe³ne karmienie piersi¹ do 6 miesi¹ca
¿ycia dziecka (PK - pe³ne karmienie),
w drugiej wprowadzono dodatkowe
pokarmy, ale utrzymano karmienie
piersi¹ na ¿¹danie (KM1 - karmienie
mieszane1), a w trzeciej wprowadzo-
no dodatkowe pokarmy, utrzymuj¹c
du¿¹ czêstoæ karmienia piersi¹, jak w
4 miesi¹cu (KM2 - karmienie miesza-
ne2). Wyniki ukaza³y, ¿e odsetek ma-
tek, u których brak miesi¹czki utrzy-
Ryzyko poronienia
Ryzyko poronienia wzrasta, jeli
do implantacji embrionu w macicy
dochodzi póniej ni¿ po 10 dniach
od owulacji - informuje New England
Journal of Medicine, powo³uj¹c siê na
badania przeprowadzone w USA.
W grupie 189 badanych kobiet 84
procent zarodków zagniedzi³o siê w
8, 9 lub 10 dniu po jajeczkowaniu. Pó-
niejsza implantacja by³a zwi¹zana ze
znacz¹cym wzrostem liczby wcze-
snych poronieñ. Wród 102 ci¹¿, w
których implantacja nast¹pi³a w 9 dniu,
13 procent skoñczy³o siê poronieniem
przed szóstym tygodniem. Taki los
spotka³ 26 procent zarodków za-
gnie¿d¿onych w dniu 10, 52 procent
zagnie¿d¿onych w dniu 11 i a¿ 82 pro-
cent, jeli implantacja mia³a miejsce
wiêcej ni¿ 11 dni po owulacji.
W sumie w badanej grupie 48 ci¹¿
zakoñczy³o siê poronieniem przed szó-
stym tygodniem - redni czas implan-
tacji wyniós³ dla nich 10,5 dnia po
owulacji.q
Karmienie a p³odnoæ
Karmienie piersi¹ w mniej wiê-
cej 99% przypadków uniemo¿liwia
zajcie w ci¹¿ê, pod warunkiem, ¿e
spe³nione zostan¹ nastêpuj¹ce trzy wa-
runki: wiek karmionego dziecka nie
przekracza 6 miesiêcy, matka karmi
wy³¹cznie lub prawie wy³¹cznie pier-
si¹ i nie pojawi³y siê u niej ponownie
krwawienia miesi¹czkowe. Tym nie-
mniej, badania nad tym sposobem za-
pobiegania ci¹¿y (znanym jako meto-
da laktacyjnego braku miesi¹czki)
krytykowane s¹ ze wzglêdu na to, ¿e
nie bierze siê w nich pod uwagê ak-
tywnoci seksualnej kobiet. Aby wy-
(New England Journal of Medicine
10 VI 1999, vol. 340, s. 1796-1799)
Fundamenty Rodziny nr 2/1999
3
118154982.005.png 118154982.006.png 118154982.007.png
WIADECTWO
Dokoñczenie ze s. 1
¯ycie pokaza³o...
Zreszt¹ przy stosowaniu antykon-
cepcji liczba stosunków te¿ nie jest
nieograniczona! Choæby z tych powo-
dów, które wymieni³am powy¿ej.
Podsumowuj¹c, wydaje nam siê, ¿e
naturalne planowanie rodziny jest cie-
kaw¹ alternatyw¹ dla ludzi takich jak
my. Poszukujemy metody, która po-
zwoli nam cieszyæ siê sob¹ bez stresu
i obawy o powik³ania.
¯eby nie by³o ca³kiem idealnie, to
wspomnê, ¿e jestem dowiadczon¹
alergiczk¹ z wieloletnim sta¿em i byle
co powoduje u mnie wzrost tempera-
tury (wiele alergenów).
Kiedy zdecydujemy siê ostatecz-
nie, zwrócê siê do Pañstwa o materia-
³y Kursu domowego. Pozdrawiam
serdecznie.
