Amu.txt

00:01:08:Je�li b�d� musia�a zobaczy� |dzisiaj jeszcze jeden pomnik, padn�.
00:01:11:Jed�my ju� do domu.
00:01:13:O m�j Bo�e! O m�j Bo�e!| Widzicie to? Co to jest?
00:01:17:To? To jest kampania wyborcza.
00:01:21:St�j, st�j! Chc� to mie� na kamerze. |St�j, st�j, st�j!
00:01:24:Hej! Co ty wyprawiasz?
00:01:27:Przepraszam, przepraszam.
00:01:29:OK. Objad� to i wr�c�.
00:01:31:B�d� ostro�na!
00:01:41:Nieokie�znana. Typowe dla rodziny Roy!
00:01:46:Je�li twoja �ona ci�gle narzeka,| zaskocz j� dzisiaj.
00:01:49:Mam dla ciebie lekarstwo...
00:01:52:kt�re zwi�kszy twoje mo�liwo�ci.
00:01:54:Ten olej ma w�a�ciwo�ci powi�kszaj�ce.
00:01:56:Zmieni twoje �ycie...
00:01:59:twoje codzienne �ycie w b�og� przyjemno��.
00:02:16:Mamo. Nie potrafi� wyrazi� jak bardzo| kocham by� w Indiach.
00:02:20:Wraz z rodzin�.
00:02:24:Nadal nie rozumiem, dlaczego| nie chcia�a�, abym tu przyjecha�a.
00:02:51:Wszystko tu jest takie zakr�cone.| A jednocze�nie takie realne.
00:03:07:Czuj� si� tu obco. Ale czasem...
00:03:11:co� mnie �ciska g��boko w �rodku.
00:03:24:Przepraszam, ale nie rozumiem.
00:03:26:G�owa wymaga os�ony.
00:03:29:Przepraszam.
00:03:51:To ju� prawie miesi�c. T�skni� za tob�.
00:04:06:Dzisiaj wybieramy si� do wioski...
00:04:09:do miejsca, gdzie si� urodzi�am.
00:04:41:I co teraz?!
00:04:47:Arre spoko, spoko - wyluzuj! |Bez obaw. Zaraz to naprawi�.
00:05:49:To niesamowite by� tutaj, wiesz.| - Taa.
00:05:56:Chia�abym sobie wszystko przypomnie�.
00:06:05:Mo�emy ju� i��?
00:06:06:Pozw�l Kaju pozwiedza�.
00:06:12:Wujku. Usi�d� tutaj. Chc� nakr�ci� |par� uj�� z wami dla mamy.
00:06:18:Babciu, chcia�aby� powiedzie� co� mamie?
00:06:22:Czy ona tu jest, abym do niej mia�a m�wi�?!
00:06:25:Babciu, ona to wy�le p�niej do Ameryki.
00:06:28:Po prostu m�w do kamery.
00:06:30:Keya, Wracaj szybko!
00:06:33:Zaledwie w miesi�c, twoja c�rka| sprawi�a, �e osiwia�am!
00:06:37:Sp�jrz Mamo. W ko�cu przesta�a je farbowa�!
00:06:39:Shoo, z�o�liwe dziewcz�!
00:06:41:Ale tak szczerze, mie� to dziecko |przy sobie po tylu latach...
00:06:45:jest dla mnie wielkim szcz�ciem.
00:07:01:Po ile to?
00:07:04:Pi�� rupii.
00:07:08:W porz�dku. Wystarcz� cztery.
00:07:22:Masz 10. Reszty nie trzeba.
00:07:25:Kaju, Tuki! Pospieszcie si�!
00:07:29:Ju� p�no.
00:07:32:Jak jej na imi�?
00:07:35:Durga.
00:07:40:Mo�emy i��?
00:07:43:Chod�. O kupi�a� dzbanek. Nie�le.
00:07:50:Daj spok�j Kaju, by�a� bardzo m�oda.
