Sekret jasny Jeśliże pragniesz wiedzieć, która była, Która mie w sidła niezbyte wprawiła; Albo kogom ja śpiewał i kładł słońcu Równą; to znajdziesz na tych wierszów końcu. Godny mój ogień żeby go nie dusić, O jakom darmo chciał się o to kusić! Nie kryje go też; wszak go pełne księgi Moje wyświadczą, jako był mi tęgi I jako miły , ze do jego wagi Egipskie prawie wytrzymałem plagi Eleuzis niechaj swoje tajemnice Roczne ukrywa; ale gdzie tęsknice Srogie zadaje miłość wdzięcznym gwałtem, Żalem też, oprócz niemego, nie trzyma Wygód, którymi, Wenus swoje wzdyma. Każesz li jednak, o moje kochanie! Niech w ciemnej mocy imię twe zostanie; Ale tak lepiej, u madrych nie zginie, A nic nie rzeką, a głupi pominie. ...
Faficzek-10