jeszcze od³o¿yæ, mi³oæ kwitnie i to
mia³am na myli, pisz¹c uwagi o cza-
sie, w jakim zamierzamy wprowadziæ
NPR. Nie zamierzamy traktowaæ NPR
jako kolejnej metody antykoncepcji,
bo to nieporozumienie. Mnie osobicie
zachwyca w tych metodach ich pe³na
zgodnoæ z naturalnym rytmem ma³-
¿eñstwa i fakt, ¿e to samo stosujemy,
kiedy chcemy od³o¿yæ poczêcie i kie-
dy chcemy z du¿¹ dok³adnoci¹ je za-
planowaæ. Od tej pory nie bêdziemy
potrzebowali niczego poza ci¹g³¹ zna-
jomoci¹ cyklu. Mój m¹¿ jest tak za-
chwycony perspektyw¹ lepszego po-
znania zmian, jakie zachodz¹ w ci¹gu
miesi¹ca w jego ¿onie, ¿e ci¹gle mówi
o tym, kiedy zaczniemy (wiadomo, ¿e
mê¿czyzna, zw³aszcza jeli kocha,
bywa przera¿ony i zdezorientowany,
kiedy ¿onie nastroje zmieniaj¹ siê z
dnia na dzieñ)
Byæ mo¿e jest nam tak ³atwo zde-
cydowaæ siê na ca³kowit¹ rezygnacjê
z antykoncepcji, bo nigdy nie stoso-
walimy jej jako czego koniecznego
do ¿ycia albo do zapobiegania poczê-
ciu. Po prostu ja uwa¿a³am, ¿e to naj-
lepsze dla mê¿a, on s¹dzi³, ¿e jest to
najlepsze dla mnie - to wszystko. Po-
niewa¿ te pogl¹dy okaza³y siê b³êdne,
wiêc podjêlimy decyzjê o zmianie
frontu. Nasze pogl¹dy na ma³¿eñstwo
s¹ zbie¿ne z nauk¹ Kocio³a i jeste-
my przekonani, ¿e jest to s³uszna dro-
ga. Jakim cudem wydawa³o nam siê,
¿e antykoncepcja temu nie przeszka-
dza. ¯ycie pokaza³o, ¿e przeszkadza.
W gruncie rzeczy cieszymy siê, ¿e tak
siê sta³o, to znaczy ¿e sama natura za-
manifestowa³a swoj¹ niechêæ do takich
poczynañ, bo ominê³a nas koniecznoæ
mozolnego, filozoficznego udowad-
niania sobie ró¿nic pomiêdzy antykon-
cepcj¹ a NPR. Po prostu dane nam
by³o przekonaæ siê, ¿e antykoncepcja
do niczego dobrego nie prowadzi, od-
biera ma³¿onkom spontanicznoæ
(choæ mówi siê, ¿e jest odwrotnie),
radoæ z pe³nego zjednoczenia, beztro-
skê i czu³oæ, nie mówi¹c ju¿ o eks-
ploatowaniu zdrowia kobiety, co samo
w sobie jest z³em oczywistym. Nawet
jeli ma³¿eñstwo stara siê panowaæ nad
antykoncepcj¹ (tak, jak by³o w naszym
przypadku), nawet jeli nie ma mowy
o przedmiotowym traktowaniu, jeli
jest szacunek, mi³oæ i szczeroæ, to
po pewnym czasie antykoncepcja sta-
je siê celem samym w sobie, w które-
go tle majaczy gdzie mi³oæ fizyczna
ma³¿onków.
Mówi¹c krótko: jeli próbuje siê
walczyæ z natur¹, to ona prêdzej czy
póniej zacznie siê buntowaæ.
Pozwalam sobie na nieco d³u¿sze
refleksje, bo niektóre z nich s¹ dla mnie
samej nowe i zadziwiaj¹co prawdzi-
we. Mój m¹¿ ma bardzo podobne ob-
serwacje.
Na marginesie, choæ jestem daleka
od przyjmowania spiskowej teorii
dziejów, to nie mogê siê oprzeæ wra-
¿eniu, ¿e uporczywe ods¹dzanie me-
tod NPR od czci i wiary w ró¿nych
artyku³ach i podrêcznikach medycz-
nych (choæ nie wszystkich - moje ro-
dzeñstwo koñczy³o medycynê, wiêc
oczyta³am siê swego czasu), ma pod-
³o¿e komercyjne. Przecie¿ na NPR nikt
nie zarabia....
Najbardziej cieszy mnie fakt, ¿e
wszelkie skutki uboczne antykoncep-
cji opisywane w podrêcznikach znam
z autopsji i mogê potwierdziæ. Mogê
wiêc spokojnie odpieraæ zarzuty, ¿e ci
kocielni edukatorzy wymylaj¹ fak-
ty, ¿eby tylko przeforsowaæ swoje po-
gl¹dy....
Jestem pe³na wewnêtrznego prze-
konania, ¿e nasza decyzja jest s³uszna
i wyjdzie nam tylko na dobre. (takie
wewnêtrzne przekonanie jeszcze nigdy
mnie nie zawiod³o - to ponoæ typowe
u kobiet).
Planujemy rozpocz¹æ obserwacje i
wdra¿aæ NPR wed³ug doktora Roetze-
ra. Kupilimy jego ksi¹¿kê, bo wyda-
1 marca 1999
Przechodzimy na NPR i to ca³ko-
wicie (inaczej tego sobie jako nie
wyobra¿amy). W ci¹gu kilku dni po-
miêdzy wys³aniem mojego listu a
otrzymaniem odpowiedzi przekopali-
my masê literatury, zarówno z Inter-
netu, jak i tradycyjnej i tylko utwier-
dzi³o nas to w ostatecznym
postanowieniu.