00:07:52:Masz racj�, mia�am w ko�cu 3 latka.| Ale tak powa�nie. Niczego nie pami�tam.
00:07:58:Taa. Ok, s�uchaj.| Chcesz i�� na t� imprez�?
00:08:04:Nie.|No chod�. B�dzie fajnie.
00:08:07:Nie. Nikogo tu nie znam.
00:08:10:B�dzie tam sporo ludzi z r�nych |uczelni. Wi�c poznasz ich.
00:08:14:No ju�. |Indie to nie tylko wie�, maj� te� miasta!
00:08:17:Oh doprawdy!
00:08:19:Powinna� je zobaczy�. Nawet nie pozna�a� jeszcze |Siddharthy. Chod�, chod� Kaju, prosz�.
00:08:23:Okej. Niech b�dzie. P�jd�.
00:08:25:W porz�dku, Bela, ja po�ciel� ��ka.| Dobranoc.
00:08:32:Kto jeszcze tam b�dzie?
00:08:34:Wszyscy! Siddhartha tam b�dzie! |Taa!
00:09:03:Co zbieramy si� za nied�ugo?
00:09:05:Czemu? Nie musimy wraca�, a� do 1.
00:09:07:Nudzisz si�?
00:09:09:Nie, jest dobrze. Chodzi o to...|To cz�� mojej indyjskiej edukacji...
00:09:15:o zachowaniach elitarnej dwudziestki.
00:09:20:Nie �api� �artu.
00:09:22:I nie z�apiesz!
00:09:30:O cze��. Nie zauwa�y�am ci�.
00:09:41:�adnie tu na zewn�trz, prawda?
00:09:44:Przy okazji... jestem Kajori Roy. Kaju.
00:09:47:A ja Kabir. Kabir Sehgal.
00:09:54:Z tego co si� orientuj�,| jest tu znany meczet.
00:09:57:Oh Hazrat'a Nizamuddin'a.|By� najs�ynniejszym �wi�tym Sufist�w |(nurt mistyczny w islamie). W 15.wieku.
00:10:05:I to nie jest meczet. Tylko �wi�tynia.
00:10:07:Oh. Jeste� znawc� historii?
00:10:11:To s� rzeczy, z kt�rymi dorastasz, |�yj�c tutaj.
00:10:15:Jeste� turystk�?
00:10:17:Tak. Jestem z L.A.
00:10:19:Zak�adam wi�c, �e robisz te r�ne| rzeczy co inni tury�ci? Kamera itd...
00:10:23:Odkrywasz staro�ytne Indie, |egzotyczne Indie, duchowe Indie...
00:10:29:Chc� tylko dowiedzie� si� wszystkiego o Indiach.| Prawdziwych Indiach, bo...
00:10:33:Oh. Prawdziwe Indie. I co? Przypuszczam, |�e je wyszukasz swoim zagranicznym spojrzeniem.
00:10:40:Zawsze tak szybko wszystkich| szufladkujesz?
00:10:44:To proste, chc� wszystko wiedzie� o Indiach, |gdy� s� cz�ci� mnie.
00:10:49:C�, mi�o by�o ci� pozna� Cabron. |A mo�e... Kabir!
00:10:54:Wi�c p� godziny?| Zapytam Mamu jakie s� plany na jutro.
00:11:01:Mamu? Jutro zajmujecie si�| dzia�alno�ci� kulturaln� tak?
00:11:05:Tak. Musimy. Zosta�y 2 tygodnie.
00:11:10:Tak sobie my�la�am...|Jutro chcia�abym p�j�� na Uniwersytet.
00:11:15:Bo jeszcze nie widzia�am starej |uczelni mamy.
00:11:19:Mo�e p�jdziemy pojutrze?
00:11:22:Dlaczego?
00:11:24:Osobi�cie ci� tam zabior�.
00:11:25:P�jdziemy jeszcze raz.
00:11:28:Kaju, uczelnia jest daleko st�d. |Nie znasz Delhi - zgubisz si�.
00:11:32:Maima, sama wybra�am si� do Meksyku. Powiedz mi tylko| kt�rym busem mam jecha�. Zapisz mi to.
00:11:36:Nic mi nie b�dzie, obiecuj�.
00:11:39:Bus? Co za absurd! Nie. Absolutnie nie!
00:12:17:Mo�ecie mi powiedzie�, gdzie znajd� chola |bhaturas? Jest gdzie� tu kawiarnia?
00:12:24:Ya. Mo�esz i�� do Balbir. Kieruj si� |prosto w d�, a nast�pnie w prawo.
00:12:42:Tuki nie m�wi�a, �e przyjdziesz. |Usi�d�.
00:12:45:Ch�opaki, to kuzynka Tuki - Kaju.
00:12:51:Gobind bhai, poznaj Kaju.| Przylecia�a z Ameryki.
00:12:56:Z Ameryki! W mojej kawiarni! |M�j Bo�e. To niewiarygodne!
00:13:02:To zas�uguje na specjaln� herbat� - na koszt firmy!| Pappu, przygotuj specjaln� herbat� ginger No.1
00:13:07:Bez cukru. I lepiej aby� u�y� |wody mineralnej!
00:13:10:Jeste� tu po raz pierwszy?
00:13:13:Nie. W�a�ciwie, to ja si� tutaj urodzi�am, |gdy mia�am 3 lata zabrano mnie do US.
00:13:17:W�a�nie uko�czy�am UCLA. |Pomy�la�am, �e zrobi� sobie przerw�...
00:13:21:...zanim wezm� si� za prac�,| albo kolejny stopie�.
00:13:24:To dobry czas, aby| odszuka� swoje korzenie!
00:13:27:To znaczy... Dilli jest tak intensywne.
00:13:30:Ok ludziska musimy si� zwija�.| Nie mo�emy zawali� zaj�� Chakki.
00:13:33:Kaju do zobaczenia. |Kabir nie zapomnij Szek Stow o 3.
00:13:38:Narazie. Widzimy si� p�niej.
00:13:42:Co oznacza Szek Stow?
00:13:45:To nasze Stowarzyszenie Dramat�w Szekspira.
00:13:48:Szekspir?
00:13:50:A co? Jaki� problem?
00:13:53:Nie. Mo�e ujm� to jako� swoim |zagranicznym spojrzeniem!
00:13:58:O dzi�kuj�. Pappu?
00:14:01:Nazywam si� Sanjay.| Pappu tylko w domu.
00:14:05:Madam, tylko jedno uj�cie, prosz�.
00:14:10:Oye, Pappu. Prosz� co gwiazda filmowa! |Nonsens!
00:14:12:Obsadzi�em ci� jako Lakshman w Ram Lella,| a ty nie wybe�kota�e� nawet jednej linijki.
00:14:15:Sta� tylko pieprz�c od rzeczy...
00:14:19:Wi�c Madam kr�cisz film czy co�?
00:14:22:Nie, archiwizuje.
00:14:23:Daku? Bandyci?
00:14:25:Jak lubisz bandyt�w, pozw�l �e |zagram Daku Gabbar Singh'a.
00:14:29:Genialna gadka.
00:14:38:"Mile, mile st�d matki k�ad�c dzieci do snu...
00:14:43:strasz� ich opowie�ci� o mnie,
00:14:46:strasznym bandziorze Gabbar'ze Singh'u!"
00:14:51:"Ile zosta�o kul?
00:14:52:Ile kul pytam?!"
00:14:54:"Sze��, szefie."
00:14:56:"Sze�� kul, Trzech m�czyzn!
00:14:59:Bardzo bezu�ytecznych!
00:15:04:Bardzo, bardzo bezu�ytecznych!"
00:15:09:To by�o na prawd� odjechane. Dzi�kuj�.
00:15:11:To by� drobiazg.
00:15:14:M�j syn, ten m�odszy, jest jeszcze lepszy.