Poniewa¿ odstawilimy pigu³ki
cztery miesi¹ce temu (i przenigdy do
nich nie wrócimy, choæby pojawi³y siê
nowe, poz³acane i wysadzane diamen-
cikami), wiêc sytuacja ju¿ siê unormo-
wa³a i wszystko zaczyna poma³u wy-
gl¹daæ tak, jak przed ich
przyjmowaniem. Oczywicie, dla
pewnoci bêdziemy przez pewien czas
postêpowaæ zgodnie ze wskazaniami
dla by³ych u¿ytkowników pigu³ek.
Czas, w którym poczêcie dziecka
nie jest ju¿ ¿adnym problemem, jest
wed³ug nas wietn¹ okazj¹ do spokoj-
nej nauki NPR, nie chodzi o podejcie
jak bêdzie, to trudno (bo wówczas
po co w ogóle jakie obserwacje), tyl-
ko o spokój, który jak wiadomo sprzyja
regularnoci cykli, systematycznoci
obserwacji i prawid³owym interpreta-
cjom. Poza tym atmosfera przygoto-
wania na poczêcie doskonale wp³ywa
na ma³¿eñstwo, nawet jeli chcemy je
4
Fundamenty Rodziny nr 2/1999
118154982.008.png 118154982.009.png
WIADECTWO
Byæ mo¿e jest nam tak ³atwo zdecydowaæ siê na ca³kowit¹
rezygnacjê z antykoncepcji, bo nigdy nie stosowalimy jej
jako czego koniecznego do ¿ycia albo do zapobiegania poczêciu.
Po prostu ja uwa¿a³am, ¿e to najlepsze dla mê¿a, on s¹dzi³, ¿e jest to
najlepsze dla mnie - to wszystko. Poniewa¿ te pogl¹dy okaza³y siê
b³êdne, wiêc podjêlimy decyzjê o zmianie frontu.
Nasze pogl¹dy na ma³¿eñstwo s¹ zbie¿ne z nauk¹ Kocio³a
i jestemy przekonani, ¿e jest to s³uszna droga. Jakim cudem
wydawa³o nam siê, ¿e antykoncepcja temu nie przeszkadza.
¯ycie pokaza³o, ¿e przeszkadza...
Kiedy uzbiera nam siê kilka kart, albo
pojawi siê problem, z ca³¹ pewnoci¹
przelemy je do Ligi z prob¹ o oce-
nê. Na marginesie: moje karty s¹ chy-
ba dosyæ ciekawe - doskona³a ilustra-
cja dla popigu³kowych cykli.
Na podstawie naszego niedu¿ego
dowiadczenia jestemy zdecydowani
kontynuowaæ NPR. Ja jestem bardzo
zadowolona, ¿e mogê spokojnie ¿yæ,
akceptuj¹c swoj¹ naturê, mój m¹¿ te¿
siê bardzo cieszy, widz¹c jak ¿ona
wraca do siebie. Prosi³am go o
szczer¹ odpowied, czy okresy wstrze-
miêliwoci nie daj¹ mu siê za bardzo
we znaki. Odpar³, ¿e owszem, czasem
trochê go cinie, ale przyjmuje ten
rytm jako element metody i ju¿. Po
prostu: decydujemy siê na NPR i ¿y-
jemy wed³ug okrelonych regu³. Tak,
jak to ma miejsce w przypadku metod
antykoncepcyjnych. Zawsze te¿ nale-
¿y mieæ w pamiêci zdanie doktora
Roetzera, które przytoczy³am na po-
cz¹tku. Coraz lepiej te¿ zaczynamy
rozmieæ nauczanie Kocio³a na temat
antykoncepcji - to kolejny plus.
Jeszcze na koniec uwaga o mate-
ria³ach Kursu domowego, które
otrzymalimy. Mimo ¿e metody na-
uczylimy siê z ksi¹¿ki Roetzera i ona
jest dla nas podstawowym podrêczni-
kiem, kurs okaza³ siê nieoceniony w
wyjanianiu pewnych w¹tpliwoci.
Jest bardzo jasno i przejrzycie u³o¿o-
ny, æwiczenia s¹ tak obszerne, ze wy-
janiaj¹ chyba wiêkszoæ mo¿liwych
problemów. Przerobienie æwiczeñ da³o
nam du¿¹ pewnoæ, ¿e rozumiemy to,
czego siê nauczylimy. Mylê, ¿e ka¿-
dy móg³by siê nauczyæ NPR korzysta-
j¹c tylko z Kursu domowego i kon-
sultacji.