00:15:16:B�g sprawi�, �e ta�czy nieziemsko.
00:15:18:Z �atwo�ci� bije nawet Shahrukh'a...
00:15:20:Gobind bhai, czy mog� przyj�� |do twojego domu?
00:15:25:Czemu k�adziesz mi si� pod stopami?
00:15:27:To chyba nie najlepszy pomys� Kaju.
00:15:29:Dlaczego? Uwa�am, �e to| b�dzie �wietna dla niej nauka.
00:15:33:Przecie� tego w�a�nie szuka.
00:15:35:Mam �wietny pomys�. To ty| we�miesz Kaju do Gobind'a bhai.
00:15:40:Ja. Jak to?
00:15:42:Nazywa si� Kabir. Jego ojciec jest |wysoko postawionym urz�dnikiem pa�stwowym.
00:15:46:Zajmuje si� ekonomi�. |Jest bardzo bystry. B�dzie pracowa� dla MBA.
00:15:50:Czy to jest istotne? |Nie cierpi� korporacyjnych typk�w.
00:15:53:Nie, nie. Ten ch�opiec jest dobry.
00:15:55:Najbardziej si� nadaje, |aby pokaza� ci Delhi.
00:15:58:Babciu, Mog�... �wietnie sobie| poradz� zwiedzaj�c Delhi tylko ze sob�.
00:16:03:Pos�uchaj mnie, kochana. Prosz� nie chod�| nigdzie sama. Na lito�� Bosk�.
00:16:09:OK babciu, nie b�d�. Ale tylko| przez wzgl�d na ciebie.
00:16:13:Poza tym ten Kabir to taki palant.
00:16:15:Wcale nie. |I jest jednym z tych, kt�rzy znaj� Delhi najlepiej.
00:16:20:B�dziecie z�e je�li o co� zapytam?
00:16:23:Nie, zamieniamy si� w s�uch.
00:16:25:Skoro nosicie spodnie, |jak sikacie?
00:16:40:Nie sikamy!
00:16:43:Jak to mo�liwe?
00:16:46:Nie nosisz pajamy?
00:16:48:Przy pajamie wyci�gam jedn� nog�, |a przy spodniach jest to nie mo�liwe!
00:16:52:Precz z blokadami! Blokadom m�wimy NIE! |m�wimy Nie! m�wimy Nie!
00:17:00:To dopiero pocz�tek!| Walka to nasze jutro!
00:17:04:"Niech �yje jedno�� pracownik�w"
00:17:08:Podnie�cie g�osy, ludzie pracy!
00:17:10:G�osy w g�r�! G�osy w g�r�!
00:17:14:Podnie�cie g�osy przeciw glinom!
00:17:16:"Pracownicy i ch�opi| odbudowuj� Indie."
00:17:18:Teraz zajmujesz si� okr�?
00:17:21:To Shakunthala. Niesamowita kobieta. |Dzi� zajmuje si� okr�!
00:17:26:A skoro ju� pytasz -
00:17:28:Spada�! Zje�d�a� mi st�d!
00:17:35:S� nienormalni! |Ci�gle to samo!
00:17:40:Zapytaj mnie kto jest |najg�o�niejszy w s�siedztwie?
00:17:44:Leelavati.
00:17:46:A kim jest Leelavati?
00:17:47:Moj� �on�.
00:17:48:Id�cie i usi�d�cie cichutko - dobre dzieciaki.
00:17:53:Od wczoraj tutaj czekaj�.
00:17:55:Pytaj� po dziesi�� razy.
00:17:57:Kiedy ta cudowna ciocia przyjdzie?
00:17:59:A ja m�wi� "Przyjdzie, przyjdzie."
00:18:01:Dzie� dobry, wujku.
00:18:02:Przyszli ju�? |Tak, oto ona.
00:18:30:To dobre uj�cie, prawda? |Jak to wygl�da?
00:18:41:Oh nie. Elektryczno�� pad�a. |To historia ka�dego dnia.
0...