Za kilka miesiêcy, byæ mo¿e przed
wakacjami, postaram siê napisaæ co
wiêcej. Bêdziemy mieæ wtedy wiêcej
dowiadczeñ i przemyleñ.q
wa³a nam siê najbardziej konkretna z
dostêpnych pozycji, omawiaj¹c jedno-
czenie bardzo szczegó³owo ró¿ne sy-
tuacje nietypowe, jednoczenie wiele
z opisanych tam sytuacji znam z w³a-
snych, przedpigu³kowych obserwa-
cji. Zamówimy te¿ materia³y Kursu
domowego. Oczywicie bêdziemy siê
trzymaæ jednej odmiany metod NPR -
tak nakazuje rozs¹dek, ale moja natu-
ra zagorza³ego empirysty domaga siê
poznania te¿ innych wersji.
my poczêcia dziecka, zanim wszystko
wróci do normy. To pierwszy, niew¹t-
pliwy plus. Mogê dodaæ, ¿e zanim bra-
³am pigu³ki, mia³am cykle regularne
jak w zegarku, prawie co do godziny.
Je¿eli wiêc u takiej kobiety po odsta-
wieniu pigu³ki organizm przez prawie
pó³ roku nie mo¿e wróciæ do normy,
to co mo¿e staæ siê u dziewczyny, któ-
ra zaczyna braæ pigu³ki, bo ureguluj¹
jej cykle. Byæ mo¿e nie ma tu prostej
zale¿noci, ale powinno to daæ do
mylenia.
Same obserwacje nie s¹ wcale k³o-
potliwe, nie sprawia nam te¿ k³opotu
koniecznoæ codziennego ich wykony-
wania. Traktujemy to jako element
systemu, na który siê zdecydowalimy
i nie roztrz¹samy w kó³ko tego, ¿e
musimy co mierzyæ albo sprawdzaæ.
Ka¿dy ze rodków antykoncepcyj-
nych, które stosowalimy, wymaga³
wcale nie mniej zachodu....
Teraz mogê te¿ w pe³ni doceniæ to,
¿e jestem sob¹, nie jestem hormonal-
nie modyfikowana, wszystkie dole-
gliwoci, które mia³am wczeniej,
przesz³y jak rêk¹ odj¹³. Kiedy bior¹c
tabletki, skar¿y³am siê mojemu gine-
kologowi na obni¿enie libido, stwier-
dzi³ lekko, ¿e owszem, tabletki mog¹
to powodowaæ, ale g³ówn¹ przyczyn¹
jest z pewnoci¹ spowszednienie na-
szego zwi¹zku. (dobrze mieæ tak go-
tow¹ odpowied na wszystko). Spo-
wszednienie przesz³o jak rêk¹ odj¹³,
kiedy odstawi³am tabletki!
Dziêkujê za serdeczne zaintereso-
wanie naszym przypadkiem (tyle
cudzys³owów w tym licie). Na razie
nie by³o niczego, co sprawi³oby nam
szczególn¹ trudnoæ w interpretacji.
21 kwietnia 1999
Oczywicie, zgodnie z wczeniej-
szym zamys³em, przeszlimy na NPR.
W naszym przypadku (kilka miesiêcy
po odstawieniu pigu³ki), mo¿e nie byæ
to szczególnie ³atwe. Musielimy wy-
trwaæ w baaaaaaaaaaardzo d³ugim
okresie wstrzemiêliwoci, ale jasno
sprecyzowany cel pomaga przetrwaæ.
Jak piêknie napisa³ doktor Roetzer,
koñcz¹c w ten sposób dyskusje na te-
mat wstrzemiêliwoci: przecie¿ to nie
s¹ dni bez mi³oci! Po drodze przypl¹-
ta³a siê paskudna infekcja wirusowa,
wiêc sami rozumiecie... Ale to nic.
Perspektywa nagrody by³a zbyt nêc¹-
ca, aby siê poddaæ.
Moje cykle, mimo ¿e to ju¿ pi¹ty
miesi¹c po odstawieniu pigu³ki - któ-
ra, oczywicie jak wszystkie wspó³cze-
sne rodki hormonalne, jest ca³kowi-
cie obojêtna dla organizmu,
nieszkodliwa, nie wp³ywaj¹ca na p³od-
noæ itd., itd. - nie s¹ bynajmniej re-
gularne i nie chodzi mi tylko o regu-
larnoæ w sensie d³ugoci cyklu.
Dziêki obserwacjom mam wiado-
moæ, ¿e mój organizm nie jest jesz-
cze w pe³ni sprawny i nie zaryzykuje-
Aleksandra i Andrzej
Jeli poruszy³ Ciê
ten tekst -
napisz do nas
Fundamenty Rodziny nr 2/1999
5
118154982.010.png 118154982.011.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin